ural_zgora

Albo k65, albo jak kolega wspomnial k63. k69 nie widzialem jeszcze(i chyba nie istnieja), najnowsze to k68. A ten twoj jest zwykly z przepustnica kwadratowa. [ Dopisane: 12-10-2005, 18:27 ] A tak poza tematem to ma ktos moze same te rurki (kolanka) metalowe co wchodzi w nie linka od gazu, co sa od gory do gaznika ?

brawo kolego. Popieram twoja wypowiedz. Im wiecej majstrujesz przy motocyklu lub samochodzie tym wiecej sie cos pierd*&li . Najlepiej nic nie rozbierac i nie wiedziec w jakim stanie sa dane elementy bo mozna sie przerazic i kupe kasy wydac. A tak jak sprzet chodzi to chodzi, benzyne lac i jezdzic. Jak cos wysadzie ze nie idzie jechac to wtedy mozna zaczac naprawiac.

wyglada na dnieprowski, ale do innych bokserow tez powinien pasowac. Jak wiesz boxer ma dwa gazniki wiec .... moze ktos ci kupi na czesci .

Jezeli ta napierdal%^nka jest jak wcisniesz sprzeglo to nie wina skrzyni tylko prawdopodobnie tarcz posrednia stuka. Nie ma sie czym przejmowac. chyba ze cos z ta koncowka popychacza sie dzieje co wchodzi w sprzeglo, moze ten kwadracik sie skonczyl. Jak sprzeglo rozlacza dobrze i wszystko jest ok, biegi nie wyskakuja to nie ma sie co przejmowac. Najlepiej zalozyc puste wydechy i nic nie slyszec. :-) [ Dopisane: 11-10-2005, 22:15 ] musialbys jeszcze sprawdzic regulacje biegow, zobacz czy jak wlaczasz 4 bieg czy wajcha recznej zmiany nigdzie nie zachacza i idzie do konca.

a komplet zebatek 4 biegu jest prawidlowy? tzn komplet wolnej 4 lub szybkiej , nie pomieszane? No albo zebatki z otworami wywierconymi mimosrodowo. A kiedy to halasuje jak jedziesz?

No jasne ze mozna nabyc np wysylkowo. Ruskie sa zrobione z korka. Ja osobiscie to sobie sam wycinam uszczelki pod miske. Mam taki material gumowo-korkowy specjalny na uczczelki grubosci 3mm. Bardzo szczelne to jest.

Podejzewam ze u nich spoleczenstwo, oraz produkcja jak w "Sami swoich" bezklasowe.

Ten skwarki towar wyglada tak jakby go bral za darmo z jakichs poprodukcyjnych odpadow, np poniedzialkowy rozruch po weekendzie.

Wez klucze stanleya - na ten duzy kwadrat, albo jakies ruskie z dawnych lat - kute. Jeszcze nie widzialem zeby sie pogiely, a krece 1,5 metrowymi rurami szpilki glowic w ciezarowych (szpileczki M20)

Ty to jestes normalnie copefield (czy jak sie to pisze?) . Odpalic silnik bez kompresji to wielki wyczyn, a co dopiero na nim jezdzic ;) A tak powaznie to moze ci ten odprężnik podpina zawory troche ?

z tej strony widelki wygladaja przyzwoicie, a z drugiej ... co sadzicie o tym ? Malo tego powiedzialem skwarkowi ze przegub (widelki) zjeba$%e, ze otwor nie na srodku, ze scianka ma ok 1mm. Na to on powiedzial ze w tym przegubie nie dzialaja duze sily, i ze wytrzyma. :-) Po pierwsze ten przegub zmontowany w calosci byl krzywy, i wygladal jak kielbasa (sam krzyzak byl w nim zamontowany w pozycji trudnej do opisania), pewnie jak bym go zalozyl to swoimi drganiamio rozpierd@#ił by mi dyfer, a po drugie przy lepszym starcie widelki by sie no co tu duzo mowic rozierdol$#ły. Tak wiec sami mozecie ocenic jakie dziwne rzeczy wysyla skwarko. Jezeli nasz kolega zamowil klamki to raczej w nich sie nie da za duzo zepsuc :-D . Zycze powodzenia i 100% towaru nadajacego sie do uzycia :-D [ Dopisane: 08-10-2005, 23:01 ] racja russian to ten z warszawy zdaje sie. No ceny to ma wybitne. Ale ostrzeglem was przed skwarkiem :-)

