Iluminat

Jak chcecie oszczędzać paliwo, to sobie kupcie rowery :P

200 to "powiększona" 125, mocowo wiele się nie różni od sety, ale ma bardziej prostą linię mocy w danym zakresie obrotów, większy moment obrotowy, przez co ma mocniejszy dół i bardziej równo oddaje moc. 250 to już motocykl większy i bardziej egresywny. Tak jak 200 jest "ulepszoną/ wygładzoną/ wzmocnioną" (niepotrzebne skreślić) wersją 125, tak dla 250 istnieje wersja 300.

No dokładnie, R"urz"a. Gościu, który w niego uderzył, być może go widział, ale nie spodziewał się, że ktoś go trąci i upadnie zaraz przed niego. Przy takiej prędkości jakakolwiek reakcja była niemożliwa, a nawet jeśli, to i tak nieskuteczna.

Dlaczego wyłączone ? Chłopak upadł ułamek sekundy przed uderzeniem, na starcie robi się tłok i wszyscy lecą na maxa. Być może ten, który uderzył, nie widział leżącego zawodnika, a jeśli nawet, to upadł przed niego w takiej odległości, że nie miał szans na reakcje.

JACA, dzięki za odpowiedź, wycofuję się w takim razie z tego biznesu, zwyczajnie nie wyceniam swego kaprysu aż tak wysoko :) Przyczepności :D

Witam! Napaliłem się ostatnio na kółka do supermoto dla mojej WR'ki. Mam pytanie: czy uda mi się dopasować do tylnego koła taką zębatke, jaką mam w kole 18" ? I czy tarcze hamulcowe będą pasować ? Chodzi mi o to, żebym nie musiał z każdą zmianą kół zmieniać też łańcucha i tarcz hamulcowych :P Wybaczcie, jeśli moje wątpliwości są bezzasadne, ale w sprawie supermoto jestem zielony zupełnie. No i jaki jest koszt takich kół, kompletnego zestawu ?

Jeśli szukasz czegoś tylko na dojazdy, to idź w 125 4T. Jesli chcesz od czasu do czasu poszaleć w weekend, to 125 2T. To moje subiektywne zdanie. Jeździłem DT 125 i spalanie mnie nie dobijało, więc osobiście brałbym 2T.

Witam! Nie mam YZ, tylko WR. Ale z tego co pamiętam, wyczytałem na forum różne wersje. Wymiana oleju, najlepiej jak najczęściej: na forum pojawiały się opinie od 3 do 10 mth. Zawory (regulacja) 2-3 razy w sezonie, zależy ile jeździsz. Producenci zalecają te rzeczy co kilka godzin, tak jak wymianę tłoka, ale to wszystko zakładane jest pod zawodowców. 90% z nas jeździ rekreacyjnie, więc nie popadajmy w pedanterię odnośnie tych wszystkich regulacji i remontów.

Zależy jakie 2T kupisz, bo jeśli softa, to obsługa nie będzie się sporo różniła od tej, o której mówisz. W dobrym, niewyczynowym enduro 2T: DT, KMX, etc. nie trzeba grzebać w silniku częściej niż co 2 sezony. Jeździłem na DT125 blisko 3 lata i naprawdę inwestycji w ten motocykl nie miałem wiele. Jeśli motocykl, który chcesz nabyć będzie służył głównie do terenu, to polecam 2T - więcej mocy, mniejsza masa (wg. producenta: DT - 110, XT - 118 kg w stanie suchym), ale wszystko kosztem więszkego spalania. Jeśli moto będzie używane przeważnie w mieście, to myślę, że 4T będzie lepszym wyborem: lepsza kultura pracy, mniejsze spalanie. Musisz usiąść z Synem i pogadać, czego oczekuje od motocykla. A szosowo-terenowe softy wcale nie wymagają takich kosmicznych nakładów finansowych i serwisowych, jak wyczynówki, więc o przeglądy bym się nie martwił aż tak bardzo.

Witam, Dane mi było dosiadać tylko XT, niestety była to krótka przejażdżka. Motorek przyjemny, lekki, dla mnie niestety troche za mały (190cm wzrostu). W tej klasie motocykle są bardzo do siebie zbliżone i nie mają wielkich różnic technologicznych. Nie napisałeś, czy szukasz maszyny nowej, czy używanej. Przy nowym motocyklu praktycznie liczy się tylko aspekt wizualny i to, który motocykl bardziej się "podoba". Przu używanym kieruj się stanem technicznym, a nie marką. I musisz się liczyć, że 125 4T, to dla młodego człowieka zabawka max na 1-2 lata. pozdrawiam.

