dark_rider

Nic dodać, nic ująć. Tacy ludzie, taki kraj, takie "używki". Smutne, ale prawdziwe Szczęście w nieszczęściu jest takie, że znalazłeś posty dotyczące jazdy na kole i ww łożysk główki ramy. Mogłeś znaleźć coś o wiele gorszego... P.S dla własnego spokoju już nic nie szukaj :banghead:

Witaj Domyślam się, że Allegro sprawdziłaś? :banghead: Ja stosuję taką metodę. Jak mi czegoś trzeba idę do Leclerka, Empiku tudzież innego miejsca gdzie można poczytać różne gazety na miejscu i za free i wertuję strony w każdej z gazet z ogłoszeniami motocyklowymi :biggrin: Spisz namiary i obdzwoń w domu, lub zrób to na miejscu. Kilka razy już w moim przypadku poskutkowało :crossy: Pzdr.

Rozłóż włącznik, przeczyść wszystko, nasmaruj i złóż- to raczej Twojego problemu nie rozwiąże, gdyż wygląda to na jakiś problem z elektroniką, ale będziesz miał pewność, że to nie jego wina. Ja bym obstawiał przerywacz kierunkowskazów. Miałem to samo w mojej Virago. Raz działało, raz nie. NA dołach potrafił się kilka razy włączyć i wyłączyć. Problemem była zła żarówka, która go wykończyła. Dokonywałeś jakiś zmian oświetlenia w ostatnim czasie? Pzdr.

Dokładnie. Do tego się to sprowadza. Dlatego można tego używać, ale Z GŁOWĄ! :biggrin: Zażywanie wit. C w nadmiernych ilościach tez bywa podobno bardzo szkodliwe :crossy: Pzdr.

Możesz się zdziwić ale bardzo dobre efekty daje WD 40,lub inne preparaty do niego podobne. Kiedyś usunąłem nim naklejkę z przedniej szyby w samochodzie z numerem rejestracyjnym pojazdu, a wszyscy wiedzą co to za klej...

Nie czuć i nie myśl, że to normalny objaw. Zastanów się czy Twój silnik ma być smarowany olejem, czy mieszanka olejowo-benzynową jak 2T? Najczęściej przyczyną takiego stanu rzeczy jest przepuszczający kranik. Poszukaj na forum- trochę tego było. Pozdrawiam

Wojanek wstydź się. Nie wiesz dlaczego? To masz: http://forum.motocyklistow.pl/Posiadacze-k...LTD-t83294.html Krótko mówiąc jesteś poszukiwany :buttrock: A co do jakości kawasaki to z nowymi sprzętami nie problemów większych niż z konkurencją. A z używaki to wiadomo jak jest- jak się dba to się ma. A że w Polsce z reguły się nie dba to ostrożność mile widziana przy zakupach ;) Pozdrawiam

Ja tak samo kupiłem czernidło do kół. Do zastosowania wszędzie,ale nie do motocykli :buttrock: I tak używałem. Starałem się tylko nie nakładać na bieżnik i bezpiecznie przejeździłem cały sezon. Może w Twoim przypadku chodzi o to samo, czyli przypadkowe zabrudzenie opony i bieżnika? Takie zabezpieczenie przed debilami, którzy psiukają wszędzie i wszystkim co mają pod ręką. Pzdr.

Nic dodać nic ująć. Dalsze komentarz chyba są zbędne. Szczerze powiem, że bardziej spodziewałem się tutaj hardcorowych fotek z ciężkiego terenu, na ekstremalnych moto. Tymczasem teren jest więcej niż ekstremalny, a motocykle bardziej podobne do mojej Virago, niż Enduro :) :) :) Nigdy bym nie powiedział, że to może zapuścić się w taki teren (foto, gdzie moto z gmolami szerokimi jak stodoła przedziera się między drzewami wymiata), nie mówiąc już o skakaniu itp. :eek: Pozdrawiam

Miałem zapytać o to samo. Planuję taką trasę, ale rozbieżności jeśli chodzi o liczenie pieniędzy są naprawdę duże, dla osoby, która jeszcze nie wyjechała z Polski :icon_biggrin: Możemy na Ciebie liczyć? Pozdrawiam

