magneto

o ile dobrze pamietam da sie takze bez zdejmowania cylindra, lekko docisnac do dolu i przekrecic o 90 stopni. pytanie tylko czy uda Ci sie to potem zalozyc... ;) pzdr:)

Ten silnik jest prosty w budowie, wiec jesli masz leb na karku i troche doswiadczenia to go ogarniesz. uwazaj tylko na uszczelnienie komory korbowej bo to nie jest takie proste jak sie wydaje, w tym kup simmeringi jakies lepsze. ja za lozyska na wal korbowy placilem 80zl za sztuke, simmeringi w granicach 5zl, uszczelke pod kartery sam docinalem ze specjalnego papieru. koszta troche sa, niestety, ale znow nie powinny powalac na kolana jesli ma sie juz taka maszyne...;) pzdr:)

PW

to sa zdaje sie te same uszczelniacze co w MBX. wymien oba jednoczesnie i nie sluchaj glupiego kolegi. o ile dobrze pamietam, na lage wchodzi 248ml. sprawdz ile wchodzi do MBX(nie MTX!!!) bo do obu wchodzi tyle samo. zalej olejem 10W, nie sprawi Ci to roznicy czy to bedzie orlenowski AMORTYZOL czy olej midlanda czy tez castrola. mozesz smialo celowac w to, co najtansze. nie wlewaj wiecej bo skrocisz skok amorka i tak jak ja Twoje owiewki na pierwszej dziurze pojda sie kochac, znacznie zmniejszy sie tez komfort jazdy. przy skrecaniu baaardzo dobrze wyczysc i najlepiej odtlusc tulejke, w ktora wkrecasz srube spustowa. w przeciwnym razie mozesz miec problemy z dokreceniem sruby spustowej a potem jej bez pneumata nie wykrecisz. ucz sie na moich bledach bo popelnilem ich duzo i przynajmniej wiem co teraz pisze;) pzdr:)

sprawa wyglada nastepujaco: zrobilem remont kapitalny silnika dezamet 023, czyli motorynkowego. wszystko myte, czyszczone i co sie tylko dalo to i nowe. zalalem go pelnosyntetycznym olejem castrol R2, rzecz jasna do 2T. taki tez polecilem szefowi, zeby polecil wlascicielowi, znaczy sie motorynka ta miala chodzic na oleju fulllsyntetycznym. starszy fachem i wiekiem mechanik stwierdzil ze to wyplucze caly nagar, na co ja odparlem ze ten silnik nie ma grama nagaru bo jest nowiutki. na to uslyszalem ze lozyska te sa przystosowane do oleju mineralnego, ktory to zostawia grubsza warstwe filmu olejowego. czy jest w ogole cos takiego? czy po prostu chcial zablysnac przed szefem a mu nie wyszlo i zaczal "cudowac"? jak jest na prawde? pzdr:)

gazniki i tak beda regulowane wzdluz i w szerz bo chce ustawic mieszanke jak najlepsza, o ile nie stechiometryczna;) (bo poki mlody to wierze w idealy :P ) takze chcial czy nie chcial i tak bede je kilka razy sciagac. niemniej dzieki serdeczne za wasze wypowiedzi:)

sytuacja w tej chwili przedstawia sie tak ze chce wrzucic wszystko oryginalne, tzn dysze i airboxa, jednak zostawie wydech. czy seryjny motocykl po zmianie wydechu na akcesyrujny bedzie pracowal prawidlowo? mowie pod wzgledem mechanicznym, tzn co moglbym na tym stracic w razie czego... pzdr:)

W ksiazce "gazniki motocyklowe" Rafała Dmowskiego jest takie cos opisane, tyle ze pasta polerska. dzis wrzuce gniazda na frezarke, zbierze sie tyle co nic zeby wygladzic powierzchnie, bo teraz miejsce styku jest bardzo duze(tzn gniazda z zaworkiem) tak czy siak, dawałem głowe uciac ze mam standardowe dysze, a okazalo sie ze zamiast 130/134 mam 160/165. z tego co patrzylem na krzywa przepuszczalnosci wodu to ponad 1/3 wiecej niz bylo. w ogole zastanawiam sie czy nie siedzi tam cos jeszcze- np. caly zestaw dynojetow, gdyz poprzedni wlasciciel- holender- nie zalowal na ten motocykl od strony technicznej. mam stozki K&N, puche Lasera no i te dysze... a chce powrocic do stanu jak z fabryki. pzdr:)

witam. problem zbyt duzego spalania w mojej NT650 Hawk nadal nie zostal rozwiazany. 8l w miescie na 100km bylo codziennoscia. teraz mialem nieco wiecej czasu na lekture i popatrzenie co tam w srodku siedzi. mieszanka przez caly czas jest ZA bogata. pompa paliwa stuka co chwile, jak dam paliwo opadowo jest dokladnie to samo. podniesienie poziomu plywakow do maksymalnej pozycji nadal daje zbyt bogata mieszanke. kupilem nowe zaworki iglicowe, tym razem tourmaxa, jest troche lepiej. pozyczylem od kolegi paste do docierania zaworow, najmniejsza granulacja. chce wykorzystac stare zaworki do dotarcia ich przy pomocy pasty do gniazda. paliwo jest blokowane tylko po mocnym docisnieciu plywakow, czyli puszcza. czy to moze zdac egzamin? rozwazalem zakupienie zestawu naprawczego gaznika, daloby to 2X80zł pluz syslka czyli jakies 180zł, a za 150 kupi sie juz ponoc dobre nowe gazniki. motocykl ma przebieg ok 135 tysiecy. pzdr:)

gratuluje:) jak mnie zal d*pe sciska ze motóra nie zrobiłem na czas...:/ pzdr:)

Skoro tak sie przyjaznicie to czemu YUBY Ci jeszcze nie pogratulowal szczescia? a mnie tam sie RFki nie podobaja. ot tyle. ale gratuluje;) pzdr:)

wynikaloby z tego mniej wiecej tyle ze niewarto przeplacac za oleje? czy olej samochodowy od motocyklowego rozni sie tylko etykietka na butelce? pzdr:)

ja zanim ukonczylem 18 lat mialem zarejestrowane na siebie 3 pojazdy mechaniczne. po zarejestrowaniu pierwszego sami przyslali mi NIP. nie ma tu znaczenia czy to 50 czy 500 czy 1000ccm. ps. tata kiedys tez sie cieszyl ze nie placil podatku od samochodu a potem jak dosrali mu kare to cala rodzina plakala. pzdr:)

Czy warto czyścić silnik, w ktorym regularnie był wymieniany olej i filtry i przy zlewaniu nie widac wiekszego "syfu"? Mam na myśli zalanie właśnie najtańszym olejem mineralnym swojego Hawka. W połowie sezonu bede wymienial olej i taka myśl mi chodzi po głowie czy może przypadkiem nie zrobić takiej płukanki... koszt w sumie niewielki bo moze i olej uda mi sie dostac za free, tylko czy to ma wiekszy sens? pzdr:) aa, przy okazji bawil sie ktos wlasnie takim srodkiem jaki pokazal tu nam kolega Mati_mot? warto to stosowac? przygotowuje Hawka do dalszych wojaży i chce miec spokoj ducha ze bedac sam ileś tysiecy kilometrow od domu zeszlifuje mi sie panewka bo cos tam siedzialo... pzdr:)

pamietaj tylko zeby zabezpieczyc komore korbowa silnika, najlepiej owin korbowod czysta szmata albo czyms, to upierdliwe dziadostwo lubi wpasc wlasnie tam. pzdr:)

Po pierwsze te gazniki nie maja regulowanej wysokosci plywaka. po drugie 7 atmosfer to jeszcze nie jest smierc, bo te silniki umieraja dopiero przy 4-5. Pod warunkiem jazdy na rozgrzanym silniku z dobra mieszanka paliwo/olej i rozgrzewaniu przed kreceniem wytrzyma jeszcze dlugo. po trzecie problem nie tkwi w ilosci paliwa, tylko zlej mieszance paliwo-powietrze. jesli masz stozka to musisz go w jakis sposob przyblokowac- mozna kupic blokade- tj. obudowe do niego. i jeszcze ta obudowe niekiedy trzeba przyblokowac dodatkowo. jesli masz seryjnego airboxa to bedziesz musial albo ponawiercac doswiadczalnie obudowe gdzies przy czerpni, albo zwiekszyc sama czerpnie, albo wymyslec jeszcze co innego, przez co zwiekszysz ilosc powietrza. pzdr:)

Wueska, jestes jednym z niewielu forumowiczow, do ktorych rad zalecam sie bez zastanowienia czy aby ma racje, bo wiem ze jesli cos powiesz to ja masz. Ale w tym momencie mnie zagiąłeś. Światowej klasy producent pozwoliłby sobie na taki numer? i mowimy tu o konkretnym modelu czy calej gamie olejow? pzdr:)

pozwole sobie zauwazyc ze sposrod osob, ktore swiadomie deklaruja wyprzedzanie na pasach itede pod warunkiemodpowiednich warunkow, nikt nie skonczyl 30 lat... moze w tym cos jest? ja tam mam wpojone przez siebie samego- nie i tyle. co innego predkosc :P pzdr:)

gazniki wstawilbym w przypadku kiedy: spalanie podczas normanej jazdy co najwyzej wzrosloby nieznacznie(powiedzmy do litra na 100 km) podczas krecenia go wyzej, zdecydowanie wyzej, spalanie nie mialoby wiekszego znaczenia, tzn zeby nie przekraczal tych powiedzmy 10-12 litrow, ale roznica pomiedzy pojedynczym gaznikiem a czterema od kawasaki bylaby znaczna, lepsze przyspieszenie i szybsze wkrecanie sie na obroty. wyregulowalem jednak w nim zawory i w porownaniu z motocylowymi te sa po prostu jak z gumy, mozna je reka lekko ugiac. juz mi nie zalezy na tak szybkim wkrecaniu sie na obroty bo szkoda zeby sie z tlokiem spotkaly... nie chodzilo mi o ekonomie, tylko mozliwosc modyfikacji zeby bylo inaczej niz fabryka dala...;) pzdr:)

witam. jakie ma zadanie kondensator wpiety pomiedzy wyjscie alternatora(+) a jego obudowe? Jest to tylko przeciwzakłóceniowy czy ma takze inne zadanie? w samochodzie- Nissan Miocra K10 ząb czasu nadgryzł przewód przy samej obudowie kondensatora. Niemozliwa jest jego naprawa, zreszta w g*wnie najlepszy rzezbiarz nic nie zdziała. jesli to tylko przeciwzakloceniowy, to moge zastapic go byle jakim bez wiekszego wzgledu na pojemnosc, np. takim jak byl przy pradnicy Jawki 50? pzdr:)

Wueska, znasz konkretne przyklady? pzdr:)

A mogłby mi ktoś wyjaśnić dokładniej czemu tak jest? Silnik od samochodu po prostu potrzebuje mniej mieszanki od motocyklowego? pzdr:)

witam. temat troche z innej beczki ale dla specow to chyba nie problem ;) Mam Nissana Micre, silnik 1235ccm zasilany jednym gaznikiem sterowanym ponoc elektronicznie. Mam tez w garazu gazniki do Kawasaki GPZ600R w calkiem ladnym stanie. srednica gardzieli gaznikow jest niemal identyczna jak kolektorow ssacych u mnie w micrze, malo tego, niemal idealnie pasuje rozstaw gaznikow do rozstawu cylindrow w aucie. w przypadku powodzenia calej operacji jak mialoby sie do tego spalanie? czy przy normalnej jezdzie, tzn nie krecac zbytnio, znacznie by wzroslo? autko dopiero kupilem i narazie bawie sie zeby je odszykowac, ale za jakis czas moja mysl z powodzeniem moglaby byc realizowana. szkoda tylko ciac kolektor dolotowy jesli bede mial pewnosc ze spalanie nie zejdzie przy normalnej jezdzie ponizej 8 czy 10 litrow(teraz podobno zadowala sie w miescie 6, poza miastem ponizej 5) pzdr:)

Ja chyba sie zastanowie nad jakims elektromagnesem albo linka na tablicy... nie zeby robic glupoty, ale kurde czasami to na prawde przeginaja... pzdr:)

Powiedział mi ze jestem pierwszym w łodzi(?) zlapanym na ta suszarke. ale nie wiem czy chodzilo mu o motocykliste(to na pewno bo potwierdzil pare razy) ale czy w ogole kierowca. mowil ze nowka sztuka. to bylo na zjezdzie pod wiadukt na wlokniarzy, z radogoszcza w strone centrum, ustawili sie vis a vis przystanku 8. Ci co nie wiedza to jest to jezdnia 3 czy 4 pasmowa, nowka asfalt, nawet na deszczu sie czlowiek nie slizga. prawde mowiac ruszylem o wiele szybciej, ale zaczalem zwalniac i dlatego wskazalo tyle... pzdr:)