Witamy w rodzinie, wrzuć jakieś fotki ! :)

Czekam na post Pana Piotra D. w tej sprawie. A co, jeśli moto nie ma stacyjki ?

Moja została przez poprzedniego właściciela sprowadzona z USA, a polski właściciel zdołał na niej przelatać kilka godzin i poważnie się uszkodzić. Bądź cierpliwy, też szukałem motocykla przez długi czas i masę patentów przy tym widziałem. Niestety, ludzie kupują hard enduro i latają do oporu. Pewnych braków serwisowych nie da się nadrobić.

Musisz oglądać trefne sztuki, w mojej 4 letniej WR, pod dwóch właścicielach zarówno problem z biegami, jak i z dławieniem się nie występuje.

Dobra DT125 na początek Ci wystarczy. Jak poprzednicy pisali - w crossa się nie pchaj, bo nawet jak kupisz za tą kasę jakieś padło... to i tak będzie to padłem. Nie napalaj się, tylko pomyśl. Był tutaj kiedyś temat "Ile trzeba mieć kasy, żeby utrzymać crossa", czy jakoś tak. Poszukaj i poczytaj. I radzę też otworzyć słownik ortograficzny, żeby posprawdzać w nim różne "żeczy" pzdr.

Enduromaster ma rację. Pozatym dla amatora, takiego jak 95% z nas tutaj, różnica kilku gramów jest nieodczuwalna, a spora część nie dostrzegła by różnicy w prowadzeniu moto na alu-ramie.

Nie orientujesz się, czy można startować na enduro ? :D

Nie za bardzo wiem, jaki sens ma taka lista, ale: WR 450F - 1 osoba DT 125R - 2 osoby Hard - 1 osoba Inne - 2 osoby Kto sie sugeruje dowodem niech jeździ we 2 osoby na hard-enduro... Powodzenia.

http://www.giannifalco.com/uk/detail_produ...cod=107&linea=9 A ja jeżdżę w takich i mają już blisko 3 lata, dopiero od niedawna popuszczają lekko wodę, głównie dlatego, że bardzo się rozbiły w środku i nie przylegają już do kostki tak dobrze, jak na początku. Ale przez pierwszy sezon jedynie stanięcie w wodzie powyżej krawędzi cholewy kończyło się przemoknięciem. Polecam.

Witam! Zastanawiałeś się nad WR, więc Ci powiem, jak sprawa wygląda: Mam ten motocykl od lipca, trochę już na nim przejeździłem. Jeśli będziesz dbał o poziom i regularne wymiany oleju, o stan filtra powietrza, to WR posłuży Ci bardzo długo i bezawaryjnie. Od początku eksploatacji wyregulowałem tylko zawory (koszt 100-200 zł, w zależności od części kraju i serwisu - u nas 130 zł), zmieniłem napęd i to w zasadzie wszystko. Ale to zależy od tego, ile jeździsz, bo jeśli planujesz długie trasy, to raczej WR odpada. Jeśli będziesz jeździł po mieście, czy też w terenie, to raz lub dwa razy na sezon motocykl na serwis i nie wyjdą aż takie kosmiczne koszty, jak się nieraz słyszy od osób, które nigdy takiego motocykla nie miały, tylko "słyszały, że tak jest". Ale jak koledzy pisali - DRZ-E będzie dobrym wyborem, miałem przyjemnośc jeździc tą maszynką chwilę, nie jest narwana, ale jednak całkiem przyjemnie przyspiesza, wagi praktycznie nie czuc (jeżdżę też na DT, więc to podobna kategoria wagowa). Na XR650 nie jeździłem, więc się nie wypowiadam. pozdrawiam, M.

Przepraszam za post pod postem, ale powyższy już jest nieaktualny. Motocykl został kupiony, jutro będę odpalał go pierwszy raz "u siebie". 21 lipca idzie na serwis. Teraz kilka pytań: - jak można wyciszyc WR450F ? Właściciel mówił, że odkręcił końcówke tłumika (końcowy fragment) i wyciął jakąś rurke oraz wyciągnął siateczke z samej końcówki. Sprawdziłem to, i rzeczywiście tylko to było modyfikowane w wydechu. Motocykl pracuje głośno, a w drodze w teren muszę przejechac przez centrum, więc jak można to zminimalizowac ? - jaki jest standardowy zestaw zębatek ? Ile zębów z przodu, a ile z tyłu ? - Proszę o krótką instrukcję obsługi tego motocykla, mianowicie: *po lewej stronie (od tyłu motocykla) mam przy silniku dwie dźwignie, jedna jest okrągła - wyciągana i wpychana, domyślam się że to ssanie ? Wybaczcie, jeśli się mylę, ale to mój pierwszy tak skomplikowany motocykl :P Druga ma dźwigienkę kręconą, i znajduje się przy gaźniku, to zdaje się iglica gaźnika (regulator składu mieszanki) ? *gdzie sprawdzac poziom oleju ? Jak go zmieniac i jaki najlepiej wlewac ? *jakie opcje ma wyświetlacz, bo narazie czaję tylko zegar i licznik motogodzin ? *na jakie kontrolki zwracac uwagę ? W sensie, czy jest jakaś kontrolka oleju, czy coś w tym stylu ? No i ostatnie pytanie: czy ma ktoś manuala, serwisówkę do tego motocykla ? rocznik 2006. Jeśli tak, to proszę: [email protected] Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.

