Skocz do zawartości

dark_rider

Forumowicze
  • Postów

    456
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dark_rider

  1. :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: :banghead: Ludzie! Jak postawić moją Virago 750 na stopce centralnej?! Czy jest jakaś technika, sprawdzony sposób?! Podchodziłem do tego już parokrotnie i za każdym razem moje starania spełzły na niczym... Motocykl nie jest lekki (ok. 250kg. w stanie gotowym do jazdy), a wiec bez odpowiedniej techniki się chyba nie obejdzie :biggrin: Z góry dziekuje wszystkim majacym cos do poweidzenia w tym temacie :buttrock: :buttrock: Pozdrawiam! :notworthy:
  2. Sprawa dotyczy tego motocykla: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M298932 Gdyby ktoś miał problem z otworzeniem linka to informuję, że jest to Honda VT Shadow 800CJ, z 1988r, sprowadzona z Holandii z przebiegiem ok. 70 000 km. Na początku proszę o nie odsyłanie mnie do archiwum, gdyż żadnej konkretnej informacji tam nie znalazłem. Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda sprawa żywotności silników w tym motocyklu? Czy z motocykla, który ma przejechane ok 70 000 km. można jeszcze coś wykrzesać i nawinąć jeszcze trochę kilometrów? Na co zwrócić szczególną uwagę, przy zakupie motocykla z takim przebiegiem i jakich awarii mogę się spodziewać? Jak prezentuje się trwałość Hondy na tle konkurencji i koszty jej serwisu? Co ew. moglibyście polecić dla gościa w wieku ok. 40tki, lekko brzuchatego (ok. 90 kg) o wzroście 177cm. dla którego ma to być pierwszy motocykl w życiu ? :icon_biggrin: Budżet do wydania to. ok 9 tys.zł. Dodam tylko, że Virago 750 odpada- jedna już stoi w garażu :buttrock: Z góry dziękuję za wszystskie odpowiedzi. Pozdrawiam.
  3. Może się okazać, że trzeba to jakoś wybic od wewnątrz a potem poszpachlować. Może jakąś fotke tego wgniecenia zapodaj! Kwestia tego jak to bedzie robione pozostaje w interesie mechanikow- ja chcialbym zdemontowac tylko bak. Gdzie szukac srubek i co z korkiem? Zostanie na miejsu? Szacunek :( Chyba troche sie przy tym nameczyles... Zdjac pokrywy chcialbym z dwoch powodow: 1. Poca sie uszczelki (zarowno jedna jak i druga), a poprzedni wlasciciel zamiast je wymienic wolał zalac silikonem :clap: 2. Gdyby okazalo sie ze trzeba zlewac olej (a tak ktos zasugerowal) to jest to odpowiednia pora, gdyz jak wiadomo sezon sie konczy i na zime wypadaloby go zmienic(moze to nadgorliwość, ale co tam). Chcialbym zatem polaczyc te dwie rzeczy z polerka. Sam z reszta lolo przyznasz,ze latwiej to bedzie polerowac majac dekiel na kolanach, a nie kleczac pod motocyklem :notworthy: Pozdrawiam :notworthy:
  4. Dzięki Adam! na razie mam motocykl :clap: Yamaha Virago 750 z 88r. Oleju jeszcze nie :notworthy: Stad moje pytanie, co kupic i o jakich parametrach żeby był mu dobrze :?: :(
  5. Witam Szanowne Grono Motocyklistów :biggrin:) Mam następujące pytania/problemy/wątpiliwości: 1. Chce wyciagnac wgniotka z baku w moejj XV 750. Chcialbym sie dowiedziec ile to moze kosztowac i czy zachowana zostanie kolorystyka - bak jest standardowo w dwoch kolorach- bezowym z troche jaśniejszym dodatkiem o kształcie lezki. Czy nie bedzie konieczne jego calosciowe malowanie? Jak mam zdemonotwac bak? Co z korkiem i paliwem? :clap: 2 Drugie pytanie dotyczy polerki pokryw silnika (tych z boku). Ile moga kosztowac uszczelki do tego motocykla i czy po ich odkreceniu (chodzi o pokrywy) nie zostane zalany hektolitrami oleju tudzież czegoś innego? :( Polerka troche czasu mi zajmnie(kto robil ten wie). Jak do tego czasu zabezpieczyc otwarty silnik?Nie chce zeby zagniezdzily mi sie tam jakies żyjątka :notworthy: Wiem, że nie jednemu z Was ręce opadły jak to przeczytał, ale nie każdy od razu zbudował silnik :notworthy: Możecie sie troche ponabijać - takie coś jest motywujace :clap: ale prosze o konkretne odpwoeidzi :wink: Pozdrawiam :)
