Tomek Kulik
Spec-
Postów
3961 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Tomek Kulik
-
Szukam chętnych na kurs doskonalenia jazdy w CSP
Tomek Kulik odpowiedział(a) na -lisio- temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Daję Ci gwarancję moralności Lisia :buttrock: To człowiek z branży :cool: Amen :notworthy: Bardzo kibicuję Waszemu szkoleniu w CSP. Mam jednak nadzieję, że nie trafi się znany mi instruktor, będący zwolennikiem blokowania lożyska główki ramy sztywnymi rękami i masą tułowia - blok na łokciach i zero odciążania nadgarstków :banghead: Trzymam kciuki i życzę dobrej atmosfery na zajęciach :clap: -
jak (cicho) zmieniać biegi ?
Tomek Kulik odpowiedział(a) na Gagee temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Rób tak, żeby nie waliło, nie stukało, nie trzaskało, czyli... według metody gościa z tv :crossy: Gdzie ten mechanik urzęduje, bo chciałbym go udupić? - ino jeszcze nie wiem jak... :icon_biggrin: Powodzenia :flesje: -
Nauka jazdy - ja w roli nauczyciela
Tomek Kulik odpowiedział(a) na Nitomen temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Czy Ty powazny jesteś? Jakie ósemki? Przecież jeszcze nie umie jeździć, dopiero będzie się dziewczyna uczyć, więc ósemki trzeba sobie darować na sam koniec, czyli przygotowanie do egzaminu w OSK. Odpowiadając na pytania Nitomena, postaram się cokolwiek pomóc: - ubrać dziewoję kompletnie i pancernie, - postarać się o możliwie mały i słaby motocykl, - wybrać miejsce możliwie odizolowane od ruchu drogowego, - najlepsze jest małe enduro i zwykła łąka, - zacząć od jazdy na jedynce i bez gazu, idąc obok delikwentki po jej prawej stronie, w gotowości do wyłączenia zapłonu, - zwracać uwagę na tzw. półsprzęgło przy ruszaniu i hamowanie łagodnie dwoma palcami, bez nawijania kciuka na rolgaz, - wpajać natychmiastowe stawianie stóp na podnożki i trzymanie kolanami baku, - wszelkie zadania ZAWSZE pokazywać gdy kursantka stoi i obserwuje z boku, a następnie gdy jedzie z tyłu i patrzy przez ramię, - wszelkie czynności komentujemy głośno i wyraźnie: daję gazu, puszczam sprzęgło do momentu gdy maszyna wykazuje chęć do ruszenia, trzymam półsprzęgło i lekko podniesione obroty gdy maszyna łagodnie się rozpędza, itd. PEŁNA ŁOPATOLOGIA I FULL KOMENTARZ!!! Powodzenia. Dalsze rady wkrótce. Tomek :icon_biggrin: -
"Piękna nasza Polska cała..." czyli po co i gdzie - się pytam.
Tomek Kulik odpowiedział(a) na cykoria temat w Podróże
www.polskaniezwykla.pl :lalag: -
Luz na wałkach rozrządu
Tomek Kulik odpowiedział(a) na KARDAN-IN temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Jak można mieć luz poosiowy na trzech mostkach z czterech? Czyżby jeden wałek zmieniał długość? Tak tylko. dywaguję... -
A tłoczki są wypolerowane i nasmarowane? Prowadnice nasmarowane? Płyn tegoroczny?
-
Nie znasz przepisów, więc piszesz głupoty. Od kiedy wyprzedzanie roweru na przejściu dla pieszych jest wykroczeniem? Od kiedy rower jest pojazdem silnikowym? Co to za pretekst? Wykroczenie którego nie było? Polecam lekturę Ustawy PRD.
-
Czytaj zamin coś napiszesz. Egzaminator wmówił abiturientowi wykroczenie, którego nie było. Czyli egzaminator nie zna przepisów lub jest oszustem i działał z premedytacją.
