jonaszko

Panowie, doczytajcie. Jest nawet obrazek więc może nie będzie aż tak bolało [emoji854]https://www.google.com/search?q=si%C5%82a+do%C5%9Brodkowa+a+od%C5%9Brodkowa&oq=sila+dosrodkowa&aqs=chrome.2.69i57j0i512l4j0i22i30l3j0i22i30i625j0i22i30j0i10i22i30j0i15i22i30j0i22i30j0i10i22i30l2.8715j0j9&client=ms-android-samsung-ss&sourceid=chrome-mobile&ie=UTF-8&chrome_dse_attribution=1

Damian, takie rzeczy się ćwiczy. Albo na torze albo na drodze. Nie da się dać jednoznacznej rady. Zależy to od wielu czynników takich jak kat pod jakim wjezdzasz wchodzisz w zakret, predkosć, wreszcie czy moto z ABSem czy bez. To trzeba ćwiczyć bo żadne książki czy opowieści innych tego cię nie nauczą. Jeździj i cwicz a nie będziesz miał takich rozsterek. Nie przekraczaj tylko granicy bo taka niestety jest i wtedy lądujesz w rowie albo na drzewie. Co do sily odśrodkowej to ci podpowiem. Dzięki niej możesz jeździć po winklach.

Nie wiem jak młokos ale widzę, że coś gdzieś tam przeczytałeś i do końca nie wiesz jak to jest? Otóż siła nie odśrodkowa a dośrodkowa. Poczytaj o różnicy bo nie ma sensu tu się rozpisywać.

A ja myślałem, że specjalnie tak go zostawiłeś, żeby paliwo przez dziurę w baku nie wyciekło [emoji1787][emoji1787][emoji1787]

Adamie, tu nawet najlepszy, świeży olej juz nie pomoże. Skrzynia do roboty.

Więc już wiesz co cie ewentualnie czeka. Swoją drogą, to co jest ładnego jak kolektory pierdzą?

Zależy jakie moto.

Zamień spowrotem tłumiki i powiedz nam, co się zmieniło?

Ale w czym tej pomocy oczekujesz bo odpowiedz dostales juz w pierwszym poście ? A, chłodnicy nie trz4ba zdejmować. No i nie mów, że mając 50 wiosen, nie umiesz zadać zrozumiałego pytania. BTW, myślałem, że te badania psychiatryczne kierowców po 60 roku życia, które wprowadza pis, mają uderzyć we mnie. Jednak teraz widzę ich głęboki sens i uważam, że powinny być wprowadzone duzo wcześniej. Np Od 50 roku życia.

Zwykle zlewam ciepłym moczem takie zaczepki. Jednak zaintrygowałeś mnie tym wiekiem, że masz już 50 wiosen. Otóż, tym stwierdzeniem, podważyłeś moja wiarę w ludzi. Bo pewnie gdybyś miał te 20 wiosen, to była by duża szansa na to, że jeszcze nauczysz się zadać zrozumiałe pytania. W wieku 50 wiosen, jak zresztą znów to podkreśliłeś, w twoim przypadku zero szans. Co do samej vfr 1200f. Nie wiem gdzie,ie ty żyjesz, ale ja mialem dwie. Kolega ma obecnie więc raczej z ta popularnością różnie bywa.

Nie może być, nawet tutaj się ktoś poskarżył?? Swoją drogą, jak to jest? ktoś nie potrafi dobrze zdania sklecić ale obrażonym czuje się pierwszy, chociaż akurat nie ma agresji czy chęci obrażania kogokolwiek z mojej strony. To, że czasami wyrażam swoje myśli ekspresyjnie, to jeszcze nic nie znaczy, Dominiku. Po prostu nie mieści mi się w głowie, że dzisiejsza młodzież ma tak ograniczone horyzonty myślowe🤣

Ale co ci napisać? Że trzeba pruć plastiki, zbiornik i wszystko po kolei czy może jakiego klucza użyć albo w którą stronę kręcić? A nie, może z jakim momentem dociągać świece bo i takie pytania już były? Ściąg sobie serwisuwke i do roboty. Jak cię to przerasta, to oddaje do serwisu. A pomocy to się wzywa, jak np ktoś się topi w rzece czy tam innym bagnie.

Wiemy. Potrzeba czasu, żeby pompa zassała, przewody się wypełniły paliwem a wtrysk odpowietrzył zanim zapali po długim postoju.

