
Marlew
Forumowicze-
Postów
1623 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Marlew
-
BANDIT 1200 S
Marlew odpowiedział(a) na Hydzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
oczywiscie. Powiem wiecej - bardzo przyjemnie i dynamicznie jezdziło mi sie yamahą aerox 100... zalezy czego sie szuka -
BANDIT 1200 S
Marlew odpowiedział(a) na Hydzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Sam w sobie zaprzeczasz. Skoro mówisz o elastyczności to skąd dokąd to już sprawa wtórna. W takim razie pomińmy w ogóle elastyczność bo przecież jest skrzynia biegów i mierzmy osiągi na każdym biegu do czerwonego i ciekawe czy wtedy SV 650 będzie miało jakiekolwiek szanse ;) Jak już wprowadzasz zamieszanie to trzymaj się swojej drogi a nie nagle negujesz sens elastyczności jak okazuje się że SV jednak odstaje... :icon_mrgreen: BTW te 60 m odległosci to 3 TIRy jedące jeden za drugim... bardziej obrazowo już nie umiem :P -
BANDIT 1200 S
Marlew odpowiedział(a) na Hydzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Te 1,5 s przy prędkości 140 km/godz (górna mierzona wartość) oznacza pokonanie 60 m... w czasie wyprzedzania to cholernie... ale to cholernie dużo. Poza tym ciekawy by był wykres porównujący przyśpieszenia na ostatnim biegu od 40 do 240 - i ciekawe kto i o ile by wtedy wygrał i gdzie byłaby ta SVka :P:):icon_mrgreen: -
Na 100% - specjalna oferta Rumunii - od 2 lat dla członków UE wystarczy dowód. Sprawdziłem w tym roku. I nie bać się obozowania na dziko. Warto spróbować. Bezpieczniej niż u nas na pewno.
-
9 lat temu w Poznaniu miałem klienta. Gość miał firmę o obrotach tak na dzisiejsze powiedzmy 20-25 mln/rocznie i zatrudniał koło 30 osób. Jezdził polonezem z silnikem rovera :buttrock: jeden polonez starczał mu na 6-10 miesięcy :biggrin: ale co on z nimi robił... NIGDY nie zwalniał przed progami, nie przejmował się wysokością krwawężników, jak złapał gumę to i tak dojechał jakieś 15 km do firmy na feldze o czym z dumą informowali pracownicy :crossy: W każdym razie nowoczesnym dieslem długo by nie pojezdził :notworthy:
-
Dlaczego bierzesz to do siebie? :biggrin: stwierdzenie idiotoodporne ma wiele znaczeń - w skrócie - prosty w obsłudze, nie wymagający specjalnego traktowania itd itp. Moje chłopaki w firmie standardowo zasuwają tyle ile wlezie tylko są uczuleni na to żeby nie katować na zimno i nie zatrzymywać od razu po ostrej jezdzie. Wszystko. I nigdy nic nie padło. Drugi przykład - 2 sztuki takiego samego clio dci, rocznik 2002 wersja 82 KM, jedno u mnie w domu gdzie moja była została uczulona - zapalasz, policz do 10 i ruszaj, gasisz - policz do dziesięciu i dopiero gaś, efekt - po 105 tys km turbina chodzi jak nowa, silnik nie bierze oleju a osiągi są lepsze niż w momencie zakupu. Drugie clio u sąsiada - żona uparła się że ma w dupie zasady i jak widziałem jak zapala z pedałem w podłodze (diesla!!!!!!) windując go od razu na 3-4 tys obrotów i rusza od razu to serce się krajało - turbina wytrzymała 55 tys km. Dla osób tego typu najlepsze są proste silniki benzynowe (własnie takie idiotoodporne). Ja bym wolał dużą benzynę - taką jak poprzednia omega V6 ale z rozsądku jezdzę dieslem bo nie stresuje się przy tankowaniu :flesje:
-
Akurat odpowiedź prosta - silniki wolnossące są bardziej idiotoodporne. U nas w firmie nie padł jeszcze żaden turbodiesel. ŻADEN! A od 8 lat były to 3 peugeoty HDI 110 KM, 3 astry 1.9 CDTI, 3 vectry 2.2 DTI, jedno A6 2.5 TDI, 2 vectry 1.9 cdti. W żadnym nie padła turbina do limitowanych 200 tys km (potem idą do ludzi), żaden nie wymagała niestandardowych dolewek oleju ( z reguły coś tam trzeba po 10-15 tys dolac) żaden nie rzęził i nie zdychał nawet przy tych granicznych 200 tys. Zastanawiam się czy mieliśmy takie szczęście do samochodów czy takich mądrych pracowników?
