Skocz do zawartości

hikor

Forumowicze
  • Postów

    1593
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez hikor

  1. Zawsze należy patrzeć na koniec zakrętu. Załatw sobie wjazd na ósemkę na jakimś placu nauki jazdy albo sam sobie ją skonstruuj i ćwicz swoim motocyklem. Przy ciasnym zawracaniu powinieneś widzeć koniec kanapy - czyli głowa do skręcona "do ogranicznika". Masz dwie techniki do wyboru: przeciwsiad lub nachylasz się do zakrętu bardziej niż motocykl. Osobiście preferuję tę drugą.
  2. Witka. Ja robiłem taki kurs kilka lat temu w klubie motorowodnym przy Bulwarze Gdańskim. h.
  3. Jak się już tak chwalimy, to ja trasę Węgorzewo -> Ruciane zrobiłem Sportinką w jeden dzień :) Ma się rozumieć, że wtedy burłactwa nie było. Róża Wiatrów w latach 80-tych była moim marzeniem :)
  4. Kormoran... jak na to się mówiło... dziecko k**wy i szatana :biggrin: Ja burłaczyłem Zośką i Eolem. Skoki przez krzaki, mijanka ze statkiem wycieczkowym, ehhh... to były czasy :buttrock:
  5. Najlepiej dowiadywać się od ludzi, którzy coś wiedzą a nie od tych, którym się wydaje, że wiedzą :)
  6. 1. Wartość prądu ładowania 2. Stan naładowania akumulatora 3. A jak masz na kolankach rur wydechowych gniazda na serwisową sondę lambda (chyba nic nie pokręciłem) to przydałaby się możliwość badania składu spalin. W końcu to gaźnikowiec. h.
  7. Moja pierwsza CZ350 kupiona jako nówka sztuka miała na liczniku ~36000 km jak ją sprzedawałem. Silnik nie dzwonił. Generalki nie przechodziła. Raz padło łożysko środkowe wału, dwa razy zmieniałem łańcuch sprzęgłowy, ze dwa razy regulator napięcia i raz kompletne sprzęgło.
  8. Przewiałeś sobie kark. Przejdzie :)
  9. Podzielam wypowiedź Piotra Dudka. Świeży olej silnikowy i później zwykłe mydło, ew. proszek do prania (ale tylko w letniej wodzie).
  10. Witam. Jestem co prawda przyrodnikiem a nie inżynierem ale wydaje mi się, że takie proste przeliczenie stopni obrotu wału na skok tłoka to nie za bardzo ma się do rzeczywistości. Podzielmy obrót wału na godziny zegarowe. Z pewnością skok tłoka między godz. 10 a 02 (120 stopni obrotu wału) nie jest taki sam jak załóżmy między 01 a 05 (również 120 stopni obrotu wału). Tłok osiąga max skok na godz. 03 oraz 09. Nie wiem czy to ważne dla zagadnienia ustawienia rozrządu ale jak napisałem wyżej z pewnością skok tłoka nie jest wprost proporcjonalny do kąta obrotu wału.
  11. Czesi dla CZ350 zalecali na okres docierania dodawać oleju w stosunku 1:30 (po docieraniu - 1:40) oraz podniesienie iglicy o 1 rowek. Dane z oryginalnej instrukcji :) No ale to była technologia dość hmmm... stara. Zwiększonej ilości nagaru nie stwierdziłem ale to może dlatego, że docierałem "na szybko" :)
  12. hikor

    Jawa 350

    Miałem kiedyś identyczny problem jak opisuje Wiacu z tym, że w CZ350. Mądre głowy kiwały nad silnikiem kilka miesięcy i nie wymyśliły nic. Dopiero jak jeden gość polecił mi aby rozmontować wydech, potraktować go benzyną i podpalić :D wszystkie dolegliwości zniknęły. Przyczyną był niespalony olej zalegający w wydechu. Z doświadczenia jednak wiem, że Jawa lepiej spala mieszankę więc mój post kieruję raczej do posiadaczy CZ-tek. PS. Bez obaw, chrom na rurach nie odbarwia się po takiej operacji. Robiłem to później profilaktycznie przed każdym sezonem i wszystko było ok.
  13. Jest jeszcze jedna metoda. Dość hardkorowa ale działa. Zamoczyć kluczyk w płynie hamulcowym. Przetestowane wielokrotnie z tym, że w wyrobie samochodopodobnym (126p) :)
  14. Tylko dlatego, że Twoja KLR-a szybciej nie dawała rady :banghead:
  15. Jeden garnek jeśli więcej terenu (nawet lekkiego); dwa lub więcej jeżeli asfalt ma rządzić i tyle.
  16. qurim, ale crossmen7 opisał sytuację, w której zdrowy rozsądek zdaje się na nic. Ciężka sprawa. Nie jestem przesądny ale tytuł wątku i post rozpoczynający temat daje do myślenia. Ja też miałbym niezłą zagwozdkę na miejscu crossmena7. Zależy jakie autor ma podejście do życia. Jeśli pirackie - niech jeździ dalej. Jeśli zachowawcze - cóż, jest tyle innych dziedzin w których można się spełnić. Nie wiem, może szachy... :bigrazz: Ja ostatnio przesiadłem się do dużego samochodu i jest mi z tym dobrze :icon_mrgreen: A jak mnie wena najdzie to wrócę do dwóch kółek. Pozdrawiam. hikor
  17. To chyba wyjaśnia sprawę jak się ma manual do rzeczywistości :icon_mrgreen: AdamM dobrze pisze. Przedtem też pisał to Janusz. Manuale piszą księgowi i prawnicy aby chronić firmy przed pozwami. hikor
  18. Foks, weź manual od Twojego 3/4 k7 i napisz nam tutaj przy jakich prędkościach zalecają tam zmieniać poszczególne biegi.
  19. Czterech moderatorów udziela się w tym wątku i żaden nie zwrócił uwagi, że rozmowa nieco zeszła z tematu :) Proponuję wypowiedzi dotyczące docierania przekleić do innego, istniejącego już tematu poruszającego sprawy docierania a tutaj kontynuować rozmowę na temat ofert p. Bogusławskiego. Pozdrawiam. hikor
  20. W Szczecinie L-ki nagminnie omijają pojazdy przepuszczające pieszych na pasach, jeżdżą skrajnym lewym pasem na 3-jezdniowych drogach, przejeżdżają na pomarańczowym świetle przez skrzyżowania i dodatkowo, k**wa, wszystko przy 35-40 km/h. Efekty są coraz bardziej widoczne...
  21. Po nas choćby, k**wa, potop :lalag:
  22. Pierwsze 2-3 wymiany oleju - tylko mineralny. Reszta ok.
  23. Nie żyjemy w średniowieczu. Wszystkie fizyczne zjawiska dotyczące zachowania zawieszenia motocykla są dawno wyjaśnione.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...