Skocz do zawartości

Storm007

Forumowicze
  • Postów

    758
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Storm007

  1. Jesli znalbym jak jezdzi poprzedni wlasciciel to bym kupil. Moj motocykl Yamaha Super Tenere ma wiecej niz dwa lata (14 latek). Ja go uzytkuje 4 lata i czesto przez ten czas zmieniam biegi bez sprzegla... Motocykl ma nakulane 90 tys km i jakos zadnych negatywnych objawow nie ma. Jezdzi tak samo jak w momencie kupna I jakos nie mam zamiaru go sprzedawac na razie. No chyba ze bededzie mi brakowalo pieniazkow na budowe, ale na pewno nie z powodow technicznego stanu motocykla. Pytasz po co bez sprzegla? Przejedz kiedys za jadnym zamachem w ciagu dnia 1200 km to zrozumiesz Po prostu ze zmeczenia, z lenistwa...
  2. Storm007

    k-750

    W garazu u mnie stoi kilka maszyn, w tym i japonia... Jakos chetniej i przyjemniej lata sie mi zaprzegami... Rus potrafi zachartowac czlowieka... Uczy jak byc twardym wiec nie jest dla wszystkich, jest to maszyna dla twardzieli ;p Trzeba przezyc to zeby wiedziec o czym mowa... Kupuj kolego rusa, zdecydowanie polecam ale nastaw sie na sporo wyrzeczen...
  3. Storm007

    zaczynam remont

    NIe rezygnuj z tego zawieszenia jest bardziej komfortowe niz teleskopowe. Lepiej zachowuje sie w zaprzegach na szosie i w terenie . Jest bardziej sztywne od teleskopow i kolo nie ucieka tak w zakretach. NIe dobija tak jak maja to czasami teleskopowe zawieszenia. Jesli masz problem z amortyzatorami to ich nie regeneruj tylko wymien na amortyzatory made in india, mozna je dostac na bazarach albo moze ktos z grupowych kolegom ma na zbyciu. Sa lepszej jakosci niz ukrainskie. Ja juz na nich sporo jezdze i jestem zadowolony, nic nie musisz juz robic przy zawieszeniu. Jesli juz sie uprzesz na zawieszenie teleskopowe to moge sie z toba zamienic na teleskopy z Urala...
  4. U mnie jakos nic nigdy nie stuka w skrzyni nawet przy redukcji do 1 biegu to kwestia technki jazdy. W motocyklach zaden problem zmieniac biegi bez sprzegla w calym zakresie i w kazdym motocyklu... W trasie czesto jak jade nie chce mi sie wciskac sprzegla i zmieniam biegi bez dotykania sprzegla... Na przyklad po to aby w terenie na podjezdzie gdy predkosc spadnie nie zadusic motcykla albo na gorskich serpentynach trasy Transfogarskiej przejechac ostry luk na podjezdzie i sie nie wypier.... bo braklo momentu aby motcykl wyciagnac z zakretu... I z wielu innych powodow
  5. Storm007

