Skocz do zawartości

vpower

H-D
  • Postów

    1595
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez vpower

  1. Jak dla mnie to w zasadzie nie są to motocykle. Fakt - szpanerskie są ale nic więcej. Na przyczepke załadować i na zlot wrażenie zrobić - acha na zlot gdzie są proste drogi bez zakrętów :) . Ale każdy jeździ tym co lubi. Pozdrawiam.
  2. Witam, Praktycznie każdy motocykl z wyprutymi wydechami tak ma. Przy schodzeniu z obrotów bulgocze a i czasem strzela. W sumie zjawisko naturalne - można pogrzebać przy gaźnikach tak jak powiedział Pompka co poprawi ten stan ale całkiem tego nie wyeliminujesz. Ja to zresztą lubię - ten bulgot po zamknięciu gazu. :) Pozdrawiam.
  3. Gratulacje, wdzięczny motocykl. Oby Ci słuzył długo i bezawaryjnie. Pozdrawiam.
  4. Witam, zgadzam się z Pompką - rozwierć oryginały. Po trochu aż dojdziesz do zadowalającego efektu. O elektronikę się nie bój - nic jej nie będzie. Aftermarketowe tłumiki sa fajne ale drogo kosztują (oczywiście to domena naszego porąbanego kraju). Ja rozwierciłem wydech w Shadowce, przeregulowałem gaźniki i efekt jest zadowalający. Nie jest za głośny ale słychać go niewątpliwie fajnie - zresztą na stronie od areckiego można posłuchać jak taka Shadowa chodzi (moja jest niewątplie głośniejsza :) ). Pozdrawiam
  5. Witam, trudno mi ocenić ten motocykl bo nie miałem z nim bliższej styczności. Wygląd - sprawa gustu - brzydki napewno nie jest. Gabaryty - wg mnie faktycznie za mały. To co mi w nim przeszkadza to moc - jest o wiele za słaby. Kumpel kiedyś miał i nigdy nie mógł za nami nadążyć a nie jeździmy 200 km/h tylko na ogół około 110 km/h. Poprostu jak gdzieś został podczas wyprzedzania to było po zawodach. Jak będziesz jeździł sam i po mieście to ok. Ale poszaleć tym nie poszalejesz. Pozdrawiam.
  6. Ja nie mam wykresu z hamowni bo to nie mój motocykl - a kumpel włóczył się po różnych zlotach i gdzieś tam go sprawdzał. Power Commander dużo daje przy kombinacji z filtrem i wydechami. A przyrost nie jest 20% bo VTX standardowo ma 107 KM więc duzo mniej niż 20% - około 12%. Co do VN 2000 - "zasięg wagowy" - chodzi mi o to, że ja nie wyglądam ani nie waże tyle co Schwarzenegger więc musze dobierać też sprzęty pod względem ich masy. Fakt - moja Shadowka też waży z wszystkimi klamorami, które na niej wiszą dobrze ponad 300 kg ale daleko jej do VN 2000, który ma coś około 360 kg. Manewrowanie takim bydlakiem nie należy do przyjemności a nad motocyklem należy panować. Pozdrawiam.
  7. Co do prowadzenia powoływałem się na opinie testujących na podanej przeze mnie stronie. Ja faktycznie nie miałem okazji jeździć Warriorem (a szkoda) więc nie mogę się na ten temat wypowiedzieć. Co do przerabiania - te zmiany które przytoczyłem zostały dokonane w motocyklu kumpla więc wiem jaki jest rezultat. Czy Warrior jest odporny - hmm - popatrz na dane MT-01 i sam sobie odpowiedz na to pytanie. Mozesz je porównać nawet ze standardowym VTX. Na niekorzyść VTX działa głownie jego masa - trochę cieżki jest - szczególnie model Retro. Co do osiągów to na stronce jest troszkę inna kolejność niz w Motocyklu. Może jest to zależne od tego która firma płaci za testy? :) Ja bym tam żadnego z garażu nie wyrzucił. Pozdrawiam [ Dopisane: Środa Sierpień 17, 2005 2:22 pm ] Tu się zgodzę tylko że zauważ, że podniesienie mocy w VTX nie wiąże sie z ingerncją w silnik (zmiana pojemności). Wystarczy parę nieastronomicznie drogich dodatków a efekt jest. Co do wagi - niestety to jest wielki minus VTX - trzeba trochę w łapach utrzymać no i przekłada się to na osiągi. Ale ja jeżdziłem już i Valkyrie, która ma super kopa. trochę mniejszą masę i powiem, że jak na razie nie spotkałem sprzęta, który tak brutalnie oddaje moc jak VTX. Ja nie bronie marki Honda bo na przykład mnie rajcuje VN 2000 ale to jest już poza moim zasięgiem zarówno wagowym jak i finansowym. :P Pozdrawiam.