  6. Dzięki!! Właśnie o coś takiego mi chodziło :) Pozdrawiam :icon_mrgreen:
  7. Dzięki ArtXV za wypowiedź :) Wiem, że tym pytaniem być może znowu wywołałem burzę, ale na chłopski rozum wyglada to tak, że skoro syntetyki są bardziej zaawansowane technologicznie,a wiec - tak mi sie wydaje- lepsze, to dlaczego do ukochanego moto nie wlac wlaśnie jego :icon_mrgreen: :P To jednak tylko takie moje wywody :crossy: A jesli chodzi o olej mineralnym to jaki moglbys konkretnie polecic? Pozdrawiam
  8. Pozwolisz junak, że się podepnę pod temat. Szukałem info. na forum,ale znajduję sprzeczne informacje wiec pytam Was ponownie: Jaki olej do Virago 750 z 1989 z przebiegiem 35 000 (udokumentowany)?? Czy silnik można zalać olejem syntetycznym? Wiele osob odradza mi to, mówic ze silnik ma juz swoje lata i lepiej go zalac olejem mineralnym. Podobo systeyk zbyt dokladnie "wyplukuje" silnik. Ile jest w tym prawdy a ile mitu/kłamstwa?? Czy sa jakis przeciwskazania jesli silnik teraz pracuje na syntetyku/lub mineralnym, a zaleje go mineralnym/lub systetykiem? Jakie oleje z trzech grup (mineralny, polsytetyk, systetyk) moglibyscie polecic? Licze na konkretne i profesjonalne odpowiedzi znawców 2 kółek :P :icon_mrgreen: Pozdrawiam :)
  9. Ja Dymsha wcale nie watpie w jej stan, bo motocykl naprawde prezentuje si wyśmienicie. Jak na mój gust to wygląda aż za dobrze, bo cenę ma równie wysoką ;) Jak nie znajdę czegoś sensownego przez 2 tyg. to sie odezwe na PW. Jak widać nie tylko ja miałem taka przygode z nieuczyciwymi handlarzami. Najgorsze jest ich chamstwo i cynizm. Człowiek jedzie kawał drogi zeby robaczyc jakiegos rupiecia nie wartego połowy umówionej kwoty, a oni nie widzą problemu! . Ręce opadają jak na to patrze :cool:
  10. Piwo, przenies ten tamat do mechaniki ogolnej, bo tutaj watpie aby ktos Ci odpowiedział sensownie...
  11. W tym przypadku to ta "poprawka" musiałaby być naprawdę ogromna... ;) Nie poszukuje miodu w cenie gówna :flesje: ale troche uczciwosci i rzetelności ze stony sprzedajacego chyba mi sie należy. Po pierwsze ten moto raczej dawno temu nie był myty ( to tak na marginesie), a nie powiesz mi, że wady które wyżej opisałem (przede wszytkim wgniecenia na baku, rdza, spawana pokrywa filtra) można zbagatelizować... Teraz żałuję, ze nie powiedziałem sprzedającemu żeby pokazał mi motocykl opisany na aukcji (czyli w stanie idealnym) i nie zarzadałem zwrotu kosztów paliwa. Dymsha sczerze mówiac dwa razy już przymierzałem się do umówinia z Toba w sprawie tej Virażki,ale po pierwsze w tej chwili jest najdroższa na allegro :eek:, po drugie kolor taki sobie (wg mnie,ale o gustach sie nie dyskutuje, wiec ostatecznie moze byc :P ) i po trzecie ciagle trafiają mi się takie wynalazki jak ten na które trace, czas, pieniadze, nerwy i ochote do kupowania moto pod koniec sezonu. Pozdrawiam :D