Ostatnie 2 lata śmigałem na DT125RE z 2005 roku, jednak wielkich zmian w tych motocyklach nie było. Świetny moto dla początkującego, po zdjęciu blokad potrafi pokazac pazurki (jak na 125 soft enduro). Zawieszenia ok w lekkim i średnim terenie. Eksploatacja to samo paliwo + oleje, co kilkanaście tysięcy kilometrów tłok i śmigamy dalej. Po jeździe w terenie oczywiście filtr etc. Moja ma 15,5k km przejechane, drugi tłok (włożony przy ok. 14kkm), zmieniany 2x olej w lagach, raz napęd i 2x opony (jeźdźe na kostkach cały czas, a mam długie dojazdówki), pozatym nie robione było nic, poza zmianami np. ułamanego kierunkowskazu, lub skrzywionej kierownicy. Oczywiście olej co jakiś czas, ale to już moje prywatne zboczenie. W razie pytań wal na gg (nawet jak bede niedostępny). pzdr.

Witam! Chcę kupic WR450F z 2006 roku. Motocykl ma przejechane 218 godzin na jednym tłoku i zaworach. Wymieniany był jedynie olej ("regularnie", jak twierdzi sprzedający) i filtry. Silnik obsłuchałem z kolegą, który ma taką WRke i nie dosłyszeliśmy nic nadzwyczajnego ani niepokojącego. Moc też jest "taka jak powinna". Pytanie: czy opłaca się pchac w taki motocykl za 13k zł ? Gdzieś w tym temacie pisało, że czas tłoka to ok. 250 godzin, ale skoro przy 218 jest wszystko w porządku... Pozatym w motocyklu spawana była chłodnica, i pęknięty jest jeden boczek plastikowy - to są najpoważniejsze wady poza tymi 218 godzinami bez zaglądania w silnik. Zawieszenie jest szczelne, nie ma luzów, ani wycieków. Motocykl odpala od kopa i pracuje równo, i stosunkowo cicho na wolnych obrotach. Słychac delikatne szumienie od strony sprzęgła (trzeba się nachylic nad silnikiem, aby to usłyszec), ale również w tym temacie wyczytałem, że to częsta przypadłośc w tych maszynach i nie ma się czym przejmowac. Doradźcie mi, bo muszę do jutra podjąc decyzje... pzdr.

Witam! Nastał ten czas, że poszukuję motocykla. Interesują mnie enduraki 250 2T/4T lub 450 4T - najbardziej EXC 250 2T lub WR450. Roczniki oczywiście jak najświeższe. W tej chwili mam 11 tyś zł, i około tyle chciałbym przeznaczyc na ten zakup. Ewentualnie 1-2 tyś więcej. Jeśli kogoś interesuje zamiana na motocykl "młodzieżowy" to mam DT 125RE z 2005 roku w dobrym stanie (21 lipca idzie do serwisu i będzie jak nowa). Oczywiście taką zamianę traktuję jako fikcje, bo nikt raczej nie zamienia moto mocniejszego na słabsze, no ale... Jako kupiec mam jednak kilka wymagań: :icon_arrow: Najlepiej oferta z południa Polski, a już najnajlepiej z małopolskiego lub podkarpackiego :icon_arrow: Moto zarejestrowane lub z możliwością rejestracji i kompletem dokumentów MOJE GG: 3791649 (proszę pisac, nawet przy statusie "niedostępny", telefonu nie podaję publicznie, jak coś to PW. W zasadzie to tyle, jeśli ktoś byłby zainteresowany kupnem DT, to również zapraszam na gg. Pozdrawiam Matete aka Iluminat

Gdybym brał nowy sprzęt to oczywiście 4T, ale boje sie miny... Jakie roczniki EXC 250 są godne polecenia, i mają najlepsze rozwiązania ? Oczywiście z używek :)