  8. No jasne - a co mieli pochwalić coś lepszego? Podoba mi sie Warrior ale jego silnik przy porownaniu do VTX chodzi jak sieczkarnia - bez obrazy ale tak jest. A co do kopa to raczej nie bardzo do VTX przystaje. Ponad 100 koni, napęd kardanem, chydrauliczne zawory - tego nie znajdziesz w Warriorze no i predkość maks jest daleko w tyle. Trochę mnie wkurza takie podejście w salonach - sam się zastanów - dlaczego jeździ więcej VTX-ów niż Warriorow skoro cena jest porównywalna? Ja nie twierdze, że Warrior jest bee ale idiotyzm typu VTX jest do dupy mogł powiedzieć ktoś, kto nigdy nawet z bliska tego motocykla nie widział. Jeśli znasz angielski to poczytaj trochę tutaj http://motorcyclecruiser.com/roadtests/Musclebikes/ Zwróć szczególną uwagę na opinie o prowadzeniu Warriora - jest super dopuki jedziesz prosto. :? A raczej w Polsce bezkresnych autostrad nie ma. Ja jeździłem wielokrotnie VTX i raczej tego problemu nie uświadczyłem a wręcz przeciwnie - wchodzi w zakręty super. Jak trochę przy VTX pokombinujesz z mapami zapłonu, Power Commanderem, Chyper chargerem to 120 koników się w mig pokaże - cyfry o których Warrior nawet śnić nie może. Wiesz mi jest obojętne co kupisz ale raczej nie sugeruj sie opiniami gości w salonach co zanim sie tam zatrudnili sprzedawali ogórki a teraz są ekspertami wśród motocyklistów. Ten tekst podsumowuje fajnie opinie na temat Warriora: " If it's better to look fast than to be fast, the Warrior is a winner." Ja nie mam nic przeciwko temu motocyklowi ale naprawdę nie postawiłbym go przed VTX. Pozdrawiam.
  9. Opcji jak widac jest wiele - ja mnóstwo bajerów do mojego moto kupiłem w Lousie lub tez Polo i zadowolony jestem - wyszło o wiele taniej niż w Polsce a i wykonanie jest OK. Mankament to konieczność zakupu w Niemczech ale w dzisiejszych czasach to nie problem. Pozdrawiam.
  10. Witam, mi się wszystko w Warriorze podoba za wyjątkiem oryginalnego wydechu - pasuje jak pięść do oka do tego motocykla ale to tylko moja opinia. Jak lubisz zwierzaki mające niezłego kopa to pomyśl o VTX 1800 - ma jeszcze więcej koników niż Warrior a i miejsca na nim trochę wiecej więc zapakowanie ewentualnych bagaży nie będze rzeczą niemożliwą. Z innych opcji jest jeszcze VN 2000 ale nie ma ich na rynku wtórnym - widziałem jedną ofertę za kosmiczne pieniądze lub V-Rod, który też swoje kosztuje. Pozdrawiam.
  11. Ja w całej rozciągłości zgadzam się z "Pompką" - podobno zawsze musi być pierwszy raz. :P Przywołane dwa typy motocykli służa dwum różnym celom i pod tym kątem zostały skonstruowane. Jeden ma służyć spokojnemu nawijaniu kilometrów i wyprzedzaniu bez redukowania (moment obrotowy w cruiserach czy chopperach) a drugi do zap..... ile fabryka dala (oczywiście na torze :D ) najlepiej kręcać do 12000 obr na każdym biegu. Z każdego silnika da się wydobyć odpowiednio dużo koni i stosując właściwe przełożenia uzyskać prędkość 200 km/h. Tylko powstaje pytanie po co skoro nabywcy mają zupełnie różne oczekiwania. Ja nie oczekuje od cruisera czy choppera by pedzil 250 km/h. Jechałem kiedyś moim VN 800 praktycznie 2 paki i o malo mnie nie zwialo z motocykla nie mówiąc o jakiejkolwiek pewności w prowadzeniu czy przyjemności z jazdy. Też można by powiedzieć - wyciagą 200 km/h - ale co z tego skoro nie da się tak jechać dłużej niż paredziesiąt sekund. A byle głupia sportowa 600-tka ma tą predkość w momencie. Motocykle buduje się wględem klientów a nie tylko po to aby jakieś cyfry odzwierciedlały osiągi. Dopiero niedawno nastała era cruiserów, które seryjnie mają powyżej 100 kucyków. Można je było zbudowac zapewne dużo szybciej ale dopiero teraz jest większe zapotrzebowanie na tego typy sprzęty więc producenci odpowiedzieli na potrzeby rynku. Takie jest moje zdanie. :evil: Pozdrawiam.
  12. Witam. Czy ja wiem czy on taki fikuśny :) . Mi się podoba - nie wyrzuciłbym z garażu. :) A cena - sądze, że jakieś skromne 25- 30000 USD załatwi sprawę. :D Pozdrawiam.
  13. Oj uwierz mi - przeżycia są porównywalne z orgazmem. :) A tak na poważnie to robi wrażenie i trezba się kierownicy trzymać. Ja tego kopa testowałem na tym motocyklu (mam nadzieje że Nico Drag' date=' który robił te zdjecie nie będzie zły, że korzystam troche z jego pracy :) ) http://img240.echo.cx/my.php?image=imag00059wm.jpg Jest to "troszke" przerobiony VTX 1800 Retro kumpla. Bajery takie jak Power Commander czy Hyper Charger też są na pokładzie. :D Pozdrawiam.
  14. Mogłbym ci przyznać w stu procentach rację tyle że ostatnio pojawily sie cruisery przy których nie jeden sport musi skapitulować - Valkyrie, VTX 1800, VN 2000, V-Rod, że o Triumphie Rocket nie wspomne. Oczywiście mają swoją cenę i wymagją obycia z motocyklami ale kucykow i kopa mają wiecej niż pod dostatkiem. Niestety nie mieszczą się one na tej samej półce co wymienione tutaj Drag Stary, VN 800 cz VT 750. :) Za power w cruiserze trzeba słono zapłacić - to jest niewątpliwy mankament a prowadzeniem i zwrotnością nigdy sportowi nie dorówna. Ale uwierz mi - odkrecenie manetki w VTXie zapewnia makabryczne przeżycia. :) Wiem bo przetestowałem to i naprawdę zwierze z człowieka wychodzi. :D Pozdrawiam.
