Qler

Wystarczy fajke z prawego cylindra dac na lewa swiece i na odwrot. Po czym odpalic. I juz wiesz czy cewka robi burdel.

A nie latwiej wyjac noz sprezynowy i zrobic piekna ozdobe przez caly bok katamarana?

Czarno zaroodporna w sprayu jest najlepsza, bo zeliwny cylinder najladniej wtedy wyglada. Pozniej jak wyschnie to odpalamy moto i zostawiamy tak az sie silnik mocno nagrzeje, farba powinna jakby parowac, wtedy nabiera odpowiednich wlasciwosci i juz nie bedzie schodzic. (dopuki ja nie podezre rdza, czyli przy normalnym uzytkowaniu i myciu to baaaaardzo dlugo)

No to slij, maila masz w profilu do mnie. I nie sadze zebym cokolwiek musial zbierac, bo juz samo to ze ma tlumiki od Cebry mowi samo za siebie, ze czlowiek ktory to przerabial mial marne pojecie o tym. Przeciez wydechy do 2T musza byc specjalnie zaprojektowane.

Bueheheheeheheheh!!!!!!!!!!! Profesjonalnie przerobiony 2T z tlumikami od CBR. :-D Cross z WFM' date=' taaa. 4,5 - 6KM(zalezy od rocznika), rama ktora sie wygina gdy mocniej kopnac w starter, hmm... Faktycznie Hardkorowy crossik. Teraz Ty cos zrozum, z WFM nie bedzie: 1.scigacza 2.terenowki 3.choppera(itp.) 4.trajki i innych tego typu motocykli Wnosek? -> Najlepiej wyglada [b']w oryginale[/b] a wszelkie proby "tuningu" koncza sie skundleniem sprzeta. Jesli nie zauwazyles to Bogdan nie ma jedynie przodu do WFM, ktory jest dosc latwo dostac, tylko trzeba wiedziec gdzie szukac, koledzy wyzej mu juz powiedzieli gdzie moze latwo znalesc taki przod, wiec w czym problem i po co ten post? Przeciez nikt mu nic nie karze, ani nie zabrania, zrobi jak chce, tyle ze koledzy wyzej uswiadamiaja Bogdanowi jak jest z WFM.

Na szczescie mam 1 cylinder, jeden wydech i jeden problem z glowy. P.S tylko patrzac z tylu troche nie symetryczny sprzecik. :P

A w mojej metropolii to U95 jest na prawie kazdej stacji. :twisted: Ale gazoliny raczej nie wlyszalem ze sprzedaja.

No to u mnie jest urwany razem z wasem kawalek podstawki i przykrecony kawalek metalu, zeby wogule moto stalo prosto. Tyle ze to poprzedni wlasciciel zrobil. I ja tym kawalkiem metalu przywadzilem tak porzadnie ze mnie w zakrecie z pochylu wyprostowalo do pionu (ledwo sie zmiescilem w zakret przez to). Lekarstwo ? Jezdzic wolniej po ciasnych winklach. :P

Ooo widze ze w koncu ktos z wielkiego miasta Miechowa sie zarejestrowal na tym forum. :mrgreen: Ale chyba faktycznie dopiero zaczynasz jazde bo Cie jeszcze nie widzialem w miescie (przynajmniej tak wnioskuje po awatarze, bo takiego moto nie widzialem). Pozdrawiam i nie daj sie zabojcom motocyklistow. Lewa w gorze! :P

popatrz sobie na lewy gmol i pomyśl że mnie też ;) Ja go jeszcze wyprostowalem' date=' bo odpuscilem i nie zdazyl sie jeszcze za bardzo pochylic. Jakie zawracanie :? No takie jakies jakby zawracanie na pasie ruchu czy cos takiego. O ile go dobrze go zrozumialem to mowil cos o tym. I mi sie wydawalo ze scieme wali z tym, bo nigdy o takim czyms nie slyszalem. A nie wiem nawet, taki smieszny kolo. Mnie powiedzial ze trzeba hamowac obydwoma heblami z przewaga tylnego bo przedni jest siekiera. Ja go oczywiscie olalem i hamowalem przodem, ale juz wiem jak hamowac zeby znowu nie miec przykrej sytuacji. :P Powodzenia ! :P

No to mnei caly czas kolesie w osrodku wpajaja ze niema hamowania. :? Ej MZ, a jest tajemnicze "zawracanie" ? Bo z kolei wpajaja mi ze jest zawracanie. A jesli GieNek na ktorym bede zdawal ma takie heble jak ten do nauki to chyba zrobie stoppie. :mrgreen: Bo ten hebel z LOKowskiej GNki juz mnei raz zaskoczyl. :oops:

Tak to Ci moze co najwyzej jakis Tiger peknac, ewentualnie przy duzym pechu wizjer w czyms lepszym. Uzytkownik m16 przywalil z dynki w samochod jadac Jawka cale 40kmph w kasku Tornado i do tej pory miewa bole we lbie. Uwazam ze to mowi samo za siebie. Tez nie mam nic specjalnego, bo Caberga Classico, ale sadze ze na kask do pomykania na CZ wystarczy. Tak poza tym przymierzam sie do zmiany na jakiegos szczekowca (nosze okulary do jazdy, wiec wygodniej w szczekowcu).

