Major87

Ale jaki jest sens zmiany zużytego łańcucha na zużyty? Zakładałeś kiedyś łyse opony? Jak teraz nie masz pomysłu, to zostaw go i nic nie grzeb, jak Cię najdzie na robotę, to zrób to dobrze.

Visuz, dobra owiewka kosztuje więcej niż całe moto, nie opłaca się, a poza tym Suza jest sexi taka, jak wyjechała z fabryki :). Miałem już jakiś tam mały kawałek plastiku, ale to nie było to. Muchy jeszcze oblecą :). Ćmy to mój osobisty wróg nr 1. Wielkie i tłuste, aż chce się powiedzieć, że takie angielskie :).

W sumie to racja :). Wstydzić się nie wstydzę, ale od typowego wyglądania jak świnia mam RST Paragon - ona zawsze wygląda tak samo, czy to zaraz po praniu, czy po jazdach w ulewach itp, a dodatkowo ma lekko stopiony jeden rękaw :P. Pył pyłem, może być, smar też ok, ale flaki robali jednak mi przeszkadzają...

No to ja Ci powiem kolego - kup sobie jakieś buty na moto. Znam takiego, co się na 50cc załatwił, do tej pory chodzi o lasce/kuli, non stop na lekach, stawu skokowego prawie nie ma i będzie miał operację unieruchomienia. Tutaj na forum też bywały takie przypadki. Na tym nie warto oszczędzać! Nie musisz kupować od razu najdroższych A*, RST robi całkiem przyzwoite buciki w dobrych cenach. Swoją drogą, ile teraz kosztuje w Polsce wspominany wcześniej używany GejeS? Tym też nie będziesz nikomu przeszkadzał i ponoć sympatycznie się jeździ.

Witam. Jedno pytanko - co ile pierzecie tekstylne kurtki z białymi wstawkami? Zanabyłem takową dzisiaj (Furygan Genesis), wypadłem na krótką przejażdżkę - około 50km, po powrocie do domu paczę, a tu praktycznie każda jedna biała wstawka uje**na jak stół u Durczoka :banghead: . Macie jakieś sprawdzone sposoby na utrzymanie tego w czystości? Przecież nie będę jej prał po każdym wypadzie, bo musiałbym to robić codziennie ;). Pozdrawiam Tomek

A zanim je sprawdzisz, ustaw zawory. A nie jest czasami tak, że ciśnienie sprężania sprawdza się na ciepłym silniku?

http://chomikuj.pl/Octavczan/Motocykle+%28r*c3*b3*c5*bcne%29/Kawasaki/Kawasaki+Gpz+500+S+%2886-94%29,370355550.pdf Masz, bo widzę, że jednak nie szukałeś zbytnio. Jak będziesz miał jakiś problem z pobraniem z chomika, daj znać na PW i podeślij razem z swoim adresem majlowym. Podeślę Ci zdjęcia stron Haynes'a, ale po angielsku. Choć wydaje mi się, że też jest do pobrania w necie, za free jak dobrze poszukasz.

Zostaw to, póki jeszcze jest szansa naprawy.

Pierwszy link z brzegu. Miłej zabawy :).

Jak to się mówi, masz łeb i ch*j, kombinuj :P. Ponownie odsyłam do YT. Poszukaj a znajdziesz instrukcje jakich nie da Ci wujek Haynes. No chyba, że zamotasz tanio wysyłkę do UK - możemy się dogadać :D :P

Wejdź kolego na jutuba i tam poszukaj. Jest masa filmików z zdjęciami i dokładnymi opisami co robić, w tym po polsku. Jeden fajny filmik był zatytuowany 'wymiana uszczelki i ustawienie rozrządu kawasaki gpz 500" czy jakoś tak. A rozciągnięty łańcuszek, to jednak mogłeś wymienić.

Cholernie długa ta historia, a końca jeszcze nie widać :(... Z jednej strony łatwo jest napisać coś w stylu - 'zablokują Ci staw i będzie ok', ale z drugiej, tak jak pisałem Ci w wiadomości - ja osobiście nie mam pojęcia, jakie to będzie miało konsekwencje. W sensie rozumiem, że staw skokowy będzie nieruchomy, ale nie jestem w stanie wyobrazić sobie wpływu tego zabiegu na różne aspekty życia. Jeden z moich znajomych oczekuje na podobną operację po wypadku na skuterze. Tak czy siak, ja Cię podziwiam Monter. Wątek jest przytłaczający jak wór ziemniaków zrzucony na grzbiet i bardzo otwiera oczy. Po Twoich przejściach do tej pory można chyba powiedzieć, że już jesteś nie do zajebania i ja Ci tego życzę z całego serca. Jak to w Bristolu mówią - 'speedy recovery'!

