Skocz do zawartości

Soku11

Forumowicze
  • Postów

    2047
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Soku11

  1. Po pierwsze kup normalny olej do skrzyni... Chcesz wiedziec dlaczego - bo ten jet do krzyn automatycznych jak sama nazwa wskazuje. Motocykl to nie zabawka, ze wkladasz i wlewasz co masz pod reka. I ludzie sie dziwia skad pozniej tyle szrotow na allegro :/ Problem jest na 100% ze sprzeglem jesli dobrze zrozumialem posta. Tzn. obroty ida w gore, a motocykl nie przyspiesza. Jesli wymiana oleju nie pomoze, to trzeba bedzie wymienic pewnie tarcze. Pozdrawiam.
  2. Motocykl jest jeszcze swiezy, wiec problemow z ukladem tlokowym byc nie powinno. Chyba, ze byl porzadnie katowany i zle eksploatowany. Piszesz, ze odpala elegancko zarowno na zimnym jak i cieplym - to, plus brak niepokojacych dzwiekow z silnika powinno eliminowac problem braku kompresji/zuzycia tloka, cylindra czy tam korby. W kazdym badz razie kompresja jest za niska. Podejrzewam od samego poczatku ten dekompresor. Jednak nie dowiedzielismy sie, czy jest on automatyczny. Jesli tak, to nalezaloby go odlaczyc i wtedy dokonac pomiaru. Ta rurka nadal nie wiem do czego, ale baba_zanett pewnie ma racje co do jej przeznaczenia :) Test olejowy polega na zmierzeniu kompresji normalnie, tak jak mierzysz teraz, a nastepnie zmierzeniu jej po dolaniu oleju do cylindra. Jesli cisnienie sprezania sie wielokrotnie zwiekszy -> pierscienie puszczaja. Jesli nie -> puszczaja zawory, albo poprostu zle mierzysz ;) Co do tego stanu - nie polecam sprawdzac - przynajmniej narazie. Ze zdjeciem glowicy w 4t naprawde jest sporo zabawy, nie mowiac juz o poprawnym zlozeniu (ustawienie rozrzadu, itd.). A sprawdzic to da sie tylko zdejmujac przynajmniej glowice. Pozdrawiam :buttrock:
  3. Nie chce wprowadzac nikogo w blad, ale z tego co mi wiadomo, to kompresje w silniku 4t mierzy sie z otwarta na maksa przepustnica. Czy tak wlasnie mierzyles?? Pozatym, czy jednostka cisnienia jest co najwyzej kg/cm^2 a nie szescienny :icon_rolleyes: 50 psi, to kolo 3.45 bara wiec sporo za malo :eek: Czy przewod manometru na pewno jest dobrze podlaczony?? Masz tam jakis dekompresor automatyczny?? 2. Gdzie jest dpolaczona ta rurka dokladnie?? (nigdy nie ogladalem silnika z WR250f) Pozdrawiam.
  4. Po pierwsze - dlaczego bys wywalil ten zawor?? Po drugie dlaczego 'pseudo' zawor. Jak dla mnie znakomicie poprawia on prace silnika. Po trzecie - wytlumacz prosze na jakiej zasadzie cewka odcina zaplon powyzej 12tys obrotow?? Pozdrawiam.
  5. Nie mialem takiej akcji za czasow jazdy DRka, wiec za bardzo nie wiem jak pomoc. Moge tylko powiedziec, ze mialem raz taka sytuacje, ze strzelal w tlumik na wyzszych obrotach i nie mial sily jechac, jednak samo mu to przeszlo (??). U ciebie bym obstawial na problemy z paliwem. Czy gaznik zostal na pewno dobrze wyregulowany i podlaczony?? Jesli na pewno tam jest wszystko ok, to sprawdz jak ci podaje iskre, tzn czy jest regularna i mocna. Jesli masz pod reka, to wymien odrazu swiece i sprawdz jak sie silnik zachowuje. Przychodzi mi do glowy jeszcze test polegajacy na otwarciu pokrywy od filtra powietrza i sprawdzeniu pracy silnika. Pozdrawiam :)
  6. Cisnienie sprezania wynoszace 9,8 bara jest spoko. Ponizej 7-8 jest juz przewaznie lipa. mlodyrider jesli kupowales motocykl powieniens sie liczyc z kosztami jego utrzymania. Jesli cos jest do wymiany, to znaczy ze trzeba to zrobic. W zyciu jak np. zlamiesz sobie noge, to chodzisz na niej az calkowicie ci odpadnie?? Ten silnik juz jest zatarty! Nikasil robia gdzies w czechach albo anglii i jest to niestety drogie. Jak nie masz czasu/checi/pieniedzy to wprasuj zamiast nikasilu tuleje i dobierz odpowiedni tlok do tego. Tuleje ma swoje zalety jak i wady, podobnie nikasil. Bylo o tym setki razy na forum. Uzywaj wyszukiwarki. Pozdrawiam.
