micek

Kiedyś sąsiad trzymał w piwnicy Jawe 350 TS :lol: :lol: :lol: , ja trzymałem swoją etke, jawke i wszystko co mam było w mojej piwnicy, a ponieważ u mnie w piwnicach dzieją się bardzooo różne rzeczy :wink: więc wisi mi to co kto mówi, benzyną nie jechało, nie odpalałem ich tam więc ... niech by tylko ktoś przyszedł :twisted: Pozdrawiam Grzesiek

hey! Mam problem ze szprychami. mianowicie musze zapleść 2 koła od Jawki 50,a ponieważ nie mam złożonego koła więc mam problem :P Może ktoś ma jakies zdjęcia na których dobrze widać jak to jest złożone i mógłby mi przesłać albo powiedzieć co i jak. Wiem że najlepsze było by drugie koło no ale niestety nie mam. Kidyś złożyłem koło do Jawki ale było to tak dawno, no i miałem ładne zdjecie które gdzieś zagineło. Gdybym miał więcej czasu to bym popytał kumpli kto ma Jawke i zlożył bym na wzór ale wszyscy byczą sie na plaży :wink: także prosze Was o pomoc :) i z góry dziekuje Pozdrawiam Grzesiek

Hey! Jest to tłumnik dużo mniejszy , lżejszy krótszy, ładniejszy etc... Jak będe miał możliwość to porobie fotki. Dokładniej ten tłumnik pochodzi od Ktm-a Hobby 50 Automatic, wygląd ma klasyczny , bez żadnych katalizatorów i takich tam hmm, może troche podobny do tłumnika Jawy 350 tylko że miniaturka :( Pozdrawiam Grzesiek

Ja mam Win 98 Se i chodzi jak trzeba, nie wiem co Wam poradzić... :( ehh, nie przejmuj sie , wiem co to znaczy :D Jedyne Co mi pozostaje to dociułać gdzieś pare groszy, skończyć Jawke, sprzedać ją i pieniążki włożyć w Etke, nawet jak mi się to uda i to nie wiem czy zdąże złożyć Etke bo nie lubie fuszerki, ten motorek ma mi dłuuugo służyć więc musi być zrobiony lux 8) Pozdrawiam Grzesiek

Hey ! Ciekawe... A tak swoją drogą jestem ciekaw ile wytrzyma taki silnik, chyba żywotność tak drastycznie sie nie skróci :( Pozdrawiam Grzesiek

Hey! Znalazłem w mechanice ( cypherius podał) link do stronki na której jest fajny programik do onliczania mieszanki, no cóż technika idzie do przodu :lol: :lol: :lol: Pisze bo może wszyscy nie widzieli http://www.polmot.org/index.php?mode=artic...le_display&id=7

Hey, do jawki dało by się chyba założyć przednie amorki od simka, a tył to już trzeba pomyśleć, a co do wydechu to też mam w swojej Jawce wydech ala sportowy pochodzący od małego KTM-a łądnie wygląda, fajnie słuchać, osiągi jakie były takie są :( nie wiem jak z paliwem ale też chyba ok, za jakiś tydzień ją skończe składać, będzie na sprzedaż, kasa oczywiście na etke :D Pozdrawiam Grzesiek

Deske od maluszka mam, tylko ten czujnik ze złomu skręcić.. :twisted: Ale jakoś nie mógłbym się pogodzić z myslą że mój piękny zbiorniczek będzie dziurawy poniekąd, ale zaraz zaraz, mam jescze jeden tylko troche poobijany, chyba sie pobawie :twisted: Pozdrawiam Grzesiek

Panowie, święta racja :D Etka to jedyny dwusów którego odgłos jest niepowtarzalny, jedyny, wielu ludzi, w tym także ja kocha je za ich dzwięk, Etz-ki rulez :( :D Osobiście nigdy nie zmienie wydechu na jakiś tam sportowy czy inny w swojej etce Pozdrawiam Grzesiek