No russian boxer to zdaje sie pan skwarko. Zalezy co u niego zamowiles. Niektore rzeczy to ma dobre, bo nie da sie tego spierdo#$ć przy produkcji. Ja kiedys od niego zamawialem cylindry do urala to przyszly polamane, Przegub krzyzakowy przyslal mi caly (no i oczywiscie skasowal) , choc umawialem sie z nim tylko na te przednie widelki. Przegub ten jako calosc nadawal sie na smietnik, naszczescie ja potrzebowalem tylko te przednie widelki. Te drugie widelki mi zostaly, zrobie skan to sami zobaczycie co to ruska precyzja, i co skwarko wysyla. Od tad jak zaczal robic takie numery, to przestalem od niego cokolwiek brac.

No pomysl sam :idea: chyba bedzie wystepowalo dosc znaczne niewywazenie ? [ Dopisane: 08-10-2005, 22:14 ] no chyba ze magnesy stoja w miejscu, sie nie kreca.

A moze ci na tloku przylapal? Nie czules podczas jazdy ze ci slabnie? Pozniej jak tlok ostygl to puscilo, ale pierscienie mogly sie pozacinac, no i na cylindrze kilka rysek.

Widac ze alarm spelnil dobrze swoje zadanie - motocykla nie szlo uruchomic :-) . Jednak problem z uruchomieniem mial wlasciciel, bo złodziej to by od razu nim odjechał. :-D

to znaczy ze kopniak odbil? moze sie zaplon rozregulowal? [ Dopisane: 07-10-2005, 19:45 ] a jezeli ci kopniak odbil i nie da sie teraz kopnac to moglo sie cos polamac od mechanizmu kopniaka.

Jak sie leje plyn do cylindra to moze byc spierdol#%e : - uszczelka pod glowica, ale to malo prawdopodobne, jezeli uszczelka jest zepsuta to predzej spaliny ida do ukladu chlodzenia , ale moze tak sie trafilo - moze byc peknieta glowica - moze byc gdzies pekniety, albo przezarty cylinder Najpredzej te dwa ostatnie warianty. [ Dopisane: 07-10-2005, 19:35 ] trzeba by go odpalic. jezeli spaliny w zbiorniczku to moze wina uszczelki, a jak wode wyrzuca przez wydech to wtedy glowica lub cylinder.

Prosze bardzo, troszke ruskiej muzyki ;) http://szafa.zacisze.zgora.pl/~robert/m72.wav http://szafa.zacisze.zgora.pl/~robert/dniepr.wav

Moze masz za duzo tego plynu ? Wez go juz nie dolewaj, i zobaczysz co sie bedzie dzialo, mozesz go nawet troche upuscic. Z tego co piszesz to wyglada na to ze go masz za duzo nalane.

Widze ze szkoda sobie jezyka strzepic i z takim BARANIM FLAKIEM jak pyton74 gadac. Widac ze na tych studiach bardzo sumiennym uczniem. :-D .Nie wie kiedy ktos zartuje, a kiedy mowi cos na powaznie (raczej pisze). U mnie na uczelni to takich ludzi (najczesciej lizusów,przydupasów i madrali ktorzy wszystko wykonuja sumiennie) sie omija z daleka. A po sposobie pisania z cala pewnoscia stwierdzam iż pyton74 do takiej grupy ludzi nalezy. A pozatym o tym " chlopcze" raz cos ci juz pisalem. No ale przeciez takie maja charakterki owe osobniki o ktorych wspomniealem wczesniej.

Wiesz licznik trzeba gdzies nabić .

wymontuj stary bendix ze swojego moto i idz do pana ktory czesci sprzedaje i porownaj go , pomierz, zobacz jakie sa zeby itp. i bedziesz wiedzial czy pasuje czy nie.

Ciekawe jakby te dwa motocykle szczepic razem, takze by byly do siebie tylem, to ciekawe ktory by przeciagal drugiego. Ja bym nie dal glowy uciac ze ten 145 konny wygra :-)

No kazdy ma swoje zdanie i robi to co mu sie podoba. Tak się akurat chłopcze składa, To widze ze laborki na cos sie przydaly . :-D Ale swoja droga to mikrometr mimo sprzegielka to tez wywiera jakis nacisk, no nie? A zatem sciska sprezyne ? :)

no i masz odpowiedz. [ Dopisane: 06-10-2005, 18:56 ] z ta sprezyna to chyba ciezko cos zrobic bo twarde dziadostwo, ale moze jak wezmiesz pilnik iglak to cos zdzialasz.