Soku11

Syf w paliwie, nie dochodzi paliwo (np. podwiesza sie plywak), traci iskre (jesli gasnie regularnie to chyba mozna to wykluczyc, jednak warto sprawdzic). POZDRO

Zrobil blad i co?? Silnik mu sie rozleci?? Ludzie przeciez to DT a nie jakas wysilona jednostka typu YZ/CR, itp... Mogl kupic nawet i jeszcze inny tanszy i tez by dlugo latal bez awarii (wiem bo kupilem DTke na jakims tanim oleju, przelatalem rok i nic sie nie sypnelo). POZDRO

http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/oleje.html Przeczytaj chociaz poczatek i spojrz na tabelke to roznice obczaisz :banghead: POZDRO

Simering to musisz sam zobaczyc, czy sie da bez rozkladania. Ktos sie wlasnie ostatnio o to pytal to byly rozne zdania, w zaleznosci od motocykla. Nieraz sie dalo wyciagnac, nieraz nie. POZDRO

Oddaj to komus - niech to zrobi porzadnie! Rozumiem, ze przed awaria wszystko bylo w porzadku ?? Jesli tak to daj spowrotem do warsztatu i powiedz co sie dzieje. Jak dla mnie to ich wina, w koncu oni to wszystko skladali. Co do wyciekow, to najlepiej kupic komplet nowych szczelek i zalozyc - tak dla pewnosci. Wtedy nie ma prawa nic nigdzie cieknac. POZDRO

Qmlowi tez przemielilo wszystkie uzwojenia w stojanie. Kupil w US&A stojan od troche innej wersji DRZ (bodajze jakas sportowa). Wszystko ladnie podlaczyl i dluuuugo musial krecic, ale w koncu zapalila. Co do twojego problemu to nie wiem jak bardzo ci zmielilo te cewki, ale sprobuj zalozyc stary stojan i sprawdz, czy wtedy da ci iskre. U qmpla iskra byla caly czas dopiero zdjecie dekla bocznego zlokalizowalo usterke, ze moto nie chcial palic. POZDRO

Heh... Jak dla mnie, jak pojda pierscienie to znaczy ze czeka mnie wymiana razem z tlokiem :) Na 90% bedzie to pekniety pierscien (sa slabe jakosciowo w tych tanich tlokach i czesciej one padaja niz te tloki). Niepotrzebnie go pozniej odpalales, gdyz resztki pierscienia mogly ci porysowac ladnie gladz cylindra - w najgorszej wersji. Nie obejdzie sie wiec bez rozbierania. Chociaz po rozwaleniu sie pierscionka(ow) powinienes czuc ze moto nie ma mocy oraz kopka lekko lata. Co do kupna samych pierscieni - jak znasz porzadny zaklad mozesz sprobowac, ale sadzac po tym odpalaniu mozesz miec i tlok skatowany. Rozbierz i zdaj relacje, wtedy bedziesz sie zastanawial. POZDRO

Przeczytaj post nad toba :smile:

Skoro pozniej traci wolne obroty itd to na pewno nie jest ok. Mimo wszystko zajrzyj do garnka razem z mechanikiem i obadaj stan tloka. BTW. jesli zarowno korba jak i wal nie ma luzow oraz wal sie luzno i ladnie kreci to nie ma sensu wymianiac nic na dole. Podejrzewam, ze jedyna zuzyta tutaj rzecza moze byc tlok. POZDRO

Tlok wogole nie powinien sie ruszac na boki po wlozeniu do cylindra. Gdy robilem remont w swojej DT tlok dodatkowo u mnie mozna bylo krecic na boki (wyrobiony sworzen). Radze zobaczyc do tloka w jakim jest stanie i ewentualnie wymienic. Wystarczy zauwazyc, ze luz tlok-cylinder jest rzedu 0,05mm (zalezy od tloka itp), tak wiec twoj 1mm to trocke przy duzo. POZDRO

Jak bardzo chcesz polatac na moto to mozesz zawsze wytoczyc sobie taka tulejke i wstawic zamiast tego lozyska (tylko z czegos bardzo twardego). Sprawdzone w DR350 :bigrazz: Lozysk poszukaj w firmach specjalistycznych przez neta. Pytaj o wszystkie lozyska jakie maja dopasowujac tylko srednice zewnetrzna i wewnetrzna. Mozesz sprobowac wbic tam dwa wezsze lozyska obok siebie. POZDRO

Warto sprawdzic luzy zaworowe oraz kompresje (moto juz troche latek ma wiec mogly sie pierscionki skonczyc). Jak masz dekompresor manualny to na kopce powinienes czuc spory opor. POZDRO