Hey, ja mam własnie taką świece, jest poprostu lux, nawet jak jeździłem na mixolu to świeczka była kolorku brązowiutkiego bez jakiego kolwiek śladu nagaru, lepszej świecy w życiu w Etce nie widziałem, naprawde polecam, mało tego była ona już jak dostałęm etke więc napewno ma troche natłuczone, pamiętam że pare dni po zakupie zmieniłem ją na boschowską i nawet po dokładnym ustawieniu szczeliny nie było to to samo więc wróciłem do isolatora :( Jak tylko etka będzie złożona to do serducha napewno wszadze nowego isolatora Pozdrawiam Grzesiek

Hey, mam w garażu crosa zrobionego na ramie od Wueski 125, ma to to centralny amorek (sprężyna od malucha i w środku jaieś dwa małe amorki) wygląda to ciekawie, chodzi jeszcze lepiej, jak zrobie fotke to zapodam Pozdrawiam Grzesiek

ehh, no... mam jeszcze miesiąc wakacji a pozatym ide dokończyć swoją Jawke i będe chciał ją sprzedać, jak sie uda to jeszcze w tym roku pojeżdze na etce, ciągle wieże :twisted: Pozdrawiam Grzesiek

Simer ten pod zębatką zdawczą można podobno wydłubać bez ropoławiania silnika

heh, tak sobie przeglądam te tematy i aż mnie sciska jak to czytam, nie wiem jak ludzie mogą doprowadzać sprzęciki do takiego stanu, a najbardziej rozwalony sprzęcik jaki widzialem to właściwie moja etka :( , niby to smiesznze ale... :D częśc z Was zna historie mojejgo motocykla a wielu nie, napisze Wam chociaż co znalazłem bo rozebraniu jej na części pierwsze - Przednie golenie suche i zniszczone - instalacja bajer, bezpieczniki na spinacze, milony kabli niewiadomo na co i po co , nawet był dodatkowy wyłącznik zapłonu pod siedzeniem, (na kluczyk, wow) tylko jak się go przekręciło to zapłonu niebyło bo został zamknięte wszystkie obwody z akumulatorem włącznie, a że bezpieczników niet to i to nawet działało,( swoją drogą niezły patent, zewrzeć wszytko to napewno nikt nieodjedzie...) aku oczywiście robił się gorący i szybciutko tracił resztki napięcia (oczywiście nie było w nim elektrolitu, no może troszke na dnie) - rama spawana (a dlaczego by nie, jak pękła to sie i pospawało w kilku miejscach) oczywiście spawy nie wytrzymały i się wszysto rozleciało, krzywa oczywiście - dolne łożysko głowki ramy przyspawane (odkryłem to po paru godzinach stukania młotkiem, na chama już bo starciłem cierpliwość, heh jak to można komuś życie utrudnić...) - silnik to już poezja..., sprzęgła niebyło więc chciałem zacząć od wymiany tarcz odkręciłem docisk i sprzęgło mogłem już zbierać z ziemi na szufelke , wiecie jak cięzko jest zmieść miał z korka?? - sprzęgło pozatym wierciło dziurę w dekielku który swoją drogą był dziurawy jak sito - łańcuszek sprzęgłowy wyciągnięty tak że chrobotał o dekielek i prawie dziure przterał, no ale tyle ich było że jezczze jedna to już bez różnicy... - koło łańcuchowe na wale niechcaiło się trzymać bo wieśniak nie miał wyczucia i zerwał gwint, no ale mamy poxipol... - wał oczywiście luzy niemiłosierne, cylinder z tłokiem potrysowane ale bez żadnych głębszych rys - kolanko trzymało się na takiej konstrukcji, ehh nie wiem jak to opisać , no autor tego wynalazku czerpał natchnienie ze skupu złomu - etka była robiona na tor do wyścigów bo miałą slicki założone - biegi trza było nóżką trzymać :lol: - w wydechu dziura wielkości pięści, zaspawana oczywiście ale spaw był bliski oderwania, no i wydech ten był od ETZ-ki 250 a to przecież 150 poztym była ona z bębnem i kosztowała mojego tate dużo pieniędzy... Najważniejsze części do niej mam , takie jak rama , przednie zawieszenie czy inne rzeczy a to wszystko za sprawą kolegów forumowiczów, którym jeszcze raz bardzo dziękuje. Jutro , w sumie to już dzis ide składać swoją Jawe 50 którą bedę chciał sprzedać, kasa oczywiście na etke :D jak zrobie ją (Jawe, etka to raczej w przyszłym roku) to zapodam fotke Pozdrawiam Grzesiek

