Wojt@s

Ja jeżdze na cewce od CC i naprawde iskra jest super, zero problemów> Cewka odporna na najgorsze warunki, śniegi, błota i wilgoć. Tylko niestety dość szybko się grzeje więc należy jej zapewnić odpowiednie chłodzenie.

Co do wału to ja bym nie wymieniał korbowodów tylko rozprasował wał, wymienił łożska korbowodów, wyprostował korobowody, bo niekiedy stary materiał nawet po regeneracji jest lepszy od nowych korbowodów. Co do remontu 2T kompletnego nawet ze sprzęgłem to zamknąłem się w 600zł ( nowy wałek startera, nowe sprzeglo, lancuszek sprzeglowy, tarcze sprzegla, zębatka zdawcza, szlif cylindra wraz z nowym tlokiem, pierscieniami i zawleczkami, wal po regeneracji, nowe lozyska i simeringi niemieckie, wodziki skrzyni, uszczelki z gambitu i coś tam jeszcze) Tylko ze ja robie Iża też dwusów;d ale ruska myśl techniczna.

A co do luzu to groźniejszy jest luz spowodowany niedomaganiem korbowodu bo sam krzywy korbowód obluzowuje łóżyska wszystkie nawet te w obudowach. A tak luz na łóżyskach w karterach zawsze jest lekko skontrowany poprzez nakręconą zębatke z jednej strony i komutator z twornikiem z drugiej mańki. A co do czopów to ja bym pokombinował z łożyskami, tzn kupić odpowiednio ciasne, wiadomo że luz montażowy musi być bo by się przytarło wszystko na wejściu. Ogółem pożonna generalka!! bez zbędnego pośpiechu i dobranie odpowiednich i sprawdzonych części a raczej części u sprawdzonych dostawców.

Weteranos co do lożysk w obudowach to pies je j*b...ł . Ważniejsze jest czy ma prosty korbowód, łożysko korbowodu nie ma luzu pionowego. Mówie juz poraz któryś, jedyne wyjście to generalka!!

Prostownik jest ten sam.To jest temat rzeka, będzie wiele podzielonych zdań, ja sam mam w dwóch motorach kwasowe, nie narzekam naprawde sprawują się świetnie. Co do żelowych to są droższe faktycznie ale też mało kto narzeka.

No to może ja też zamieszcze swoje fotki. Ural m-67, wyjęty ze stodoły pod Moskwą, po remoncie silnika ( wszystko, tloki, wał, rozrząd, dyferencjał) i elektryki(alternator, nowe kable, regulator napięcia, cewka od CC) . Kosz wyprostowany, bo ruski w drzewo wjechał w stanie nagminnego spożycia alkoholu, wszystko pomalowane na zielono, stan wizualny słaby ale za to silnik żyletka. W dwa miesiące ponad 2500km przejechał. Bez problemowo, naprawde na trasie z koszem trzyma 80km/h i spala z 6.5 litra, gaźniki k-63T. Fota nr.1 : http://img300.imageshack.us/img300/5141/urallm1.jpg Fota nr.2: http://img88.imageshack.us/img88/6236/ural2qd2.jpg Przy waszych uralcach to mój wygląda jak skalanie boskie. Za to remontuje teraz iża na tip top i myśle że nadrobie;d

Magneto nie neguj czasem wypowiedzi jeśli nie masz o czymś pojęcia. "Ngk, Beru i kilka firm, to uznani producenci świec i osprzętu wysokonapięciowego do aut. Ich produkty na pewno lepiej się będą spisywać niż jakieś no name'y. Ale te przewody dość alergicznie reagują na wilgoć. A w motocyklu nie unikniemy bezpośredniego wpływu "atmosfery". Nie ma my maski na silniku... Możliwe, że będzie on poprawnie działał ale jak mu coś odwali, to... Bardzo prosto można sprawdzić przewód w.n., który sprawia kłopoty. Najczęściej ma gdzieś upływność. Wtedy trzeba odpalić moto w ciemnym garażu (całkiem ciemnym). Czasami widać wtedy jak po przewodzie pełzają ognie św. Elma. Taki przewód nadaje się na śmietnik."

W ciemnym pomieszczeniu odpalasz motor, jeżeli fajka ma przebicia do będziesz widział tzw . płomienie. Jeżeli nie ma przebić a iskra jest dobra to znaczy że kabel posluży.

Dobra chłopie rób to tak: rozbieraj silnik, oddaj wał do regeracji, wymień wszystkie łożyska (rolkowe i kulkowe) , daj nowe uszczelniacze. Kup tłoki , dobrej jakości na następny wymiar, oddaj cylindry do szlifu i masz gwarancje że wszystko będzie chodzić pięknie.MOżesz jeszczesz wymienić łożyska w skrzyni biegów, zrobić nowe uszczelki na połączenia karterów. W razie pytań zapraszam

Ja bym zaczął od tego czy jak wymieniłeś tłok to czy oddaleś cylinder do szlifu, według mnie wina leży w dużym luzie pomiędzy płaszczyzną cylindra a tłokiem , w 2T powinno być od 0,04 do max 0,09 . Jeżeli tłoka nie spasowałeś a luż mógł się wytworzyć bardzo szybko to tu twi diabeł. Teraz zamów tłok na kolejny szlif, idz do szlifiarza, niech zrobi to pozonie i masz po kłopocie. Pękające tłoki to wina materiału i czasem dużego luzu promieniowego na korbowodzie względem wału. Wtedy tłok przyciera raz z jednej raz z drugiej powodując jego odkształcanie. Mam nadzieje że sworzeń miał troszke luzu na głowce korbowodu, bo zakładająć za ciasny sworzeń też może dojść do katastrofy. Opisz dokładnie co robiłeś. Pozdrawiam