  12. Oto link do aukcji o której piszę: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M301912 Miałem dzisiaj okazję obejrzeć ten motocykl. Szczerze mówiąc nie myslałem zeby opisywac to co zaobaczylem na forum, ale jak teraz przeczytałem pierwsze zdanie z tego opisu: "Motocykl YAMAHA VIRAGO XV 750 w idealnym stanie (tak jak z salonu), bardzo zadbany" to mnie krew zalała bo wiem co zobaczyłem :D :D ;) Od początku... Umówiełm się z facetem dzisiaj na oględziny ok 18. Dzwoniłem do niego w drodze, aby nie błądzić i dopiero wtedy dowiedziałem się, że nie on pokaże mi motocykl ale jego brat- nie ukrywam, że to trochę dziwne, no ale... Zajeżdżamy pod dom, a tam ani jego, ani brata tylko dwie panie poinformowały mnie, że braci nie ma. Będą za ok. 10-15 min... No dobra. Czekam. W końcu nie po to jechałem te 150km (przez tel sprzedający powiedział ze max 110km- nawet tu mnie okłamał) żeby teraz wracać do domu... W końcu się doczekałem. Przyszedł brat z bratem :P Poszliśmy do garażu gdzie stała owa Virażka... Oto co udało mi się wypatrzeć przez 10 min. oględzin: - liczne wgniotki na baku - spawana pokrywa filtra - mocno powycierane chromy - obdarte z farby felgi - rdzewiejący beben z tyłu - mocno nadłamane podpórki na stopy - ledwo trzymająca się kupy "wajcha" zmiany biegów - kierunkowskazy opadające pod kontem 35 st:/ - liczne niedoskonałości lakieru, oraz mniejsze i większe obicia No i teraz jakby ktoś nie wiedział to powyższy opis dotyczy motocykloa reklamowanego na aukcji jako: "idealny stan (tak jak z salonu), bardzo zadbany. Ludzie!! Śmiech na sali!! Podczas jazdy moim pierwszym wrażeniem było to, że motocykl strasznie hałasuje. Normalnie jak grzechotka! Miałem wrażenie, że zaraz wszytsko odpadnie. Poza tym biegi strasznie ciężko wchodziły, nie działała linka licznika (sprzedajacy stwierdził, że to pewnie chwilowe i samo przejdzie), a wszelkie dzwignie sprawiały wrażenie poprzyczepianych na ślinę... Ogółem- katastrofa. Co do przeszłości motocykla to niech nikt nie da się nabrać na zapis, że motocykl od 9 lat jest w rękach jednego właściciela. Motocykl jest sprzedawany przez gościa, który kupił go od porzedneigo własciciela (wlasnie u niego byl 9 lat) i od tamtej pory go nie przerejestrował! Zastanawiajacy jest tkaze fakt, ze kupilgo w sierpniu tamtego roku... Nie jest on więc wlaścicielem od 9 lat jak mozna by wywnioskowac z opisu, a poprzedni wlasciciel tyle go miał... I na koniec to: "Yamaha gotowa od zaraz w najdłuższe trasy..." ...Chyba wokoło domu
  13. ... i dowodzik do zatrzymania :banghead: Rozejrzyj sie za taka stacja gdzie masz pewnosc ze panowie nie sa zby nadgorliwi, bo wtedy bedziesz znowu 'przerabiał' instalacje... na fabryczna :flesje:
  14. Taaa... Baw sie z żarówkami... Dla 30zł nie warto Ja już jeden akumulator 'załatwiłem' ładując go przez zimę prostownikiem do samochodu. Akumulator w sezonie musiał być co najmniej raz na tydzień ładowany bo nie dawał rady, nawet przy dość częstych przejażdzkach. W przeddzień sprzedaży moto ładowałem go cala noc zeby nie bylo niespodzianek :flesje: Nie zastanawiaj się- kupuj prostownik przeznaczony do motocykla. Najlepiej taki, który przez cała zime bedzie mogl byc podlaczony do aku i zapewni mu stałe ładowanie - nie pamietam jak to sie nazywalo,ale pewnie tkos zaraz wspomni o tej funkcji :banghead: Pozdrawiam
  15. Jak widać na załączonych brazkach pewnymi trudnościami jest równe naklejenie paska na obręczy :banghead: :flesje: Ale efekt w nocy fajny :cool:
  16. tutaj też możesz sobie poczytać o innej 125 (Virago): http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=26282 Uważana jest za jedną z najładniejszych (jesli nie najładniejszą) 125'tke na rynku :D
