Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'pierwsz*' w zawartość opublikowano w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

  1. Coś mnie się zdaje, że w wersji w owiewkach (mam nakeda-pojedyńczy wentylator) najpierw startuje jeden wentylator, a potem drugi, gdy ten pierwszy nie nadąża i temperatura dalej rośnie.
  2. R1150r jak z pewnej ręki (a tak napisałeś) to super motocykl, ja mam tylko jedną wątpliwość: czy na pewno jest wygodny dla wzrostu 186cm. a na pierwsze Moto nadaje się chyba najbardziej spośród innych wymienionych (Varadero, VStrom 1000 czy BMW GS).
  3. Dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi. właśnie ze względu na opisywana „łagodność” tego silnika zacząłem się zastanawiać nad tym moto. Ktoś na innym forum - też gość 40 + pisał, że kupił ale r1100 jako pierwsze moto i dziś zrobił by to samo. Jednak też mnie zastanawia to co napisał Piasek80 - kwestia masy i manewrów tym moto, choć jak czytam to nie 300, a 238 kg, choć i tak 30 więcej niż jeździłem do tej pory. dlatego też myślałem o r850r ale ktoś na tym forum pisał, że to różnica raptem 10 KM i wyczuwalne dopiero przy wysokich prędkościach, więc sam nie wiem…
  4. A ja uważam że najgorsze co można sobie zrobić to sprawić na pierwsze poważne moto takiego bydlaka. Na umiejętność posługiwania się motocyklem nie składa się tylko jazda na wprost i czasem jakiś zakręt a przede wszystkim swoboda i pewność operowania nim przy małych prędkościach, wypychania z miejsc parkingowych bo cię ktoś przystawił czy łatwość wykonywania podstawowych czynności serwisowych. Ok 300kg masy pojazdu gotowego bywa bardzo uciążliwe szczególnie przy okazji jakiegoś okazjonalnego użytku. To się świetnie sprawdza w trasach gdzie liczy się dystans, droga i komfort. 600ta na 1-2 sezony, wjeździć się, nabrać wyczucia i nawyków, i dopiero wsiadka na jakiegoś krążownika
  5. Witam, w tym roku zamierzam zrobić prawo jazdy na kategorie A i wcześniej nie miałem styczności z motorami więc niektóre moje pomysły to tylko domysły więc chciał bym żeby ktoś doświadczony je zweryfikował. Bardzo podobają mi się Naked'y i stąd mój pomysł że pierwszy który bym kupił była by to Honda Hornet 600 i czy to jest dobry pomysł? Poczytałem troszkę na ten temat i zdania są podzielone niektórzy polecają inni mówią żeby zacząć od innej 500. W każdym razie mam 190 cm wzrostu więc chciał bym dobrze się czuć na motorze żeby nie był zbyt "mały". Co do jazdy i tzw oleju w głowie doskonale wiem jak to będzie wyglądało, jeżeli będę jechał trasą pierwszy raz to będzie to przepisowa jazda lecz z każdym kolejnym przejazdem trasy wiem że będzie coraz szybciej. Wyznaje też zasadę że proste drogi są dla szybkich maszyn a kręte drogi dla szybkich kierowców choć nie mówię pewnie się zdarzy na jakieś prostej sprawdzić prędkość choć bardziej mnie cieszy dodawanie gazy w zakrętach. I stąd te zastanawianie się nad Hornetem bo domyślnie był by to wybór na dłuższą mete tylko czy sobie poradzę na początku czy może rzeczywiście poszukać coś innego na pierwszy sezon żeby poćwiczyć i jeżeli tak to co to by mogło być żeby z swoim wzroście czuć się dobrze na tym motorze.
