MOC

Praktyczna porada jest taka, ze jak sie nie umie to sie zanosi do odpowiedniego warsztatu, gdzie tokarz fachowiec taka robotke robi bez mrugniecia okiem.

Sugeruje zapoznac sie z tematem: http://forum.motocyklistow.pl/Problem-z-la...ku-t133793.html

Jaki problem na wrzecionie samocentrujacym. Natepnie w czesci nie zuzytej badz niepracujacej sprawdzasz prostopadlosc ustawienia czujnikiem zegarowym i do dziela.

Niestety po raz kolejny potwierdza sie regula, ze jezdzac na moto trzeba myslec za siebie ale przede wszystkim za innych.

Nie badz nadgorliwy, wszystko ok.

Wszystko zalezy jakie pieniadze przeznaczyles na remont. jezeli tryb oszczedny to na pewno trzeba sprawdzic zawory i zapewne wydechowe wymienic. Nie wiem jak wygladaja ssace ale prawdopodobnie tez beda na granicy. Jezeli masz chec jeszcze pojezdzic tym moto to glowica do rozebrania, zawory do wymiany wydechowe, ssace do sprawdzenia, gniazda do dotarcia, przy okazji sprawdz stan prowadnic, uszczelniacze zworowe do wymiany o ile sa. Cylinder od biedy mozesz nie ruszac dac tylko nadwymiarowy tlok i pierscienie. Bynajmniej ja bym tak postapil.

Przede wszystkim wymiana oleju, czyszczenie i synchro gaznikow, sprawdzenie lub/i wymiana swiec, stan przewodow WN i fajek. W nastepnej kolejnosci wymiana uszczelnien i luzy, przy okazji sprawdzenie cisnien na garnkach. Wowczas napisz co sie zmienilo bo podejrzewam ze wiele :wink:

Powiedz wujowi, ze przy takich zalozeniach silnik musialby miec przebieg kolo zyliona kmow. :icon_mrgreen:

Wszystko zalezy jak jest zuzyta i jak glebokie sa rysy. Jezeli masz zapas to nie widze przeciwskazan na jej splanowanie.

To moze zamiast sprzedawac odblokuj i jeszcze troche na nim pojezdzij :bigrazz:

Pretensje to do serwisu Yamahy, ktora ma ale denny. Nie wiem jak oni dbaja o reputacje ale ja bym nie pozwolil sobie aby mnie tacy ludzie reklamowali, co zamiast promowac marke robia jej antyreklame i odebral prawa do serwisu Yamahy. Niech ize i dniepry naprawiaja, jak na nic wiecej ich nie stac.

Ogolnie to trzeba zakladac kapitalke wszystkiego.

Bez modulu nie da sie odpalic. Co do poszukiwania, najpierw sciagnij serwisowke lub dowiedz sie jaki byl tam montowany modul a dopiero zacznij szukac na ebay'ach.

To sporo roboty przed toba :biggrin: No i czekamy na relacje z odbudowy tego motocykla. Powodzenia :lalag:

Najlepsze w tym wszystkim jest to ze nie zrobili ale skasowali :banghead:

Powiem krotko bez obadania motocykla na zywo, nie wiem czy ktokolwiek bedzie ci wstanie pomoc. Co do gaszenia kluczykiem i przalacznikiem to bylo tu juz setki konwersacji i prawda jest taka ze kazdy gasi czym chce, nie powinno to szkodzic motocyklowi. Zastanawia mnie czy masz w swoim moto wylacznik silnika awaryjny, ktory unieruchamia silnik podczas wypadku, moze on szwankuje jezeli jest. No i wspolczuje takiego serwisu.

Po co jej swiatla, kierunki o tym sie nei pamieta, wazne ze pamieta zeby gebe umalowac.

Jka mam i mam na to swiadka :icon_mrgreen: P.S. Left moze potwierdzic.

Uderz z tematem do trajki, wydumki tam ludzie motoaja to pewnie pomoga w problemie.

Najldniej prezentowala sie bordowa, choc czarna tez ladnie wyglada...

Ale za to stac na przod od innego motocykla, przeszprychowanie kol, pociecie tylu ramy, wywalenie wahacza i inne przerobki, ktore wolaja o pomste do nieba :icon_rolleyes:

Opusc iglice, badz zmien filtr.

Widocznie musialo, skoro do tego doszlo. :icon_mrgreen:

prawda ale niezupelna, wedlug producenta szmelcwagena nowe auto ma prawo zuzywac tyle oleju i jest to wszystko w normie. :icon_mrgreen:

Tutaj znajdziesz sporo ifnormacji o junaku i naprawie. http://www.junak.riders.pl/ Oleje mozna mieszac ze soba nic sie nie stanie.