Skocz do zawartości

Tomek Kulik

Spec
  • Postów

    3961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Tomek Kulik

  1. KW - koniowaty :) Jak tu pomóc komuś, kto moc wyraża w kilometrach?.. Tak jak napisał Andrzej, przeróbka dokumentów jest przestępstwem, tak jak wprowadzanie w błąd diagnosty i urzędnika. A chcesz urlop, synku?
  2. Głupstwa piszesz. Prędkości na egzaminie są większe, to tego wymaga rozporządzenie, a egzaminatorzy tylko w wyjątkowych przypadkach nie wjeżdżają z abiturientem na drogę do dopuszczalnej prędkości większej niż 50 km/h.Co do motocykli, to porządne szkoły dysponują taborem bardziej urozmaiconym niż WORD'y. U mnie podstawowym motocyklem do jazdy po miescie jest Suzuki GS500.
  3. Po to, żeby abiturienci mogli - po to. Czemu gamonie, które nie ogarniają manualnej skrzyni mogą zdawać egzamin na aucie szkoleniowym, zaś normalni nie? To jakaś chora dyskryminacja normalnych.Jakoś w krajach lepiej rozwiniętych motoryzacyjnie można zdawać egzamin na aucie szkoleniowym i nie ma to zgubnego wpływu na bezpieczeństwo na drodze.
  4. Ja też uważam, że powinna być możliwość zdawania egzaminu na aucie szkoleniowym. Ale tzw.środowisko instruktorów zamiast o to się starać, zakłada konsorcjum: http://sosk.waw.pl/aktualnosci/2012/zapraszamy-do-konsorcjum Banda socjalistów - wszystkim równo, czyli gówno.
  5. Oj, na plac się nadają. Po mieście się fatalnie jeździ, bo elastyczność silnika jest słaba, dużo gorsza od SR250, o CB250 Two Fifty nie wspominając... Ja też się boję, że jak mnie złapią na mieście z kursantem kategorii A na GS500, to będzie chryja... Ja też sobie nie wyobrażam... Ja widziałem! Piękny widok - YBR125 na gumie mknie przez plac... Coś cudownego dla oczu :) Ad rem: czy ktoś widział dyrektywę UE? Czy jest gdzieś napisane, że gdy tej dyrektywy nie wdrożymy, będą kary dla Polski? Bo coś czuję, że to jest dyrektywa nie objęta sankcjami, w przeciwieństwie choćby do przepisów o ochronie środowiska lub telekomunikacji. Przecież słyszy się, jak różne są drogi do uzyskania prawa jazdy w krajach unijnych.
  6. Poprawiłem. Spasiba :) Racja :) Finezja konstrukcji się poprawia :)
  7. Czołem. Czasem podczas prac nad budowanym bądź remontowanym motocyklem potrzebny jest nam element, który na pierwszy rzut oka będzie do zdobycia tylko w ASO. A gdy wiemy, gdzie szukać, można sporo zaoszczędzić. Dla inauguracji wątku podaję pierwszy przykład, pomocny przy regeneracji układu zmiany biegów wielu maszyn: http://allegro.pl/sa...2799805725.html EDYTOWANO: http://www.techrol.eu/ główka cięgła - element o którym wspomniałem wyżej. Występują różne rozmiary, z końcówkami męskimi i żeńskimi, z gwintami prawymi i lewymi. Ponadto mamy google, gdzie to hasło też działa.
  8. Skoro gniazda mają ubytki a na łożyskach są narośle, to skąd się to wzięło? Materiał karterów jest dość twardy, to nie WSK.
  9. Przepraszam, jeszcze mnie emocje targają po sympozjum na temat nowych przepisów. Masz rację, niepotrzebnie się unoszę. Izwienitie
  10. Jesli legalnie, to ja nie mam się czym martwić. Pozdrawiam i życzę tego samego :) Wiemy wszyscy, że wierzysz także nałogowemu kłamcy, który opowiada bajki na każdy temat... Ino rzeczony klamca jakoś nie podejmuje rękawicy na torze. Czemu? Wkuł na pamięc instrukcję obsługi KTM'a, książki z USA, natomiast neguje sens ścigania się... Dziwne... PS Umiesz już zawrócić "na raz" na ulicy, pani instruktor?
  11. Cała nadzieja, że palanty z PO przestaną tworzyć dziwne przepisy. Dzięki ich wyczynom legislacyjnym mamy następującą sytuację: jest osoba, która ma prawo jazdy, ale 20 lat nie prowadziła auta. Zgodnie z prawem, nie wolno szkolić jej instruktorowi nauki jazdy autem z "elką" na dachu. Chore? Tak, niestety...