Ambitnie :( Dobrze, że zacząłeś dość wcześnie, bo poprzedniej zimy jak wziąłem się za chromowanie, polerowanie, malowanie i inną kosmetykę, to wygrzebałem się z tym dopiero w połowie maja :) Ale warto było. W tym roku też coś wymyślę :) Koniecznie musisz pochwalić się efektami pracy na forum. Sam jestem ciekawy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam

Dzięki Lukass :) Tak właśnie myślałem w pierwszej wersji- zmiana oleju i czyszczenie gaźników z regulacją. Z jednej strony mógłbym te gaźniki odpuścić, ale z drugiej miałem trochę z nimi przygód, a w następnym sezonie planuję dłuższą trasę, więc się tym zajmę. Z tym przodem- tak jak mówisz- też coś zrobię. Dla pewności i świętego spokoju. No i będę wiedział kiedy dokonać kolejnej wymiany, bo teraz to mogę to sobie z fusów wywróżyć :( Simmeringi na razie trzymają solidnie, ale nie chciałbym, żeby w połowie przyszłego sezonu zaczęły przepuszczać. Połączę to dodatkowo z polerką goleni :) Dzięki za szybką odpowiedź. Pozdrawiam

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=66170&hl= http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=63705&hl= http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=58302&hl= http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=46317&hl= http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=33200&hl= Chyba starczy. Nie ma za co:) Pozdro.

Witaj. Skąd wiesz, że masz błędne wskazania? Części najłatwiej znaleźć na allegro, a jak nie to przejdź się do Leclerka i za darmo przejrzyj kilkanaście wydań gazet z częściami do moto :) Pozdrawiam

Chyba innej opcji nie ma. Sprawdź jeszcze raz mocowanie tarczy i nity. Śpiesz się, bo sezon ucieka, a kiepsko by było się z tym grzebać w następnym roku. Pzdr.

Przyznam szczerze, że myślałem, ze zainteresowanie tematem będzie większe. Fajny sprzęt, sam przymierzałem się do takiego i tylko fakt znalezienia dobrej Virago spowodował, że dziś nie mam LTD. Może ktoś jednak chciałby się wypowiedzieć w temacie? Chyba nie tylko ja byłbym zainteresowany jakimikolwiek wypowiedziami...

No to witaj w Klubie Gold :D Mam taką samą wersję i ten sam problem. Pasty ścierne odpadają. Zauważyłem że brud mieści się w porach felgi. Dobrze schodzi używając szczotki, detergentu i gorącej wody. Chodzi o to, żeby dotrzeć do brudu w tych zagłębieniach. Trochę żmudna robota, ale wcześniej miałem Virago z felgami szprychowymi. MASAKRA. Nigdy więcej... Pozdrawiam

Ja Viraże zatankowałem do pełna wczoraj :D Przy okazji dowiedziałem się o terminie najbliższego motobajzlu- niewykluczone, że wybiorę się w poszukiwaniu akcesoriów do mojego moto. Chyba nie ma nic lepszego niż montaż nowych elementów do moto :bigrazz: Pozdro

Pocieszę Was :D W Virago też cyka. Na gorącym silniku z przedniego gara słychać rytmiczne cykanie- takie jak opisaliście. U mnie to jednak cyka, a nie wali tak jak u innych. Motocykl ma 18 lat i na pewno nie zaczął cykać teraz. Osiągi i ogólne zachowanie motocykla bez zmian, więc "ten typ tak ma", bo w innym wypadku już dawno przerodziło by się to w poważną awarię. Chyba, ze w Dragach jest gorzej... Ja na razie temat olewam. Tym bardziej, że u mnie nie zawsze to występuje. Pozdrawiam

Witam. Dyskusja trochę rozjechała się po torach więc nakierujmy ją z powrotem udzielając odpowiedzi na moje pytanie. Mam nadzieję, że autor postu się nie obrazi za podpięcie pod jego temat? Motocykl XV Virago 750. Przegląd w skład którego wchodziło: - wymiana świec - wymiana filtra powietrza i oleju - wymiana oleju- Motul 15W50 - wymiana wszystkich olei (silnikowy + kardan) - regulacja zaworów - regulacja, czyszczenie i synchro gaźników ... zrobiony był 3000 km. temu, gdyż więcej w sezonie nie nakręciłem (brak czasu, ładnej pogody, inne plany itd...). Teraz pytanie brzmi, czy jest sens robienia jakiegokolwiek przeglądu? Dodam, że Yamaha po 6000 km. zaleca KONTROLE gaźników, luzów, wymianę oleju, filtrów itp. Zabrakło mi do tej granicy 3000, czyli teoretycznie drugiego takiego sezonu. Co byście zrobili na moim miejscu? Moto oczywiście sprawuje się bez problemów. I jeszcze jedna sprawa. Po zakupie nie wymieniałem oleju w lagach. Nie wiem kiedy robił to poprzedni właściciel. Czy olej w lagach zmienia się systematycznie co jakiś czas, czy dopiero jak motocykl staje się zbyt miękki,albo jak przepuszczają uszczelniacze? Liczę na konkretną odpowiedź. Pozdrawiam! :D