  7. Jesli stalo sie to nagle, to wedlug mnie pierscienie pekly. Sciagnij dyfuzor i zerknij przez wylot czy nie widac zadnych pekniec na tloku itd... Ogolnie wedlug mnie nie obejdzie sie bez zdjecia glowicy. Pozdrawiam.
  8. Nie zawsze niepalenie silnika na zimno oznacza brak porzadnej regulacji. Moze to niestety tez oznaczac konczacy sie silnik. Np. u mnie podczas odpalania silnik odpalal po dluzszym kopaniu na ok. sekunde i gasl, pozniej znow odpalal na krotki czas i gasl. Dopiero po wielokrotnym takim zachowaniu nabieral ochoty na dluzsza prace i dzialal ok :( Powod - na tloku pekly pierscienie i dopiero po nagrzaniu silnik sie doszczelnial i mial moc. Takze trzeba i na to uwazac. Pozdrawiam.
  9. Pisalem juz to gdzies, no ale napisze jeszcze raz. Ja w DR robilem tak: Na otwartej przepustnicy i wcisnietym do konca dekompresorem przekopywalem z 5-10 razy. Nastepnie puszczalem dekompresor i kopke. Przesuwalem kopke delikatnie w dol az do uzyskania najwiekszego oporu. Wtedy wciskalem delikatnie dzwignie dekompresora (tak z 1cm) i wciskalem kopke tak, by przeskoczyla o zabek lub dwa(bardzo mal ruch w dol). Wtedy puszczalem dekompresor i kopke ustawialem w najwyzszej pozycji. Teraz juz tylko wciskalem dekompresor na maxa, tak by jego klamka 'zaskoczyla' i mocno kopalem :) POZDRO
  10. Ja te dwie tylko znam :icon_question: POZDRO
  11. W CRM nie masz YPVS. Jak sama nazwa wskazuje jest to wynalazek Yamahy (Yamaha Power Valve System). Nie wiem czy dobrze pamietam, ale tam zapewne zawor jest nie do regulowania... Ale niech jakis wlasciciel to potwierdzi. POZDRO
