Skocz do zawartości

dark_rider

Forumowicze
  • Postów

    456
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dark_rider

  1. Gmole najlepiej zrobią Ci w zakładzie który zajmuje się robieniem orurowania do samochodów terenowych. tych zakładów jest teraz mnóstwo, więc pewnie i w Twoim mieście jakiś znajdziesz. Aby było szybciej i ławiej powinieneś mieć wzór (np. gmole kumpla). Jeśli nie, to wzór bierzesz na podstawie fotografii, a wymiary już dobierasz do mocowań. Pozdrawiam
  2. Ja mam Virażkę, która nie ma dodatkowego zbiornika pod siedzeniem. Chyba więc nie ma dodatkowego filtra. Czy są jakieś specjalne filtry paliwa do motocykli? Czy może być pierwszy lepszy filtr paliwa? Z tego co widziałem to jedynym miejscem gdzie go można zamontować bedzie kruciec łączacy kranik z gaznikami. Wydaje mi sie jednak, ze go trochę zabraknie. Gdzie można dokupić taki kawałek gumowej rurki, o podobnej średnicy? Czy ktoś przerabiał podobny temat? Pozdrawiam
  3. Witam. Chciałbym się dowiedzieć, czy Virago 750 fabrycznie posiada zamontowany filtr paliwa? Wiem, że kranik filtruje zanieczyszczenia przepuszczając paliwo przez siateczkę. Czy jest jeszcze jakiś drugi filtr na połączeniu kranik-gażniki? Czy ktoś to stosował, czy jest w ogóle sens montowania dodatkowego filtra paliwa? Z góry dzięki za wszystkie wypowiedzi. Pozdrawiam
  4. Ja przez 2 lata śmigałem Virago 125 ;) A wyglądała tak: http://img72.imageshack.us/my.php?image=pic02647bv4.jpg Motorek bardzo przyjemny w jeździe. Wygodny, dobra pozycja za kierownicą, a do tego wygląda na naprawdę dużego sprzęta ;) Oczywiście do czasu jak nie zaparkuje przy nim jakiś litr :) Spalanie na 100 km. ok 3l. Moc do jazdy do 80km/h w zupełności wystarcza. Przy 100 km/h wpada w nieprzyjemne drgania. Vmax ok 115 km/h. Ja swoja sprzedałem za 4300zl. wiec nie pozostaje nic innego jak szukać :)
  5. Jedne mniej, drugie bardziej... NGK należą do tych drugich.
  6. Może i tak. NGK są bardzo wrażliwe na zalania. Ja poztanę jednak przy zdaniu, że bardzo duże znaczenie w przypadku tych świec ma fabryka z której pochodza. Pozdrawiam
  7. Gra nie warta świeczki. Wydechu od "tyłu" nie wybijesz- to logiczne. Musiałbyś nawiercić go od strony wgniecenia i wyciągnąć. Znam zakłady samochodowe, które się tym trudnią, gdy nie ma jak podejść do wgniecenia. Operacjakosztowna i pozostawia ślad (mała dziurka), który trzeba usunąć (szpachla, malowanie). Jest tez inna metoda. Podciśnieniowa. Ale też sprawdza się raczej tylko na dużych połaciach (np. drzwi w samochodzie) i gdy blacha jest w miare cienka. Ta z wydechu taka nie jest. Pozdrawiam
  8. Wieniek, czy gdybym w przyszłości planował piaskowanie stopki centralnej, to czy istnieje możliwość wysłania do Ciebie części do zrobienia? :biggrin: Oczywiście doliczyłbyś koszty przesyłki. U mnie w okolicy nie ma takiego zakładu, a jest to chyba jedyna słuszna metoda malowania takich elementów jak stopki, półki, golenie, felgi itp. Pozdrawiam
  9. LUDZIE!!! To jest temat sprzed roku!! :) :banghead: :biggrin: Po co odświeżać tak stare posty?! Już dawno nie mam tego problemu (świece były do wymiany) i TEGO MOTOCYKLA!