Panowie gdzie nabęde szczoteczki z spręzynami do prądnicy Mz Trophy 6V/60W?? help;d I jeszcze szukam schematów elektrycznych do mzety trophy, Pozdrawiam

Jeżeli masz w nim mokre sprzęgło bo nie kojarze modelu nawet jak to Twoje cudo wygląda to lej mu silnikowy olej Motul 10W40 a jak chcesz wydać więcej to Motula do skrzyni typowo, tylko kwestia jakie masz sprzeglo, suche , mokre itp.

Panowie to jak jeździmy zależy od nas. Kolega miał więcej farta niż rozumu, widząć budowe, przebudowe powinniśmy zwolnić aby mieć czas na reakcje, a czy jesteście pewnie że na drodze nie leży zapodziały się kawałek cegły, młotek, pilnik, klucz itp. Pomimo tego że kierowca dał znak do wyprzedzania , powinieneś też zważyć na jego reakcję. Dobrze że Ci się nic nie stało, każdy ma podobne przeprawy z puszkażami. A co do kierowców tirów robiących takie numer, to tzw. niedobór pewnej części ciała!!

Tez lotnisko i jezioro do lądowania wodolotów. Ciężko to znależć na mapie. Ale dla chcącego nic trudnego. http://www.mapy.blink.pl/kolberg/rogowo.htm Zapraszam do lektury. P.S Dario a dało rade wejść tam na teren lotniska??:icon_rolleyes: a dałoby rade gdzieś wjechać motocyklem?? Pozdrawiam

Wild źle się orientujesz. Odpowiedz sobie na pytanie co się dociera podczas okresu docierania?? co 300km to byś nigdy nie dotarła silnika. Troche logiki. Pozdrawiam

Pan Adam ma jak zwykle zupełną racje, wymiana pierścieni w czysto dotartym motocyklu mija się z celem. Łożyska nie mają prawa się nawet odezwać, chyba że w jakiś magiczny sposób je założyliście. Po co pierscienie, przeciez to wlasnie one się docierają do gładzi cylindra. NIe rozumiem ale róbta jak chceta;] to nie mój rus;d p.s a tak w ogóle to pełen szacunek i oby więcej takich kobiet!!

Zaczyna szarpać?? czy się sprzęgło ślizga?? Im większa prędkość tym większe obroty wału co prowadzi do zużycia większej mieszanki paliwa. Jak masz w gaźniku iglice to podnieś ją o jeden ząbek. Jak to nie pomoże pokombinuj z ciepłotą świec +- 10. A pozatym przyspiesz zapłon bo nie nadąrza zapalać mieszanki najwidoczniej. Pozdrawiam

Dario udało się wam pojeździć po płycie lotniska?? odwiedziliście też rogów?? Pozdrawiam

Majak co ty chłopie piszesz?? u mnie w iżu przed remontem, na jednym tłoku było przejechane ponad 55000tysiecy, fakt ze tlok byl poodkształcany, nagar ponad 5mm, luz płaszczyzny cylindra. Ale to jeździło, nie weim jak w tych nowych motorach jest z tłokami, ale jak kiedyś pozonne zrobili to jeździly.

Moze przesiądż się na motor z wózkiem bocznym:P?? wtedy się nie będzie przewracał, no pech czasami nad nami siedzi. NIe można popadać w pedantyzm, to normalne moto musi raz w swoim zyciu zaliczyc glebe.Pozdrawiam

sorry nie doczytałem. Myślałem że paliwo nie dochodzi do komory spalania a nie do gaźnika. Jak to gaźnika to zwróć uwage na to co chlopaki wymienili powyzej, a nie masz wrażenia że silnik nie ma siły zassać mieszanki< kompresja>

Odpowietrzenie baku> wyplucz bak i wysyp syf> jezeli masz to wyczysc filtr kranika> wężyk> gaźnik, ustaw odpowiednio poziom iglicy, przedmuchaj dysze bo wygląda jakby dysza paliwowa była przytkana> rozbierz gaznik na czesci pierwsze a pozatym kup sobie serwisówke.

każdy ural to 650cm3 pojemnośći począwszy na Irbicie a kończąc na m-67/36 . Więc powiedz lepiej z którego roku masz motocykl, może w dowodzie masz wpisany model.

Panowie!! Chciałbym się dowiedzieć o normie prawnej dotyczącej sprowadzenia motocykla z białorusi. Motocykle są używane, mają po 25 lat i więcej. Dokumenty do nich są. Mam tylko pytanie co jest potrzebne aby przekroczyć granice. Motocykle będą na lawecie i w busie. Umowa z właścicielami będzie co jeszcze jest potrzebne. Wiadomo że Białoruś nie jest w UE, i prosze nie pisać tekstów o celnikach bo bardzo dobrze je znam. Czekam na odpowiedz i pozdrawaim

Robbiak a którą metodą robiłeś?? tą z krecikiem??