  17. Akurat osiągniecie tego spalania w miescie, głownie w godzianch szczytu (po szkole), śpiesząc sie na obiad :P i ruszajac spod swiatel tak,żeby postarac sie uciec "koledze" w BMW 316i z 86'r. nie było problemem :| Gorzej było osiągnąc spalanie poniżej tych 3 l... Wtedy to jazda naprawde poooowolna i bez szaleństw (o ile takie są możliwe w tym motocyklu :P ) max.65 km/h na najwyższym (5) biegu :D Dodam,ze pomiary dokonywane byly juz pod koniec sezou przed czyszczeniem gaźników, regulacją zaworów i wymianą filtrów. P.S ja podobnie jak vasiliy bym nie skleślał klasy 125 na samym początku. Jesli ktos chce "dawkowac" sobie emocje i pojemosci to jest to dobry wybór na pierwsze moto. Szczególnie jak zaczyna sie w mlodym wieku ;) Pozdrawiam
  18. Oki... Zobacze czy u mnie też ta da rade zrobić :banghead: Dzięki za sugestie. Pozdrawiam [ Dopisane: 06-02-2006' date=' 11:58[/i'] ] W jakim celu :?: 8O :lol:
  19. Witam, Chciałbym się dowiedziec jakiego klucza ( o jakiej średnicy ) mam użyć aby wykręcić świece z motocykla Vamaha Virago 125? Nie wiem gdzie znaleźć taką informację, a nie chcę kupować wszystkich po kolei :) :evil: Dziękuję za podpowiedź :banghead: Pozdrawiam, dark_
  20. No własnie- nie rozmawia się. Ale żebyś nie wiem co mówił o wygladzie LS to dla mnie to jest porażka... Jeden cylinder dosc znacznych rozmiarów ustawiony pionowo nie kazdemu musi sie podobac (i mi sie nie podoba). Lepiej by juz sie sprawdzily dwa gary w rzędzie... O V2 luz nie wspomne... Porównuję jednak tylko wyglad a nie osoagi bo to dwie różne klasy i virago 125 by została dallleeeeeko z tyłu :banghead: :evil: Wracając jednak jeszcze raz do wygladu :
  21. Witam, Ja na Virago 125 pomykam od poprzedniego sezonu :P Motocykl nie powiem- jak na pierwsze moto wystrczajcy. Na dlugie jezdzenie nie masz sie co nastawiac - 2 sezony to max.,bo jednak szybko zaczyna brakowac koników. Vmax jakieś 105 km/h., więc za ściagaczami nie poganiasz ;) ale z kumplami na moto o podobnej charakterystyce tak :P W koncu mało który posiadacz choppera jeździ z V wiekszymi niż 100 km/h... Do spokojnej turystyki wystarczy spokojnie ( ja w ciągu jedego sezonu przekręciłem ponad 5 tys. :). Spalanie max.to 5.3 l.min - 2.7 :P.Jest więc dość ekonomiczny. Tak jak ktoś wcześniej pisał, silnik brzęczy przy prędkościach >60km/h. no i żeby jakoś jechał trzeba go troche "wkręcic". Pozycja za kierownicą wygodna i nie męczysz sie po kilkudziesięciu km.Regulacja zaworów śrubami.Hamulce są wystarczające (przód tarcza, tył - bęben). Może nie rewelacja,ale ten moto w końcu ma 11 KM... No i jazda w dwie osoby - K A T O R G A. Max predkosc to 80 km/h :? i to tylko tam gdzie droga jest prosta, bo kazde wzniesienie to kolejna strata km/h :? Chyba najmocniejsza stroną tego motocykla jest wygląd :P Robi on niezle wrazenie na ulicy i jak nie stoi przy jakims Dragu 650 to wyglada na dużo większe moto :P Szczerze powiem, że wg. mnie lepiej wygląda od niektórych większych moto (np.od 535, w której nie pasuje mi jakoś ten wydech i ociężale wyglądający silnik;własnie z tych powodow Virago NIE bedzie moim kolejnym moto). O LS savage nawet nie wspominam/wizualna porażka/ Co do innych 125 to jeszcze ciakwa jest shadow... - przynajmniej mi sie podoba :) Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania - pisz na PW
  22. ... jak masz kase na motocykl to masz też na serwis i części (w tym kranik). Jak raz zamówilem i nie dostałeś, to było zamówić jeszcze raz i negocjować cenę za opóźnienie. Z własnego doświadczenia wiem, że takie eksperymenty na nic sie nie zdaja. Po wielu próbach i zepsutych nerwach w końcu i tak będziesz musial kupić nowy kranik.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...