W krakowie (tam zdaje i sie ucze) sa 2 trasy egzaminecyjne i limit min. 25 minut jazdy, wiec spieszyc sie nie trzeba, wrecz przeciwnie, powolutku, dokladnie, przepisowo do bolu. ;) A z tego co mi mowili to hamowania awaryjnego nie ma bo zbyt niebezpieczne dla zdajacych (czy cos takiego), ale mi mowili o miescie a nie o placu. 8O

Po prostu na cewki idzie prad JEDYNIE z akumulatora. Aku jest jakby czescia instalacji i jak go odepniesz to tak jakbys przecial kable. Oczywiscie mowie o oryginalnej instalacji. Wy caly czas mowicie o ETZ, a tam jest zupelnie inna instalacja.

Innymi slowy wytwarza cieplo, wiec sobie przeczysz.

Hmm trudno powiedziec ile jedzie na poszczegulnych biegach, nigdy jej nie cisnolem do oporu. :( Ale na 3 jechalem ~65 kmph licznikowe, co nie bylo jej maxem bo jeszcze mialem w manetce troche. Za to moja druga WFM ('60) jechalem ok. 80kmph licznikowo, ale specjalnie ja ustawilem w taki sposob ze na wolnych obrotach ja zalewalo (dostawala za duzo paliwa niz powinna i stad ta predkosc). :P Poza tym sam wiesz jak dokladny jest licznik w WFM :P Czuje po prostu na przyspieszeniu, ze jest lepiej niz na innych ustawieniach. ;) Ale tak jak mowie najlepiej samemu dojsc do tego na ile mm Twoj silnik chodzi najlepiej, w koncu Twoja juz jest chyba 6 KM, a moja ma zaledwie 4.5KM ('58 rok)

Ja prawde mowiac eksperymentowalem z wyprzedzeniem, najpierw mialem 3.5, pozniej 3 a teraz okolo 2.7 i powiem Ci ze jest roznica pomiedzy 3 a 2.7. Mialem tez przez jakis czas 2.5, ale kichal w gaznik. Teraz na 2.7 ma dosyc dobrego kopa jak na WFM i nic strzela. No ale to nie w kazdym egzemplarzu bedzie dobre ustawienie, najlepiej sobie eksperymentlnie dograc najlepse ustawienie zaplonu.

Dokladnie tak i jeszcze dodam ze gdy w krzywce sie wyrabialo wciecie na klin to czesto "mechanicy" zmieniali krzywke nitujac jak popadlo, wiec nie zdziw sie takze jak rozwarcie stykow przerywacza Ci wyjdzie w momencie kiedy nie ma okienka w kole magnesowym - taki patent mam w 2 z 8 moich kol magnesowych do WFM (w WSK byly o tyle lepsze ze mialy okienka dookola a nie tylko 2), poza tym taki patent czesto uniemozliwia odpowiednie ustawienie zaplonu, bo magnesy sa troszke inaczej w stosunku do rozwierania sie stykow niz fabryka to przewidziala.

A na wschodzie juz tez nie tak latwo trafic emke w stanie zachecajacym do babrania sie. I jeszcze granica, clo ...

Powiem tak: Moja CZ 175 po 4500 przebiegu w szkole jazdy - troche zaniedbana, ale po malych poprawkach wszystko piknie chodzi. MZ ETZ 251 z tym samym przebiegiem, tez ze szkoly jazdy, mam w tej chwili do naprawy - koszmar, wszystko tak zjechane i zjeb**e ze glowa mala, w silniku malo ktory gwint nie zerwany, cos jest w zawieszeniu (lub ramie) skopane ze wali sie w zakret ze trudno opanowac, wolnych obrotow niema, dysza (czy cos w tym guscie) od wolnych obrotow wkrecona do konca i sie nei da wykrecic (bede probowal wywiercic i wstawic nowy gwint, albo kombinowal nowy gaznik) etc. etc. Jak juz ktos kiedys mowil -> CZ/Jawa z lepszym zaplonem (np. elektronicznym) i hamulec od MZ to najlepsze wyjscie.

Wiem z doswiadczenia ze w tym wieku to najczesciej ksiazki sie czyta z przymusu na polski. :D A wracajac do tematu -> z taka ignorancja znakow to ja sie jeszcze nie spotkalem. 8O Szczescie ze sie nikomu nic nie stalo.

Jak w kazdej nie kombinowanej CZ i Jawie. :D