ural_zgora

Moze byc znaczny przebieg eklsploatowanego motocykla. No i poogladaj dokladnie zebatki czy nie maja luzow na walkach, lekko sie kreca , stan uzebienia (jak wspolpracowaly ze sobą), czy nie ma luzow na walkach tzn na lozyskach itp.

W sumie M6 i M8 dosc czesto sie spotyka uszkodzone no i nieraz gwinty swiec zaplonowych.(jak ktos ma manię czestego odkrecania swiec i bardzo solidnego dokrecania szczegolnie w alu glowicach). W sumie zainwestowac mozna w te gwintowniki M6 i M8 M14x1,25 do swiec i pozniej uczynnie kolegom pomagac :D . Dobrze ze chociaz te sprezyny tanie.

takie jawy robili w latach 60tych 8O

Miejmy nadzieje ze zdania nie zmienisz :-D. jak przykladowo zrobisz remont (wsadzisz w h*j kasy) a on po kilku dniach przykladowo cylinder przyłapie :D albo np wał pęknie. Olej do silnika jakis mineral tylko zeby byl ?W50 (znaczy sie ta druga cyferka jak najwieksza). do skrzyni jakis przekladniowy 80W90, do dyfra moze byc gesciejszy 140 albo taki sam jak w skrzyni. Co do remontu: Jak chodzi ladnie, nic nie stuka, nie puka, nie szarpie, nie cieknie, nie dymi, nie strzela to ja bym nic nie ruszal tylko cieszyl sie jazda. Kupiles to najpierw sobie pohulaj skoro tak ladnie chodzi. Jak sie zacznie cos dziac to wtedy mozesz sie wziac za rozbiorki. Jak zaczniesz rozbierac to po pierwsze utopisz drugie tyle kasy co dales albo lepiej, no i z czesciami to roznie jest. Nieraz te stare co masz w swoim 66r sa duzo lepsze od tych dzisiejszych. (przykladowo ja mam w uralu oryginalna skrzynie i dyfer i od nowosci 70r nie bylo nic wymieniane poza uszczelnieniem). Dzisiejsze czesci produkowane to makabra. To nie jest juz ta dawna rosyjska stal tylko wielkie gówno. No a o wykonaniu poszczegolnych czesci to szkoda gadac (m.in. otwory wykonane mimosrodowo to ich specjalnosc, krzywe uszczelniacze, zebatki z jednym zebem grubszym no i mozna by tu wymieniac bez konca). Tak ze jak juz to czesci z okresu lat 70 no i uwazaj bo niektorzy sprzedaja lipe za gruba kase i twierdza ze to ze starych zapasow wojskowych. Nieraz mozna kupic caly silnik nowy od Kaski taniej jakby remontowac stary. Ja na twoim miejscu dal bym sobie na wstrzymanie i zainwestowal w paliwo, ale rob jak chcesz.

z tulejowaniem na malucha potwierdzam. Kolega ma Kaske na maluchu i tez jezdzi mu sie bardzo dobrze.

Nie wiem czy to Ty sie pytales kiedys w sprawie tego gwintu w glowicy czy nie ale chyba kolega MOC sie chwalil ze ma takie rzeczy. (na 100% nie pamietam). Ale naprawde Ty masz od pokrywy zaworow gwinty M10 8O (nie wiem jak ten twoj ma ale z reguly sa tam M6, M8). Pokrywy zaworow nie trzeba tak dopierda#$ać, bez przesady. [ Dopisane: 07-11-2005, 17:35 ] poszukaj na forum o tym bo bylo tego troche : np http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...licoil&start=25

Moc reflektora zalezy glownie od zarowki jaka tam bedzie. No a co do wpiecia w uklad to reflektor taki chyba musi sie wlaczac razem ze swiatlami mijania/drogowe czyli pod stacyjke tam gdzie sa swiatla podlaczone.Tylko nie bezposrednio pod stacyjke (zalezy jaka bedzie zarowka w tym dodatkowym) tylko pod stacyjke przekaznik i dopiero on bedzie zalaczal reflektor.No i musisz jeszcze jakis wylacznik wstawic do wl/wyl tego dodatkowego oswietlenia. Pod sama stacyjke radze nie podlaczac bo sie styki szybko wypala. No i myslac o takim oswietleniu zakladam ze masz jakas dobra pradnice 12V lub najlepiej alternator. Na 6v szkoda takie cos wstawiac, chyba ze to tylko ma fajnie wygladac. [ Dopisane: 07-11-2005, 17:00 ] No albo dajesz z zasilania z aku przewod to przekaznika z przekaznika do reflektora. A do sterowania przekaznika jakis pstryczek na kierownice ktory moze byc zasilany przykladowo ze stacyjki (tam ze swiatel).

witam Chcialbym uslyszec opinie na temat gaznikow k68 ? Czy to prawda ze wszyscy je chwala? Nie spotkal sie ktos z wadami, lub zlymi opiniami na ich temat? Wiem ze sa rosyjskie i chyba ukrainskie. Te rosyjskie sa niby duzo lepsze. Wie ktos jak rozpoznac ruskie od ukrainskich, czyms sie roznia? Za wszystkie opinie wielkie dzieki.

