Avalon

Mam pomysła :idea: :idea: :idea: Może do tes100ów użyjemy motocykla Vlada :?: Po co ma wydawać pieniądze na jakimś szrocie.Lepiej jak je zostawi np.w warsztacie Pawła :lol: :lol: Michał.Nie biorę Twoich wypowiedzi ani opinii do siebie. Ciesze sie że możemy podyskutować na takie tematy w sposób kulturalny jak koledzy.

Zajmę się motocyklami,bo na dyskusję z tobą szkoda mi czasu.Nie jesteś tego wart.

Bo wzrósł popyt :D Koledzy motocykliści kupuja więc czas był podnieśc ceny :lol: U mnie w sklepie Motor Life stoi za 47 zł.Mogę puścic po ok.40

Elektrycy w firmie są, i owszem, ale wyuczeni a nie z zamiłowania :smile2: Wiesz,założyć alarm fabryczny,zamek centralny,radio i głośniki pod warunkiem że wszystko idealnie pasuje. :D A jak coś się w elektryce lub elektronice pieprzy,to tylko Diag,Tep lub inne urządzenie diagnostyczne. Adam,napisałeś że ...."swoja instalacje dostosowalem do regulatorow Hondy ( 6 przewodowe)"...... a zwykla instalacja jak wygląda :?: Czym sie róznią te dwa rozwiązania i jakie z tego wynikają korzyści? Chętnie bym spojrzał na jakieś rysunki tych rozwiązań.Z elektryką tą bardziej skomplikowaną nie jestem "za pan brat" :ehz:

Moje gratujacje :D Bardzo ładny motocykl. Powinieneś :D taki zakup ale z uwagi na Twój wiek proponuje powściągliwość. :D :D na "bani" nie jest wskazana :lol: Przepraszam że zapytam.Do czego słuzy druga kierownica zamontowana przed silnikiem :?: :lol: :lol: :lol:

Ostatnio byłem z młodym w Warszawskim Muzeum Techniki i jak myslicie co mu sie podobało najbardziej :?: :?: :?:

Ja tez stosowałem właśnie Motorlif'a chociaz pamietam że zdania były podzielone co do oryginalności tego produktu . No nie, Marlew :?: Jeden diabeł.Takie jest moje zdanie.

Moj najmłodszy "pomocnik" ma dopiero 7 lat wie musiałem robic wymiane płynu sam :D

Każda liszka swój ogonek chwali więc.....wole Kawasaki.Większa moc,napęd pasem zębatym,silnik mniej obciążony cieplnie bo chłodzony cieczą,bardzo dobre hamulce,pali max 5/5,5l a jak normalnie uzywasz gazu zmieścisz sie w 4,5l/100km.waga ok 190kg.Silnik lubi wysokie obroty bo pochodzi w prostej linii ze starej "900" (pamietacie film Top Gun?) Dosłownie został "przepołowiony" i powstała pierwsza 450 zastosowana w LTD450.Potem ją rozwiercili i silniki ta trafiły do EN500,ER5,KLE500,GPZ500. Motocykl jak na choppera potrafi zadziwic swoja dynamiką.Kolega z pracy jeżdzi Virażką z 2001r i jak by inaczej....startowalismy razem :D .Z dołu Virago ciągnie mocniej co ma spory wpływ na płynnośc jazdy szczególnie w ruchu miejskim,ale EN ma takiego kopa że Virago zostaje z tyłu :!: Obydwa motocykle prowadzą sie jak to choppery.Miękko i czasem dośc chwiejnie ale tak ma być.Co do prędkości max.wracając z Bolesławca miałem na budziku 160/h we dwie osoby z pełnymi sakwami i z dodatkowym plecakiem.Chyba nieźle jak na 500:?: Jeszcze jedna sprawa.Wielu kolegów uważa że "500" to smieszny i mały motocykl.Zgoda,ale taka pojemnośc i waga jest najlepsza żeby wejśc w świat wiekszych nieco i powazniejszych motocykli.Nie ma sie z czego smiać.Opanowanie przez nowicjusza wagi np.250kg i mocy 70-90km może skończyć sie kiepsko

A jest jakiś Airoh "szczękowiec" z wyjmowaną tapicerką? A może znacie jakis inny dobry kask tego typu za dobrą cenę :?: Proponowano mi ostatnio produkt Węgierski chyba " Keway" czy jaoś tak.Wykonany nieżle ale .......

