kwas

witam, ma ktos serwisówke do husqvarny te410? sciagam z emula ale leci jak krew z nosa...

No ale chyba wr to jednak jest wyczyn, regulacje zaworów i zmiana oleju+ filtra co kilkanaście/kilkadziesiąt godzin. Uwierz mi ze w taki motocykl tez trzeba wkładac kupe kasy, a jak ktos nie serwisuje go tak jak nalezy to potem jest zdziwiony ze musi na remont wydac kilka tys. zł.

No tylko ze on nie chce wyczyna, którego bedzie musiał non stop serwisować i wkładać kupe kasy. Moze honda xr600? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M196443

tez widzialem takie xt na bazarze we wrocku, nawet na tym siedziałem, i powiem ze takie całkiem fajne moto, ładniejsze i nowocześniejsze od drki, do nauki myśle w sam raz, a na nastepny sezon kupisz juz sobie endurko z prawdziwego zdarzenia :biggrin: pozdro i zycze przyjemnej nauki

wypadki sie zdrarzają co nie zmienia faktu ze handbary z listwą aluminiową są bardzo dobre. Acerbisy plastikowe tez są dobre i dobrze je opisałeś. Pamietam jak kiedys gosc jechał, zachaczył kierownicą o drzewo i klamka zmiażdżyła mu palce, czy to znaczy ze lepiej jeździć bez klamek?:biggrin: pozdro

miałem takie i po pierwszym lekkim upadku jeden polamał sie, wiec nie polecam bo to strata kasy, chyba ze nie masz zamiaru sie przewracać to mozesz kupic :biggrin: a tak na powaznie to polecam troche dozbierac i kupic sobie z listwa aluminiowa

no to jedź i na miejscu sam sobie sprawdzisz

W czechach ceny ktm są niskie dlatego duzo pepików na nich kata, to cos takiego jak u nas w polsce yamaha dt 80- wszyscy na niej jeżdzą i wszyscy na nią sraja :icon_mrgreen: :biggrin: ale i tak wiekosc czechów zachwala huske i to na niej najchetniej latają. Ostatnio przejezdzałem przez czechy to widzialem jak sie ludzie zwijali busami z zawodów to praktycznie same huski, troche ktm i suzuki

no ja mieszkam w wołczynie 40km od opola, jak moto porządnie przygotuje to polatamy

vertexy, woessnery, są dobre, ale najlepsze są kute wiseco i tego nikt nie podważy :icon_mrgreen: a co najlepsze taki kuty tłoczek wiseco u nas kosztuje ok 600zł, a w usa mozemy taki zakupic za niecale 300zł :biggrin:

Do motocykli enduro łańcuch oringowy tak jak napisali poprzednicy, wiec kup sobie oring, dłuzej pojezdzisz.

tylko jakbys chciał wiedziec pojemnosc 125 jest bardziej chodliwa niz 300 dlatego 125 są droższe a takie bydlaki tańsze bo kozaków coraz mniej :icon_mrgreen:

tylko ze ten steurbox to jest moduł który znajduje sie u zysia rx pod siedzeniem :lapad: czekam na flache :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

w rx nie ma czegos takiego jak moduł sterujący zaworem :icon_mrgreen: zamiast gdybać najlepiej sciagnijcie ten bak odpalcie motor i zobaczycie ze elektromagnes działa, pozdro

popieram, do exc trzeba dojrzeć, tak samo jak do harleya :icon_mrgreen:

nie ma czegoś takiego jak ucywilizowana cz cross :lapad: :icon_mrgreen:

http://moto.allegro.pl/search.php?string=x...&pay=0&closed=1 jak widzisz były xlr nawet po 3200, 3500, 4000 aukcje sie pokonczyły niedawno, jedna chyba nawet przedwczoraj sie skonczyła

dokladnie jak mowi plocho, jak masz kogos z rodziny w niemczech to powiedz zeby kupił ci gazetke z ogloszeniami i wyslal skany albo cos, bo tam ceny są naprawde niższe niz na ebay.de który jest okupowany przez polaków :icon_mrgreen:

nie no to są żarty, meteor jest o wiele gorszy od vertexa, radze sie rozejrzeć za wiseco lub vertexem, bo proxa do huski z tego roku raczej nie dostaniesz. pozdro

R ma inny zawias i mocniejszy silnik

moze gosciowi chodziło o cagive wmx 125? bo nic innego mi do glowy nie przychodzi

no swieca nowa jest, jutro jeszcze cos pokombinuje z gaznikiem

koles zapłacił za klx 2400zł, paliwo wyszło go gdzies 100-200zł bo takie handlarze to zawsze jada po kilka moto wiec koszty sie rozkładają. Tak jak mowią poprzednicy nie opłaca sie tego kupować, chyba ze chcesz kupić, zrobic byle jak i śmigać gdzies po polach, bo nie opłaca sie w to inwestować, bo razem cie wyniesie tyle co musiałbys dac za rocznik np. 97

nie słuchaj jakis bzdur, moze jeszcze kup sobie 50, potem za 3 sezony załóz tuning na 80, potem za 5 sezonów kup zablokowana dt125 itd itd :buttrock: exc125 to nie jest jakas 500 2t ktora sama staje sobie na koło kiedy chce, to jest 125 które jest do opanowania przez kazdą osobę, która ma troche oleju w głowie, juz po godzinie jazdy na exc nauczysz sie podstaw takich jak zmienianie biegów, hamowanie itd. Nie słuchaj jakis ciot tylko kupuj exc i nauczysz sie konkretnie jeździć. Ja tez wsiadłem na 250 po enduro125, co dla większości forumowiczów jest samobójstwem, a jakos juz po godzinie jazdy dobrze radziłem sobie na 250 i jakos zyje do dzisiaj :D pozdro

siemano, mam taki problem w moim ktm 125, otóż odpala on kiedy jest zimny na wyłączonym ssaniu, a nie powinien odpalać, kiedy odpali to pracuje tak jakby było włączone ssanie chociaz jest ono wylączone. Rozebrałem gaźnik (deloorto 37mm) i ssanie działa poprawnie. Regulowałem gaznik, zmniejszyłem poziom paliwa i dalej to samo. Ma ktos jakis pomysł co to moze byc?