Na całą wyprawę może chętny nie będę, ale jak będziesz na miejscu, daj znać, podłączę się na kilka mi, może zahaczymy o jakąś dobrą jadłodajnię, która jest biker-friendly? A odnośnie pełnej dziczy, to ja polecam Walię. Tam to dopiero ku*wa zadupie, dobrze, że tam nie mieszkam, do Janusz dopiero by miał używanie :P

Sam z małym bagażem jeszcze bym jechał, z pasażerką już nie. Było od cholery tematów tutaj :). Nie wiem jak Intruder, ale Marauder ma taki sam silnik jak w mojej En-ie. Nie powiem, Suzia daje radę, ale żeby jechać, trzeba to kręcić pod czerwone prawie non stop, poza miastem to wręcz konieczność. Ja ważę mniej niż 60kg i mój bagaż to przeważnie paczka fajek i 4 litry napoju :)

Łatać kolego. Ja niedawno zmieniałem opony w Suzie. Nacieszyłem się nimi 5 dni i w czasie przerwy w robocie zauważyłem śrubę władowaną w tył. Przejechałem z tym łącznie około 40 km czy coś koło tego, zanim zajechałem do znajomego mechanika. Ja osobiście sam bym tego nie wyciągał nawet, bo nie uśmiechałoby mi się wozić koła autobusem, ale to tylko ja :).

Może ja miałem pecha, może ktoś spieprzył robotę, ale odnośnie helicoil - ja bym tego nie zakładał. W silniku mojej GPZty był gwint naprawiony w taki właśnie sposób i przy zdejmowaniu wałków rozrządu sprężynka wysypała się w częściach. Nie wiem czy coś nie zostało w środku, choć w sumie znaczenia to nie ma, bo piec do ramy nie wraca. Może lepiej to przegwintować? Odnośnie magneta, to zdaje się, że chyba jedna nie da się tego rozebrać, żeby rzucić okiem. Odnośnie ponownego użycia - tutaj nie mam pojęcia.

Ładna, ale kierownicę masz taką samą, jak ja w Suzie ;). Sprawdziłeś przed zakupem, czy nic poważnego jej się nie działo, prawda? Przyczepności!

No to gratulacje!!! Niech się dobrze chowa i zdrowo rośnie :)!

Ja się tak zapytam, kto doradził Ci założenie gaźnikowej elektryki do wtryskowca? Janosikkk, jakby się postarał, to może magneto przerobić :). Widziałem różne jaja na forach GPZ i ponoć to nawet działa :D. Chyba najbardziej popularna przeróbka, to adaptacja magneta 2 generacji do silnika z 1, ale to tylko polega na przycięciu triggera kątówką, żeby był taki sam jak z 1-szej generacji :). Mam nawet takie magneto :D.

Wouldn't it be easier for you folks to get LED relay instead of resistors?

No to ja na Twoim miejscu jednak założyłbym gejbuka. Takowe grupy nie raz bywają bardzo pomocne.

Jak ja zmieniałem w swojej Suzie rurę na szerszą i bardziej wyprostowaną, to nie było żadnego problemu. Jak to wygląda w SR nie wiem, ale nie sądzę, żeby linki były akurat 'na styk'.

To widocznie musiałeś bardzo źle trafić. Ja miałem problem, bo zgubiłem gdzieś po drodze zapinkę od szybki kasku. Pojechałem do sklepu, gdzie go kupiłem, żeby nabyć nową część, sprzedawca wziął kask, pooglądał, zauważył, że był puknięty, ale że nie było żadnych uszkodzeń, dostałem część za free. Przy okazji wpadła mu w oko moja kurtka, w której zewnętrzny zamek puszcza i mówi, że jak chcę, to może to wysłać do producenta do naprawy, ale wymienić nie może, bo mam lekko nadtopiony rękaw (który się stopił chyba dwa dni po zakupie moto czy jakoś tak :) ).

To wywal tą lampę w pizdu i załóż dwie.

No jak nie ma, w serwisie będą. A jak się chce tanio, to trzeba szukać i być cierpliwym, ot co. Do mojej GPZty zestaw na dwa gary tłoki + pierścienie + cylindry + uszczelki to niecałe 300. Silnik nadal mam, powoli będę sobie go robił, a zakupuję niedługo drugi za 70 funa, z 95 roku, po remoncie, z elektryką. Znalazłem go w jednej grupie na gejbuku, może poszukaj tam?