  6. Cześć! Dzisiaj pierwszy raz od zakupu (w końcu) zabrałem się za czyszczenie łańcucha. Kiedy zabrałem się za czyszczenie ślizgu łańcucha, zobaczyłem, że między łańcuchem a silnikiem utkwił kawałek uszczelki. Wyciągnąłem go, okazała się to przerwana uszczelka, która najwyraźniej zaklinowała się w załomie silnika. Próbowałem namierzyć co to może być, bo może wpadła tam przez przypadek? Fotkę załączam. Pomierzyłem uszczelkę, ma mniej więcej: średnica zewnętrzna: 58 mm średnica wewnętrzna: 52 mm grubość: 3,9 mm Na krawędzi ma lekki "frez", więc wygląda jakby miała być osadzona wewnątrz dużego otworu. Widziałem już coś takiego wcześniej na jednym z miliona filmów serwisowych, jakie oglądałem, ale wydawało mi się, że takie uszczelki są wewnątrz i nie mają jak wyskoczyć. Byłbym wdzięczny za wsparcie, bo teraz obawiam się, że nie mogę jeździć i muszę to namierzyć. Sprawdziłem chyba każdy rysunek złożeniowy w serwisówce i nie widzę żadnej takiej uszczelki, do której byłby dostęp z zewnątrz. Obawiam się, że to chyba uszczelka oznaczona na załączniku... 😕 Jak rozumiem, trzeba to wymienić od razu. Czy ktoś ma to przerobione może i czy można to zrobić bez ściągania silnika?
  7. Witam wszystkich, od niedawna jestem posiadaczem xj6 f 2011r, W sumie famine moto jako pierwsze😀. Mam Kilka pytan do was: 1. Po ostatnim serwisie zwiqzanym z wymiana oleju I opon zauwazylem dziwne dzwieki( wycie raczej jednostajne ) po przekroczeniu ok 20-25 /mph 30-40 Ken I troche wzrasta przy predkosci przelotowej ok 60-70 mph 100-110 kmh . Wylkuczylem lozyska poprzez ich wymiane, czy macie jakies sugestie ? 2. Czy spalanie ok 5-6 l/100 przy 110-120kmh jest ok 3. Na co zwrocic uwage przy codziennej eksploatacji( nie mowie o rzeczach oczywistych jak np czystosc lancucha) 4. Jaki olej rekomenduja wasze serwisy ? z gory dzieki za odpowiedzi. pozdrawiam.
  8. Cześć wszystkim, próbuje kupic pierwszy motocykl dla 2 osób (żona chce koniecznie jeździć ze mną). Chodzi o wygodny, niezbyt agresywny sprzęt, który jednak poradzi sobie np. w Alpach. Wpadł mi w oko model z opisu, ale niestety nie ma za dużo ofert tu gdzie mieszkam (Niemcy). Chciałbym coś w podobnym stylu. Rozważam jeszcze Suzuki V-Strom 650 ale nie wiem czy da rade taki silnik, ewentualnie Honda Varadero, ale słyszalem same złe opinie póki co. Dzięki i pozdrawiam, Jakub
  9. W zasadzie nie grzeje mi się i również osiągamy lekko powyżej 100 stopni. Pierwszy raz mam styczność z takim chłodzeniem więc stąd też moje pytanie i brak wiedzy tutaj się pojawiło ale już coś wiem 😄
  10. Stare konstrukcje, bazujące jeszcze w głębokich latach `80tych bez problemu rolują licznik. Trwałość jednostek w motocyklu zależy niemal wyłącznie od charakteru eksploatacji. Jak ktoś jeździł jak "człowiek", turystyka itp, zroluje go i 2x i nadal będzie wszystko ok. Debil który pierwsze 3 biegi zmienia jak odcina się czkawką przypomni pewnie i 30 tyś km nie ujrzy na blacie bez remontu głównego. Częściej jednak maszyna dożyje... ale woźnica już nie bardzo. Moja obecna XJ ma 78 tyś na blacie i nic jej nie dolega. Poprzednia miała 98 i też działała, Virówka 535 45 kiedy ją sprzedawałem w tym 20 mojego i też poza olejem z filtrami silnika nie dotykałem.