  15. Koledzy - ale popatrzcie choć na moment co autora postu interesuje. To tak jak ja bym się spytał jaka pogoda w Krakowie a odpowiedź by brzmiała: na Majorce świeci słońce. Turystyka turystyce nierówna. Kto powiedział, że w jakimkolwiek kraju jest przymus latania po autostradach ze średnią 150 km/h? 8O Jak by chciał typowego turystyka lub ścigacza nie umieszczałby tego postu w tym dziale tylko spytałby się np. czy 178 KM w Hayabusie wystarczy do spokojnego wyprzedzania na autostradach. :) Ja mam cruisera, nawijam na koła do kilkunastu tysięcy kilometrów na sezon (w zależności od sezonu oczywiście), a znam gości co mają motocykle "super", 'hiper" turystyczne i jeżdżą wokoło komina. Jak kogos nie interesuje dostanie się z punktu A do B w czasie krótszym niż jazda samochodem to dlaczego nie cruiser - powiedz gościowi, który jedzie z Nowego Yorku Harusem na Daytone, żeby lepiej wziął FJR - wyśmiałby Cię. Co z tego, że FJR może lepiej nadaje się do pokonania tego typu trasy? Harus czy inny cruiser też tam dojedzie i nie będzie to w 2 tygodnie po wspomnianej FJR. Wszystko jest kwestią zapatrywań - ja wiem, że motocykle turystyczne, sporty, enduro itp. mają swoje niewątpliwe zalety, wiedziałem to w momencie kupna mojego sprzętu ale jakoś nie paliłem się do wsiadania na coś takiego, choć niewątpliwie taniej by mnie to wyszło. Są osoby dla, których posiadanie choppera lub cruisera jest marzeniem, spełnieniem dziecięcych wizji a nie tylko zimnym skalkulowaniem plusow i minusów sprzęta. Być może kolega też tak ma i GS jest tylko kroczkiem w stronę spełnienia tych marzeń. Więc poradźmy mu co wybrać z kategorii motocykli, które wymienił bo sądze, że dlatego tak zawęził tą grupę aby wskazać nam co go interesuje. Uff - ale się naprodukowałem - normalnie chyba nagrodę literacką jakąś dostanę. :( Pozdrawiam.
  16. Odpowiedź w zasadzie jest prosta. Chodzi o to że Wild Star jest napędzany paskiem w dodatku ze sporych rozmiarów kolem pasowym z tylu i niestety to mocno ograniczyło możliwości włożenia tam szerszej opony. Nie jestem pewien ale wydaje mi się, że pomimo tego iż felga ją pomieści to nie wejdzie tam opona 170 bo będzie trzeć o ten nieszczęsny pasek. Opona 240 w Wild Starze wiazała się na pewno ze zmianą tylnego wahacza oraz zmianą sposobu przeniesienia napędu - inaczej po prostu sie nie da. Co do skladania w zakretach - wg mnie dopiero powyzej 200 zaczyna sie problem - ja jeżdże na 170 i problemu nie ma o ile w ogóle można powiedzieć, że cruiser nadaje się do latania po zakretach. :) Pozdrawiam.
  17. A co to wg Ciebie jest VN 800 - nie Vulcan?? :D Poza tym kolega wyzraźnie mowi o cruiserach nie chopperach bo kilkadziesiąt kg masy nawet przy tych samych parametrach silnika zawsze będzie działać na niekorzyść cruisera więc trudno porównywać te dwa typy motocykli.
  18. Witam, czy taka moc będzie wystarczająca to trudno powiedzieć. Zależy czego oczekujesz. Nie oczekuj przyspieszeń jak start promu kosmicznego choć z drugiej strony do codziennej jazdy moc ta wystarczy w zupełności. Jeśli razem ważycie około 170 kg to raczej odpuścił bym Drag Stara - jest zdecydowanie najsłabszy w tym gronie. Najmocniejszy i najszybszy jest VN 800 choc potrzebuje trochę większych obrotów niż pozostałe. Generalnie bezstresowa jazda cruiserem zaczyna sie powyżej 1000 cm3 pojemności. Moc na ogół też oscyluje wokół 60 KM ale za to zdecydowanie większy jest moment obrotowy co ułatwia np. wyprzedzanie. Jeśli jednak chcesz cos z mniejszych pojemności to VN 800 lub VT 750. Z czasem i tak przesiądziesz się na coś powyżej 1000 :) Pozdrawiam.
  19. Witam, a masz przy niej czujnik wraz z kabelkiem? Jeśli tak to powinno wyłaczyć silnik. Sprawdź to praktycznie :D . Odpal silnik, wrzuć jedynke i rozłóż stopke ;) Pozdrawiam.
  20. Witam, coż ja Ci moge poradzić. Najmocniejsze były czterobiegowe wersje. Czyli do roku chyba 94. Potem wprowadzili skrzynię 5-cio biegową, która obnizyła obroty przy większych prędkościach ale jednocześnie spadły trochę przyspieszenia na niższych biegach. Nie wiem ile kasy chcesz przeznaczyć i jakie roczniki Cię interesują? Nowe modele mają tylko po 50 KM (za wyjątkiem aero - 58 KM) więc nie jest to powalające na kolana. Nadrabiają to trochę momentem obrotowym ale niestety wykastrowali te sprzęty nieźle. Predkość maks- stare modele nawet pod 2 paki, a nowe około 170 do 180 km/h. Oczywiście jazda takim sprzetem z taką prędkością nie ma nic wspólnego z przyjemnością. Co do obrotów - nie ma obaw - przy setce tylko bulgot z tlumików słychac :) . Awaryjność - generalnie jak zadbane to nie do zarżnięcia. Pozdrawiam.
  21. vpower

