kwas

Bardzo ale to bardzo fajne hard enduro, z czesciami nie ma problemu bo silnik taki sam jak w RM250 :lalag: koles powiedizał ze odda za 2500zł, ale jest jeden minus- brak dokumentów. A co do mojego ktm to dokładnie nazywa się exc/egs rok 1996. I musze powiedziec ze bije on na głowe wszystkie kdx, rx, o crm czy dt nie wspominając ;) Leciutki jak crossówka, w sumie to ten sam silnik co w ktm sx montowany do roku 98 bodajże, więc czuć te 39km :D zawieszenie świetne, hamulce również. A sprzedam za tyle za ile wylictują :D Moj nie ma kwita wiec niebardzo polecam dla kogos kto chce jeździć po asfalcie ;) Ale jak ktos szuka tańszej alternatywy dla nowych exc albo huski wr to radze rozglądać sie wlasnie za takim ktm jakiego ja posiadam bo naprawde jest świetny. Pozdro

Huska jest droższa w ekspolatacji, dosyć awaryjna, lekka. KTM jest dosyc tani w ekspoatacji, mało awaryjny, ale za to ciężki (150kg), wersja SC jest lżejsza. Huska jest mocniejsza od ktm. A co do zawieszenia to w ktm wcale nie jest ono takie rewelacyjne, uwazam ze huska jest wyposazona w lepszy zawias.

Korba od roku 86 nie bedzie pasowac bo to juz inny silnik jest, to tak samo jak tłoki do roku 85 są takie same jak te do 83, ale od 86 juz są inne.

np .WRE ma mocowania na podnózki pasażera a WR nie ma. Ma ok. 32konie. Za taka kase sie nie opłaca, to warte jest jakies 4-4,5tys.

z kuniami sie pomylilem z te350 ale juz poprawione :) ona ma około 40kucy, lekka i zwinna jest-to prawda. A jezeli chodzi o wysokosc siedzenia to jest taka jak WR250. Ogólnie bardzo fajne moto, zaczynam na nie polować.

W tej aukcji to nie WR tylko WRE, koles zdjął podnózki pasazera i mysli ze kogos nabierze :) tak to prawda wre spali tyle przy normalnej jeździe, no ale jest słabsza od wr. A te410 to nie zaden zabójca tylko normalne enduro, a ma taką moc bo to 4T.

TE 410 to nie wyczyn tylko enduro, moc 40koni (różnie podają), koszty utrzymania nie są wysokie, porównywalne do kdx, wysokosc siedzenia taka jak w innych huskach. W dobrym stanie huske z roku 95 kupisz za 5-6tys. a ty sebool wez wrzuc sobie na luz i przestan nabijac posty- nic nie wnosisz do tematu.

chłopie ty jeszcze zniszczonego enduro nie widziałeś :) Ta te410 po prostu była uzywana do tego do czego została stworzona, wiec jezeli dla ciebie porysowane plastiki i porozwalane naklejki to zniszczone moto to lepiej sobie kup choppera :icon_question:

No widze ze moja rx zafundowala zysiowi lecznicza kąpiel błotną :buttrock: bueheheh :biggrin:

WR lepsza pod względem zawieszenia, tańsza- rocznik 2004-2005 mozna kupic za 10-11tys a ktm...lol

bzdura, huski do roku 95 byly na zawiasach showa- bardzo dobry zawias, od 96 z przodu wstawiali marzocchi 50mm który był troche gorszy od wczesniejszego usd showy, a z tyłu dalej była showa. Teraz te nowe huski robią na sachsie i marzocchi i spisuje sie bdb. Huska wr125 to bardzo dobry wybór, zaniedługo mój kolega bedzie sprzedawał swoją rok 98 w dobrej cenie, wiec wyszukuj jej na allegro :biggrin: pozdro exc gorszy jest od wr pod wieloma względami, a ohlinsa z tyłu seryjnie nie wstawiali z tego co wiem, chyba ze byly jakies limited edition Sebool nie przesadzaj 125 to nie jest ćwiara w 2t :buttrock: chłopak sobie spokojnie poradzi :biggrin:

to juz lepiej kup sobie jednego z tych exc/gs 250, koles powiedział ze tego pomaranczowego odda za 5tys albo 4,5tys juz nie pamietam, a ten bialy jest za 4tys http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=106294732 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=106293722

tylko ze jak widzisz koles juz ma enduro i szuka czegos na miasto wiec po h*j mu kmx :banghead: :banghead:

krótko- nie opłaca sie. to jest exc i powinien miec dokumenty, za 5500zł kupisz o wiele lepsza maszyne z papierem

wszystkie części do tego dostaniesz napewno na www.ebay.com , w polsce mozesz sprobowac uzywanych części, bo o nowych to raczej zapomnij, pozdro

w rm masz pewnie hamulce nissin, więc poszukaj takich pomp na allegro, równie dobrze mozesz kupić pompe brembo itd byle by była na plyn DOT4, pompy hamulcowe z różnych motocykli enduro nie różnią sie prawie niczym, pozdro

ale wiesz człowiek po to ma mózg żeby cały czas nie szalał i myślał czy cos mozna w danej chwili zrobic czy nie mozna, czy coś jest dobre czy zle i jakie beda tego konsekwencje, to odróżnia człowieka od np. zwierzaka... :bigrazz: pozdro

no tak ale zawory trzeba czesto regulowac i olej zmieniac, wiec koszta eksploatacji są wysokie

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=105827180 a mnie ciekawi jak takie cos sie zachowuje na ulicy :icon_twisted:

tłok i inne podzespoły wytrzymują bardzo długo bo motocykl ma niskie obroty, w ogóle charakterystyka silnika zblizona jest do 4t

Ja jestem z wołczyna to miasto na drodze kluczbork- namysłów, obecnie jestem bez moto bo sprzedalem, ale zaniedlugo powinienem cos wychaczyc więc ustawimy sie i mozemy polatac, pozdro

kolego jakbys chcial wiedziec to do roku bodajze 1999 produkowali cr500 wlasnie na stalowej ramie i z takimi plastikami, czyli nie zmieniali nic od roku 1989 bodajze, no poza kolorem karterów i dekli :icon_mrgreen: dopiero w roku 2000 wypuscili cr500 na alu ramie

to nie jest motocykl dla normalnego człowieka, trzeba niezłego kozaka żeby to kręcił na torze. Btw załoze sie ze aukcje wygra jakis 16-latek który ma znikome doświadczenie z motocyklami i chce kupić takie cos żeby szpanować przed koleżkami (znam kilku takich ludzi).... a potem mama bedzie mu pampersy zmieniała :icon_twisted:

no bo teraz sie przesiadamy na czteropaki :icon_mrgreen: :icon_twisted:

ma 33km i uwierz mi ze początkującego moze nieźle pozamiatać :buttrock: