_Monter_

Dzięki, aktualne.

Coś Wam sie pomerdało, kolega pyta o koło z firmy a Wy pchli targ organizujecie. Giełda jest od tego. Dafi, jak już się pochwaliłeś to napisz tez kilka słów dla kolegi aby wiedział skąd to i jak.

Teoretycznie nie trzeba a dla spokoju ducha i zdrowia silnika warto najpierw sprawdzić czy pompa podaje ciśnienie. Każdy robi jak lubi.

Pompka nie ma wpływu na rozrusznik. Usterki trzeba szukać po kolei. Zacząć od bezpieczników a później sprawdzać gdzie powinno być napięcie a go nie ma. Po pierwsze to musisz byc pewny zasilania a później przekaźnik rozrusznika i rozrusznik jeśli oczywiście masz wszystko ok z przewodami.

Bo chce kupić bardzo tanio a potem siedzieć i kręcić zamiast jeździć.

Nurtuje mnie jedno... Po co Ci te 200? Kryterium dość dziwne aczkolwiek każdy ma swoje fiku miku. Większość 600 poleci te 200 lub zaraz pod ale żeby stałą utrzymywać 200 to trzeba mieć jaja i sprzęt, ktory został do tego stworzony a Ty tupujesz raczej nie w tej półce.

Myślisz, że zawodnicy kupują kask w sklepie? Ja tego nie wiem. O ile znam sport to z reguły zawodnicy mają sprzęt indywidualny .

Och, myślę, ze jest niezliczona liczba osób, które wsadzały sinik mz 250 do ramy aprilii tuareg rally 125. Poza tym jak już kupujesz to i przymierzysz.

Przy 200 na torze i w kasku przygotowanym dla zawodnika... Nie twierdzę, ze Naxa to najbezpieczniejszy kask ale takimi przykładami to możemy sobie sypać a każdy ma się do siebie nijak.

Ładowanie ładowaniem ale zwarcie na uzwojeniach to nie jestem przekonany do końca.

Bierz używkę. A ci do braku ładowania z powodu akumulatora to nic nadzwyczajnego. Wielu osobom tutaj tłumaczone było, że diagnostykę warto robić na nowym lub pewnym aku. A to prawda. Za mało obiektów do badań ale chętnie bym pobawił się miernikiem i żarówką na kilku takich co gubią fazę po rozgrzaniu. Ciekaw jestem czy żarówka na zimnym by wystarczająco obciążyła uzwojenia, żeby skrótu dostał jakiego dostaje na ciepło.

Wszystko prawda i goowno prawda bo nie wiemy jak przydzwonił jeden i drugi bo mogłoby sie okazać, że wiele innych kasków wyglądałobh podobnie. Wszystko gdybanie a reszta to dobry marketing.

No chyba Ci wcięło :-) . A tak poza tym u mnie ładowanie na jałowym niebciążone 14.3V, obciażone 14.1V a z kolei od 2 tysi w górę obciążone czy nie to 13.7-13.8V. Wygląda na to, że tak to jest z ładowaniem w motongach ich wartość 14.4V jest tylko w serwisówce. Nie, nie, nic nie jest uszkodzone i wszystko wypieściłem i sprawdziłem. Ty się chyba boisz mierników ;-) Zarówno miernik i żarówka są dobre jednak żarówka nie poda wartości a czasem masz napięcie międzyfazowe jednak niepełne. Nigdy Twoimi metodami wobec uzwojeń nie bawiłem się więc nie wiem czy w takim wypadku też by zaświeciła.

Tylko należało by uściślić przy jakiej prędkości ocenia się hałas panujący w kasku. Ogólnie zatyczki do iszu i po problemie chociaż mnie bardzoej męczy coś w uchu niż szum wiatru.

Popełniłem zakup... I jestem zadowolony. Za te pieniądze nie szkoda podrapac, upuścić i takie tam. Jakość wykonania? Widać, że skorupa z zewnątrz tylko malowana bo pod szybką kant biały ale reszta daje radę.\ Hałas? Nie jeździłem w kaskach za 3 tysiące ale te koło 1000 niewiele były cichsze albo wcale. Z resztą przy 140-150 chyba wszystkie hałasują. Nie zsuwa się przy tej prędkości, trochę mocno ciągnie do tyłu ale nie kupiłem go do latania po banie. Nie żałuję.

Serwisówka i będzie dokładny opis.

Guzik rozwiązany. Czujnik oleju zwiera lub rozwiera do masy i tam nie ma opcji takich anomalii

Zamówiłem model otwarty z blendą. W poniedziałek będę odbierał we Wrześni po drodze. Macałem i zakładałem LS2 i Naxa. Jakość ta sama ale bardziej podoba mi się naxa. Wszelkiej maści filozofie o posiadaniu hiper drogiego kasku j jego lepszości wkładam między bajki. Oczywiście chodzi mi o bezpieczeństwo a nie jakość wykonania.

W tej kwestii nie pomogę Ci i to nie dla tego, że nie chcę :biggrin: Może są w stanie skan instrukcji Ci wysłać na maila? Czy ktoś z Was koledzy mógłby mi wymiarować dźwignię zmiany biegów i hamulca nożnego? oraz zrobić foty jak to wygląda?. U mnie jak kupiłem to jest wydumka z wypuszczonymi setami do przodu i o ile jest to wygodne to ktoś skasztanił dźwignię i nożnego jakbym w ogóle nie miał bo skok jest tak duży, że nogą nie sięgam,a z kolei biegi wrzucam ale jest to karkołomny wyczyn. |Po prostu zamiast to zrobić na dźwigienkach to jest dłuuuuga wajcha i tyle. Muszę coś z tym zrobić. Sety mam ale dzwigni nie. Jak bedę wiedział jak to wygląda to może dopasuję od czegoś lub sam zrobię bo kupic to jak znaleźć garnek ze złotem na końcu tęczy.

A pisałeś do naszych forumowych posiadaczy niezliczonej ilości serwisówek?

Zapewne mi nie uwierzysz ale ja też z niemieckim cienko ale pomogę jesli chcesz. W razie czego mam zaplecze pomocników.

Ronda w miastach to tez specyficzne miejsca. Zawsze tłuste. Poza tym większością motocykli jakimi jeździłem to akurat na rondach miały tendencję do uciekania przodem i nigdy nie doszukiwałem sie problemów w motongu tylko specyfice rond. Ale...zasuwaj na jakis parking z asfaltem i spróbuj pokręcić małe kółka jak na rondzie i wtedy patrz czy masz te same objawy.

Myślę, że wystarczy jak opiszesz okoliczności a wnioski sobie wyciągną na oględzinach. Chyba nie sądzisz, że masz opisać co stało się z motocyklem koedy Tobie życie przelatywalo przed oczami i robiłeś salto ze śrubą? ;-)

Sometimes the speed camera takes pictures of the back of a motorcycle :wink: You have to go there, it's really nice place.

Czerwony fuj. Problem polega na tym, że używający tego dobrodziejstwa osobnicy z tego siliconu pragną zrobić drugą uszczelkę a powinno nałożyć się przezroczystą warstwę grubości folii i wtedy nie wyciska tego silikonu i spełnia swoją rolę. Ja używam czarnego Wurtza.