    zaczynam remont

    Wlasciwie to samo dokrecenie sruby nie jest az tak wazne jak doarcie stozkow na wale i kole zamachowym aby dobrze je spasowac. Nic nie da dokrecenie jesli zle bada stozki dotarte. Ja praktykuje to tak ze jezeli zaloze na stozek kolo zamachowe bez zadnego dobijania i podniose trzymajac za kolo zamachowe caly wal (bez sruby) i nie wypadnie to jest OK. Poznie oczywiscie tez srube na maksa dokrecam na srodku do zabezpieczania gwintow Loctilte. Swojego dolniaczka wlasnie pierwy raz odpalilem po remonciku dzisiaj o 1.30 w nocy :) Pieknie zagadal, teraz dokonczyc skladac motocykl i docierac silnik ;)
  6. Moze ktos sprobuje tego sposobu, ja nie mam czasu sie bawic i maluje zaroodporna farba w sprayu... http://www.jimmie.motocykle.org/index3.htm
  7. Sprawdz jeszcze szczotki na pradnicy czy nie sa juz za krotkie, albo gdzies sie nie kantuja i moga byc zle dociskane do komutatora. Przeczysc tez dzialki na komutatorze. Najleprzym rozwiazaniem jest przejscie na 12V, tez dlugo walczylem z pradami w 6V instalacji az po spaleniu trzeciej pradnicy przerobilem na 12V na bazie pradnicy z Malucha.
  8. Hmmm kilkoma motocyklami w zyciu jezdzilem i dalo sie przy predkosci wiekszej od O "zero" wrzucac jedynke... Moze cos masz nie tak, albo nie umiesz. W MZ sie dalo, w Uralach dnieprach i wszelkiej masci rusach sie dalo, w GS 500 tez, w CBR 1000 i XTZ 750 ze o Transalpie i XJ 600 nie wspomne tez sie dalo... I to nie ze predkosc byla wyzsza od zera tylko kilka km/h ale znacznie wiecej (tak aby tylko nie przegiac z obrotami) Moze Ci co twierdza ze w skrzyniach motocyklowych sa synchronizatory niech je rozbiora w drobny mak, porobia zdjecia i wskaza element pelniace role w/w synchronizatorow...
  9. Najprosciej to miernik w dlon i mierzyc gdzie jest napiecie i nie ma. Co do stopu to mozesz miec np uszkodzony sam wlacznik stopu. Wedlug schematu do swiatla stopu przewod powinien sie ciagnac od plusa ze stacyjki, po przez zacisk na cewce, zacisk na klaksonie do wlacznika i dalej do zarowki. Przewod ktory zaznaczyles na zdjeciu jest od reglera puszczony nie zgodnie ze schematem. Tam tez jest plus ale juz widac ze instalacja jest posznurowana bele jak a nie wedlug schematu. Posprawdzaj tez czy masz wszedzie dobra mase. Czestym problemem z pradami w rusie zaczyna sie od problemu z masa. Daj znac z jakiej dzielnicy rybola jestes bo w bliskiej okolicy jest roche rusofilow np. w Niedobczycach...
  10. Swoja droga jak kupilem pierwszy raz kaske mialem tez niezle szopki ze skrzynia. Byly tylko tdzy biegi: 2,4 i wsteczny. Na pozostalych tak szarpalo ze szok. Aby sie przejechac trzeba bylo albo z dwojki ruszac i odrazu na 4 albo szybciutko z jedynki szarpiac i poznie j.w. :lalag: Mimo wszystko bylem ucieszony jak dziecko probujac kaske pod garazem ;)
  11. Sprawdzales czy masz dobrze wydystansowane obie choinki i czy nie maja luzow osiowych?
  12. Szczesciarz, a mi dwie proby z ruskimi tlokami skonczyly sie dwoma dziurami w tloku... W tym jedna 600km od domu w Bawarii na Elefancie w srodku zimy stulecia ;). Trzeba przezyc remont ruska na sniegu przy -20 st C...
  13. Witam kolejnego rusofila na slasku. Jak sadze to jeszcze od zakupu swojego ruska nic nie robiles z nim. Moja dobra rada to zrob kapitalny remont od podstaw swojego ruska jesli chcesz sie cieszyc bez problemowa jazda przez jakis czas. Teraz zaczyna sie od drobnego wycieku, pozniej beda problemy z elektryka, nastepnie z urwana, ukrecona jakas czescia i koniec koncow i tak bedziesz musial go robic... Dobrze by bylo sciagnac sprzeglo i kolo zamachowe, sprawdzic jakie tam masz uszczelnienie simering czy archaiczny pierscien filcowy i sprawdzic czy nie masz zowalizowanej powierzchni ktora wspolparacuje z uszczelniaczem na kole zamachowym... I to nie pare... nawet wiecej i zwa sie Ostatni Mohikanie ;)