Mam zamiar kupić nowy kask typu "szczękowiec" .Mam na oku Airoha Mathisse Basic, lub SE500 . Z Caberga może być Just one plus . Który model wybrać? Może ktos w takim kasku jeżdzi? Przy okazji sprzedam kasak Caberg Jet insider i Nolan N41 rozmiar M Obydwa w stanie idealnym

Nie chodzi tylko o kasę czy pomysł ale o szeroko pojętą wiedzę techniczną. W motocyklu o którym wspomniałem były dorabiane ze stali nierdzewnej półki do zawieszenia przedniego,kierownica o trzech srednicach,klamki,podnózki,cały układ wydechowy i masa innych drobniejszych detali.Zbiornik był przeciety na pół i poszerzany, dorobione nowe siedzenia,błotniki i zawieszenie tył (Ohlins z pełną regulacją) ALE :arrow: kumpel nie odważył sie na zmianę geometrii motocykla :!: Rama pozostała nie tknięta. Pomimo swojej sporej wiedzy na temat mechaniki i "customizingu" nie odważył sie na taki krok. A to co nam pokazałeś 8O to .....żenada....z pocietą ramą na dodatek

Co do trwałości i awaryjności Kawasaki to nie przyjmował bym wszystkich opinii tak bezkrytycznie.Ktos słyszał że jego znajomy wspominał ze czyjs kolega miał chyba Kawaski który to podobno miał kłopoty z rozrządem czy rozrusznikiem ale nikt tak do konca nie wie o co chodziło. 8O Takie opinie wprowadzaja tylko w błąd innych.Trwałośc w dużej mierze zależy od tego jak poprzedni właściciel dbał o sprzęt,jakie stosował części i materiały eksploatacyjne,czy miał jakieś "przejścia" itp.Kieruj sie zdrowym rozsądkiem i konkretnymi opiniami najlepiej ludzi którzy mieli takie maszyny a poza tym dokładnie pooglądaj,posłuchaj pracy silnika i skrzyni biegów i pytaj jak najwięcej sprzedającego. Wybierz ten motocykl który bardziej Ci sie podoba i jest w lepszym stanie technicznym.Prawdopodobieństwo że coś się "zesra" jest takie samo przy Kawasaki jak i innym 10 letnim motocyklu. Miałem Kawasaki EN500 z 95r.Zrobiłem ok 10tysięcy km bez najmniejszych kłopotów.Niedawno kupiłem tez Kawaski ale nie dlatego że sie nie psuje tylko że akurat taki sie trafił w dobrym stanie i cenie. Chociaż sentyment do marki pozostał :D A konkretnie to radził bym nowszy motocykl np.ZZR600

Wiem cos niecos o zapowietrzonym układzie :D W En'ie przez chwile nieuwagi wypompowałem ciut za dużo ze zbiorniczka. :D Pompowałem później dobre 20 minut żeby powietrze zeszło do końca.

Nie obraź sie ale z takim sprzętem to tylko do gabinetu osobliwości :D Ani to ładne,ani praktyczne, a juz na pewno mało wygodne i mało bezpieczne.Daruj sobie. Szkoda Twojego czasu,pracy i pieniędzy.Jesli ktos lubi byc ekstrawagancki to musi miec na to kasę ,niestety.Jak Cie nie stac to sorry Winetou, ale musisz smigać czymś "normalnym".Moj kolega w samą tylko przbudowe Drag Stara 1100 (2001r) włozył troche ponad 15 tysięcy zł.A ramy i silnika wcale nie ruszał !

Chyba warto jednak przy wymianie płynu ze dwa razy "pompnąć" klamką tak dla zasady i pewności :?:

Jeśli wszystko zamontowałes dobrze,uszczelniacze są dobrej jakości (oryginalne?) nie powinno byc wycieków.Najprawdopodobniej winny jest luz o którym wspominałeś. Może to mało fachowa rada ale spróbuj delikatnie skrócić sprężynki w uszczelniaczach.

Motocykl sprzedałem ale zrobiłem na motorlifie ok 5 tysięcy km,Wszystko było ok.

nareszcie ruszyóło wpełnej wersji "nowe stare forum" więc mogę podziękować za informacje. Motocykl w zasadzie juz cały zrobiłem, poza zbiornikiem paliwa.Nie klepałem i nie malowałem.Poczekam jeszcze z miesiąc bo nasi blacharze z pracy dostali juz cały zestaw specjalistycznych narzędzi do naprawy trudno dostepnych miejsc a niedługo ida na szkolenie jak tego sprzętu uzywać.jak sie naie da to wtedy zdejmę zbiornik,zamówie nowy napis i dam zarobic lakiernikowi. :D Oponkiy nowe już są,olej i filtr wymieniony, alarm zamontowany,owiewka polakierowana,olej w lagach i płyn hamulcowy też,dekiel silnika polakierowany, więc to chyba wszystko :?: Muszę jeszcze wypolerować tłumik i rury bo sa jakieś dziwnie matowe i brudne. Mam tylko kłopot z dorobieniem kluczyka na zapas bo żaden z odwiedzonych punktów nie ma takiej surówki a oryginał kosztuje ok 50zł :cry: