magneto

mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa. Zastanawialem sie czy walnac za to skruche czy poczekac az ktos sie wypowie :D pzdr:)

witam. kupilem niedawno mazde 626, 2.0, 1993r. problem jak w temacie- mam alarm z centralnym zamkiem. zamyka z pilota, ale nie otwiera. Trzeba otwierac recznie, tzn z kluczyka. problem moze byc w postaci prostej usterki czy celowac bardziej w uklad elektroniczny alarmu? pzdr:)

A Ty kurde stary pijaku miales spac ze mna i co?:D budze sie rano i dupa, nikogo nie ma :D jesli ktos ma czytnik kart miniSD to ja nakrecilem pare filmow, nie wiedzialem ze moj Motór tak z wydechu ładnie strzelać potrafi :P pzdr:)

Kielichy, heh. Ja zaprosilbym raczej na grzdyla prosto z butelki, rzecz jasna bimberku coby lepiej grzało :P a potem poloze sie obok namiotu i stwierdze, ze jest mi cieplo,wygodnie i moge tu spac... jak mi chlopaki opowiadali rano co odwalalem to naprzemian plakalem i sie smialem...:P pzdr:)

Ja tez dopiero wrocilem. Napisalbym wiecej ale prawde mowiac niewiele pamietam :P Poza dachowaniem w malarze bez siedzen, nieustannych strzalow z wydechu, skakaniem po polonezie i paroma innymi sprawami :P wiekszosc dowiedzialem sie dopiero na drugi dzien. pierwszy raz w zyciu tak dalem w palnik, ale obiecalem sobie ze nie powtorze tego, tymbardziej w takim towarzystwie. Pozdrowilbym na koniec prawa reka, ale niestety ona chyba pojdzie jutro w gips :P (z pozdrowieniami dla Gucia i Vereeny :D ) JESZCZE JEDEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D

witam. czesc z Was zapewne pamieta smiertelny wypadek Pawła- sfera50. motocykl stoi obecnie u mnie w garazu, a raczej sama rama i czesci w worku. wiadomo, ze trzebaby wyrejestrowac pojazd, zeby potem nie miec z tego tytulu problemu. problem tkwi w tym, ze niebardzo orientuje sie co i jak. sprawa Pawła w sadzie jeszcze nie jest do konca wyjasniona, poniewaz prokuratura umozyla sprawe. Rodzina Pawla nie daje jednak za wygrana. jesli chodzi o motocykl to czy juz moge go zezłomować, czy jeszcze czekać do kolejnej rozrawy, jako cos w rodzaju dowodu rzeczowego? a moze same fotografie wystarcza? jesli moge juz sie tym zajac to moge zrobic to ja, czy musi zalatwic to ktos z rodziny? jakie dokumenty poza dowodem rejestracyjnym musze miec? pzdr:)

witam. mam na sprzedaz wszystko do XXa, rok 2006, na wtrysku rzecz jasna. nie mam: zegarow, reflektora, plastikow poza wypelnianiami i zadupkiem, lag i kola przedniego(ma lekkie wgniecenie) jak cos to PW. pzdr:)

Piatek, sobota, niedziela :D ostatnio tak zachlałem ze wrocilem w poniedzialek :P piatek nie jest jeszcze na 100% pewny, ale mysle ze dam rade sie wyrobic, kwestia tego ile bedzie roboty. pzdr:)

Musi, jak tam po bajzlu? :D pzdr:)

wejscie 2zł, znaczek 10. jakoś tak to bylo:) Adam, lepiej zalatw to wolne bo Ci browara jestem winien :D pzdr:)

Kurde, o ile picie browara na czas zostalo ladnie uwiecznione, to zakopanie Hawka lipa straszna. uwierzcie mi na slowo, ze zdjecia nie pokazuja nawet setnej czesci tego co tam sie dzieje, a szkoda, bo zacheciloby to wieksza ilosc osob. mialem jechac w tym czasie z klasa na wycieczke nad morze, ale szkoda mi tracic okazji pod postacia pikniku...;) pzdr:)

moja rada, dzieki ktorej rozwiazalem swoj problem: dokladne wyczyszczenie (nawet jesli sa czyste!) klem akumulatora i mocne dokrecenie. te manetki sa na to strasznie wrazliwe. z tego co mi napisali na tym forum, wyszla wadliwa seria tych manetek- po prostu trzeba zwrocic sie do sprzedawcy z prosba, a w sumie nakazem wymiany. ja kupilem te same za 190zł z wysylka i facet wymienil bez szemrania. zamiast bawic sie w przekazniki(chociaz sam tak zrobilem) lepiej podlaczyc sie pod obwod gdzies za stacyjka, chociazby swiatel. pzdr:)

Jako ze chyba nawet obiecalem swoja obecnosc na kolejnym moto-pikniku, to jesli tylko bede w stanie to swoja obecnosc potwierdzam na jakies 140%. pzdr:)

Cos pięknego ;) prosze zamykac drzwi= dupa. to mnie rozwalilo;) pzdr:)

aaaa no wlasnie, jak to jest z kasa? lepiej kupic wiecej Euro czy w kunach? mam karte i myslalem wlasnie zeby nie zabierac ze soba tyle kasy tylko wyplacac co jakis czas... pzdr:)

Zeby nie bylo, ja nie mam z tym nic wspolnego, niemniej podoba mi sie wizja takiego wypadu...;) dobrze jeszcze jakby sie dalo jakies szczegoly dopowiedziec. pzdr:)