-
Egzaminator dyletant lub oszust - ewidentnie. Ponieważ pisanie skarg do Egzaminatora Koordynatora przypomina kopanie się z koniem, proponuję: - skupić się na egzaminie poprawkowym, - odebrać prawko w urzędzie, - napisać skargę do Urzędu Wojewódzkiego, który nadzoruje WORD'y, na postawę egzaminatora, - do skargi dołączyć protokół z przebiegu egzaminu, gdzie masz napisane za co oblałeś, - ewentualnie pojechać po całości egzaminatorowi i złożyć do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstawa oszustwa, przez egzaminatora na Twojej osobie. Trzeba gnębić zasrańców, którzy nagminnie dopuszczają się oszustw na abiturientach. Nie znają przepisów albo bezczelnie oszukują i wyłudzają pieniądze na rzecz WORD'u. Zazwyczaj taki ch*j nie umie jeździć, a jak przychodzi na lekcje, bo straszą egzaminatorów egzaminem werwnętrznym, to mamy kompletną kompromitację. Gnebić! Pisać pisma! Ino po pozytywnym zakończeniu egzaminu poprawkowego!
-
Mam walizkę marki Yato i nie jestem zadowolony: nasadki zardzewiały po dwóch latach używania na placu nauki jazdy, bity też zardzewiały, połowę końcówek połamałem, ino grzechotki są rewelacyjne. Kupiłem podobną walizkę marki Honiton i pewnie będzie lepiej... Używam wkętaka udarowego King Tony i jestem bardzo zadowolony, tak jak z kluczy dynamometrycznych marki Hans, oraz wkrętaków Neo posiadających rewelacyjne przeciwślizgowe rękojeści.
-
Zmiana biegów bez sprzęgła (?)
Tomek Kulik odpowiedział(a) na bauer temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A międzygaz gdzie? -
Ja mam dodatkowe konto w banku gdzie nie płacę za prowadzenie rachunku, żeby przelewać na nie kwotę do przebalowania. Korzystam wtedy z bankomatów na wyjeździe, ino w placówkach gdzie zjawisko "skimingu" ma śladowe prawdopodobieństwo. Wtedy wyciągamy gotówkę po najlepszym przeliczniku. Sto euro jako zaskórniak (w kilku banknotach) jest obowiązkowe i powinno być trzymane w szczelnej torebeczce ukryte dobrze w tym co nosimy na co dzień - tak na wszelakij słuczaj.
-
Zmiana biegów bez sprzęgła (?)
Tomek Kulik odpowiedział(a) na bauer temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Powidział Ci to typowy polski mechanik, czyli osoba która naprawia ale jeździć nie potrafi. Pewnie o międzygazie nie słyszał, a budowy skrzyni też nie zna... Umiejętna zmiana bez sprzęgła jest zdrowsza dla motocykla niż nieumiejętna ze sprzęgłem. Wielu kierowców nie potrafi zmieniac biegów w górę z użyciem sprzęgła. Czemu tak sądzę? Ponieważ słyszę trzaski podczas zmiany w górę i widzę bujanie pasażera który ma nie odczuwać zmian biegów. Preloading, międzygaz, półsprzęgło, to podstawy jazdy dynamicznej i płynnej. Nie namawiam do zaniechania całkowicie używania sprzęgła podczas jazdy, ale umiejętność jazdy z zerwana linką sprzęgła jest bardzo ważna. -
Yaco i Arni mają rację :clap: Ks nie pojmuje, że jeśli coś nie jest nakazane, to nie znaczy że zebronione. Ks jest bardziej niemiecki od Niemców :banghead: Wnoszę o zamknięcie dyskusji.
