Rura_

Weśśśśś... Bo jeszcze Ci uwierzę... 🤣🤣🤣

W tym badziewiu Małżonki zapodaliśmy w ubiegłym roku całoroczne Pirelki Skorpiony Zero i muszę stwierdzić, że fajnie się na nich jeździ w różnych warunkach. Edyta: KS jak mi będziesz ciepał od głupich bez opon to.... 😁😉

Filip Tobie się coś chyba pomerdało, jeżeli twierdzisz, że nakedy nie mają zawiasów. Tommo Strit Trypel to odpowiedź na Twoje pytanie. Byle po 11tym roku i R w 675, lub RS w 765. Lekki, mocny, z bardzo dobrymi heblami i zawiasami. I pacjent 191 i ponad 100 twierdzi, że na lepszym i wygodniejszym sprzęcie nie latał. Jeżeli szukasz nakeda na tor, to nawet nie patrz na giksy, czy inne eRki...

Dokładnie .. Nawet moja M21 W2S2 pomimo tego, że widelec wyglądał na seryjny, to seryjny nie był. Inne tuleje ślizgowe, inne sprężyny o progresywnej charakterystyce, a nie stałym zwoju, nie pamiętam teraz czy aby nie była inna średnica lagi. A z wierzchu "seria" omal, bo wizualnie brak by) o oczek na goleniach do mocowania błotnika i itwór spustowy miała zaślepiony bodaj śrubką.... I tylko niecałe 1700 czy 1800 sztuk wyszło i większość na eksport. A od Gazeli lepiej się prowadzi M11W "kiwaczka". Dłuższy wachaczyk i inne amorki sporo dają... Też taka jeszcze czasami jeździ... 😉😁

Szczególnie zawias w Gazeli ledwo dawał sobie radę z ówczesnymi prędkościami.... Ciekawi mnie jak sobie zechce z tym poradzić... Szczególnie przodem....

Nie jest w stanie... Założenia są prawidłowe, ale wartość wynikową w życiu. Ja dłubałem 2 swoje motocykle (bo jeszcze tor crossowy był w Szczecinie i paru bardzo kumatych mechaników). Pierwszy motocykl - M21 W2S2 na silniku Wiatra, z gaźnikiem Bing i na prądach SEMa... Po zastosowaniu wypełnienia skrzyni i korakcie kształtu, tudzież korekcie wymiarów i polerce kanałów przepłukujących ETZ 150 były objeżdżane naokoło.... Drugą rzeźbą była CZ 350 12V, gdzie podobne zabiegi w silniku, polerka króćca i zmiana dysz (konia z rzędem na jakie... 28 lat robi swoje...) objeżdżała spokojnie Jawę TS, na 3 biegu szło wykręcić zegarowe 110/h-115/h... A żeby zechciała się zatrzymać poszły golenie dwie lewe od ETZ, piasta, 2 tarcze... A i to kręciło ponad 140-150/h po długim kawałku prostej, gładkiej drogi... Tak, że podejrzewam, że wątpię w zapewnienie kolegi odnośnie Gazeli...

Że Wam się Koledzy chce... Hayaba to minimum na pierwszego turystyka i na miasto. Wygodny, elastyczny i w miarę jedzie... I nic innego...! Ja pierrrr.....

Szczerze pisząc, to zupełnie nie rozumiem bicia piany bezsensownego... Koleś-troll ma prawo jazdy? Jeździ? Czy ot tak pisze sobie farmazony typu "cioper na trasę", czy też "cioper sprzęt wygodny". Tutaj nie ma z człowiekiem o czym rozmawiać, dopóki nie stawi się na kursie, nie zostanie wszystko wytłumaczone na miejscu i nie zyska jakiegoś rozjaśnienia, żeby choć wiedział o co pytać... Miesza koszty utrzymania używki i nowego. Nie wie w ogóle jakie ciuchy kupować i po co i dlaczego takie, a nie inne i można mnożyć kwestie. Moja propozycja - najpierw kurs i czytanie ze zrozumieniem, bo jak na razie nie ma Kolego o czym zupełnie z Tobą dyskutować. Co zostało Ci już wyraźnie, wcześniej unaocznione. Jeżeli nie zrozumiałeś przekazu - to dlaczego chcesz jeździć?

Ja na bank nie przyjadę... Góry od 4 lat mi mocno szkodzą... Miłej zabawy..

Dobrze Ci radzono po mojemu... Naucz się najpierw na lekkim sprzęcie i w miarę niskim, nawet po przeróbce, takim żebyś pewnie sobie stała... Poszlifujesz z rok, dwa umiejętności i będziesz mogła zacząć być Prawdziwą Kobietką i zacząć wybrzydzać... 😉 Naprawdę... Popatrz na starcie ba sprzęty niskie z natury...