A te gazniki z okraglymi przepustnicami k68 sa złe ? W przyszlosci bede musial zmienic gazniki. Te z BMW sa az tak dobre? I co lepsze jest uzywane gazniki z BMW czy nowe k68 ?

zalezy jakie masz gazniki? Jak te z kwadratowymi przepustnicami np k65 to jak odkrecisz z dolu te nazwijmy komory to jak ustawisz na plasko to paliwa ma byc mniej wiecej tyle ze jest na rowno z taka krawedzia (z tylu tej komory), taki jakby uskok, sciecie. Moze byc troszeczke ponad ale nie za duzo. [ Dopisane: 05-11-2005, 23:12 ] No i tak jak kolega MOC powiedzial zobacz czy te urzadzenie od ssania jest szczelne tzn tloczek ktory przykrywa dysze jest OK ?

No i chyba majac taki zaplon elektroniczny trzeba uwazac np przy regulacji gaznikow gdy sie fajki sciaga. Od tego tez mozna chyba owe cudo uszkodzic. [ Dopisane: 05-11-2005, 22:58 ] Adamie M. w tym Dnieperku to jaki dales zaplon : ten co sie go kladzie zamiast oryginalnego pod przednia pokrywa, czy ten z tymi magnesami na kole zamachowym?

Zobacz jaki jest kolor swiec. trzeba sprawdzic jaki jest poziom paliwa w gaznikach. Jak w porzadku to sprawdz jaki jest stan filtra powietrza. Jak w porzadku to opusc iglice w gaznikach o jeden zabek w dol. A to kopcenie na czarno to mocne jest i trwa caly czas? czy tylko nieraz przy dodaniu raptownie gazu?

to ze nie ma sily sie wkrecic na wyzsze obroty to na pewno nie jest wina tych rysek (zakladam ze to sa normalne ryski (siatka) po honowaniu, a nie po przytarciu tloka). Mozesz sobie czekac jak to sie mowi do osranej smierci a i tak bedzie dalej to samo.Te ryski sa tak niewielkie ze gdy dostanie sie w nie olej to szczelnosc jest bardzo dobra. Sprawdz zaplon i zasilanie paliwem -gaznik.

Sory ze nie w temacie ale fajny avatar :-)

nie - olej az takiej odparowalnosci niema. Jak by mial to gdybys troche pojezdzil (zalozmy temp oleju okolo 100st C) to by ci wszystki olej odparowal.

Ale tego prameti nie testowales? Kolega mial cewke z malucha z rezystorem zeby ograniczyc prad - tak mu polecil ten gosciu od prameti. A przyczyna spalenia wg. pramettiego bylo napiecie szpilkowe 18V. :?: [ Dopisane: 05-11-2005, 15:13 ] Adam M. jakiej firmy zaplon wsadziles do tego Dniepra?

albo rzucić ocynk

tylko cos mi sie zdaje ze napelnianie butli turystycznych, czy tez tych wiekszych jest duzo drozsze niz tankowanie gazu normalnie. :?

tylko ze trzeba by bylo chyba z butli turystycznej zasilac, bo watpie czy ktoras stacja natankuje. No i generalnie zrobic glowice z duzo lepszych materialow. Gaz jest jeszcze gorszy od bezolowiowki (jeszcze wyzsza temperatura spalania). No i co by ogrzewalo parownik (czy ja sie to nazywa). Bez grzania moglby podmarzac. Moim zdaniem szkoda sobie nawet dupy zawracac tym gazem bo w rusku to chyba by bylo nawet niebezpieczne takim czyms jezdzic.

mowisz ? :-)

masz jakas poczte ?

Dorwij jakis cignik rolniczy albo Tatre 815 ktora ma stary typ filtra. W filtrze ma 3 wklady srednicy okolo 35cm. Powinno starczyc :)

musisz scisnac sprezyne razem z ta oslona tak zeby sie zluznily te polpierscienie, no a pozniej je wyciagnac.

Bardzo trudne do zdiagnozowania , szczegolnie ze to sie dzieje czasami. Nie wiem czy masz pradniczke czy alternator? U mnie byl przypadek ze tez od czasu do czasu w ogole nie bylo ladowania. Wymienilem regulator na elektroniczny i teraz jest caly czas. Ja u siebie mam pradnice 12v od wartbajera. Razem z wymiana regulatora rozebralem pradnice i sie okazalo ze ma luz poosiowy i szczotkotrzymacze (takie metalowe co trzymaja szczotki w prowadzeniach) haczyly mi (ocieraly) o komutator (jak sie wirnik przesuwal przod tyl). Teraz jak zdystansowalem wirnik w pradnicy i wymienilem regulator to mam spokoj.

moze oleju w nich brak? [ Dopisane: 04-11-2005, 18:14 ] sorki ze zajebal$% dwa razy to samo ale cos mi sie zawiesilo trzeba by ogladnac ten amortyzatorek dokladnie. Niektore maja nakie dwa polpierscienie ktore sie wyciaga i zdejmije oslony. No a pozniej sie dobierasz do tlumika olejowego. Nie wiem jak u ciebie wyglada to cacko