-
Pierwsza pomoc przedmedyczna dla Motocyklistów
Tomek Kulik odpowiedział(a) na koraratownictwo temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Kursy ratownicze są potrzebne, bo mniej ludzi umiera przed przybyciem straży lub karetki. Tematu prosze nie przenosić. Korę prosimy o kilka informacji, których nie znalazłem na jej stronie: - ile kosztuje kurs, jeżeli nie jest bezpłatny? - do której godziny są zajęcia? - czy będą pozoracje z uzyciem "krwi" i "rannego"? Pozdrawiam organizatorów :buttrock: -
Oj, raczej nie ma znaczenia, czy auto jest zwykłe czy niezwykłe. Po prostu chodzi o płynność jazdy, którą w jeździe codziennej zapewnia nam delikatne posługiwanie się pedałem sprzęgła, lecz w jeździe dynamicznej/sportowej międzygaz przy redukcji eliminuje szarpanie które niepotrzebnie obciąża układ przeniesienia napędu. O ile nie dzieje się to w trakcie hamowania, międzygaz (z pojedynczym wysprzęgleniem) nie jest wielką filozofią: gazu dajemy wciskając sprzęgło i jest okej, lecz w trakcie hamowania jest trudniej bo: - nie każdy samochód ma opór pedału hamulca występujący na wysokości pedału gazu, - nie każdy samochód ma pedały gazu i hamulca w odległości pozwalającej opoerowanie obydwoma jedną stopą - czasem trzeba robić nakładkę na pedał gazu (nie mylić z dresiarskimi gadżetami sklepowymi), Polecam książki choćby Paszkowskiego lub Cygankowa, a potem cierpliwe maltretowanie samochodu w miejscu poza ruchem publicznym :icon_biggrin:
-
Ks-Rider równa w dół, to takie piekne i niemieckie... Mieć Pana i nie wystawać ponad średnią...
-
Przepraszam za ton wypowiedzi. Niepotrzebnie się uniosłem. Kulik
-
Kawasaki KLR 250 wał rozpoławianie
Tomek Kulik odpowiedział(a) na ryszo temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
A po co wyważać/zmieniać wyważenie? Skoro chcesz zamontować oryginalny korbowód lub markowy zamiennik o tej samej wadze stopy i główki, wyważania zmieniać nie warto. A może chodzi Ci o wycentrowanie wału? Piotr Dudek ma rację :lalag: -
Prawie błysnąłem... :flesje: ad. 1. Tu nie ma czego wykorzystywać. Po prostu wg. Marka po maksymalnym ugięciu znika tłumienie odbicia, bo gdzieś nie ma oleju w rurach które są puste... Gdzie nie ma tego oleju? ad 2. Co tu nie pasuje? Uczniowie mają własne zdanie i startują bo chcą i lubią i niech startują nadal. Co ma piernik do wiatraka? Marek mówi, że sport jest be, ale normalni ludzie mają w dupie takie opinie, uczą się tego co im potrzebne i korzystają z tego. ad 3. Ja przypomina sobie doskonale. Pozdrawiam :flesje: Słuchaj no, redaktorze. Nie pracowałeś w pro-Motorze, nie spędzałeś na placu połowy doby, wiesz mały promil z tego co się tam działo. Więc nie zarzucaj mi konfabulowania, bo nie lubie jak dyletant mi uwagę zwraca. Ad 1. Pamiętam to z wywodów Marka, których słuchałem kilka razy, nie tylko na wykładach wieczornych. Ad 2. Lato 2007 r. Przygotowujemy się wraz z Pawłem Necem (instruktorem o ksywie Pablo) do cross country w Kurdwanowie k. Sochaczewa. Natomiast Marek gorliwie zniechęcał Pabla do startu i szerzył głośno opinie o braku sensu rywalizacji sportowej. Podam tylko ten jeden przykład, bo mi się pisać nie chce. Zatem uważaj co zarzucasz, gdyż powinieneś zredagować jeszcze raz materiały u Ciebie w redakcji opracowane, gdzie błąd siedzi na błędzie, choćby: - motocykl o nazwie Cedzior mający tylne koło napędzane paskiem klinowym, - Honda CX500 z silnikiem ustawionym poprzecznie. Linków Ci nie podam, sam poszukaj. Co do tematu, to proponuję pisać maile do red. Potyńskiego i poprosić o odpowiedź, choćby w formie kolejnego felietony w ŚM.