Juz przesmarowalem wszystko co sie tylko dalo... ;) nigdzie nie moge dostac mapy Chorwacji i w miare zjadliwej calej europy... ale mysle ze zdaze przed wyjazdem kupic cos porzadnego :P pzdr:)

olej zmieniony, zawory ustawione, gazniki w trakcie ustawiania, plyn chlodzacy, klocki, opony moze tez beda nowe, slowem wszystko co potrzeba do takiej podrozy. kasy mozliwe ze uda mi sie przeznaczyc wiecej, ale nawet jesli bede mial wiecej to i tak robie wersje low-budget :) wyjazd przewidywany na 2.08(niedziela) i powrot około 10.08:) bedzie git mimo wszystko :) pzdr:)

a podczas czyszczenia gaznikow w ogole ruszales sruby regulacyjne od synchronizacji? moze po prostu podczas czyszczenia wymyles wszystko co na swoj sposob uszczelnialo przepustnice i teraz maja za duze luzy= cos w rodzaju przedmuchów? pzdr:)

hehe, pracuje srednio od 8 do 23-24 od 8 do 17 w serwisie motocyklowym, po godzinach robie to co dalo sie zalatwic na lewo- nietylko sprawy zwiazane z motocyklami, ale remonty mieszkan a nawet sprzatanie i rabanie drewna. nikt mi sie powie ze siedze na basenie i wygrzewam jajka na sloncu;) niestety te pieniadze maja inny cel:/ ale moze jesli uda mi sie wyjsc na prosto to i uda sie odlozyc na wyjazd:) pzdr:)

5 maja otrzymalem wiadomosc od urzedu marszalkowskiego ze otrzymalem stypendium IPR(indywidualny plan rozwoju). podpisalem juz 6 maja wszystkie wnioski, zgodnie z umowa zawarta pomiedzy mna a urzedem marszalkowskim mialem otrzymac kase do konca maja. w polowie czerwca poszedlem do urzedu dowiedziec sie gdzie sa "moje" pieniadze- dowiedzialem sie ze do konca czerwca beda wyplacone. wczoraj otrzymalem informacje ze musze podpisac cos tam i przelewaja w tym momencie kase. dzis dowiedzialem sie ze do konca lipca kasa bedzie na moim koncie. jezeli tak dalej pojdzie to nie dostane zlotowki do konca wakacji a moze i roku kalendarzowego. malo, ze serwuja nam jakies gowno na stacjach to jeszcze kombinuja i wprowadzaja czlowieka w blad. zakladam ze wyjazd 1 sierpnia pojdzie psu w d*pe bo i tak nie bedzie mnie na niego stac zupelnie:/ jezeli dobrze pojdzie to MOŻE uda sie pod koniec sierpnia. co za burdel to glowa mala...:/ ciagle mam nadzieje, checi i plany, ale takie mam nerwy ze az mna rzuca:/ pzdr:)

Ty przypadkiem nie planowales trasy na TZR80 jakis czas temu, ktora jednak nie doszla do skutku? gdzie bedziesz spac? pzdr:)

Nie wiem jak moja ma sie na tle innych NTV. nie mam tez jak tego sprawdzic. prosze jednak wziac pod uwage ze HAWK to niezupelnie to samo co NTV, chociazby ze wzgledu na inne przelozenie(wal w NTV) jak i, prawdopodobnie, inne przelozenia w samej skrzyni biegow. spalanie o ktorym mowie jest wlasnie takie w przedziale obrotowym z ktorego ja korzystam. powyzej +/- 5-6 tysiecy obrotow wzrasta znacznie, nie zbadalem jednak superdokładnie ile. bedzie jednak w okolicach 8-9 litrow na 100. odcinka jest przy bodajze 8 i staram sie jej unikac. poki co nie wiem jak sie ma spalanie dokladnie, poniewaz nie mam czasu teraz na jazde, ale niebawem bedzie wszystko jasne. pzdr:)

z tym sie akurat nie zgodze. na wczesniejszych dyszach juz na samym biegu jalowym palil mi o wiele, wiele wiecej. nie jestem w stanie podac konkretnych danych, ale szacuje, ze: na minute chodzenia przy 1200rpm bylo to jakies 100-120ml. koszmarnie duzo. na dyszach 130/135 bylo to, uwaga, 11ml, - wartosc zmierzona kilkukrotnie na dyszach 105/108 jest to ponizej 9 ml.- wartosc rowniez mierzona. podkreslam, ze nie dotykalem dysz biegu jalowego :) podczas pracy normalnej pod obciazeniem reke daje uciac, ze liczby te tez bylyby tak rozne, o czym sie przekonalem schodzac z 8 litrow na 5 bez zadnej straty... temperatura silnika byla dla mnie sprawa pierwszorzedna, poniewaz balem sie znacznie zubozonej mieszanki. udalo mi sie jednak tak ograniczyc ilosc powietrza, ze nie mozna sie do niej przyczepic :) nie grzeje sie i jest dokladnie taka sama jak byla przed jakakolwiek ingerencja w uklad zasilania. pzdr:)

nie wiem w jakiej tolerancji mieszanka jest stechiometryczna, bo niestety nie siedze w komorze spalania :) postaram sie podjechac w najblizszym czasie do znajomego ktory ma Colortune`a i sprawdzic jak to sie ma w pelnym zakresie obrotow pod obciazeniem. praca biegu jalowego jest duzo bardziej przyjemna niz na dyszach o wiekszej srednicy- nie ma nawet najmniejszego falowania, nie obserwuje znacznego wzrostu obrotow po rozgrzaniu silnika, wkreca sie bezproblemowo i nie kopci. na srednich i wysokich obrotach jest rowniez dobrze- nie obserwuje zadnych niepokojacych objawow. kolor swiec sprawdzalem zarowno po pracy na biegu jalowym, po jezdzie na niskich obrotach(2,5-4,5 Krpm) jak i na wysokich(prawie do konca). wszedzie swieca na wlasciwy kolor. pzdr:)