Wojt@s

Widze żę robisz na malucha bo chcesz tulejować. Zapomnij o chińskij, kup na bajzlu obojętne byle miały zdrowe żeberka, a co do tulei to i tak się nową wstawia:)

ładna BSA, panie Adamie u was to więcej takich sprzętów można znaleźć pewnie. Ja z chęcią bym przytulił nortona commando, niespełnione marzenie motocyklowe i raczej niemożliwe.

Mineralny Motul 3000 , lepkość 20W/50 jak pamiętam i zero problemów. Na tym śmigałem Uralem i k-750 .

http://allegro.pl/show_item.php?item=297847348 Mercedes w123 200D niezniszalny: http://otomoto.pl/mercedes-200-w123-C4139229.html

Gosia co do gwiazd to jest mój indywidualny wymysł:icon_mrgreen: Przynajmniej nie pomyle, bo troche znajomych robi teraz w piaskowych kolorkach. Myśle że o gustach się nie dyskutuje bo to temat rzeka. Głównym celem to chyba niekundlić za bardzo, nie robić błyskotki, dyskoteki itp z rusłana. Nawet myślałem o oznaczeniach ciśnienia w kołach itp, może by to fajnie wyglądało, wystarczy sobie wyciąć szablonik, tylko czy się właśnie choinki z motoru nie zrobi.

Mam taki zamiar:) mam kogoś kto by się tego podjął tylko potrzebna długość i moment ścisku/nacisku. W serwisówce powinno być tylko u mnie tego nie ma, jakby ktoś mógł pomóc byłbym wdzieczny.

Orita powitanko, zmienilem numer ale to na PW:) Ja swojego robie na sahare Ral 1012, miałem czerwona kaśke, zieloną, ale musze spróbować sahare. Rame i rame wózka prawdopodobnie polece też ral 1012 ale proszkowo, chociaż mam dylemat czy rama wózka i motocykla nie na czarny proszek mat, ale to się chyba mija z celem. I na kosz czerwona gwiazda ( za którą mie wielu zlinczuje pewnie zaraz) , z żółtą obwódką.

ural_zgora do k-750:) zapomnialem napisać, chociaż można było w profil loooknać.

Prince odchylenia rzędu 5-10gram to znikoma wartość. Fakt gorzyckie tłoki sa identyczne, ale jest wiele podróbek. Co do wału, jak ktoś dobrze dba, nie katuje to jeździ, dobry olejek, rozgrzanie i okres docierania to jeździ. Myśle że 15.000 tys km na takim zestawie co robie to minimum. Moje tłoki zostały odchudzone przez znajomego, skrawał od środku, równomiernie po każdej stronie.

Motozgrzyt raz widziałem te koła, poprostu kołnierz zabkowany jest wykonany z plastiku, ma niby to ciszej chodzić ale jakość hmmmm.... Teraz pytanie i mam nadzieje ze ktoś podoła odpowiedzi: - sprężyny zaworowe: długość i moment ugięcia?? Jakby ktoś to miał to stawiam browara na zlocie:)

Prince akurat moj znajomy smigal na takich i takich. Więcej nabil na polonezowskich, ja swoją wiedze opieram na tzw "materiałoznastwie" porownaniu stopów i dodatków. Właściwie napisałem ze jest to moje zdanie, nikomu nic nie narzucam <piwo> Na tym forum są osoby który śmigają na maluchach i na polonezach (tłoki) relacje są te same, zresztą każdy silnik troszke inny jest, nie ze względu na budowe tylko charakterystyke, umiejętność regulacji jak i prawidłową obsługe, użyte oleje, system zapłonu itp.

Maluchowskie tłoki są troszke gorsze według mnie jakościowo od tłoków do poloneza 1600 (Gorzyckie oczywiście) ,polonozewoskie tylko te pokryte zawiązkiem grafitu i czegoś tam. Tłoki od maluch dobrze podchodzą do BMW ( r-35 i różne single) . W boxerze lepiej polonezowskie. To jest jedynie moje zdanie, niektórzy mogą się z tym nie zgadzać.

