Skocz do zawartości

Worriot

Forumowicze
  • Postów

    490
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Worriot

  1. Ja chopperami kulam sie juz siodmy rok i jeszcze mi sie nie znudzilo ;) mimo, ze probowalem innych motocykli...
  2. ja ten temat przerabialem, ale w Intruderze 1400. Po prostu zakupilem komplet nowych amortyzatorow gazowych Progressive Suspension i motor zmienil sie nie do poznania. Koszt 200-250$, ale naprawde warto!!!
  3. jezdzilem honda shadow z 84 roku o pojemnosci 700 ccm, ale to prawie to samo. Nabilem bezawaryjnie 30 tys km ( do 60tys) - motocykl spisywal sie swietnie! Te hondy sa mocne , lekkie i bardzo oszczedne- moja spalala srednio ponizej 4l/100!!! Przy tym sa bezobslugowe- kardan, hydraulika na zaworach, sprzegle ( z antyhoppingiem) . Ogolnie warto brac!!!
  4. O tak- to ten sklep! Venom 100/90-19 to na pewno przednia opona, ale moze byc troche za szeroka do virazki. Niech sie wypowie moze ktos, kto ma w virazce ten rozmiar. Mysle, ze przejscie z 3.0 na 3.25 bedzie o'k. Roadrunner podobnie sie sprawuje jak Venom, a na roadriderze nie jezdzilem, wiec trudno mi powiedziec ktora lepsza...
  5. zajebiscie trzymaja na mokrym! Moze wynika to z faktu , ze na wyspach ciagle leje... :buttrock: Maja wieksza nosnosc niz porownywalne opony konkurencji- sa bardzo stabilne w zakretach. No i wielka zaleta jest trwalosc- na tylnej zrobilem ponad 10 tys km, a zuzyla sie zaledwie w polowie! Kupilem za granica- u nas faktycznie trudne do dostania, ale wiem, ze jakis sklep internetowy je wysyla do Polski.( niestety nie mam linka) Lepiej od speedmastera sprawowalaby sie roadrunner( brat mial- tez chwalil!) lub roadrider, tylko ze sa troche szersze-3.25-19. Chyba tak minimalna roznica rozmiaru nie mialaby negatywnego wplywu na prowadzenie...?
  6. Jezdzilem na wielu typach opon, ale od zeszlego zezonu smigam na angielskich Avonach Venom i moim zdaniem nie ma lepszych gum do chopperow!!!
  7. Przeciez to, to samo co intrudery, tylko ze na amerykanski rynek wprowadzili odmienne nazewnictwo...
  8. Ja kupilem tu: ?leafCatId=41608&catId=4&brand=612&store=Main&mmyId=3305"]http://www.denniskirk.com/jsp/product_cata...Main&mmyId=3305 Model 412 o dlugosci 11.5 cala- po zamontowaniu motorek obnizyl sie o 2 cm, co poprawilo troche wyglad...
  9. Zgadzam sie z Pompka! Ja tak zrobilem-kupilem nowe, gazowe amortyzatory z progresywnie nawinietymi sprezynami. Prowadzenie motocykla zdecydowanie poprawilo sie- szczegolnie w szybkich zakretach zaniknelo charakterystyczne bujanie i reakcja na dodanie/ujecie gazu. Oryginalne amortyzatory w Intruderze to szybko zuzywajaca sie taniocha. Wymien je , a nie bedziesz zalowal!!! PS: a probowales regulowac napiecie wstepne sprezyn? Moze to smieszne pytanie, ale znam kilku posiadaczy, ktorzy nie mieli pojecia, ze tam sie cokolwiek reguluje, w zaleznosci od obciazenia... :P
  10. Prot- jezdze ktorymstam z kolei uzywanym motocyklem i od osmiu lat nigdy nie musialem korzystac z uslug mechanika, ani wymieniac popsutych czesci, a nawinalem przez ten czas grubo ponad 100 tys km. Jesli ktos ma problem z zakupem uzywanego motocykla w dobrym stanie, to trudno- placi frycowe i uczy sie na bledach. Pewnie, ze bezpieczniej kupic w salonie, ale po trzech latach przecietny motocykl traci m/w polowe na wartosci- przy cenie w salonie powiedzmy 40000zl tracisz okolo 20-u tys. Jeszcze nie slyszalem zeby jakikolwiek remont popsutego motocykla tyle kosztowal...
  11. Z doswiadczen moich kumpli jezdzacych sowieckimi bokserami wynika, ze najlepiej w nich spisuja sie puste rury z kajnerowki, ale jak chcesz supertrappa to podjedz do Malego z Wieliczki- handluje klamotami hd i na pewno cos Ci znajdzie. Rury nosne z kolei produkuja ( nawet na zamowienie ) w Bielsku Bialej. Znajomy kupowal do rozbitego fałteiksa rok temu i jak dotad zero problemow, ale zaznaczam, ze robia tylko nosne-reszte musisz gdzies znalezc uzywane.
  12. Worriot