  11. Teraz mi się wydaje że moda jest na zwinne i lekkie motocykle do enduro. Ja bym krowy nie kupił. Bo ta słaba 250 na pierwszej górce cie objedzie. Bierz 300 2t na wtrysku ale nwm xzy cenowo znajdziesz
  12. Mam F800GT z 2017 roku, ma bardzo twardy przód mam podejrzenia że coś z olejem może być nie tak w pierwszej kolejności chce zmierzyć poziom oleju w lagach, nie znalazłem nigdzie ogólnodostępnej serwisówki może ktoś ma informację jak sprawdzić poziom? czy musi być określona ilość czy da się jakoś sprawdzić poziom od górnej krawędzi? Podejrzewam ze serwisówka będzie ta sama do F800 S i ST
  13. To nie mój pierwszy motocykl i jeżdżę nadal innym ale zastanawiam się czy coś mogło uszkodzić się mechanicznie.
  14. Bylismy kiedys w Harz'u Kolega na pierwsze moto zafundowal zonie CBR 600 RR no i nas 125 - ka objechala, bo oczywiscie ona z przodu nadawala tempo ! 🙂
  15. Polecam ER6F z ABS. Bardzo fajny motocykl na początek. Wiele wybacza i dobrze, że nie ma dużej mocy bo odpukać pewnie już bym leżał na ziemi a tak gdy uśliznęło się w zakręcie kilka razy tylne koło to jakoś udało mi się to opanować. ABS też raz się przydał. Moim zdaniem bardzo dobry motocykl na pierwszy wybór (szczególnie wersja z ABS). Jeszcze co do mocy... na początku i tak będzie dużo, ale człowiek nie jest przerażony i może skupić się na nauce. Moim zdaniem lepiej uczyć się na mniejszej mocy i objeżdżać sportowe 600sety na winklach niż mieć 600setę, dać się objechać słabszemu moto i wolniej się uczyć (no np. po glebie człowiek się wolniej uczy bo moto w naprawie a czasami w naprawie noga, ręka itd. hehe). Z mojego doświadczenia jak ktoś ma np. 15tyś na motocykl i strój. To dobrze jest dać minimum 5tyś na strój, reszta na moto o mocy około 60-80 kucy, najlepiej z ABS i w miarę dobrymi hamulcami. Jeśli opony są dojechane lub słabej firmy - od razu polecałbym zmienić na coś dobrego. Moim zdaniem odpowiedni strój i dobre opony to podstawa.
  16. Jeżeli tak zależy na takim wyglądzie to bardzo zbliżone wyglądem jest Kawasaki Ninja 650, nie mylić z ZX-6R. To nowsza konstrukcja ER6F. Na pierwsze moto idealne.
  17. Ja bym na jego miejscu zaczol od razu od Hayabusa'y, tyle, ze tych z pierwszego wypustu niewiele zostalo, bo mimo jakiejs pryktyki chlopaki nie ogarneli ! 🙂
  18. Hehe, nie ma to jak zobaczyć połączenie wyrazów "pierwsze moto" i "R6". Pasują do siebie jak bieguny... 😄 Choć, aby nie narzekać, to jednak trzeba pochwalic kolegę, że nie probuje zacząć od litra. 😄 Ale ostatecznie to i tak coś w stylu wyboru - chcesz sobie zrobic kuku szybko czy szybciej? 😄
  19. Witam, proszę o poradę w wyborze pierwszego motocykla. Jedyne na czym na razie jeździłem to motocykla do nauki jazdy-Suzuki SFV650 Gladius. Interesują mnie maszyny 600 setki, która będzie lepsza na pierwszy motocykl i dlaczego? Wybierałbym pomiędzy: YAMAHA R6 SUZUKI GSX-R 600 Honda CBR 600F Kawasaki ZX-6R Ninja Chciałbym poznać opinie osób które jeździły na danych maszynach. Na zakup planuje przeznaczyć do 15 tys.