Marek Olechowski 61-412 Poznań ul. Krasickiego 45 (Świerczewo) Numer sobie znajdziesz:) Pozatym jak coś to pisz do mnie na PW, bo ostatnio ładne eksperymenty robiłem i ciekawe wnioski, tylko zobaczymy jak motorek będzie śmigał na wiosne. Pozatym zapraszam: www.k-750.yoyo.pl

Przerabiało troszke ludu:) kup sobie na wejściu gażniki k-68 firmy Pyrkar, do dostania na każdym bazarze. Od jawy sobie odpuść choć nie są złe.

kacha46 jak zrobisz tanio to będziesz to robił jeszcze raz i ten już drugi raz przekroczy koszt zrobienia raz a pożonnie więc nie oszczędzaj. Co do takich napraw to Pan Marek Olechowski z Poznania, wpisz imię i nazwisko w gooogle, jest jedyna ufną osoba z tamtych rejonów którą znam. On będzie wiedział co zrobić, ceny ma duże ale naprawde jest to zrobione solidnie. 1000zł to troszke mało, bo zapomniałem o pożonnych łożyskach skf, simerach niemieckich itp.

Poznan to tylko popularny "PAN MAREK". Emke to: wał 300zł szlif 150zł tłoki od poldasa lub malucha 100zł za komplet zawory od paradowskich 250zł za komplet dolicz frezowanie, docieranie albo wstawienie nowych gniazd to i tak Ci taniej wyjdzie. Jak coś ślij do łodzi, u nas jest zakład , istnieją od 1948 nonstop i nigdy mnie nie zawiedli, codziennie z nimi współpracuje.

Pytanko: - ma ktoś może numer łożyska , chodzi o to że wałek rozrządu z jednej strony jest ułożyskowany poprzez bierznie z brązu, ja chciałbym to zmienić tylko numerek łożyska potrzebny - pamięta ktoś czy w oryginale prądnice były cynkowane czy co z nimi robiono?? chodzi mi tylko o samą obudowe.

Gosia twoja z tego co pamiętam była troszke jaśniejsza od RAL-a 1012:) Gacek zobacz ile jest zielonych:) dla mnie za bardzo oklepana, albo feldgrau, już farbe zakupiłem i niedługo będzie malowanko, tylko niech troszke temperatura się podniesie, co do osprzętu robi golasa, bo taka kacha mi się najbardziej podoba, taka jakby najbardziej naturalna.

Ja już wybrałem swoje malowanie:) Maluje ralem 1012 czyli "sahara" albo african corps jak kto woli. Co do skrzynek itp to ja robie gołą wersje, co najwyżej siatka maskująca na wózek.

Mareczek Twoj cywil to chyba jest każdemu znany:) przynajmniej z allegro. Ja osobiście teraz też stoje przed takim problemem:) jaki kolor wybrać, nei słuchaj się innych, dla mnie najważniejsze jest to co TObie sie najbardziej podoba,tylko bez żadnych świecących:) coś w stylu wojo.

http://otomoto.pl/mercedes-200-w123-C4139229.html Cena 2.5 tys zł, reszta na otomoto.

Gosia juz prawie 2 latka a nie dużo pojeżdziłaś:icon_mrgreen: ja na wiosne wyjade zaprzęgiem, bo robota idzie super z górki. Co do moich sprężyn to lewa była pęknieta na jakieś 20 kawałków a prawa na jakieś 3-4 kawałki. Troszke o remoncie:) powoli aktualizuje ale nadal jestem do tyłu: www.k-750.yoyo.pl

Ja bym się upierał przy Iżu-350, gdyż w DKW były kalamitki przy takim kole, ale moge isę mylić:icon_razz:

Panie Adamie co do tych przepustnic to się nie zgodze, one są stalowe tylko pokrywane teflonem albo chromem na podkładzie miedzi jak pamiętam. A co do wycierania to chrom na podkładzie miedzi ma twardośc max 2000HB a teflon grubo ponad, jak mnie pamięć nie myli z wykładów. Więc jest troszke na odwrót akurat w tych przepustnicach. I to akurat każdy zauważył że te chromowane się szybciej wyrabiają, przynajmniej ruskie. Wiadomo że chrom nakładany pożoonnie i w zakladach renomowanych będzie o niebo lepszy.

Najlepiej kupować k-68 firmy PYRKAR czy jakoś tak. Dużo moich znajomych na tym śmiga i mój ojciec i ja zresztą. PYRKary występują w dwóch wersjach, z teflonową przepustnicą i chromowaną. Bierzcie teflonową, jakoś lepiej się sprawdza.