Skocz do zawartości

Staszek_s

Midnight Visitor
  • Postów

    11131
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    48

Treść opublikowana przez Staszek_s

  1. Staszek_s

    Gdzie to jest...

    Wszystko rozumiem, hotel hotelowi nierówny, to oczywiste, tyle ze nadal uważam ze jak na Kretę to nie jest cena „spoko”. I absolutnie nie widzę nic złego w zapierdalaniu w robocie, by potem mieć lepszy hotel na wakacjach, wolny wybór. A co do targowiska próżności - powtórzę tylko czyjś wpis: tu powinnismy się chwalić wszystkim co jest związane z motocyklizmem, niekoniecznie cenami hoteli na jakie nas stać. Stad moje skojarzenie, nikomu go nie narzucam jako jedynie słuszny punkt widzenia 🙂
  2. Staszek_s

    Gdzie to jest...

    Nie chce się za bardzo mieszać w to targowisko próżności, ale cena 12 kilo za dwa tygodnie na Krecie to wcale nie jest spoko, to b.drogo jak na ten rejon.
  3. Dokładnie. Sam widzę, ze niestety z wiekiem Sprawność w ocenie sytuacji spada i dociera do mnie, że pewne zakresy prędkości już są poza mną. Po prostu: trzeba przekuć radość jazdy płynącą z adrenaliny na tę wynikającą ze zwykłego oderwania się od codzienności. I nie mam tu na myśli szybkiej jazdy autostradą, tylko np dynamiczną jazdę po zakrętach czy w gęstym ruchu ulicznym.
  4. Staszek_s

    Gdzie to jest...

    48 tysięcy złotych od osoby to dość szokująca cena za hotel na plaży, trzeba chyba naprawdę bardzo chcieć być w tym konkretnym miejscu.
  5. Staszek_s

    Gdzie to jest...

    Pominęłaś: Chwalipięta 🙂 Luz, nikt Ci nie chce popsuć radości z wycieczki, chodzi o to, że subiektywnie ma ona dla Ciebie dużą wartość, ale obiektywnie już nie musi (w sensie dla innych), a to tak trochę przy okazji chciałaś nam narzucić. Ale w jednym przyznaję racje: fajnie jak można realizować swoje marzenia.
  6. Staszek_s

    Gdzie to jest...

    Zakład Agnes byś przegrała, user z tego forum pojechał na wycieczkę specjalnie po to, aby wziąć tam ślub kilka lat temu. I tak szczerze, co jest takiego wyjątkowego w wycieczce tego typu poza możliwością wstawienia fotki na instagramie? Masz parę złotych odłożone to wydajesz je na wycieczkę i tyle. Zdecydowanie bardziej podziwiam ludzi, którzy decydują się na wyprawy typu Kazachstan i paczka snickersów na drogę.
  7. Niestety, nadal zieeeew i tyle spamu w tym temacie.
  8. Za to Ty jak zwykle nie zawiodłeś. Jedyny sens Twojego życia na forum, krytyka wszystkich. Zieeeew.
  9. O kurde, zginąłbym w tym kurzu! Dobrze że limo mnie ostrzegł, jednak porządny gość z niego.
  10. Z tym prysznicem to tak zamotał, że ja nie wiem...
  11. Ok Michoa, taki prysznic rozwiązuje problem. Namiot jakiś miałem w piwnicy, ale ostatnio używałem go kilkanaście lat temu więc hgw co z niego zostało. Wyglada na to ze najważniejsza pogoda ale tego dowiemy się na dwa dni przed pewnie. Ty z przygotowaniami i nakładami nie szalej, wszystko się ogarnie na bieżąco improwizując.
  12. Ja po prostu chciałbym usiąść przy ognisku i pogadać - nie oczekuję atrakcji w rodzaju zawodów czy terenówki na czas lub orientację. Ale: mam do Ciebie ok. 400km, jeżeli trafie na ciulową pogodę to będę po jeździe skuterem czy motocyklem mokry/spocony/wkurwiony bo zabłocony itp - więc całkiem poważnie chciałbym mieć opcję umycia się w ciepłej wodzie i nie jest to fanaberia, tylko po prostu przyzwyczajenie. Więc to akurat chciałbym wiedzieć - czy jest ta opcja ciepłej wody czy nie, sorry, ma to dla mnie znaczenie. Hotel ok, rozważam, ale z ostateczną decyzją wstrzymuję się do listy uczestników i prognoz pogody (to wtórna sprawa, najwyżej przyjadę samochodem - mam w klimacie opcję golfa IV lub nawet omegi - tu nie wiem czy ma ważne niemieckie papiery), ale najbardziej kusi mnie "wyprawa" skuterem.
  13. Tą polemiką mnie przekonaliście. Jak OBYDWAJ pojawicie się tam - będę bez względu na warunki. Czuję że będzie warto... Chemia aż buzuje 🙂
  14. Nosz kurwa, to osobnego cateringu dla wege czy innych odmieńców też nie będzie?!? I czy miłośnicy psów i kotów majà zapewniony osobny pokój dla swoich pupilów?
  15. On już był mądry, powróci geniuszem!
  16. Przyjedź audi TT, spalimy je razem z omegą na znak pojednania.
  17. Dokładnie, chociaż jak zwykle celne podsumowanie koleżanek 🙂
  18. Piotrek to był jednak Gość.
  19. Kota Kinabalu to stan umysłu, nie miejsce do życia...
  20. W Toruniu ciepła woda była... Skuter to zew młodości!
  21. Jeżeli faktycznie ze zwiedzaniem 400-500 km dziennie to wg mnie za dużo na kraje typu Albania czy Rumunia. Tzn. można ale będzie to całodzienna, dość męcząca jazda bocznymi drogami, raczej bez dłuższych przestojów. No i te kraje szybko się skończą przy takich odcinkach... Na dojazdy oczywiście żaden problem, spokojnie można założyć więcej.
  22. Ja jednak jestem z tych marudzących i jeżeli to opcja hotel z prysznicem, poczekam na rozwój sytuacji. Namiot przeżyłbym, kilka dni bez cieplej wody raczej nie.
  23. Kiepsko że akurat tu dajesz to zapytanie. To trochę inny dział, na innego typu tematy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...