kwas

hej mam pytanie, czy napinacz widoczny na foto bedzie pasował do cbr 1000f sc24?? jesli ktos ma fotki napinacza do sc24 niech wrzuci foto http://photos01.allegro.pl/photos/oryginal...08/23/278082372

koło blokuje dlatego ze na dźwigni nie ma luzu, dźwignia lekko wciska tłoczek i koło jest przyhamowane, zrób luz na dźwigni i bedzie ok

ja kupowałem nie raz i nigdy nikt mnie nie oszukał, chociaz czasami pojawiaja sie tam smieszne oferty np. huska z roku 2007 za 1400euro itp :wink: najlepiej zadzwonic do kolesia i pogadac z nim, jak ty nie szprechasz po niemiecku to niech jakis znajomy zadzwoni

tutaj sie zabardzo mocy nie da zwiększyc domowymi sposobami, tłoków zwiekszajacych kompresje do tego silnika nie ma, moze splanowac glowice troszke, wypolerowac kanały w głowicy, ale to nie da odczuwalnego wzrostu mocy. Mozesz tez poszukac sportowego wałka rozrzadu itp ale to kosztuje :biggrin:

siema, robie remoncik w moto, i znalazłem za granicą w super cenie tłoki japońskiej firmy MITAKA, pokrywane teflonem, ogólnie wyglada wszystko bardzo pieknie, za granicą normalne ceny tych tłoków są równie wysokie jak vertex itp. Niestety u nas w polsce ta marka jest baardzo mało znana, ale może ktos spotkał się z tą marką i moze cos o niej powiedzieć?

za 5tys nie kupi zadnego dobrego 4paka, ja bym radził kupić setke w 2t, lekka i poręczna, dobra do jego wzrostu

m2r robi dobre kaski, dobra marka, oczywiscie jakosc zalezy od modelu, ceny itd :icon_question: np. pastrana jezdzi lub jezdził w m2r. Są kaski ktm produkowane przez chyba thora ale napewno nie kosztują 300zł tylko sporo więcej.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M291887 jak widzisz ten w dr ma taki sam jak ty chcesz wsadzic wiec wychodzi na to ze pasuje, w sumie to kazdy błotnik można podpasować tylko najczęściej trzeba wywiercić dziury bo na oryginalny rozstaw otworów nie pasuje albo skrucić koniec błotnika bo w niektórych moto może ocierać o rame, chłodnice

weź to dobrze przemysl, bo potem bo zakupie bedziesz płakał, jestes dosyc wysoki i bedziesz na nim wygladał jak na zabawce :icon_mrgreen: nie lepiej kupic 125 ??

spokojnie zakładaj łożysko, u mnie w ktm też było wsadzone z zewnetrznym pierscieniem NU i wytrzymało spory przebieg, teraz podczas remontu wpakowałem NJ tylko ze z tym czarnym masywnym koszyczkiem. Powiem ci ze ten czarny koszyk wygląda porządnie, bo ten drugi to na jakis taki kruchy i niesolidny wyglada...

macie racje, zawieszenie nie jest z roku 98, według mnie cały przód, tzn błotnik, zawias, koło itd jest z rocznika ok 2000-2001, fotka dla porównania http://www.bikepics.com/pictures/737336/ uważam ze za taka kase moto sie opłaca kupić, bo wyglada naprawde ładnie, silniczek jak nówka, najlepiej skombinować od kogoś kruciec i pojechac z nim przetestować moto

chłopaki od husek cos mi sie zdaje ze zostaliscie zrobieni w H_U_J_A. Ja też kupowałem łańcuszek rozrządu did do huski te410 i pamietam ze miałem na nim logo did.

nigdy sie nie spotkałem z pękającymi głowicami w TE, te silniki są ogólnie wytrzymałe, jedyny czuły element w silniku to dolne łożysko korbowodu, przez słabe smarowanie lubi sie zatrzeć jak nie dbamy o czyszczenie filtra i stan oleju.

koszyczki teflonowe albo polimerowe lepiej stosować w silnikach, wszystko zostało opisane wyżej przez Breżniewa, dodam tylko tyle ze gdy koszyczek teflonowy lub polimerowy sie rozleci to nie narobi dużych szkód w silniku, a stalowy owszem

huski miały pompe od 99 albo 00 roku. Nie ma takiego 4paka w tym przedziale cenowym który by spełniał twoje wymagania, dr350 i inne tego typu sprzęty to bedzie zabawka dla ciebie. Jedyne co pozostaje to husaberg lub huska, jedyne prawdziwe hard enduro z tamtych lat, ale ten brak pompy, asfalt je wykończy, trzeba dbać o moto bez pompy bo lubi sie posypać jak sie zaniedbuje.

bo co dlatego ze ma inne zawieszenie i plastiki? silnik i rama to to samo do roku 2000... a co do huski to według mnie warto kupic, ale zdania są podzielone, za 6tys kupisz rok 95-96 bez pompy oleju.

wszystko fajne ale ten rmx nie ma papierów i ten koles kupił go pól roku temu na allegro za 2500zł :bigrazz:

exc250 mialem z 97, i teraz exc125 z roku 98 czyli ten nowy model i te nowsze roczniki maja siedzenie na tej samej wysokości, a jak miałem huske wr250 albo te410 to przy moim 190cm dotykałem niecałymi stopami do ziemi

niepowiedziałbym, miałem exc250, mam exc125 i według mnie są małe w porównaniu do np. husvarny, miałem huske wr250 i te410 i one były większe gabarytowo, i przy twoim wzroście własnie polecam huske, bo sam mam 190cm i na niej czuje się dobrze

zawias pewnie dobijał dlatego ze nie było oleju, kup sobie olej średniej gęstości do amorków, np. 10W, i na lage wchodzi średnio 400-500ml, no i zmień sobie uszczelniacze

ten z linka to jest dla dzieci ;) a tak w ogóle to nie kupuj tego

jakos ja moją huske 410 po remoncie z zajebista komprecha paliłem z pycha bez problemu, tylko trzeba było przynajmniej dwóch ludzi i kawałek asfaltu, bo bez asfaltu to można zapomnieć o pchaniu...

nie każdy amator mx albo enduro ma 10tys zł na strój jak np. Kaze i nie stać go na buty alpinestars tech8, jakis kask za 1500zł itd, dlatego wszystkie marki jak thor, fox itp produkują tańszy osprzęt dla takich biedaków jak np. ja i wielu innych ludzi, tańszy nie znaczy gorszy, bo jak dla amatora to zapewniają bardzo dobrą ochronę. Kaze masz według mnie troche dziwny sposób postrzegania sprawy, wg. ciebie ten kto nie ma np. butów tech8 nie powinien nawet odpalać moto bo mu noge rozjebie :icon_mrgreen: albo w ogóle lepiej nie jeździć w kasku tańszym niż 1000zł bo sie wpierdolisz w drzewo i łeb rozwalisz :icon_mrgreen:

i najlepiej tą część która wchodzi w ośkę zrobić z w miarę cienkiego pręta bo niektóre motocykle (np. ktm) mają malutką średnicę tego otworu i standardowa podpórka nie wejdzie

ja moge takie thorki nówencje za 500zł załatwic...