  12. Czyli zajęcia z panami z Kalifornia Coś Tam były organizowane "na krzywy ryj:? Nieźle... Chyba są samobójcami...Artur Wajda posiada uprawnienia instruktora techniki jazdy i instruktora sportu motorowego - widziałem. Mimo, że mam z Arturem rozbieżne zdania na temat niektórych zagadnień dotyczących jazdy po drogach publicznych, muszę przyznać że wiedzę o jeździe po torze ma przeogromną.
  13. O roweru chłodzony wodą? Chyba nie... Ja obstawiam silnik do łódki :) A wał podparty jednostronnie to popularne rozwiązanie nawet w japońskich silnikach skuterów, agregatów, wykaszarek, etc...
  14. Przyznam się, że kiedyś miałem super motocykl, jakim była Yamaha TW200. Niestety, kompresję miała słabą, zaś cena tłoka nadwymiarowego z pierścieniami była powalająca - 10 lat temu. Tzw. remont polegał na wymianie tulei w warsztacie przy Kwiatowej w Łomiankach, i złożeniu silnika ze starym tłokiem, nowymi pierścieniami i sworzniem. Wał korbowy luzów nie wykazywał. Majster długo mierzył tłok, ale tuleję dorobił za pieniądze, które były 1/5 ceny tłoka w ASO. Maszyna lata do dziś u kolegi, oleju nie bierze, zachowuje się normalnie :) PS Głowica wymagała tylko wymiany uszczelniaczy i dotarcia zaworów...
  15. Czyli łożysko wyszło z materiałem gniazda, a nie żadem piach...
  16. Uprawnienia szkoleniowe związane z prowadzeniem pojazdów masz w Polsce następujące: - instruktor nauki jazdy - instruktor techniku jazdy - instruktor sportu motorowego - trener sportu o konkretnej specjalności motorowej (studia na AWF są potrzebne)
  17. Tak, jest to profesja zastrzeżona, o której mówi Ustawa o kierujących pojazdami.
  18. Dura lex sed lex - chcesz prowadzić szkolenie, to zrób uprawnienia i ubezpiecz się. Ciekaw jestem jaki ubezpieczyciel sprzeda polisę, gdy uprawnień brak. A nawet gdy sprzeda, bo został wprowadzony w błąd, to w razie wypadku i tak jest dupa blada...
  19. Może tak jak pewna brytyjska marka, odrodzi się, ale tylko logo będzie łączyło stare modele z nowymi? Choć ja kibicuję Niemcom, bo seria 125 czterosuwowych maszyn była bardzo fajna - jeszcze niedawno krążyły w ogłoszeniach...
  20. Aga, to pytanie zostało "spreparowane" przez zdolnego delikwenta, a teraz krąży po sieci. Nie sądzisz chyba, że Ministerstwo aż takie "kwiatki" wypuszcza? :)
  21. Brawa dla Piórko! Chyba Guru Kłamca Ci doradzał, zanim napisałaś swój post...
  22. Zwróćcie uwagę na fakt, że egzamin jest jeden, składający się z dwóch części: teoretycznej i praktycznej. Spotkałem się z opinią prawnika, który twierdzi że osoba mająca za sobą część teoretyczną egzaminu będzie mogła kontynuować dalej egzamin "po staremu". Ciekaw jestem opinii naszego naczalstwa w ośrodku egzaminacyjnym...
  23. Bo ch*j egzaminator ucieszył się, że będzie mógł posiedzieć w biurze zamiast jechać z delikwentem na miasto. Odnoszę wrażenie, że połowa egzaminatorów nie pojmuje do czego są powołani. Zamiast zawrócić uwagę, czy na pewno możemy jechać, pozwolił ruszyć bez kasku... ja nie bronię kursanta, który w stresie zapomniał o rzeczy oczywistej, jaką jest kask, ale mam dość wykształconych prymitywów, którzy bez skrępowania wpychają abiturienta w błąd. Co do brakujących rozporządzeń, to cały syf wynika z samego uchwalenia ustawy o kierujących pojazdami. Ta ustawa to bubel zaprojektowany przez karierowiczów z resortu transportu, którzy nie zdołali napisać rozporządzeń do własnej ustawy... Żenada, a nie legislacja...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...