aker

Wiesz Listek, to było takie twarde męskie zaproszenie :buttrock:

Ciekawe ile kosztowała ta cała "akcja" , bo pisali że długo tych biedaków namierzali :wink:

120 - 140 dla afryki jest OK, ale załadowana na max. może mieć problem z wyprzedzaniem

Mi się podoba, jednak jeżdżenie sprzętem za taką kasę to już perwersja. Wyobraźcie sobie utratę wartości przy parkingówce :wink:

na Europę wystarczy, jakbyś się na nią zdecydował to najlepiej poszukać wersję z ABS-em (działającym :wink: )

Popieram ! Europa zdecydowanie pasuje do tego modelu. I nie bój się starych roczników i przebiegów, bo to bardzo trwała maszyna. Ważne żeby była w dobrym stanie. Transalp jest za mały na powyższe wymagania.

Policja egzekwuje tylko te ograniczenia, na których może zarobić :crossy: to po pierwsze, a po drugie policja ma prawo wnioskować o zmianę debilnych ograniczeń, ale przecież nie będą sobie strzelać w kolano ;) A poza tym , to żebyś wiedział że ja już mam nerwicę i dlatego jestem taki aktywny w tym temacie :P

Listek, jak następnym razem z nami nie pojedziesz to się możesz srodze zdziwić : widły znajdziesz rano w plecach, a o butelce nie chcę wspominać :buttrock: :buttrock: :buttrock: rozumiesz ..... kobiety :icon_razz:

Po pierwsze policja nie robi tego co ma robić : na przykład na Wisłostradzie jest bezsensowne ograniczenie do 40 km/h i w zasadzie całymi dniami taki rejestrator jeździ tam w kółko. Piszę bezsensowne, bo można tamtędy spokojnie 170 km/h jechać. Po drugie , gdy jest się zwierzyną łowną (ja tak się czuję) to większość mojej uwagi poświęcam na wypatrywanie myśliwego , czyli : radary na poboczach, przy wyprzedzaniu samochodów sprawdzam, czy nie ma w środku podejrzanego sprzętu, od niedawna nie ufam już motocyklom, które mnie doganiają i sprwdzam w lusterkach czy to nie jest przypadkiem granatowe BMW. Pozostałe 5% uwagi przeznaczam na kierowanie motocykla :) . Dzisiaj przeczytałem w Polityce bardzo ciekawy felieton Żakowskiego , który pokazuje jak stereotypy i klepane w kółko półprawdy są w stanie ogłupić ludzi. Polityczna poprawność nie pozwala z nimi dyskutować. Tematem są nowe badania przeprowadzone w Holandii, z których wynika, że koszty leczenia od 20 roku życia do śmierci średnio wynoszą 470 tys. dol. dla grubasów wynoszą : 370 tys. dol. a dla palaczy wynoszą : 326 tys.dol. He he he - palacze oprócz tego dodatkowo zasilają budżet itd

No nie wiem, co mógłby powiedzieć, może coś fajnego :) . A Ty jak widzę, jesteś strasznie twarda :eek: Ja bym czegoś takiego nie wytrzymał. Musiałbym co najmniej raz udać się do łazienki :)

No powiedz ...

Ludzie ! Trzeba ją zbanować za te złośliwości :)

Albo jeździć czymś szybszym ;)

Nie o to chodzi :wink: po prostu myślę, że to jest ,powiedzmy, niestosowne ponieważ wskazuje jasno kto jest tą małpą :rolleyes: Facet ma fantazję i tyle

Dokładnie ! Dla mnie największym objawieniem był właśnie przeciwskręt :rolleyes:

Ja jestem doskonałym przykładem osobnika, który na początku jeździł, a dopiero po kilku latach zaczął lizać teorię. Wniosek jest taki, że miałem wiele akcji na tzw. krawędzi, bo zapier*alać to każdy potrafi, gorzej z techniką. Dopiero teraz widzę jak mało umiem i staram się nadrabiać zaległości. W moim przypadku problemem były złe nawyki, które posiadłem podczas nauki jazdy, a nauka jazdy polegała na tym, że pan pokazał mi motocykl i powiedział żebym jeździł :rolleyes:

A może to jest jego problem , a nie Twój ?

Źle się dzieje :) mnie nie złapali tylko dlatego, że było ciemno i podczas wyprzedzania zobaczyłem kątem oka świecący monitor na desce rozdzielczej po stronie pasażera. Zdążyłem dać po hamulcach :lalag:

Chciałbym przestrzec wszystkich przed tzw. cywilnymi patrolami policji z rejestratorami. Dotychczas jeździłem na pamięć, to znaczy wiedziałem że np. na wisłostradzie należy się bać fordów mondeo w kolorach ... itp. W ostatnim tygodniu widziałem w Warszawie już dwa takie samochody z rejestracjami z Nowego Dworu i Pruszkowa. W związku z tym, te warszawskie pewnie dorabiają sobie gdzie indziej. Kilka dni temu mało brakowało, a bym się srodze zawiódł :icon_eek: . Pewnie znacznie rozszerzyli rejony patrolowania. Apeluję więc : BĄDŹCIE CZUJNI - LICHO NIE ŚPI

No to szkoda, ale widać most był silniejszy. W każdym razie pierwszy raz widziałem skuteczną akcję z pianką ;) . A tak w ogóle to mnie natchnąłeś i jak mi się ktoś narazi to mu powiem : uważaj koleś, bo będziesz gryzł muł spod moich kół :biggrin:

Foty avatarowe poszły wczoraj na pw. Najlepsze jest to, że nikt do końca nie wie co to było w tym ostatnim drinie :biggrin:

Oświadczenie : 1. ja ziemią nie sypałem, bo przecież siedziałem na motocyklu, więc niby jak miałem to robić, a poza tym to do wszystkiego mnie nakłaniał Castro :icon_mrgreen: 2. ognisko zostało rozpalone w sposób wzorcowy, nie tak jak grill, który po wylaniu kilku litrów rozpałki nie chciał działać :crossy:

W końcu ktoś trafnie rozpoznał założenia artystyczne mojego malowania - TAK, to miała być Africa Corps :icon_mrgreen:

Woda Marek rządziła, chociaż nie przetestowliśmy jej w Mogielnicy :banghead: , w każdym razie lokalnie działała jak ATOM :crossy:

No tak ! Było zdecydowanie rozrywkowo, pomimo stanowczego zakazu, pod pretekstem położenia sprzęta udało mi się trochę zryć działkę :) , przy okazji odciążyłem Aśkę w tym smutnym obowiązku urozmaicania wyjazdu :cool: , do czego dołożył się również Dexio ze swoją gumą - czego my nie jesteśmy w stanie zrobić dla ogółu towarzystwa :crossy: . Powrót upłynął pod znakiem spadków : temperatury, ciśnienia powietrza w oponie Dexia oraz ogólnej odporności na czynniki zewnętrzne. Najważniejsze jednak, że to zrobiliśmy.