Skocz do zawartości

Staszek_s

Midnight Visitor
  • Postów

    11094
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    42

Treść opublikowana przez Staszek_s

  1. A mnie zastanawia, co macie do zarzucenia zawieszeniu tylniemu varadero pierwszej generacji? Można je w zasadzie dowolnie utwardzić, a wg mnie prowadzeniu, obojętnie obciążonej na maksa czy tylko kierowcą, nic nie można zarzucić, pamiętając ze to nie pojazd na tor wyścigowy... Rzeczywiście tylko to spalanie jest dość nieprzyzwoite (wersja 5-biegowa, gaźnikowa), co do prowadzenia czy masy - masa to raczej nie problem problemem może być wzrost kierowcy przy manewrach na parkingu itp... Więc gdybym zastanawiał się nad wyborem, zacząłbym od własnego wzrostu, czy jest wystarczajacy do viadra! pzdr
  2. ... u mnie niejaka Katarzyna robiła foty, ale za cholerę nie mam pojęcia jak się je "ogólnie" udostępnia... Zatem w Kletnie... pzdr
  3. ... a ja dotarłem w niedziele i pod Rabką na zakopiance zaliczyłem szlifowanie butem na zakręcie - więc varadero tez ma granice w pohyleniu! P.S. dobrze ze nie mam już bulldoga, bo to podobno strasznie awaryjne moto...
  4. hmmmm, czyżby cos nie halo z bulgotem? spoko Barył, wg mnie znowu skończy się na czyszczeniu styków rozrusznika... Tylko czemu kurde ZNOWU, skoro w czerwcu elektryk rozebral rozrusznik, przeczyścil i wg niego było ok! I było... ale jak widać krótko. Lekko skonfudowany Staszek
  5. kurde, znowu się pogubiłem! to my śpimy w jakiejś jaskini gdzie zimno??? To jak w końcu z tymi namiotami, bo ja już postanowiłem nie brać! pzdr
  6. hmmm, też miałem transalpa z oryginalnymi i nie przeciekały. Jeżeli to te same, to poszukam i kupie. pzdr. P.S. I ot, widzisz, co wyszło z dywagacji triumphowo-beemowatych.
  7. Witam, ponieważ brutalna proza życia zmusiła mnie do kupna hondy varadero - ten starszy model - mam pytanie do posiadaczy: 1. wasze opinie lub sugestie co do kufrów do tego moto... Słyszałem, iż oryginalne boczne kufry hondy przeciekają i są luźno mocowane -czyli chyba mają tendencję do "bujania się"... Ale honda kolegi z innymi akcesoryjnymi kuframi szerokością przypomina małą ciężarówkę... Więc co polecacie? pzdr
  8. Spać mi się chce!!! Ale tym nowym gerardowym nabytkiem dojechałem do domku i nawet nieźle mi się jechało! Tylko czemu to bydle przy prędkości nie przekraczającej 150 km/h spaliło prawie 8 litrów? P.S. w temacie: ja jak już to do Czech!!! Do tego doła, bo mam go sam po nieudanej wyprawie po triumpha... pzdr
  9. A ja jadę z druga połówką... Tylko te namioty! Myślę, iż w desperacji jednak pojadę bez.. a tak lubię spać w prymitywnych, obozowych warunkach!
  10. tak, dlatego chciałem przeczytać, czy ktoś nie ma jakichś złych doświadczeń... Ale życie uczy, ze najlepiej samemu potestować, tylko kurde drogo wychodzą takie testy, jak co roku trzeba zmienić moto... Ale nic to, w końcu to hobby! pzdr
  11. tylko wygląd! Wrażenia z jazdy mam pozytywne. Natomiast Triumph mi się bardzo podoba, niestety nie jeździłem ... Pamiętam tylko opis ze ŚM lub Motocykla, iż "angielskie konie mechaniczne są jakby bardziej wypasione od japońskich", więc może te 69 kucyków wystarczy... W końcu nie szukam jaiegoś szybkiego motocykla tylko stylowego, ale nie choppero-cruisera. pzdr
  12. ...ostateczie przez Bieszczady też da się do Pragi dojechać... Parę kilosów w tę czy wewtę...