  10. Ja obchodziłem się z moimi NGK jak z jajkiem a i tak szybko padły. NGK to ruletka- produkowane są przez "tanią siłę roboczą" w wielu miejscach na świecie, w celu obniżenia kosztów produkcji, a do Polski trafiają te z nie najlepszych fabryk. Zmieniłem świece na Denso. Produkcja od A do Z w Japonii (a przynajmniej ja nie spotkałem się z innymi) i jest dobrze :)
  11. Aftermarketowe imbusy polamaly sie przy próbie odkrecenia oparcia ;) Nie jesteś wiec sam. Na dobrych kluczach nie warto oszczędzać. Nawet (a może głównie? ) ze względu na swoje bezpieczeństwo. Co do tematu. Jak można ukręcić gwint podczas wykręcania śruby? :) Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić. Ja bym z tym pojechał do mechanika. Masz olej w silniku, wiec jeździć możesz. Gorzej, gdybyś zwalił gwint po spuszczeniu oliwy... :wink: Jak ktoś ukręcił gwint wykręcając śrubę, to znaczy, że temat gwintowników itp. jest mu raczej obcy. Powodzenia życzę i pozdrawiam
  12. Może najpierw napisz skąd te podejrzenia, bo może okazać się ze wszystko oki :cool:
  13. Wpisz w wyszukiwarce "wolny wydech", albo "pusty wydech" a wyników wyszukiwania będzie tyle, że przez tydzień nie oderwiesz się od kompa :crossy: temat wałkowany 100 razy ;) Pozdrawiam
  14. Śmieszny głównie jest ten sprzęt :icon_mrgreen: Poza tym całkowicie zgadzam się z przedmówcami. 45 km/h to wcale nie jest mało jak na skuter. Nie bez przyczyny ich vmax został zdławiony do tej wartości przez konstruktorów. Jakie to ma kółeczka? 10"? Czyli są mniejsze niż co trzecia dziura za polskich drogach... Wpadając w taką dziurę przy większej prędkości, czymś co ma kółka od taczki i wysoko umieszczony środek ciężkości może się kiepsko skończyć. Lepiej poczekaj, pojeździj trochę, wyczuj sprzęta, a potem uzbieraj kasę na coś większego. Pozdrawiam
  15. W 2T generalnie NIE po powinno się eksperymentować z wymianą tłumika na inny niż fabryczny. Jest to bardziej "nierozerwalna" część całego układu spalania niż w motocyklach 4T. Tłumiki 2T muszą mieć określony przelot i stawiać odpowiedni opór. Inaczej cały proces spalania zostanie zaburzony, a wtedy w najlepszym wypadku będziesz stratny na koszcie zakupu większego tłumika. Jeśli chcesz coś zyskać to kup tłumik sportowy, ale renomowanego producenta. Z tym, że to "trochę" kosztuje. Nie spodziewaj się jednak pracy 4T i oszałamiającej poprawy osiągów. Lepiej odpuścić. Poza tym w niektórych przypadkach ten tłumik jest większy od samego moto. pozdrawiam
  16. Leon w zasadzie wszystko wyjaśnił. W archiwum jest b. duzo tematow na ten temat- poszukaj. Najwazniejsze, tp szybko zmieniz olej. A co bedzie dzialo się póżniej?Czas pokaze.Nikt Ci tego nie okresli w tym momencie.
  17. :wink: :wink: :wink: Po stu-kilkunastu odpowiedziach do tematu zostało chyba wniesione wszystko co się tylko dało :) Co najważniejsze- znam już odpowiedź na zadane pytanie (tak mi się przynajmniej wydaję :rolleyes: ) Pozdro :flesje:
  18. Przyczyn może być wiele. Sam piszesz, że moto nie miało regulowanych i czyszczonych gaźników. Luzów zaworowych pewnie też nie. Moto penie nie ma iskry- albo padła świeca, albo przebicie na przewodach, albo zdechła cewka. Albo wszytsko na raz. Nikt na forum Ci tego jednoznacznie nie stwierdzi. Jedź nalejepiej do mechanika i szykuj troche kasy, bo z tego co widze to nie jedną rzecz masz do robienienia... Pozdro.
