kwas

to nie lepiej kupić sobie np. yamahe wr250 która ma zajębistą zawieche, jest w miare lekka, ma 4t silnik bardzo trwały? Takie wymagania jakie podałeś spełniają motocykle enduro, crossy służą do czego innego.

To taki żarcik :) jedyne co wzrośnie to spalanie :(

wsadź sobie do etki taki gaźnik jaki ja mam w rx, czyli deloorto 34mm, eta bedzie wymiatać :) :(

nie zgodze się z pkt. 5, bo wiele razy słyszałem ze goscie którzy przesiadali się z np. exc520 na wr450f mowili ze yamaha jest bardziej narwana i wybacza mniej błędów niz ktm :(

świetny motocykl, życze długiego bezawaryjnego użytkowania :)

z tym się nie zgodze! Jesli chodzi o motocross to czołowe miejsca zajmują zawodnicy na yamahach! A to ze większość jeździ na ktm wynika z tego ze w polsce panuje moda na ktm, zobaczmy np. na czechy, tam są same huski i yamahy, rzadko kiedy mozna spotkać ktm. Ktmy wcale nie są tanie, ktmy w linkach podanych wyżej są tanie bo nie mają papierów :)

ja bym wybrał wr450f :D ale jest ona mocniejsza od ktm, ma lepszą zawieche, z tego co sie orientuje jest mało awaryjna, no i za 16tys kupisz rocznik 2002-2003

to kup sobie to http://allegro.pl/item104520585_honda_xlr_...y_do_nauki.html

dr stare i zdecydowanie za droge, z tych dwóch wybrałbym exc. Ale najbardziej chciałbym tą huske do której link podałem wyzej.

Te obydwa dzyndzelki ktore pokazałeś to po prostu odpowietrzniki, załóz na to wężyki zeby ci sie tam woda nie nalała albo co :D a dziurka na na dozownik jest gdzie indziej, ale na foto nie widać. Dobra rada- jeździj tak jak jest i nie podłanczaj dozownika! ;) pozdro

Taki sobie przejazd moim rx przez rzeczke :D http://www.megaupload.com/?d=U19OAX80

Nie kupuj tego, w starym crossie cały czas coś bedzie się sypać, jak nie sprzęgło to skrzynia, albo zawieszenie itd itp, miałem kiedys to wiem. Lepiej kup sobie coś młodszego nie wymagającego dużych inwestycji.

nie najeżdzaj tak odrazu typa... ale co prawda to prawda, powinieneś najpierw nauczyć się pisać poprawnie zdania i używać czasami zwrotów grzecznościowych, i załuz jeden temat dotyczący wyboru motocykla a nie piszesz co chwile nowy, syf sie robi...

a ja bym brał to :] koles odda za troszke ponad 7tys http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=104999424

To troche inne motocykle wiec nie ma ich co prównywać, dr350 to raczej do endurowania po lesie bo zdeka ciezka jest, a exc dobry na tor np.

Zdecydowanie polecam husqvarne wr250! Naprawde mocne hard enduro ze swietnym zawiasem. Moc jest taka sama jak w full crossie, może troszeczke inna charakterystyka. Serwisowanie takiego enduro jest praktycznie takie same jak serwisowanie full crossa. Kolega Lucas ma do sprzedania taką huske za 6tys. po remoncie, sprawdzony sprzęt z pewnej ręki http://allegro.pl/item104217669_husqvarna_wr_250.html

bardzo ładna i zadbana, gratuluje, zycze wysokich lotów :icon_rolleyes:

o tutaj np. jest super cre125 za niezłą cene http://cgi.ebay.it/HONDA-CR-CRE-125_W0QQit...1QQcmdZViewItem

Mowa jest o husce wr i ktm exc, ale jakos nikt nie biorze pod uwagę HM CRE 125, dlaczego?? Wiem ze w polsce używki są bardzo rzadko spotykane, ale można sprowadzic np. z włoszech. Według mnie to bardzo dobry sprzęt, a właśnie jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenie z tym motocyklem to prosze o wszystkie opinie i dane na jego temat, bo na forum nie spotkałem się jeszcze z opinią na jego temat, pozdro

A co według ciebie ktm czy yamaha jest lepsza od huski?? Może uzasadnij to, bo ja mam odmienne zdanie

no wiec po co gadanie ze te610 to samobójstwo i w ogóle, znam kilku ludzi w moim wieku którzy zajebiscie smigają na 250 2t i na takiej jeździło by sie im jeszcze lepiej, więc nie pisz bzdur ze te610 jest bardzo trudna do opanowania. Jak juz powiedziałem ma ona dużą moc, ale do opanowania. pozdro

Najprostszym rozwiązaniem bedzie kupić sobie kx :clap: A tak na poważnie kmx to lajtowe enduro i w żadnym wypadku nie nadaje sie na tor bo jest ciężkie, słabe i ma kiepską zawieche. Więc nawet zmodyfikowanie silnika niewiele da. pozdro

wyobraź sobie że jeździłem, i powiem ze taką huske mozna o wiele łatwiej opanować niż np. cr250, pozdro

wcale nic nie jest gorsze, jest on przystosowany do dozwoników, tyle, lej śmiało

maksymalna kara to mandat w wysokości 500zł jesli nie posiadasz w ogóle prawka lub 300zł jezeli masz prawko na cokolwiek innego