  13. spoko Barył, tyle abyś miał na TEN wyjazd z nami mogę Ci rozłożyć na raty... pzdr P.S. Ale jakbyś LYsY ustalił ze wszędzie da się bez namiotów napisz - dla mnie ma to znaczenie, bo z miejscem na bagaże krucho! Jednak przenośna wanna z prysznicem trochę miejsca w sakwach zajmuje...
  14. Jeżeli będziesz jeździł z Pasażerką, GSX 1400 jest dla niej wygodniejszy... I naprawde nie warto porównywać odczuć z jazdy 650-ką a 1200. Dwa światy... pzdr
  15. LYsY - w piątek to ja chyba będę na etapie wymiany motocykla... więc pewnie nie zdążę ze wszystkim dojechać w piątek. ale wszystko mi się wyjaśni jak już zmienię moto... tylko jeszcze nie wiem na jakie.. pzdr
  16. Słuchajcie, jeszcze proszę opcję dla tych, którzy dobiją w sobotę rano... Tzn. określcie się o której start z Rybnika - bo jeżeli wstanę o trzeciej rano, aby potem czekać do 14 aż sie wygrzebiecie, to... wojna murowana! pzdr
  17. witam, tak sobie dumam, bo na dworze pada, jaki motocykl jest fajniejszy.. 1. BMW R1150 R: zalety - typowy, zawsze możliwa odsprzedaż, 85KM, wał kardana wady - brzydal! 2. Trimph Thunderbird zalety - ładny... wygodny, dopracowany stylistycznie - mało plastyku, dużo chromu, nietuzinkowy wady - mało mocy - 69KM, napęd łancuchem, relatywnie starszy rocznikowo.. To oczywiscie subiektywne porównanie, może ktoś ma ochote doradzić coś lub podzielić się doświadczeniem z tymi motocyklami. pzdr
  18. Spoko można jechać w grupie bez prawka. Nie sprawdzają, no, chyba ze jakaś draka... Jadę z Gdańska, ale chyba w piątek rano, więc na raz w okolice Gliwic. Na razie jestem 'rozdarta sosna", bo nie wiem, zmienić moto czy nie.. A jak tak, to jak to zrobić, aby przed weekendem zdążyć! pzdr
  19. Prot, albo wyjazd albo zapłacony rachunek za komórkę... Dzwoń na ten 507... bo tamta wyłączona na głucho! pzdr
  20. ... a u mnie problem zapalającej się kontrolki oleju (ten sam silnik co dragstar) okazał się banalny - po prostu na łączce kabelka od czujnika był luz... Więc może warto sprawdzic wszystkie połączenia zanim wymieni się czujnik? pzdr
  21. Gerard!!! Jedź chłopie z nami bo wiesz, tam takie towarzystwo jedzie, że... Oni podobno sie nie myją i w ogóle... Piją dużo... Motocykle często mają ubłocone... Nie to co MY! Aha, mi warunki takie jak w Tokaju też odpowiadają. Twardy jestem! pzdr
  22. Mam tylko dobre doświadczenia z jazdy po Niemczech: 1. przede wszystkim, gdy wyjeżdża się w mieście z drogi podporządkowanej, a jest sznur aut, zawsze wpuszczają "na zakładkę", co drugie auto. Jak to u nas wygląda , wiemy wszyscy... 2. na autostradzie nie warto wyprzedzać prawym pasem, zresztą we Włoszech też, bo jak kierowca zauważy że ktoś lewym do niego sie zbliża, często błyskawicznie odbija na prawy i pewnie dlatego takie wyprzedzanie prawym jest zakazane - oni naprawdę błyskawicznie wykonują taki manewr i mogą zajechać temu wyprzedzającemu prawym. 3. jak pomyliłem się na pasach gdzieś na skrzyżowaniu - nigdy nie było problemu aby ktoś wpuścił na właściwy, wystarczył przez szybe machnąć ręką - w Polsce nie jest to takie oczywiste, a w Paryżu np. prawie niemożliwe... Jak tu już pisaliście, każdy ma jakieś własne doświadczenia, ale u mnie te pozytywne z niemieckich dróg zdecydowanie przeważają. pzdr
  23. spoko, jakoś będzię! grunt że się wszyscy znowu spotkamy. pzdr
  24. Używka odpada, bo właściwie czym różni się od moich? Ale odpowiedzcie mi na moje pytanie -czy te tarcze powinny"chodzić" na tych nitach, czyli być luźne? bo jak juz wspomniałem, luzu na ich mocowaniu nie wyczuwam... pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...