    Vulcan VN 1500

    Wielki, ciezki krazownik dla doswiadczonego motocyklisty. Jezdze wcale niemalym motocyklem, ale jak siadlem na Vulcana, to poczulem respekt...
  13. tylny hamulec fajny-reszta taka sobie-przypomina traktorek do koszenia trawy...
  14. Jesli planujesz zakup cruisera/choppera to jestes w tej korzystnej sytuacji, ze te motocykle malo traca na wartosci. Ja do tej pory wszystkie moje "chopperki" sprzedawalem drozej niz kupowalem... 8) Ale byly to motocykle uzywane. Osobiscie uwazam, ze kupowanie w salonie to wyrzucanie pieniedzy w bloto, no chyba , ze ktos ma za duzo pieniedzy...
  15. Tu masz fajna oferte do chopperow, ale cena baku 600-700Euro to kosmos: http://www.thunderbike.com/us/index.html Ja tez szukam wiekszego baku do swojego intruza, ale ciezko znalezc cos w dobrych pieniadzach...
  16. No tak- w pozniejszych modelach ksiegowi Hondy postanowili troche zaoszczedzic i zostala jedna tarcza, ale za to wieksza-320mm-owa. Bez obawy -ten hamulec tez jest bardzo skuteczny.
  17. Nie pamietam dokladnie, ale cos w przedziale 400-500 euro- niestety... :D Obralem tansza droge i zanabylem wentylowane tarcze i stalowe przewody i jest lepiej.
  18. Nie pamietam dokladnie, ale roztaw bedzie cos kolo 154- 155iu cm. Cala seria shadowek z lat 80-tych to bardzo dobre motocykle. Z technicznego punktu widzenia znacznie ciekawsze niz pozniejsze. Mialy kardan, hydrauliczne sprzeglo z antyhoppingiem, hydraulicznie kasowane luzy zaworowe, dwie tarcze z przodu,dwa gazniki, 6 biegow, byly oszczedne i nie brakowalo im mocy!!! Upalalem taki model i bylem bardzo zadowolony.
  19. Na hamulec jest rada- przewod w stalowym oplocie- pomaga! A jak masz wiecej kasy to szesciotloczkowy zacisk Spieglera... :) 8)
  20. Moj VS ma ponad 60 tys przebiegu i z tych rzeczy, co wymienil Pompka to wymiany wymagalo tylko lozysko glowki ramy. Brat mial VS-a z przebiegiem ponad 100 tys. i moto dalej jezdzilo jak nowe. Ogolnie Intrudery to bardzo trwale motocykle. Przy zakupie zwroc uwage na sprzeglo, czy nie slizga i na tarcze hamulcowa- czy nie ma wyzlobien. Donosne strzaly w tlumik moga zwiastowac koniecznosc synchronizacji gaznikow.
  21. Mam w tej chwili 170-ke Avona, ktorej rzeczywista szerokosc to 180mm i juz jest bardzo ciasno. Jezdzilem tez na 180-ce Bridgestine'a, ale jej rzeczywista szerokosc to 175mm. Moim zdaniem 200 bez przerobek nie wejdzie. Po zmianie wahacza , przerobce walu napedowego i zmianie obreczy wejdzie nawet 300-ka, ale koszt tej modyfikacji moze przekroczyc wartosc motocykla. Sam wahacz ok.2500euro
  22. Worriot

    nowy motocykl

    Witaj! Ale moze bys tak sprecyzowal o jakie konkretnie modele Ci chodzi?
  23. Gothcrust- podobno jezdzisz Dnieprem. Jesli tak to ja Ciebie nie rozumiem. Przeciez Dniepr to sowiecka podrobka BMW, ktora na upartego moznaby porownac do koreanskiej podrobki harleya. Gdzie tu konsekwencja? Krytykujesz z gory przyszlych wlascicieli grozac im pokazaniem srodkowego palca, a sam jezdzisz byle czym-marna podrobka bmw...moze jeszcze na baku masz bialo-niebieska szachownice?
  24. jest jeszcze inna droga! Wyjmowane wklady tlumikow. Moj brat mial to w intruzie ( ukl. wydechowy Cobry). Wystarczylo wykrecic dwie srubki, wyjac wklady tlumiace ( baffle) i odglos robil sie potezny!!! Potem, np: przed dluzsza traska- wystarczylo wkrecic wklady na swoje miejsce. Mysle, ze to jest do zrobienia w srednio wyposazonym warsztacie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...