Z kolankiem nic nie zrobisz. Możesz co najwyżej wymienić na nowe. Wątpię, aby jakiekolwiek metody podciśnieniowe zdały tutaj egzamin. Opisz ten efekt "cykającej" tarczy. Kiedy co i jak? Pzdr.

Witam wszystkich Jak każdy zauważył (niektórzy pewnie bardzo niechętnie) sezon 2007 powoli przechodzi do lamusa. Z jednej strony szkoda krótkich przejażdżek po okolicy jak i długich wypraw w Polskę i świat, ale jak to w życiu bywa są i pozytywne aspekty :D W końcu można spokojnie usiąść i zastanowić się co zrobić, co zmienić, co dodać do moto, aby kolejny sezon był jeszcze bardziej udany :icon_exclaim: W związku z tym chciałbym się dowiedzieć jakie plany związane ze swoim moto macie podczas zimowej przerwy? :icon_mrgreen: Jeśli chodzi o mnie to: - muszę trochę wyciszyć tłumik, gdyż za rok planuję dłuższą trasę i nie wytrzymam z tym rykiem :cool: - zlikwidować ciągnący się za mną od początku sezonu problem z ładowaniem odkładany "na później" - drobne poprawki kosmetyczne - chromu nigdy za wiele :D - zakup gmoli, bagażnika, kufra i pasa na zbiornik - i pewnie coś jeszcze po drodze wyjdzie :P Pozdrawiam!

Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami. Jego motocykl, jego kasa, jego gust. Niektóre wypowiedzi tu padające są wg mnie trochę nie na miejscu. Chociaż każdy ma prawo do swojego zdania to głupio by mi było, gdybym na jakimś forum znalazł zdjęcia mojego moto, nad którym pracowałem ładnych kilka miesięcy, straciłem czas, pieniądze i nerwy, aby jakoś odróżnić je od masówki z fabryki, a pod spodem opisy "wiocha", "żygi" bezguście itp... A najgorsze jest to że słowa te padają z ust BRACI motocyklistów... Aby nikt nie zarzucił mi, że jeżdżę "wiochą z frędzlami", które tak jak i inne detale uraziły niektórych zamieszam kilka zdjęć mojego motocykla: http://img150.imageshack.us/img150/420/pic00003dw3.jpg http://img150.imageshack.us/my.php?image=pic00005er6.jpg http://img98.imageshack.us/my.php?image=pic00006tm1.jpg Trochę więcej szacunku dla pracy innych ludzi Panowie. Pozdrawiam

Przerywacz w rzeczy samej ma 3 wyjścia :icon_mrgreen: Z połączeniem raczej nie będę miał problemu, gdyż złączki są tak ze sobą połączone, że nie można inaczej nic podpiąć. Czyli teoretycznie nie ma problemu, ze znalezieniem takiego przerywacza? Czytałem na forum, że ktoś podpiął przerywacz od malucha, ale właśnie z tego co pamiętam to są one cylindryczne, czyli starego typu. Zatem muszę udać się do sklepów motoryzacyjnych :icon_eek: Dzięki MłodyVFR za szybką pomoc :)

Witam. W zasadzie jak w temacie. Musze wymienić przerywacz kierunkowskazów, gdyż po poprzednim właścicielu została mi "pamiątka" w postaci złej żarówki, co zaowocowało częściowym stopieniem przerywacza :icon_biggrin: Słyszałem, że można bez problemu dobrać przerywacz samochodowy, który jest dużo tańszy. Czy to prawda? Czym się kierować, czy nie ma to wpływu na elektrykę w moto? Pozdrawiam