fxrider

wybacz Olsen, ale to jeden z tych Twoich postów po których zastanawiam się na jakim świecie Ty żyjesz... :banghead: pozdrawiam, Adam

Dla mnie sprawa jest jasna : wyciągnięty łańcuch - większe odstępy między ogniwami, a zębatka nowa przystosowana do nominalnych odległości. Na oko właściwie niewidoczne a jednak nie pasuje. Jak będziesz próbował 'docierać' na siłę to w końcu się uda - zjedziesz zębatkę żeby pasowało, o ile wcześniej łańcuch nie strzeli, a po chwili i tak wszystko razem będzie do wymiany. Czyli klasyczne 'rzeźbienie w g...' pozdrawiam

wydaje mi się że rozpoczęcie remontu od umycia silnika było by dobrym posunięciem pozdrawiam

o tym że na zakręcie trzeba skręcić kierownicę też raczej nie wspominają jeżeli Ty nie umiesz ich zrobić nie jest to jednoznaczne z tym że nic nie dają...

a propo rozklejania sprzęgła mogę jeszcze poradzić jeden patent który sam stosuję : przed włączeniem silnika przetaczam troszkę motocykl na biegu i sprzęgle, i dopiero go odpalam (często na biegu i dopiero wrzucam luz). Przy okazji można sprawdzić jak mocno sprzęgło się skleja. pozdrawiam

'a świstak siedzi i ...' :lalag:

Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to jakieś dziwne przednie zawieszenie, na pewno nie oryginalne (upside-down, wygląda na wyższe) i jedna tarcza - TDM mają po dwie przednie koło wygląda na 17" a powinno być 18", też na pewno nie jest oryginalne Dla porównania rocznik '92 z bikepics : http://bikepics.com/yamaha/tdm850/92/pics.asp reszty chyba można się domyślić... pozdrawiam, Adam P.S. jeszcze zauważyłem - TDM powinna mieć zgrabne 2 tłumiczki a tu widzę 1den też nieoryginalny...

przypomina mi się wypowiedź mojego kolegi który twierdzi że jemu przeciwskręt nie jest potrzebny bo jeździ spokojnie...

hej, tak się składa że mam moto z silnikiem takim jak w dominatorze, przełożenie też podobne. Jazda z obrotami rzędu 2000 na ostatnich 2 biegach jest niewykonalna, silnik zakatowałby siebie i łańcuch. Na piątce silnik przestaje szarpać powyżej 3200 (ok. 75 km/h),i nie mam sumienia schodzić poniżej tych obrotów. Na 4ce analogiczna sytuacja ma miejsce przy ok 2700 (~~ 55km/h). Skrzynia jest bardzo krótko zestopniowana. W trasie przy prędkości 120 silnik kręci jakieś 5000 obr. I to jest właściwie max. prędkość podróżna, powyżej tego silnik się męczy i słabo przyśpiesza. Taki niestety urok singli. Za to na niższych biegach wkręca się błyskawicznie ,jak to określił mój kolega - nie nadążył biegów zmieniać :) Pod światłami sporo osób się ździwiło... pozdrawiam, Adam

Hej, wybacz że z poślizgiem, ale już przepisuję tabelkę z owner manuala : (się tyczy 3LD) Kraj(e) L: lewa żarówka(+pozycja) P: prawa żarówka+pozycja Hi: która lampa działa na długich Lo: która lampa działa na krótkich Niemcy, Szwajcaria L: 55W P: 60/55W+4W Hi: L+P Lo: P, żarówka kwarcowa? (quartz bulb) Anglia L: 35/35W+3.4W P: 35/35W+3.4W Hi :L+P Lo: L+P, żarówka kwarcowa Finlandia, Holandia L: 45/40W P: 45/40W+4W Hi: L+P Lo: P Belgia, Szwecja L: 55W P: 60/55W+4W Hi: L Lo: P, żarówka kwarcowa (prawa mimo że dwuwłóknowa nie świeci na długich - ? ) Francja L: 55W P: 60/55W+4W Hi: L+P Lo: P, żarówka kwarcowa Włochy L: 35/35W+3W P: 35/35W+3W Hi:L+P Lo: L+P Hiszpania, Dania, Norwegia L: 45/40W P: 45/40W+4W Hi: L+P Lo: L+P Pozycja zawsze świeci się przy włączonych światłach. Mam nadzieję że się przyda, pozdrawiam, Adam

ehh, niektóre motóry to mają dobrze... :wink: pozdrawiam, Adam

Owszem, ale od bodajże 94(95?) roku Yamaha montowała już inne modele, więc Zbyhowej TDM to nie dotyczy. Mi kiedyś po jeździe w terenie stopiła się plastikowa kostka wchodząca do reglera (on sam na szczęście nie zdążył). One po prostu przegrzewają się, więc warto ułatwić im oddawanie ciepła i pilnować czystości styków(na zasyfionych o wiele bardziej się grzeje). Pozdrawiam