Kiedyś na dzień dziecka rodzice zabrali mnie do salonu Jawy na ul Kaczeńca w W-wie. Celem była właśnie Jawa Robby 50. Maszyna cudna, wygodnie się siedzi, jechać nie jechałem :(. Silnik 4-suw, mechanik mówił coś o zmianie zębatki po której można osiągną okolo 100 km/h (chyba z górki, ale...). Z przodu tarcza, ogólnie fajny wygląd, no ale cena nie do pokonania w moim wypadku - wtedy to było okolo 6500 zł ale nie jestem dokońca pewien Pozdrawiam Grzesiek

Ja również gratuluje :( Pozdrawiam Grzesiek

Chciałbym mieć takiego brata... :D Jak poszukasz to kupisz ETZ-kę 125, ale jak na jeden sezon to bierz simsona, Kolega kupił za 1300, sprzedał za 1500 a ten co go kupił to sprzedał po dwóch miesiącach za 1700 juz tak rozgruchotanego ze, no i jeszcze rocznik 83, także jak kupisz dobrego simsonka to brat pojeździ a za rok jak sprzeda to starczy mu na ETZ 251 spokojnie Pozdrawiam Grzesiek

Hey, widziałem taki patent w Jawie 350. Było to zrobione na bazie wskaźnika od malucha,a widziałem to na www.gumpal.republika.pl mało estetycznie to wygląda na zbiorniku ale jest Pozdrawiam Grzesiek

Witam !! Cienko teraz z netem u mnie dlatego tak żadko zaglądam. Dzieki Zbyhoo za artykuły! Co do mojego "egzemplarza" to prace cały czas trwają, niewielkie co prawda (brak $$) ale cały czas do przodu, mysle że za tydzień bedzie stała na kołach :wink: , pewnie niektórzy mysleli że juz śmigam no ale dłubek jestem i lubie mieć wszystko dopracowane no i moje fundusze są mocno okrojone ale jakoś to będzie , jestem dobrej myśli 8) Pozdrawiam Grzesiek

hey! Mógłbym i ja prosić o ten artykuł ?? :wink: Pozdrawiam Grzesiek

Małe sprostowanie :wink: numery są wybite na główce, patrzyłem u kolegi który ma tabliczke i obok niej (w tym samym miejscu gdzie mam ja) ma wybite numery, takze moto takie gołe całkiem nie jest tylko brak mu tabliczki :D Trudno, takie moto zostało kupione, numery na ramie były sprawdzane przez ojca przy zakupie i sie zgadzały, no ale skąd mój ocjciec miał wiedzieć że oprucz numerów powinna być tabliczka... Pozdrawiam Grzesiek

... nie wiem co powiedzieć :roll: W mojej etce nie było żadnej tabliczki jak ją dostałem od ojca :? Moto jest zarejestrowane, ma nowe blachy więc niewiem... głupio mi sie jakoś zrobiło Pozdrawiam Grzesiek

Ja mam zdewastowany lewy dekielek (ten od sprzęgła) no i olej się leje, też myślałem żeby dać komuś kto zna się na spawaniu aluminium, ale może kupie jakiś dobry używany

A może by zamontował elektroniczny obrotomierz??