Jesli to pekniecie to ta czarna kreska po lewej stronie to lepiej tego nie zakladac. Juz tak jest rozwalone, ze pewnie po dostaniu temperaturki odpadnie ci czesc i zmieli dol silnika. Lepiej nie ryzykowac i kupic drugi. POZDRO

On nie hamowal, tylko zrzucil bieg przed zakretem bez dodania gazu (pewnie nawet ze 2). Kolo sie zatrzymalo na chwile i juz chlopak nie wie ocb :evil: POZDRO

O kondensatorze rowniez i ja slyszalem, jednak nigdy tego nie praktykowalem. Wiem tylko, ze z jakichstam wzgledow nie wolno wywalic aku i polaczyc tych kabelkow ze soba. Mam nadzieje, ze ty tak nie zrobiles. Sam w DRze mialem z tylu kosteczke 120 i absolutnie nic mi nie obcieralo o aku. Nieraz na mocniejszym skoku ewentualnie potrafilo dobic do plastiku. POZDRO

Ja rowniez nie polecalbym kupowac takiego moto. Niby tanio, jednak nigdy nie wiadomo co tam dokladnie sie sypnelo :/ Lepiej kupic cos w lepszym stanie i miec pewnosc, ze moto odpali. A tak musisz wladowac sporo kasy, jednak do konca nie wiesz w co. Moze rozrzad do wymiany, moze tlok juz ma przewiewy, moze skrzynia nie do odratowania?? Nigdy nie wiadomo :/ Co do tej dziury to moze lancuch urwalo ... POZDRO

Nie, nie gorna tylko ta dolne :icon_biggrin: Przynajmniej ja tak mialem w swojej DR. Moze zaraz wrzuce linka z rysunkiem jak znajde w serwisowce. POZDRO Dla autora - w ostatecznosci mozesz wbic zwykle lozysko kulkowe albo dwa (ja tak u siebie zrobilem). P.S. Zdjecie kiwaczki w DRze: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0c4ac55a6e08803d.html W elemencie B znajduje sie wlasnie to lozysko.

U mnie na poczatku normalne sie wciskal i po kopnieciu odskakiwal i silniczek ladnie chodzil. Jednak pozniej linka mi pekla i zrobilem ja troche na patencie (nie byla dobrze naciagnieta). Przez to dekompresor sie tak nie zatrzaskiwal, jednak latwo bylo przestawic delikatnie tlok i zapalic machine. Tak wiec powinien palic bezproblemowo bez blokowania sie. Musisz troche pokombinowac. POZDRO

To lozysko jest dokladnie w tzw. "kiwaczce",a nie w amorku amorku. Ta kiwaczka to taka czesc, co laczy rame z amorem i wachaczem (jak dobrze pamietam). W miejscu polaczenia kiwaczki z amorem jest wlasnie to lozyko. POZDRO

U mnie ostatnio tez ciezko chodzila linka w DRze (wiem ze to nie zbyt dobre porownanie ale moze cos pomoze). Okazalo sie, ze zgubilem gdzies mocowanie linki przy ramie i pancerz dotknal kilka razy kolanka. Przez to delikatnie sie zgrzal i linka pracowala naprawde ciezko :/ Po jej wymianie wszystko wrocilo do normy i klamka pracowala leciutko. Jesli to nie pomoze to zapewne wina samego mechanizmu. POZDRO

Tak mozna inny. Filtr nasacz olejem do silnika. Do silnika nalej oleju do amortyzatorow, a amortyzatory zalej olejem do filtra.... :icon_question: :icon_question: Jak myslisz po co w nazwie jest DO FILTRA POWIETRZA?? Pozatym filtr sie nie moczy, tylko nasacza cala jego powierzchnie, tak aby wylapywal dokladnie caly kurz. POZDRO

Zmierz kompresje i wszystko sie wyjasni. Ten mechanik pewnie ma taki przyrzad :crossy: BTW. Na jako kopci?? Bo jak na niebiesko to raczej normalne dla 2t :P POZDRO

Przeczytaj np te tematy: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=53365&hl= http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=32706&hl= POZDRO :icon_twisted:

Ok. Sprawa zalatwiona. Okazalo sie, ze bylo to placone w urzedzie miasta. Bez problemu wydadza ponownie zaswiadczenie. Trzeba tylko wydac 17zl i napisac podanie ;P POZDRO

Czyli dzieje sie to tylko przy przyspieszaniu na niskich obrotach?? Jesli tak to byl jakos ostatnio podobny temat. Problemem okazaly sie na szczescie tylko nieszczelne kolektory przy laczeniu z cylindrami. Sprawdz, moze i u ciebie jest to samo. POZDRO