  12. Ok juz po problemie :icon_mrgreen: Padl regulator. Wymieniony i juz jest wszystko ok! Dzieki i pozdro
  13. Stator z angielskiego to stojan :P Plytka z cewkami w magnecie. POZDRO
  14. Nikt wiecej nie potrafi mi w jakis sposob pomoc??
  15. Czyli wciskajac do konca dekompresor nie mozna przelamac kompresji i normalnie kopnac?? POZDRO
  16. Cos dziwny problem macie... Najpierw zobaczcie, czy wogole tlok chodz jak nalezy. W tym celu wciskacie dekompresor i delikatnie kopiecie. Jesli wszystko jest dobrze zlozone, to tlok powinien chodzic bardzo plynnie. Jesli tak jest, to problem lezy w sposobie odpalania. Ja osobiscie odpalalem w ten sposob: Przekopywalem najpierw kilka razy na dekompresorze z calkowicie otwarta przepustnica. Puszczalem dekompresor i przesuwalem kopke by dekompresor wrocil na swoje miejsce. Nastepnie ustawialem kopke w gornej pozycji po czym delikatnie przesuwalem ja w dol az znajde najwiekszy opor, tak zeby dalej nie dalo rady przesunac. Wtedy nalezalo wcisnac delikatnie dekompresor (tak z 1/4) i bardzo powoli wcisnac kopke dalej w dol tak, zeby przeskoczyla o gdzies jeden zabek. Po tym zabiegu puszczalem dekompresor, ustawialem kopke spowrotem w gornej pozycji, wciskalem dekompresor do konca tak, zeby sie calkowicie zatrzasnal (tzn. nie odbijal tylko siedzial w pozycji wcisnietej) i z wtedy juz normalnie kopalem. Motorek zapalal :banghead: POZDRO
  17. Ok poszukam u kogos miernika (wstyd sie przyznac, ale nie mam) i pomierze. Tylko pytanie gdzie mam pomierzyc te napiecia oraz jakie powinny one byc?? A kombajn to jakies tam Volvo, bodajze to: POZDRO
  18. WITAM! Mam taki problem. Chodzi o kombajn, a dokladnie o elektryke w nim. Wszystko bylo jak dotad ok, ale ostatnio pojawil sie problem z kontrolka ladowania. Normalnie jest tak, ze na wolnych obrotach sie swieci, czyli nie ma ladowania. Natomiast po zwiekszeniu obrotow kontrolka gasla - ladowanie jest. Teraz dziala to odwrotnie, czyli nie swiec na niskich obrotach, a zaczyna przy wyzszych... W czym moze byc problem?? Z gory dziekuje za pomoc. POZDRO
  19. Lepszy, czy nie lepszy, dla mnie szkodzi to silnikowi. A probowac polepszyc dzwiek, to jak dla mnie mozna odpowiednimi ukladami. I ta twoja 'slaba przyspecha' nie jest spowodowana za duzym ukladem, tylko zla praca silnika, bo nie ma dyfuzora... POZDRO
  20. Jakos trudno mi uwierzyc, ze motocykl jezdzil wczesniej dobrze. Fakt moze i jezdzil ale na pewno nie dobrze ;) Co do samego glosu - nigdy z tego typu silnika nie uslyszysz nic innego oprocz pierdzenia. Co do gaznika, to czemu mialoby paliwo wleciec do niego gdy zdejmiesz bak?? Jakby sie tak dzialo, to przy zalozonym baku paliwo znikloby ci po kilometrze jazdy... Jesli paliwo nie leci, to jest ok, znaczy ze zawor iglicowy trzyma. 3 rurki, to pewnie rurki odplywowe, typu rurka przelewowa itd... Musza one tak zwisac by w razie problemow, np z plywakiem paliwo zlatywalo pod motorek a nie na silnik. POZDRO
  21. Tlok ladnie skatowany i u ciebie Jackuzy. Szczerze powiedziawszy nigdy nie widzialem tloka z takimi dziurami po bokach :bigrazz: BTW. Co do mocy, to zobaczysz jaka bedzie jak zrobisz remont :) POZDRO
  22. To musi byc cos z ukladem chlodzenia. Sam mowisz, ze moto jezdzi dobrze, tylko sie grzeje. Wskazuje to na problem nie z ukladem korbowym (bo zle zlozenie nie dawaloby odpowiednich mocy, co by pewnie bylo czuc). Jak zdiagnozowales, ze wrinik dobrze kreci?? Btw. czy wszystkie kanaly sa drozne?? Tzn. czy czasami nie uzywales jakiegos silikonu jako uszczelek pod glowice lub gdzies indziej (uszczelka do pompki cieczy chlodzacej)?? Bo silikon mogl sie oderwac, co spowodowaloby bardzo slaby obieg wody i to nagrzewanie... POZDRO
  23. A apropo tego tlumika, to jesli wymieniles calosc od cylindra wrzucajac kolektory od tego bandita, to nie dziw sie, ze zle chodzi. Silnik 2T potrzebuje specjalnej budowy ukladu wydechowego. Chodzi tutaj o posiadanie tej tzn. 'gruszki', czyli zgrubienia w rurce wychodzacej z cylindra. Wkladajac tlumik od 4T nie posiadasz tego zgrubienia, czyli specjalnej dodatkowej komory, wiec silnik nie bedzie chodzil tak jak powinien... BTW. Smiech na sali wrzucac tlumik od 600ccm do 50ccm :icon_twisted: POZDRO
  24. To 2T, czt 4T ?? Jednak kompresja to chyba zle zmierzona, bo tak malo to nie powinno byc :/ W kazdym badz razie jesli zarowno tlok jak i cylinder ma rysy nalezy dokonac remontu. Przehonowac/zrobic szlif cylindra i dobrac odpowiedni tlok. POZDRO
×
×
  • Dodaj nową pozycję...