Heja W mojej supertenerce były tak przerobione światła (niemiec zrobił) Z początku myślałem że to normalne że się oba świecą, jednak po porównaniu z tenerą kolegi okazało się że jedna z moich lamp jest wymieniona na model z innego kraju (inne oznaczenie E) . Potem w owner manualu znalazłem informację że na różne kraje były produkowane z różnym typem oświetlenia - w jednych świeci 1 lampa a w innych 2 (te podwójne miały zalecane słabsze żarówki). Może w TDMce jest tak samo? Jeśli chcesz jutro wieczorem mogę popatrzeć i wrzucić informacje na jaki kraj jaka wersja była. pozdrawiam, Adam

akurat motocyklem świadomie łamię ten przepis ze względu na swoje bezpieczeństwo. A właściwie - nie łamię. Dla mnie możliwie najbliżej prawej krawędzi to trochę na lewo od od środka pasa. Żeby widzieć co się dzieje na drodze, być widzianym w lusterku samochodu przede mna, żeby nie jechać po dziurach i syfie którego właśnie najwięcej jest na poboczu. Choć jeśli jadę za samochodem i widzę z prawej strony drogę podporządkowaną to zjeżdżam bardziej na prawo, żeby ew. wyjeżdżający samochód miał szansę mnie zauważyć. A co do jazdy w szyku 2kami - nie polecam, w sytuacji awaryjnej może zabraknąć miejsca na manewry (np. ominięcie piasku na zakręcie). pozdrawiam, Adam

nie jest tragicznie mam wadę -8 i prawko na 10 lat :) pozdrawiam

A nie wolałbyś za te pieniądze poszukać używanego silnika ? pozdrawiam

samolot... ja Cie proszę... zamilcz z godnością

http://bikepics.com/pictures/672252/ XL 600R -> http://www.xl600.go.pl/ pozdrawiam

Hej, chciałem podziękować Everowi i Adasiowi za zorganizowanie świetnego spotkania, miło był ponownie się zobaczyć. Bawiłem się doskonale. Szacunek dla Mańka za zmontowanie filmu - był świetny, muzyka genialnie oddawała klimat wyprawy. A Asi dziękuję za przewiezienie mojej osoby. Emocje były :icon_mrgreen: nocowaliśmy w hotelu(gotelu :) ) Lwów - standart taki sobie, pozwala poczuć klimat PRLu. Motocykle stały na parkingu za hotelem (teren zamknięty pod chmurką). Niestety w dniu wyjazdu obudził nas alarm jednego z motocykli. Jeden z nich 'sam' się przewrócił na prawą stronę i zadziałał efekt domina... Tak więc ten hotel kojarzy nam się mało fajnie. Samo miasto ciekawe, z wieloma zabytkami i prawdziwym klimatem (i Polskimi akcentami). Drogi (również zabytkowe) to prawdziwa gratka dla każdego fana enduro, a styl jazdy miejscowych dla osób gustujących w survivalu. Jednym słowem gorąco polecam :P

na niektórych wyjazdach takie coś mi się nie zdarzało. Wszystko zależy od grupy, jeśli ludzie są normalni i wcześniej uzgodni się takie kwestie to nie ma problemu. Wbrew pozorom to wcale nie jest takie trudne. pozdrawiam

oho, widzę że poprzedni link się zdeaktualizował. teraz 'twórczość' samolota można podziwiać tutaj : http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...ndpost&p=760097 pozdrawiam

Mi również pasi do jutra :buttrock: Pozdrawiam

tak a propo : http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...=0entry760136

którą to zresztą dałeś już nam poznać na forum :D fajnie żeś wrócił, będzie ciekawiej pozdrawiam

O qrcze.... Normalnie słów mi brakuje... Faktycznie ten sezon straszny jest, jesteś już 5tym moim kolegą który w nim ucierpiał na moto (na szczęście wszyscy żyją) Można powiedzieć że my to mamy już zaliczone :notworthy: 3maj się, zdrowiej, i do zobaczenie w/na 2oo pozdrawiam, Adam