Napięcie sprawdzą się na zaciskach aku. Reszta jak napisałem. Natomiast na tych żółtych kablach jest prąd zmienny i to jest dopiero kolejny krok ja na zaciskach coś nie gra.

Czyli jednak nie sprawdziłeś tego ładowania. Ładowanie sprawdza się przy zapalonym silniku i włączonych światłach. Skoro nie sprawdziłeś ładowania, to skąd mamy wiedzieć?

Dobrze. Tam jest wtrysk? Ale mimo wszystko zacznij od sprawdzenia odpowietrzenia zbiornika. Jak nie chce zapalić to otwórz wlew i zwróć uwagę, czy sa jakies dźwięki? Spróbuj odpalić. Druga sprawa, to pompa. Powinno być ją słychać krótko po przekręceniu stacyjki w zasadzie za każdym razem.Nie ma żadnego znaczenia, że pozostawiłeś na ssaniu. jeszcze jedno. Ile masz paliwa w zbiorniku? Pompa nowa to oryginał czy zamiennik?

Skoro sam podsuwasz problem regulatora to zacznij od jego sprawdzenia. Napisz, jakie masz ładowanie tak przy 2000-2500 obrotów i włączonych świadłach mijania. Co do pompy, to też już czasy Macieja wrózbity się skończyły i jeżeli chcesz jakieś podpowiedzi, to napisz dokladnie jakie sa objawy? Bo jak dla mnie, to masz zatkane odpowietrzenie baku.

Owszem, jest duzo, jednak one sa słabe i szybko się palą, co nie znaczy, że są aż tak kiepskie. Wystarczy wyjąc je w inne miejsce, tak, żeby miały trochę chlodzenia i zamontować na dodatkowym radiatorze. Jednak jak chcesz dobry ale droższy, to w Rzeszowie facet robi regulatory uniwersalne. Poszukaj w necie.

Jezeli chodzi tak jak piszesz równo, to ciesz się tym co masz

4-5 obrotów to zdecydowanie za dużo. Poziom mierzysz od góry pływaka do krawędzi gaznika.

To jeszcze opisz konkretnie w czym jest problem na wolnych obrotach? Gasnie, faluje, nie chce zapalić? Dokładnie opisz.

Chodziło mi o pomylone dysze. Może nie ma, chociaż z opisu wynika, że są. Ale jak nawet nie ma tu, to są dziesiątki jak nie setk8 innych stron na których będą. Jezeli znasz rozmiary to szukaj wg rozmiarów. No i dalej otwarte pytanie, skąd wiadomo, że to gazniki? Kompresja sprawdzona, zawory ustawione?

Kolego, nie chce się wyzłośliwiać ale zajęło mi to mniej niż 10 sekund, https://www.fruugo.pl/zestaw-naprawczy-gaznika-pasujacy-do-gsx600f-gsx-600-600f-katana-1998-2006-dla-1998-2006-gsx600f-katana-r/p-116627574-244911550?language=pl&ac=KelkooCSS&asc=pmax&gclid=CjwKCAjw_uGmBhBREiwAeOfsd1Zf_KE6vsy_vDcdaGOCovoDK8-RPfIXLtGa025-n-fzdC7rWywhJhoC9JAQAvD_BwE n to raz. Dwa, skąd wiesz, że problem tkwi w dyszach? 3. jak byly zablokowane, bo te silniki najczęściej były blokowane albo zwężką w gardzielach albo ogranicznikiem otwarcia przepustnic. Moje podejrzenia, graniczące że 100% pewnością są takie, że w trakcie rozbiórki gaźników ktoś pomylił dysze. Dalej, ustawienie poziomu paliwa oraz szczelność zaworków. A co z lewym powietrzem, jest?

A z czym zblokowane? Z czołgiem, ramą, skrzynią? Pi roku, to tam już wszystko powinno być wymienione a ty dopiero teraz pytasz o rozmiar dysz. Znajdź w necie serwisuwke albo zapytaj w serwisie. Załóż, zrób regulacje, synchro i ciesz się jazdą. Myślę, że w 2 tygodniach się spokojnie zmieścisz.

Zawor spalin, nie służy do tego, żeby było głośniej lub ciszej. Sprawny, bo roznie z tym jest, ma całkiem inna rolę do spełnienia.