Staszek_s

Szwarceneger urodził...

Wg mnie jest naprawdę cichy, tylko żaden kask nie pomoże na turbulencje od szyby. Jak pisałem, ciszej jest jak wstanę na moto, niż jak jadę schowany za szybą. Wg mnie jadąc 130km/h w tym kasku spokojnie da się bez zatyczek.

Ja po zrobieniu traski Gdańsk-Warszawa i z powrotem mogę stwierdzić, że Schubrth C3: - nie przecieka ani nie paruje w naprawdę silnym deszczu - jest wygodny - jest rzeczywiście dość cichy. Niestety w moim motocyklu szyba wprowadza jakieś turbulencje i cichy jest np gdy siedzę bardzo wyprostowany lub wręcz wstanę na chwilę. Im niżej się pochylę, tym gorzej. Ale to nie wina kasku, w porównaniu z Cabergiem to inna klasa - trochę mieszane mam odczucia co do wentylacji. W oczy dmucha dosć mocno, natomiast sama wentylacja mogłaby wg mnie być bardziej wydajna. pzdr

ok, tak więc trzymaj.

Jak pojadę - to zajadę!

No fakt, dla niej to jeden skok!

...a razem z Wami?

Można przyjechać rano, zjeść śniadanie, bawić się do rana, zjeść śniadanie i... wyjechać. Zatem jedna osoba, dwa śniadania, jedna doba. Nic nie jest proste!

Zatem nie chciałaś skorzystać z podpowiedzi forum3miasto. Jechaliśmy w kilka motocykli. P.S. A jak oceniasz jedzenie zlotowe? :biggrin:

Fajnie nawet było w miarę, tylko stale głodny chodziłem :( Pogoda znośnie dopisała.

Weekend majowy.

Wg mnie większość dróg w Rumunii jest w kiepskim stanie, zwłaszcza na pólnocy kraju. tylko te główne są ok.

Wróżko Anuszko, spróbuj na www.moto3miasto.pl, tam się kilka osób umawia na wyjazd na ten zlot, moze łatwiej będzie Ci znaleźć kompanów. pzdr P.S. Co oczywiście absolutnie nie oznacza, że masz się udzielać tylko tam :)

Niestety, mentalnie jest już starcem, teraz pozostały mu tylko rajdy weteranów.

Nie powinniście już spać?

...i jeszcze trochę obawiam się komarów. :(

Oglądałem prognozę pogody w dzienniku. 30-32 stopnie i potencjalne burze. Średnio zachęcające, ale pozostanę optymista na razie.

Też w pierwszej chwili pomyślałem, że dojrzał już do tego, aby kupić sobie jakieś porządne varadero...

Śliczny, że tak niemęsko zagaję. Super zakup, zazdroszczę i odrobinę nieszczerze gratuluję zakupu. P.S. Szkoda wszelako, że to nie jakieś zacne, stare Moto Guzzi...

W piątek zdecydowanie, no, chyba że... To wtedy nie.

Ja również mam w domu ten kask (C3) i mam wrazenie, że ten konkretny egzemplarz (rozmiar L) jest nieco luźniejszy niż przymierzany wcześniej inny egzemplarz, niestety w kolorze, którego nie zaakceptowałem. Zatem nadal zakup "zdalny" niesie pewne ryzyko. Bo teraz zastanawiam się, czy to złudzenie, czy rzeczywiscie jest minimalnie większy. Tak czy owak, M za ciasny, L mógłby być odrobinę ciaśniejszy. Nie ma lekko.

Luca, a co powiesz na ciężkie turystyczne krowy, które bardzo trudno podnieść do pionu, ale są mega wygodne i pakowne na długie, kilkutygodniowe wypady? Co z tego, że np ducati monster jest mega zwrotny i lekki, skoro jest dużo mniej przydatny do turystyki? Tu nie ma reguły, kryteria wyboru są różne, jedynie trzeba zachować zdrowy rozsądek i mierzyć siły na zamiary. Reszta to fun.

Dla mnie ten cruiser z filmiku powyżej ma tak minimalne możliwości przechyłu, że w efekcie pozycja kolegi go dosiadającego wygląda dość komicznie. Trochę jak kwiatek do kożucha lub po prostu przesada i zbędny wysiłek...

W Inter Motors sprzedawca odradzał mi tego Aquatexa do pomieszczenia zamkniętego, ponieważ nie jest oddychający, więc nie odprowadzi wilgoci. Polecał inny, oddychający, niestety był za mały. Aquatex jest przeciwdeszczowy i na zewnątrz, niestety do garażu może być lipa w dłuższym okresie czasu, jak nie zapewni przepływu powietrza. Tym niemniej, mam i na razie używam wlaśnie w garażu.

Wg mnie uślizg tylnego koła przy dodaniu gazu na śliskiej nawierzchni skończy się na lekkim zarzuceniu tyłu i naprostowaniu, gdy koło odzyska przyczepność. Gorzej, jak trafisz na takie miejsce przy hamowaniu lub w zakręcie. Ale to na każdym moto jest podobny problem...