    szyba XVS

    Witam, w zasadzie małych rys nie da się uniknąć ale spróbuj urzyć tzw plastmalu. Ja tym poleruje szybe + reszte motocykla i usuwa o drobne ryski. Pozdrawiam.
  22. A ten bolący nadgarstek to na pewno od jazdy motocyklem czy może od innej jazdy? :notworthy: Co do siedzeń - są dwa wyjścia: 1. kupić np z Corbina - nie wiem czy są wygodne ale na amerykańskich stronach je zachwalają - mankament cena 2. spróbować skomponować coś samemu i dać do obszycia (no chyba że ktoś potrafi to zrobić sam) - mankament - trzeba mieć gust i zdolności manualne :notworthy: Pozdrawiam.
  23. Witam, fajne sprzęty chociaż co najmniej 2 rzeczy mi się w nich nie podobają (nie mówie o cenie :P ). Ten przedni błotnik jakoś mi nie pasuje do całości no i te aluminiowe koła - kształt dobry do samochodu ale motocykl :-x Szprychy chyba lepiej by się prezentowały. Ale jak wiadomo - są gusta i guściki. :P Pozdrawiam.
  24. vpower

    BOSS HOSS

    Ciekaw jestem czym to kolega szaleje? Czy aby ma tą "denną japonię" czy może mu się po nocach marzy? Jeśli ten sprzęt co widac na zdjęciach w allegro to ja faktycznie wolę moją japonię (wyprodukowaną nawiasem mówiąc co do ostatniej śrubki w USA :) ). Pojechałbyś ze dwa razy do Stanów to byś troszkę zmienił punkt zapatrywania na amerykański fenomen.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...