  19. No i wszytsko jasne. Na regulację można zgonić wszystsko. Tylko jak to napisał Daro- nie zawse to one są przyczyną problemów i trzeba szukać dalej. A to wiąże się z głębszym sięgnięciem do portfela. BTW należy sie tylko cieszyć. Uniknąłeś kupna miny i zaoszczędziłeś na przeglądzie :) Szukaj dalej. Na pewno znajdziesz. Pozdrawiam
  20. Też tak myślę- proponuję go przykleić. Nie widziałem jeszcze tematu w mechanice, gdzie jest ponad 100 odpowiedzi i ok. 2500 wyświetleń. Do tego stale dochodzą nowe wypowiedzi :) Podzro. :)
  21. 1. Nie miałem bliższej styczności z XJ. Mój mechanik taką jeździ. Jak chcesz to mogę się dowiedzieć, lub niech ktoś z forum się wypowie na ten temat. 2. Trudno stwierdzić co konkretnie jest ukryte z tej strony w tym modelu nie widząc dekla. Jeśli nie jest to bardzo głębokie przetarcie, ze śladami uderzenia to raczej nie ma się co przejmować. 3. Myślę, że to normalne. Oprócz synchronizacji gaźników być może ( a raczej na pewno) ma także do wymiany świece, do regulacji luzy zaworowe itp. Pewnie przez ostatni czas służył tylko jako moto na dojazdy. W eksteremalnych sytuacjach może to być nawet problem z kompresją (problem z odpalaniem). 4. Było dokładnie to sprawdzić. Być może to ssanie, lub zacinająca się linka w pancerzu. Raczej nic groźnego. 5. I tak i nie. Z jednej strony trudno zamaskować same wycieki malowaniem. Pojawią się na malowanym. Pytanie tylko po co gość malował silnik w moto, kóre miało dwa delikatne szlify? Tak jakby nie miał nic do robienia... Ja bym się w to nie pchał. Oczywiście na to ma wpływ wiele czynników- np. cena i to ile jesteś w stanie przeznaczyć na kupno i serwis po kupnie w ogóle. Moto leżało na jednym boku, drugim, byc może miało spawana ramę, a do tego nie wiadomo po co malowano silnik. Nie pali idealnie, nie pracuje równo. Nie masz pewności, że uda się wszytsko zrobić niskim kosztem. Ogólnie jestem zdania, że lepiej jakbyś rozejrzał się za czymś, co nie będzie budziło tylu Twoich wątpliwości. Ja po moje moto jechałem 400km. na jesieni. Tanie też nie było. Nie żałuję. Znam natomiast ludzi, który napalili się na pierwsze lepsze moto i do dziś albo nie mogą się go pozbyć, albo okazało się ono skarbonką bez dna. Przemyśl to, prześpij się z problemem i podejmij wtedy decyzje.
  22. OT Kulpur masz może zdjecia swojego GS'a? Jakis czas temu przypadkowo natknalem sie na takie model na allegro i bardzo mi sie spodobal... ;) Super sprzęt
  23. Nic dodać, nic ując. Lepiej nie ryzykować.
  24. W mojej instrukcji od Virago jest napisane, że takie coś jest kategorycznie zakazane (zakładanie opony bezdętkowej na felgę przystosowaną do opony z dętką). Z resztą ja bym nie eksperymentował. Tak dla własnego bezpieczeństwa...
  25. Nie wydaje mi się, aby tak mocno zmodernizowana Virago została przeznaczona na ten rynek. Tym bardziej, że instrukcje mam od Virago 1000 na rynek amerykański i od 750tki na rynek niemiecki. W każdej zawarta jest informacja, że poniższe dane są tylko na rynek Szwajcarski... Myślę, że raczej ma to związek z jakimiś uregulowaniami prawnymi dotyczącymi ruchu drogowego w tym kraju... Po co w takim razie zamieszczali by informacje o tym w różnych instrukcjach, w różnych klasach pojemnościowych motocykli? Instrukcja jest zawsze sprzedawana z towarem do obsługi którego ma służyć. Raczej "uniwersalnych" nie dodają :D Oczywiście tylko mi sie tak wydaje... :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...