Szkoda go przerabiać. Jeżeli jest tak jak piszesz I jest w stanie omal "fabrycznym", to lepiej za kasę jaką będziesz musiał w niego włożyć kupić jakiegoś Gruza którego ktoś zaczyna rzeźbić, albo sprzęta zdekompletowanego którego tak jie będzie szkoda... A wybacz ale książek musiałbyś przeczytać dużo począwszy od wytrzymałości materiału (bo trzeba będzie rzeźbić ramę), przez dużo fizyki związanej z obciążeniami (bo zawiasy trzeba będzie robić z innymi kątami), przez całość odnośnie zasady działania silników spalinowych i jego smarowania i co można zrobić z jego położeniem i dlaczego nie powinien być pochylony do tyłu... Widzisz większość ludzi którzy przerabiają Motocykle to ludzie którzy mają bardzo dużą wiedzę praktyczną... I spore podstawy teoretyczne. Nie da się tego nauczyć po przeczytaniu jednej, czy nawet 5ciu książek... Dlatego ja poważnie radzę, albo sprzedaj tego konia bo szkoda, szczególnie jeżeli jest w stanie zbliżonym do fabrycznego, albo na nim jeździj i ucz się na jakimś gruzie...

Wybacz, że zgaszę Twój zapał... Ale pojęcie na temat mechaniki masz żadne. Pomysły które masz są z du... 4 liter... Zniszczysz ładnego klasyka, aby snuć swoje wizję, które nie mają odbicia w rzeczywistości... Niestety.. To nie jest takie proste jak Ci się wydaje. Wymiana opon, akumulatora, wszystkich płynów i wszędzie I wystaw lepiej na sprzedaż..

To Wam da popalić... 🤣🤣🤣

Dlatego kupiłem Axo... Bo i Daytony i Alpinestara nie były godne im podeszwy czyścić. Poza tym to Tobie ma być wygodnie i to Ty masz się w nich dobrze czuć. Zlej jak Cię widzą inni...

Nie jest... Nie wybaczają małe pojemności... Pomyśl chwilkę o geometrii i fizyce motocykla... Vo się dzieje jak dodasz gazu, a co jak go odejmiesz.

Buty które pokazałaś, z racji braku ochrony goleni, to byty raczej miejskie... Ponadto, w teorii Sidi powinny być wodoodporne... W teorii... Do plecakowania każde jedne z tych... A później sama zobaczysz... Edyta: tu masz przykład bardziej "fachowych" : https://www.fc-moto.de/epages/fcm.sf/pl_PL/?ObjectPath=/Shops/10207048/Products/AXO-Primato-EVO-Racing-Boots Ja osobiście używam Aragonów, ale są mniej "damskie", tyle, że chodziłem/jeździłem w nich cały dzień, z przejściem kilku km włącznie i z racji zapięcia było to bezstresowe... I chyba najlepsze buty jakie miałem na nogach... I wiele droższych, przy mojej budowie stopy, się poddało bez walki...

A ja - o ile dotrę - to będę spał? Nieeeeeeee No niby kiedy? 😁

Trypel.. Trypel... Zjada Japonię na śniadanie i wypluwa resztki... Najlepiej 2011 rok ;). I koniecznie R. Lekkie, mocne, z dołem i górą, świetne, regulowane zawiasy i bardzo dobre heble... I nie wiem... Ja "mały" człowiek trasę tysiąc w jedną stronę robiłem bez stresu.... (mały - bo 191 wzrostu, to co to jest ;)).

Burżuj! I dobrze... Przydatna rzecz... 😉 Edyta: i żeby nie było, że całe życie bez jeździłem... Tylko centralny zdjęty...

Ja to jednak jestem inny... Plecak... Śpiwór.. Namiot... I pojemnik na browarra... Kufer... Qrde. Burżuazja.... ;-)

Tak jak Buber piszesz... Dokładnie... Zetora nabył... A mógł porządny sprzęt... 😉 A na serio - miły pojazd i tyłek wygodnie wozi i nawet na dłuższych dystansach... Oby jeździł!

Znam to... Chlip...chlip.... Jak coś się dowiem, to dam znać... Bo jak pozerkałem "na szybkiego" to 675 idzie trafić, ale bez dopisków mniej/więcej w okolicach 12...1050 podobnie... Ale to niestety wizyta z kimś kumatym na miejscu weryfikuje rzeczywistość...

Chrzanienie... Jeżeli nie potrafi porzeźbić przy tryplu to nie mechanik.... Nie dość że wsio jest bo i dane i nastawy i z książkami nie ma problemu i z częściami też... To jeszcze moto nie jest już egzotyczne i można się wszystkiego dowiedzieć... Ja teraz trochę z obiegu wpadłem yo nie wiem co i gdzie oglądać.... A 1050 chcesz? I ile chcesz wydać? Bo ja bym brał 675, albo 765 zależy ile masz kasy... Spid przy stricie to tylko cięższy klocek... Ani więcej miejsca... Ani własności jezdnych... A parę koni więcej, przy większej masie czapki nie ściąga... A na 675 jeździ się lepiej niż na rowerze... 😉

I jeszcze dlaczego to piec z wieprza MT12? 😉😁 Czyje tłoki? Czyje pierścienie? Jakie prowadnice i wentyle? Kto robił wał? I dlaczego remont polegał na polerce kartera? 😉 I jeszcze trochę pytań... Ale się nie będę pastwił nad Kolegom... 😉

Z junakiem to ma niewiele wspólnego... Zwykły chinoli z nalepką... Zobacz na hyosung.info: https://hyosung.info/viewtopic.php?f=10&t=2534#p29298 to pisałem kiedyś...