  14. Bo trzeba kupic sobie odpowiedni motocykl do panujacych warunkow drogowych ;p Ni ma to jak porzadne, ciezkie enduro. Cztery lata juz sie kulam po drogach na Super Tenere i takie tematy i zmartwienia sa mi obce ;p Dziury? jakie dziury :biggrin:
  15. Chyba ze z papierami... Za podobny komplet z lepsza blacharka, polerowanym kompletnym silnikiem dalem 2 tys. rok temu.
  16. hmmm ktos Cie w blad wprowadzi bo walki rozrzadu nowe sa dostepne... Inna sprawa to ich jakosc, jak Ci sie trafi to loteria. Popychacze sa chyba powierzchniowo utwardzane. NIe poddawaj sie, ruskie zaprzegi sa dla twardzieli :D
  17. Przepis mowi wyraznie ze z dzieckiem do 7 roku zycia nie mozna przekraczac 40 km/h... Bez znaczenia czy w trampkach, czy w kasku czy tylko w bieliznie !! Pytanie bylo nie logicznie zadane, po pierwsze przepis mowi ze kazdy poruszajacy sie motocyklem musi byc w kasku bez znaczenia o wiek. Po drugie z dzieckiem do siedmiu lat do 40 km/h (przepis nie przewiduje zadnych wyjatkow...) Swoja droga kolega czesto jezdzi na rodzinne wycieczki radzieckim zaprzegiem. Zona z dzieckiem w wozku (oczywiscie wszyscy w kaskach). Maly cala droge przesypia budzi sie jak motocykl sie zatrzymuje i wylaczony jest silnik...
  18. No to teraz sie nie ma co dziwic ze przestawilo wal... Jesli lozysko sie zatarlo i zakleszczylo w trakcie pracy silnika to sila odsrodkowa musiala gdzies pojsc... Ciesz sie ze nie pekl Ci blok silnika przy naglym zatrzymaniu walu ;)
  19. Jakies glupie pytanie... Dziecko ma byc zawsze w kasku !! Nawet jak jedziesz 10 km/h... No chyba ze nie kochasz swojej pociechy... :icon_mrgreen: Najlepiej siegnij i przypomnij sobie Kodeks Drogowy...
  20. Hmmm diagnoza wedlug mnie to jest taka: kup porzadne turystyczne enduro... Zaden problem wtedy 1000 - 1200 km dziennie robic
  21. Po pierwsze primo trzeba zadac sobie pytanie dlaczego to lozysko sie zatarlo? Brak smarowania, zle nabite, tandtne... Rozne widzialem defekty w dolniakach ale jeszcze zatartego lozyska nie widzialem, ewentualnie rozwalony koszyk. Swoja droga do tylnej podpory walu stosuje lozysko rolkowe NJ207 i sie sprawdza. Kiedys tez mi przestawilo wal gdy przy sporej predkosci obrotowej silnika ( i jednoczesnie predkosci jazdy) zakleszczylo tloki... Pozdrawiam (nareszcie w sieci po 2,5 m-ca :flesje:)
  22. Powinny byc takie jak Iskra F55 ale sa chyba ciezkie do dostania, chyba ze zamiennik ale nie znam oznaczen z innych firm. Ja mam zalozone FS 65, maj atroche dluzszy gwint ale to niczemu nie przeszkadza, chodza bez problemow.
  23. Storm007

    REMONT KACHY

    O jakosc sie nie musisz martwic, tez mam regeerowany w Poznaniu i lata az milo :bigrazz: Jaka jakosc taka cena... :bigrazz:
  24. Przede wszystkim masz za malo lat aby sie do mnie tak odnosic i za malo maz wiosenek aby co kolwiek wiedziec o zyciu. Nawet ja sam sie rozwali ten gosciu i potlucze tylko swoja glowke bez kasku to mnie tez to dotyczy. Bedzie leczony rowniez z moich ciezko zarobionych pieniedzy ktore wplacam na fundusz zdrowia. Gdy ubezpieczalnia wezmie statystyki wypadkowosci to podniesie stawki ubezpieczeniowe za motocykle. Policjant przy najblizszej kontroli innego motocyklisty nie przymknie oka na drobiazg i wyzyje sie wysokim mandatem. Gdy rodzic jakiegos mlodego kandytata na motocykliste zobaczy takiego debila to nie pozwoli mu kupic motocykla/skutera i bedzie pozniej placz na forum jak przekonac rodzicow do motocykla. Zreszta nawiniesz tyle km ile, przezyjesz kilka "przygod" drogowych ja to podyskutujemy. A teraz naucz sie troche kultury i myslenia...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...