ural_zgora

Te filmiki i ten dzwiek silnika po prostu super. Alez to SS100 chodzi.

Jak Ją przwieziesz w wozku to sie przekona :P

Gratulacje !!!! Jak mozesz to walnij jakies fotki. Jaka byla ostateczna cena ?

Nitro to skutecznie skraca zywotnosc silnika. No i nie mozna na tym za dlugo jechac bo tloki sie stopią.

Za 2,5 to powiedz zeby sie odczepil i udaj twardziela :P . Powiedz ze masz jeszcze drugi moto za nizsza cene itd. Musisz troche posciemniac.

generalnie nie powinno sie przekraczac pradu 10% z pojemnosci przy doladowaniu. Gdy ladujesz aku mniejszym pradem to mu nie szkodzi, lecz musisz odpowiednio wydluzyc czas ladowania. Takze jak wymnozysz godziny ladowania razy prad ktorym ladujesz to musi wyjsc pojemnosc aku.

Tak prymitywnie to mozna by wklepac w excela te wzorki , zrobic rysuneczek z wymiarami ktore by sie zmienialy. W pascalu tez by takie cos dalo rade tylko czy teraz ktos to uzywa? A tak pozatym to trzeba miec troche checi :P

Narazie jest OK, ale na samym poczatku zlapal mu jeden gar (oryginal ruskie) i musial dokupic komplecik. Dosc fajnie ma zrobiony alternator . Dorwal gdzies taki malutki francuski i laczony jest z zebatka i kawalkiem walka za pomoca takiego niby sprzegla elastycznego.

On tak nie wygladal jak go kupywal :P . Wygladal jak zwykly ural . A teraz to ural "czikita" :lapad: . Prezes wpakowal w niego ladna sumke. [ Dopisane: 01-12-2005, 19:59 ] Akurat bylem kilka razy przy tym jak byl skladany. I moimi numeratorami byla bita tabliczka znamionowa :-)

ino trzeba troche krawędzie spiłować, bo tłoki są wysokie i uderzają w gowice. do tego 3mm podkładki pod cylindry.

Extra !!! w sumie moznaby jakis programik samemu zrobic tylko trzeba miec wszystkie te wzory ktore beda liczyc na podstawie danych.

moze cos w skrzyni sie wysypalo , czymkolwiek jezdzisz :P

szkoda ze wczesniej nie chciales ruska bo jeden koles w zielonej sprzedawal urala m67 z wozkiem i opapierzeniem za 3tys z groszami. Kupil go prezes Bachus - klubu i naprawde go odstawil (zreszta zobacz sam: http://www.bachus.zgora.pl/ -ekipa). Popatrz tez w gazetkach dizmar lub swiat motocykli moze cos tam ciekawego bedzie?

Tylko ze dniepras ma oryginalnie wypukle tloki, a maluch ma plaskie. Bardzo mocno obnizy sie stopien sprezania.

Na pewno da sie wyliczyc. A nie lepiej zrobic pomiar? dajesz tlok w polozenie kiedy okienko jest zamkniete (na granicy zamkniecia - dalszy obrot walu spowoduje otwarcie) , zaznaczasz punkt (i teraz zalezy od budowy silnika - moze byc na kole iskrownika, badz czyms innym, lub dorabiasz sobie jakis krazek wyskalowany w stopniach i umieszczasz go na koncowce czopu walu korbowego im wieksza srednica tym dokladniej okreslisz kat)). Pozniej krecisz walem korbowym tak aby okienko zostalo calkowicie odsloniete przez tlok i znowu zaznaczasz punkt, badz odczytujesz ze skali katowej itp. [ Dopisane: 01-12-2005, 14:58 ] Jak chcesz to daj znac to moge ci wyslac skan ksiazki z obliczeniami drogi tloka w funkcji obrotu walu korbowego. Ale tam trzeba znac promien wykorbienia i dlugosc korbowodu tak ze bez rozbiorki silnika sie nie obejdzie.

"Koncowki tego patentu wychodza z obu kolektorow ssacych i sa polaczone KRÓTKIM wezem gumowym."

nie pod sam korek tylko do gwintu, tak samo ja do skrzyni - nie pod korek tylko do gwintu. Jak chcesz wszystko wg instrukcji robic to wlej do silnika tak jak pisza 2l i zobaczysz jaki bedzie stan na miarce. [ Dopisane: 30-11-2005, 23:07 ] Oczywiscie ze zwykla miska blaszana, bo ja mam alu to troche wiecej wchodzi.

Oczywiscie ze zmienia wymiar, szczegolnie ruskich tlokow. No ale pozniej sam tlok mozesz dac do obrobki pod cylinder, zeby Ci go spasowali i powinno byc dobrze. Pierscienie beda oryginalne na szlif a tlok obrabiany. Mozna zrobic na odwrot cylinder obrabiasz pod wymiar wygrzanego tloka, a pierscienie dorabiane. Wszystko zalezy od tego jak bardzo zwiekszy sie srednica tloka. [ Dopisane: 30-11-2005, 21:52 ] Pierwszy remont to jest zdaje sie + 0,2 mm , drugi remont to jezeli sie nie myle jest + 0,3 mm.

co do skrzyni tez dobrze. :P Tak samo z przekladnia glowna, chyba ze miarka jest. A do silnika to tez tyle leje co wieczny student.

U kolesi sprzedawcow na bazarze wszystko jest zajebiste, aby sprzedac :-) A w poznaniu kto tak mowil ci dwaj ruscy, czy ten drugi z Piotrkowa? Ale trzeba to umiejetnie zrobic :!: Jeden moj kolega walek rozrzadu z m67 dal do ztuningowania to jakiegos goscia co rasuje zuzlowe maszynki i sie smiał ze mnie ze nie bede mial szans z nim. Po zalozeniu okazalo sie ze tym w ogole jechac nie szlo.

nie daj sie :!: Nawymyslaj cos ze ciezko znalezc czesci do przekladni z napedem na kosz czy cos w tym stylu i ogolnie jak moto ogladasz to mozesz cos wynalezc co powoduje obnizke ceny :idea: musialbys zobaczyc gdzie to zgrzytanie slychac najbardziej, jezeli jest mozliwosc to wykrec korki wlewu oleju z przekladni i zwolnicy i nieraz idzie zobaczyc co sie kreci (moglo np tylko sciac sruby od mocowania talerza), moze zabierak w piascie kola wyrobil sie - trzeba by kolo sciagnac z tylu.

Wszystko co popsute w rusku mozna zrobic - $$$. Ewentualnie cala przekladnie kupic. Nieraz pojawiaja sie na allegro, kiedys widzialem nowke mniej wiecej w tych cenach ktore podal Andrzejm72. [ Dopisane: 30-11-2005, 14:41 ] Czy to twoje stwierdzenie "naped jest zepsuty" dotyczy: -silnika -skrzyni -calej przekladni glownej -czy moze samego napedu na kosz i przez to moto nie ciagnie.?

to nie dzial z humorem. Takie pierdolenie kotka za pomoca młotka jest bez sensu.

Nie wiem jak w motocyklach, ale z napinaczami lancuszkow i lancuszkami jest nieraz wazne podczas sprawdzania naciagu lancucha w ktora strone sie walem kreci. Powinno sie krecic tak jak silnik chodzi.

W sumie prawda jest to co piszesz, lecz mozna to zalatwic przez odpowiednie pasowanie tloka z cylindrem. No i oczywiscie wtedy na oryginalnych pierscieniach bedzie za duzy luz na zamkach wiec trzeba bedzie kombinowac.