  20. Siemka ! Juz w zeszlym roku " straszylem ", ze jak tylko beda dostepne to zrobie jazde testowa. Trzy tygodnie temu mialem juz termin ale handlarze zarzyczyl sobie 50,- € za dwie godziny wiec zrezygnowalem. Jako, ze na mojej trasie szkoleniowej przejezdzam kolo habdlarza KTM, Triumph, Yamaha, postanowilem dzisiaj tam sprobowac szczescia. Z&apakowalem wiec wszystkie ciucha i heyah ! Po przyjezdzioe okazalo sie, ze nie ma jakichkolwiek dylematow, Dalem PJ i dowod i poszedlem sie przebrac. Okazalo sie, ze zapomnialem wziac z soba zolwa (handlarz pozyczyl mi swojego ). Moto bylo po lekkim szlifie ( w zeszla Sobote i braskowalo lewego lusterka ). Siadam, pierwsze wrazenie, o bulwa, zaraz mi sciegna pier***ocenzurowano***. No nic, lekki gaz, silnik ochoczo bulgoce na I - ce chodzi troche dziwnie - nerwowo. W lusterku widze mniej niz polowe - za krotkie wysiegniki. Powoli wjezdzam na droge, lekki gaz pare przezucen z lewa na prawa i odwrotnie. Moto z latwoscia daje sie przerzucac. Lekkie przyspieszenie biegi wchodza ladnie, co prawda nie tak mieko jak w Hondzie czy Suzuki ale duzo przyjemniej niz w Yamaha'szce. Pierwsze zakrety w terenie zabudowanym fajnie tylko trzeba redukowac do jedynki ( wasko bylo, psia krew ). Wyjazd z wioski gaz, ochoczo przyspiesza, mimo tego w porownaniu do " K " to jednak troche inaczej :icon_evil: Zawieszenie bajka, hamulce zreszta tez, opony dobrze dobrane, przy hamowaniu w zakretach neutralne. Po paru winklach ma sie ucucie, ze sprzet bedzie dawal sie dobrze prowadzic i prowadzi sie rewelacyjnie, ze nie bedzie niespodzianek. Pozycja na siodle daje mozliwosc przesowania sie na nim bez wiekszych problemow - Bajka. Jak na V silnik rewelacja, pierwszy raz wibracja ( dla mnie ) nie jest negatywna, wrecz odwrotnie, jest przyjemna i nie gra roli na ktorym biegu i przy jakiej predkosci. Podsumowanie. Sprzet drogi zarowno w zakupie jak i w utrzymaniu ale czego nie robi sie dla slicznotki, he, he. Niestety nie dla mnie pozycja bardziej niz extremalna, ( mozliwe, zolw byl za dlugi po karczycho bolalo od podnoszenia glowy do gory. Zaluje, ze nie mialem okazji zrobic pare fot podczas jazdy, nie bylo nikogo :icon_mrgreen: :buttrock:
  21. Witam, Kłamiam się w pas forumowiczom, jest to mój pierwszy wpis i chciałbym prosić o radę. Niedawno zakupiłem swój pierwszy motocykl TDM 850, mam 186 cm wzrostu i chciałbym się jakoś rozprawić z wiatrem, który przelatując nad moją oryginalną (35cm) szybką idealnie uderza w mój kask. Jest to uciążliwe już przy średnich prędkościach. Zastanawiam się, czy wybrać deflektor czy turystyczną szybkę? Ma ktoś doświadczenie z szybą turystyczną do tego modelu firmy LOSTER? Ma 46 cm, zastanawia mnie czy to 10 cm poprawi cokolwiek?
  22. Też kiedyś sporo śmigałem na 125 i również napisałem rady z własnego doświadczenia 🙂 Pamiętam jak pierwszy raz wyskoczyłem na autostradę na GN 125. To miało prędkość max jakieś 105 km/h. Przy prędkości przelotowej 90 km/h miał coś koło 8000 obrotów i to już było sporo bo czerwone pole zaczynało się przy 10 000. Jadąc tyle autostradą jedzie się prawym pasem, równo z ciężarówkami. Nie ma mowy o wyprzedzeniu bo jak rozbujałem się do 100 km/h i wskoczyłem na lewy pas to zaraz dojeżdżały mnie osobówki i migały długimi. Nie muszę chyba dodawać, że wyprzedzanie ciężarówki trwało dość długo jak na autostradowe warunki. To był mój pierwszy i ostatni raz takim sprzętem na autostradzie. Ten sprzęt najlepiej sprawdzał się poza miastem na drogach gdzie można było bezpiecznie lecieć 80 km/h, wtedy silnik jeszcze nie wył jak opętany.
