Skocz do zawartości

Łańcuch a wypadki


firmino
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego tak się dzieje to rozumiem ale pytałem o to czy takie nierównomierne wyciąganie łańcucha to normalka, u każdego? A kardanu to ja raczej do GS nie założę :)

To nie zawsze jest tak ze lancuch sie nierownomiernie wyciaga. Jak ktos non-stop daje na kolo i paluje spod swiatel do swiatel to moze i tak, ale w GSie? Czesto jest tak ze lancuch sam w sobie jest w miare rownomiernie wyciagniety, ale wystarczy ze zapiecze sie jedno ogniwo i w momencie gdy jest na jednej z zebatek, lancuch robi sie bardziej napiety, a gdy jest pomiedzy zebatkami to jest luzny.

 

A zeby lancuch spadl przy w miare prawidlowym naciagu to jakies czary. Pierwsze slysze. Musialo cos jeszcze byc nie tak bo inaczej nie ma tyle wolnego miejsca zeby fizycznie mogl spasc.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nosiłem się z zamiarem zakupu zakuwarki i chciałem sobie wymianę zestawu sam robić. I chyba sobie szczerze odpuszczę... Jednak to jest zbyt duże ryzyko :)

Można samemu wymienić bez rozkuwania, wyjmujesz śrubę od wahacza i uchylasz go tak, żeby przeszedł łańcuch i gotowe. W GS się da to chyba też w innych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy można tego uniknąć i czy komuś spadł łańcuch w trakcie jazdy? Jak z tego wybrnął? Smarowałem jak trzeba, w trakcie podróży sprawdzałem łańcuch – może było trochę powyżej tych 2-3 cm, ale nie jakoś zbyt wiele. Czy jest jakiś punkt krytyczny luźnego łańcucha, ze lepiej nie wsiadać na motocykl.

Uniknac mozna... Wymienic juz nie pewny lancuch przed dluzsza planowana podroza. Z jednej strony kosztowne ale jakby popatrzec z drugiej strony moze zaoszczedzic kosztow i zdrowai...

Jedno mnie dziwi- nie kontrolowales lancucha w trakcie wyprawy? Nic nie zauwazyles niepokojacego podczas smarowania lancucha?

Zawsze w trasie codziennie przed wyruszeniem na kolejny etap sprawdzam olej, smaruje lancuch i jednoczesnie zerkne na naciag (to przeciez 30 sek.) zerkam na stan klockow. Jakos nie mialem problemow tego typu w trasie.

Raz mi tylko spadl lancuch bo swiadomie, mimo ze byl wyciagniety jak krowi postronek, łoilem w terenie...

Kolega z oszczednosci na wymianie lancucha wracal z sypiacymi sie rolkami nie przekraczajac 70 km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można samemu wymienić bez rozkuwania, wyjmujesz śrubę od wahacza i uchylasz go tak, żeby przeszedł łańcuch i gotowe. W GS się da to chyba też w innych :)

 

Nie, wiesz dziękuję za rozchylanie wahacza w Fireblade ;) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledze urwało łancuch w cbr954 (193km) który nie zablokował koła, tylko wyrwał pół zadupka :/ Do wymiany były plastiki z zadupka, ekektronika co była po stronie łancucha, zmasakrowało rury z tego stelaza. gdyby Na tylnym siedzeniu był pasażer, nie wiem co by zostało z jego nogi. Szczesciem w nieszczesciu ucierpiał tylko motocykl. A nic wczesniej nie zapowiadało ze łancuch sie urwie. A sie okaząło po fakcie ze to nie był X-ring, i wcale nie był wysłuzony. A moto z taką moca powinno miec najmocniejszy xw-ring, który potem został kupiony.

Tak wiec jak łancuch zaczyna chrobotać, to ostatni dzwonek zeby go wymienic, zanim bedzie za poźno. Pozdr !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w jedna osobe mozna to zrobic w 1,5 godz :P

 

tak, ale przy 2 czas się wydłuża. o konsumpcję i pogaduchy ;)

 

BTW jeśli nie umiem/ nie wiem jak - oddaję mechanikowi. lepiej zapłacić te parę zeta komuś, kto z założenia wie co z tym fantem zrobić

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Około 2 m-ce temu zerwałem łańcuch w DT-ce 125 (ewidentnie moja wina...) tak, że zablokował tylne koło... na szczęście stało się to przy ruszaniu na szosie (mała prędkość), jak wracałem do domu z lasu. Inny motocyklista pomógł z własnej nieprzymuszonej woli :biggrin:

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego tak się dzieje to rozumiem ale pytałem o to czy takie nierównomierne wyciąganie łańcucha to normalka, u każdego? A kardanu to ja raczej do GS nie założę :biggrin:

W sumie nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale tak czasem jest. Trzeba też pamiętać o tym, że im łańcuch jest bardziej zmęczony tym szybciej się wyciąga i trzeba go napinać coraz częściej. W czerwcu wybrałem się właśnie GSem do Niemiec (bo Duka odmówiła współpracy) właśnie na starym napędzie, który powinien byc już wymieniony a nie robić jeszcze 2500 km. Naciągnąłem go przed wyjazdem, przesmarowałem i w drogę. Pod Berlinem musiałem go znów naciągnąć. Na miejscu po przejażdżce górskiej 300 km ponownie i tak co 400 km aż wszystko wylazło za skalę :biggrin:

Dodatkowo, aby go oszczędzać przy odejmowaniu gazu łagodziłem szarpnięcie delikatnym hamowaniem tyłem. Efekt finalny był taki, że jak wróciłem to oprócz wymiany łańcucha i zębatek musiałem dodatkowo wymienić klocki z tyłu które niespodziewanie się skończyły i przeszlifowac tarczę.