-
Yamaha Xj600, Xj 600 diversion ...
Marlew odpowiedział(a) na ^lunatyk^ temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Jak jeszcze to jeszcze. Jak masz doswiadczenie to absolutnie nie kupuj XJty - dla mnie to była porażka totalnie nudny i bezpłciowy motocykl - po prostu coś co przewiezie z A do B i nic więcej. Żadnej frajdy z jazdy - ani w winkach, ani prędkości ani przyśpieszenia... Kiepskie hamulce, kiepskie prowadzenie i kiepskie osiągi. Dla mnie pomyłka chyba ze chcesz tylko nudne niezawodne wozidło -
A dlaczego nie :icon_question: Zrobiłem raz trasę Wawa-Zakopane-Wawa omegą 2.5 V6 benzynową ze średnim zużyciem 7 l/100 :icon_question::):icon_razz: dało radę i nawet się nie męczyłem :icon_eek:
-
BANDIT 1200 S
Marlew odpowiedział(a) na Hydzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
A mogę ja? :) Zalewałem bandita midlandem ale W50. Wg mnie najlepszy kompromis co do ceny i zużycia - brał go jakieś 3 x mniej niż motula ester a jednocześnie co widać dopiero jak jest zimno, dosłownie 5 s po rozruchu pracował równo bez ssania. No i ta cena - ja płaciłem 20 pln/litr w hurtowni :) -
Akurat lanos to bardzo rozsądny wybór jak komuś nie zależy na komforcie i osiągach tylko potrzebuje sparwnego narzędzia do przemieszczania się z A do B na niewielkim dystansie. Jak się dba to niezawodność powyżej przeciętnej, ceny części atrakcyjne, konstrukcja prosta a cena zakupu bardzo atrakcyjna :)
-
Ale z czym przegiąłem? C jest super a z B były same problemy :P
-
Moja nie :crossy: Mój dobry przyjaciel z dzieciństwa pracuje w Wolfsburgu w dziale badawczo rozwojowym tegoż koncernu (VW), koszty wytworzenia silnika 1.9 TDI w wersji 90 KM różniły się 3 lata temu od kosztów wytworzenia silnika 1.9 150 KM o 80%, chodziło o inne stopy metali, inny reżim jakosciowy, dokładniejszy proces składania i kontroli itd itp. Wierzę że Damian użytkuje octavię tak żeby jej nic nie było ale faktycznie ten najsłabszy silnik nie jest przygotowany do takiego obciążenia. Nota bene już 4 lata temu zapadła w VW decyzja o powolnym wychodzeniu z pompowtryskiwacczy jako technologii nie nadajacej się do dalszego rozwoju i stawiajacej zbyt duże ograniczenia zwłaszcza pod kątem wykorzystania w autach klasy wyższej (kultura pracy :( )
-
BANDIT 1200 S
Marlew odpowiedział(a) na Hydzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
No to Paweł w temacie - chciałbym zareklamować zestaw napędowy jaki mi założył Paweł w tym roku. Paweł powiedz co to było bo ja zapomniałem jaki model D.I.D.a :( Po zrobieniu 6000 km od założenia nie zaszła konieczność naciągnięcia co pozytywnie świadczy o ilości km jaką mam jeszcze do przejechania :P a nie jezdże wolno i spokojnie i na dodatek co skrzyżowanie próbuję podnosić kółko :) Druga reklama dotyczy oleju do olejaka :) za namową Babyjagi wlalem agipa 10W60 - po 3000 km dolałem 0,3 l !!!!!! totalny rekord - biorąc pod uwagę częste zaglądanie na czerwone pole. Obawiam się ze przy delikatnej jezdzie w ogóle by go nie ubywało co jest rozwiazaniem dla turystów. Wada - cena oleju 2x wyższa od syntetycznego midlanda 10W50. I gdyby nie te światła to byłby ideał :) -