-
Przykłady: :icon_arrow: "puste rury" - Godlewskiemu znika tłumienie odbicia po całkowitym ugjęciu zawieszenia. Mnie nie znika... :icon_arrow: jeżdżenie na zawody: cross country, motross, tor asfaltowy, to wg. Godlewskiego bezsens - tak twierdził, gdy jeszcze pracowałem z Piotrkiem Gadajem, :icon_arrow: jeżdżenie koniecznie z dwoma palcami na sprzęgle w przypadku osób (głównie kobiet) które nie mają siły w dwóch palcach i aby wysprzegliś muszą używać klamki czterema palcami - czyli sztuka dla sztuki.
-
Nie, nie pokłóciłem się. Widzieliśmy się ostatnio na targach w Warszawie i wymieniliśmy uprzejmości w całkowicie naturalny sposób. :clap: :clap: Nie chodzi tu o mnie - zapewniam. To, że Lech ma obiekcje co do stosowania międzygazu (niezależnie od poprawności terminologii), nie ma nic wspólnego z moją osobą. Raczej chodzi o Godlewskiego, który obraża ludzi na prawo i lewo, oraz opowiada bzdury o pustych rurach i braku zastosowania dla tylnego hamulca. Ciekawe jak będzie prowadził szkolenia, skoro nie posiada uprawnień? Żadna firma nie ubezpieczy imprezy, zaś w razie wypadku (odpukać) będą jaja z odpowiedzialnością i odszkodowaniem dla poszkodowanego. Co do samego felietonu, to dziwię się, że stary motocyklista napisał coś takiego: równanie w dół. O międzygazie - nazywając to "szprycą" - pisał red. Kwiatkowski juz dawno. Czy Lech o tym zapomniał? PS. Warszawa i Żuk miały drugi i trzeci bieg synchronizowane...
-
"Kobieta na motocyklu" - Anna Jackowska - Syria, Jordania
Tomek Kulik odpowiedział(a) na Fiery temat w Podróże
Miałem okazje poznać Anię i jestem pod wielkim wrażeniem tej skromnej i drobnej dziewczyny :notworthy: Mało jest osób o tak sprecyzowanych celach i taką konsekwencją w ich realizacji :icon_exclaim: Szacun jak byk :clap: -
Chor.szt. Drzewulec otrzymuje Brązową Odzkanę Kaskadera Amatora :crossy: Mam wieści z BP, że Muzeum Transportu nie jest warte grzechu. Przeważa kolejnictwo, zaś motocykli jest kilka i wszystkie znacie z polskich dróg. Za to mam sprawdzone wieści, że Wyspa Św. Gośki jest bardzo warta grzechu i musimy ją odwiedzić :lalag: Podobno Mario sprzedaje maszynę i składa podanie o powtórne przyjęcie do Bractwa Suzuki... :icon_rolleyes: :icon_mrgreen:
-
Czołem. My już w domu, ku uciesze psa i rodziców. Dziękuję wszystkim uczestnikom wyjazdu za wspólna zabawę :notworthy: Zgodnie z tradycją, posypię teraz wyróżnieniami: - wyróżnienie im. Tadeusza Mazowieckiego "Sila spokoju" otrzymuje Gonzo - wiadomo za co... :cool: - odnakę Teleekspresu "Złote usta" otrzymują egzekfo Igor, Niunia i Kivi :icon_mrgreen: - wyrazy współczucia i obietnicę pomocy przy zakupie bardziej analogowej maszyny otrzymuje Mario :crossy: - tytuł Udanego Debiutanta otrzymują Szuberto i Yamahala :lalag: Uczestnicy wyjazdu nie posiadający dotychczas stopnia wojskowegpo GUW, zostają promowani na stopien młodszego chorążego GUW. Natomiast awansuję na stopnie wyższe: - st.chor. Drzewulca na stopień chorążego sztabowego za całokształt zaangażowania w organizację wyjazdu, - st.chor. Mario na stopień chorążego sztabowego za inne zasługi, - chor. Igora na stopień starszego chorążego. Rozkaz podpisał: baaaczność! HKK spocznij! PS Następny będzie Bukareszt?..