  23. Nie mam pojęcia dlaczego "wyparował" prawie w całości, motocykl stal pól roku w garażu, nie pamiętam już jaki był stan płynu kiedy go zostawiałem, ale na pewno było go więcej. Dolewać będę MOTUL DOT 3&4, bo w instrukcji motocykla jest informacja, że płyn musi być oznaczony DOT 4. Co do odpowietrzania, to tak, wiem co trzeba zrobić, będę wspomagał się filmikiem przy dolewce płynu, a tam było wszystko krok po kroku, wyczyścić z resztek starego płynu, odpowietrzyć i zalać do połowy zbiornika. Właśnie dotarł płyn, idę go odebrać z paczkomatu. Okej i wszystko jasne. Trzeba było zacząć od początku a nie od końca. Prawdziwym śrubokrętem dostałem się do zbiornika płynu przy manetce i co? Pełny i czyściutki, praktycznie przeźroczysty (lekko żółty, mniej niż olej kuchenny). Pierwsza myśl - musiało się zapowietrzyć na amen skoro tutaj jest full a zbiorniki puste. No ale po dluższej chwili kombinowania jak ten zbiorniczek zdemontować i do niego zajrzeć, sukces. Odkręcam, ściągam wieczko, w środku płyn oczywiście jest... To samo w drugim. Wszystko w jak najlepszym porządku, po prostu to ma taki kolor ze wygląda jakby było puste w środku, nawet przy świeceniu latarką i zasłaniu palcem z tyłu żeby był "cień" i lepszy widok. Wzrok mam dobry ale ten kolor nie do wypatrzenia w takim pojemniku. No nic, płyn przyda się kiedyś i tak. Mam lekcję na przyszłość żeby najpierw dokładnie sprawdzić a dopiero potem wyciągać wnioski 🙂
  24. Myślę, że nie opisałem swojej myśli wystarczająco jasno. Tak, masz rację, SV jest lżejsza i poręczniejsza, ale przez to też bardziej nerwowa. Bandit jest ciężki i przez swoją większa bezwładność jest stabilniejszy. Nawet jak na niego wsiadasz pierwszy raz, to nie musisz się obawiać tego, że przy wolnych manewrach będzie Tobą miotać na boki (co na SV jest jak najbardziej możliwe, gdy wsiadasz na to moto pierwszy raz).
  25. Drogie Koleżanki i Koledzy, Wczoraj był gorący dzień a ja przebijałem się moim Xem przez jakże urocze Warszawskie korki. Po około 40 minutach wygrałem z przeznaczeniem i zajechałem do domu. Po postawieniu moto na kosie zauważyłem, że coś kapie… te kapanie po chwili zamieniło się w dość porządny strumyk… taki z serii „Prostata już nie ta ale jeszcze całkiem nieźle leci…” Pierwsza myśl to płyn hamulcowy… ale zbiorniczki wyrównawcze przód i tył były i są na max klamka od cham nie wpadała, nie robiła się miękka. Dodam tylko, że owa ciecz miała temperaturę pokojową… nie była gorąca, wrząca, parująca parząca… a jedynie lekko ciepła. Moto się nie zagotowało – przynajmniej wskaźnik temp cieczy był jeszcze daleki od zagotowania a wiatrak w sumie włączył się dopiero jak wjeżdżałem w bramę pod domem… Dzisiejsze śledztwo wykazało, że poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym pod siedzeniem określanym w serwisówce jako „rezerwowy zbiornik płynu chłodniczego” czy też „zbiornik rezerwy płynu chłodniczego” jest odrobinę poniżej „LOW” - powinien być od korek - ponadto odkryłem że wężyk który wychodzi od góry z ww. zbiorniczka radośnie zwisa za silnikiem i przed amorkiem tylnego zawieszenia, kończy się on gdzieś w okolicach mocowania centralki i ewidentnie to z tego miejsca żgnęło wczoraj cieczą…. https://zapodaj.net/db62368732896.jpg.html https://zapodaj.net/a99a7f23320b4.jpg.html Moje pytania: 1. WTF? Co się w zasadzie stało? (moto mam 2 sezon, jeździłem w baaaaardzo gorące dni w korkach itp. I oprócz tego że rama się grzała, co jest normą w xxach to ciecze zawsze były ok...) 2. Czy owy wężyk powinien sobie swobodnie zwisać? I jaką on ma w zasadzie funkcję? Odpowietrzanie? 3. Czy to jakiś czynnik losowy ten wyciek czy awaria? Moje pierwsze wrażenie było takie że mocno rzygało jak stał na kosie... jak wstawilem na centralkę to jakby mniej... ale nie wiem czy to tylko wrażenie... Z góry dziękuję za wszystkie nadesłane odpowiedzi. Pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...