Jak już decydujesz się na diesla to biorąc pod uwagę moje doświadczenia z koncernem Audi/VW i Ford chciałbym polecić zdecydowanie nową vectrę z silnikiem fiat/alfa romeo 1.9 150 KM, Dlaczego: - ten silnik znany jest na większości forów jako najbardziej odporny na złe paliwo z nowoczesnych diesli - odporna turbina - znajdź kogoś komu padła turbina w tym silniku nawet bez schładzania 10 min po jezdzie :crossy: - osiągi są zdecydowanie lepsze niż w A6 z 2.5 tdi a kultura pracy o niebo wyższa - w porównaniu z fordowskim 2.0 tdci opel ma siłę na wolnych obrotach i ciężko go zdławić przy ruszaniu (w fordzie zdarza się to często) - szeroki zakres obrotów - w porównaniu do VW - zużycie paliwa (jak pisałem mam lekką nogę) od 4,9 /100 (trasa do Bułgarii, 3 osoby, bagaż + klima) średnia z 4000 km aż do 7,4 (tylko Warszawa) - poza tym vectra C w przeciwieństwie do B się nie psuje, ma świetne zawieszenie, jest duża, dobre hamulce i swietne światła (dla mnie ważne) - wady: nie umiem od 18 miesiecy ustawić fotela żeby było mi wygodnie :( To tyle :P
-
BANDIT 1200 S
Marlew odpowiedział(a) na Hydzio temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Radą na te dwie wady jest wyższa prędkość - jadąc szybciej pochylasz się do przodu i opierasz na kierownicy a jednocześnie pęd powietrza odciąża nadgarstki więc d*pa nie boli nawet po 8 godzinach. A podwyższajac prędkość do 160/godz redukujesz do 0 drgania :) -
Własnie dlatego :) bez obrazy :) A tak poważnie- przy przebiegach poniżej 20 tys rocznie wolnossąca benzyna będzie lepsza. Powyżej turbodiesel zarobi na siebie. Ale jakbym miał duuuużo kasy to benzyna turbo :cool:
-
Mogę ja Cię wyśmiać ? :) Miałem to auto jako służbowe przez pół roku - faktycznie w trasie mieściłem się w 6 ale nie przy 160 tylko przy 120. W normalnej jezdzie w trasie mieścił się w 7. W mieście min 9-10. A ja mam bardzo lekką nogę - poważnie. Rewelacyjne było spalanie autostradowe przy prędkościach zbliżonych do max 200-220 i mieścił się w 9-10 l/100 a omega benzynowa o tej mocy brała wtedy 20-22 :) Poza tym silnik dobry ale hałaśliwy okrutnie no i drogi w serwisie. Do tego paskudnie się prowadzi przy dynamicznej jezdzie.
-
TDI na pompowtryskiwaczach to jeden z najgłośniejszych diesli. Fiatowsko alfowsko oplowski 1.9 to przy nim wzór kultury pracy i ciszy :clap:
-
ZAMIANA GAŹNIKÓW - czy można do GS550 L z innego SUZUKI?
Marlew odpowiedział(a) na -Tom temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
A gdzie konkretnie sie dowiadywałeś? Ja mogłem w Gadimexie zamówić najdrobniejszą duperelę do katany 550M z 82 roku łącznie z plastikami. Tylko te ceny... -
olejak gsxr 750 92r czy warto zaoszczędzić......
Marlew odpowiedział(a) na adamejro temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Fakt a te 0,25 na 5 h to też nie tak dużo jak ostro pałujesz. Spróbuj znaleźć w pobliżu dealera midlanda i zalej raz pełnym syntetykiem 10W50 - koszt koło 25 pln/litr a jednocześnie powinieneś ograniczyć sporo zużycie i wydłużyć żywotność :icon_mrgreen: -
To źle robiłeś głowicę planuje się przy każdym jej zdjeciu i założeniu z nową uszczelką. Nie chodzi o planowanie o 1 czy 2 mm żeby zwiększyć stopień sprężania tylko o wyrównanie przed złożeniem.
-
Planować ;) tak za każdym razem jak zakładasz nową uszczelkę nawet jak Ci wmówią że wszystko jest prościutkie
-
DR BIG 800 NIE CHODZI JAK POWINNIEN
Marlew odpowiedział(a) na drbig800 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Zajrzyj na www.dr-big.de jak znasz trochę niemiecki to tam znajdziesz mnóstwo danych. Wbrew pozorom mimo że to jeden cylinder to wazne jest dokładne ustawienie obu gaźników. I zapomnij o jezdzie na brudnym filtrze powietrza. Różnica ogromna. Odprężnik działa dobrze? Bo jak nie to zapomnij o skutecznym zapalaniu zimnego silnika. No i aku musi być naprawdę dobre. pzdr -
DR BIG 800 NIE CHODZI JAK POWINNIEN
Marlew odpowiedział(a) na drbig800 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Nie wiem czy człowiek bez wykształcenia powinien używać tak trudnych słów... Może wróć pierwsze do szkoły, naucz sie pisać, potem nieco kultury jeśli nie za późno i dopiero zapraszamy do nas...