No, ale ja miałem nóż na gardle bo musiałem jechać :crossy:

 

Po owej wymianie nie chciało mi się wierzyć, że poczciwy GS może jechac tak cicho, płynnie i łagodnie :lapad:

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam inne pytanie. Mam X-Ringowego DID-a w polowie naciagu. Juz od zakupu moto mialem z nim problemy, a zestaw wisi na motocyklu dopiero od 10 tysiecy. Naciagajac go w najwezszym miejscu po przekreceniu kola o cwiartke lacuch moge docisnac do wahacza. Jak napne go mocniej to mi strzela w czasie jazdy. Jak ustawie tak by bylo cicho, a w pewnym miejscu moge go do wahacza docisnac uzywajac malej sily, lancucha nie da sie za bardzo od tylnej zebatki odciagnac i wydaje sie wszystko git procz tego jednego mocno wyciagnietego miejsca. Mam to wymieniac czy nic sie nie powinno stac? Moze po jakims czasie to sie unormuje? Troche dupowato mi co 2 sezony inwestowac 5 stow w lancuch ktory nie dochodzi do polowy skali bo sie nierowno wyciaga. Nie latam na gumie, nie strzelam po skrzyzowaniach w miastach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam inne pytanie. Mam X-Ringowego DID-a w polowie naciagu. Juz od zakupu moto mialem z nim problemy, a zestaw wisi na motocyklu dopiero od 10 tysiecy. Naciagajac go w najwezszym miejscu po przekreceniu kola o cwiartke lacuch moge docisnac do wahacza. Jak napne go mocniej to mi strzela w czasie jazdy. Jak ustawie tak by bylo cicho, a w pewnym miejscu moge go do wahacza docisnac uzywajac malej sily,

Spróbuj zaznaczyć markerem zębatkę i łańcuch w tej 'sflaczałej' pozycji. Następnie zrób kilka/naście obrotów kołem i znajdź ponownie najluźniejszą pozycję łańcucha. Wtedy sprawdź, które znaki są w tej pozycji, w której były poprzednio - na zębatce, czy na łańcuchu. Da Ci to odpowiedź czy coś 'nie halo' z samym łańcuchem, zębatką, a może jednym i drugim.

Polecam też zmierzenie łańcucha w sposób jaki podają serwisówki (kilka postów wyżej cytowałem), ale w kilku miejscach. Najlepiej pomiarów dokonać 'co kawałek', tak by się zazębiały obszary mierzone. Dla ułatwienia/przyspieszenia takiego pomiaru (choć w tym przypadku oceny) możesz ustawić suwmiarkę na ileś ogniw w jednym miejscu i porównywać w kolejnych. W ten sposób znajdziesz najbardziej wyciągnięte miejsce i tylko ten fragment możesz poddać dokładnemu pomiarowi. Jeśli wykracza poza "service limit", to bezwzględnie wymienić cały napęd. Jeśli nie wykracza, albo jest na granicy, to też bym zmienił dla świętego spokoju, bo skoro nie wkładając dużej siły możesz dociągnąć go do wahacza, to coś nie tak. Może któryś X-Ring wyleciał, albo był źle zakuty i stąd taka nierównomierność?

Kolejnej przyczyny doszukiwałbym się w zębatce - może się nierówno zużyła, ma wadę fabryczną lub jest np. źle osadzona (raczej mało prawdopodobne, ale...)

Na centralnej stopce odpal silnik, zapnij np. dwójkę i dokładnie przyjrzyj się zębatce, czy nie ma mimośrodu ('bicia'), czyli czy równo się kręci.

 

EDIT: Po namyśle - jeśli między najciaśnieszym i najluźniejszym naciągiem łańcucha (przy tym samym ustawieniu) masz tylko 'ćwiartkę' (czyli 1/4) obrotu koła, to wygląda na to, że z zębatki masz 'jajo' i to jej bym się przyjrzał najdokładniej. Sprawdź czy konsekwentnie powtarza się to 1/4 obrotu koła (tzn. co pół obrotu masz luźny łańcuch, a pomiędzy tymi połówkami ciasny). Zębatka może być 'jajkiem' o wtedy od ciasnego do luźnego naciągu będzie tylko 1/4 obrotu, albo jest mimośrodowa i wtedy od skrajnych naciągów będzie dzieliło Cię aż 1/2 obrotu.

 

ps. jest już późno/wcześnie i może nieprecyzyjnie się wysławiam, ale wiem co mam na myśli :D

jeżeli nie jest to jasne, to dopytaj, a uściślę.

Edytowane przez Miras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zebatka na 100% jest ok, zmienialem tydzien temu opone i dokladnie ja ogladalem.

Jak postawie moto na centralnym i wrzuce bieg lancuch "skacze" w pewnym miejscu gdzie jest najmocniej wyciagniety. Po zakupie zwrocilem uwage ze lancuch byl bardzo mocno napiety. Byc moze poprzedni wlasciciel naciagnal go przed postojem zimowym i stojac tak napiety przez dlugi czas lancuch wyciagnal sie na tych kilku ogniwach. I to jak dla mnie jest najbardziej prawdopodobne, ale czy to kwalifikuje lancuch do wymiany?

Uprzedzajac pytanie, jezeli ustawie lancuch w najluzniejszym miejscu, to staje sie on napiety po przekreceniu napinacza o... pol obrotu? Wiec w najbardziej wyciagnietym miejscu do konca zakresu brakuje mu jeszcze duuuuzo :D W tym tygodniu zrobie kolo 2,5-3 tysiecy km i zobaczymy co sie bedzie z tym dzialo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...