Skocz do zawartości

Tomek Kulik

Spec
  • Postów

    3961
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Tomek Kulik

  1. Święta racja. Dodam tylko że najpierw ustawiamy przerwę na stykach przerywacza, a potem kąt wyprzedzenia zapłonu. Robiąc odwrotnie do niczego nie dojdziemy. Powodzenia. Kulik.
  2. Mimo że grat jest tak powolny, sprawuje się bardzo kulturalnie (odpukać), rozruch, elastyczność, wkręcanie się na obroty - pełna kultura. Spalanie poniżej litra na godzinę jazdy po placu. W trasie 4-4,2 l/100km przy 100-110 km/h w dwie osoby. Czyli pewnie zdławiony, lecz dobrze wyregulowany.
  3. Mój GSX400E wyciąga tylko 130 km/h. Czy mam podejżewać że jest zdławiony? Jeśli tak, to jak grata odetkać? Numery silnika zaczynają się na: K504107...
  4. Jakie strzelanie? Kasy na amunicję teraz nie mają... Idę się doszkolić z przepisów... :oops: P.S. Dezertera ani razu nie znaleźliśmy, za to kradziony silnik na pace Żuka sam odkryłem :) Pozdrawiam. Kulik.
  5. A Ustawę masz aktualną? Służyłem w speckompanii ŻW i miałem okazję jadących wężykiem zatrzymywać i przekazywać Policji gdy byli nagrzani, lub nie mieli OC, badań technicznych, prawa jazdy. Nawet raz trzeba było klienta skuć bo problemy robił i z łapami wyskoczył do chorążego. Patrz aktualną Ustawę o Żandarmerii Wojskowej, jak znajdę link do niej to podeślę. Pozdrawiam. Kulik. P.S. W razie gdy trzeba było skontrolować auto jadące poprawnie, był pretekst w postaci szukania dezertera :)
  6. Podczas kontroli drogowej sprawdzają prawko, dowód rej. i polisę OC. Nieokazanie ważnej polisy skutkuje zatrzymaniem pojazdu i odholowaniem na parking policyjny. Uwaga. Żandarmeria Wojskowa ma takie samo prawo do kontroli drogowej cywilnego pojazdu jak Policja. Tyle że mają swoje zajęcia i rzadko to robią. Jednak w razie stwierdzenia nieprawidłowości wzywają Policję.
  7. Mam stareńki motocykl Suzuki GSX400E. Posiada on napinacz łańcuszka rozrządu z pokrętłem i spręzyną na zewnątrz. Pytanie brzmi: czy przy okazji remontu średniego takiego silnika, można zastosować napinacz od GS500. Napinacz taki jest dostępniejszy i tańszy - nowy. Będę wdzięczny za wypowiedź osób doświadczonych w walce z silnikami gieesek. Pozdrawiam. Kulik.
  8. Warto sprawdzać wszelkie punkty z częściami do koparek, innych maszyn i ogólnie hydrauliki maszyn i pojazdów. Uszczelniacze w dziwnych rozmiarach występują w wielu maszynach budowlanych. Powodzenia.
  9. Bandzior ma rację, robię tak samo. A teraz trochę się pomądrzę: - omijanie jest wtedy gdy my jedziemy a coś (ktoś) stoi, my jadąc omijamy. - wymijanie jest wtedy gdy dwa pojazdy poruszają się w przeciwnych kierunkach ruchu, wymijamy się z jadącymi z przeciwka. - wyprzedzanie jest wtedy gdy oba pojazdy jadą w tym samym kierunku z różną prędkością, dlatego jazda w sunącym korku szybciej od aut jest ich wyprzedzaniem. Zdaję sobie sprawę że wszyscy wiemy o co chodzi, czytając wypowiedzi Kolegów. Jednak łatwiej będzie, gdy w opisach sytuacji właściwe słowa będą używane. Pozdrawiam. Kulik. P.S. Nie mylić słowa kierunek uzytego powyzej, z fizyczną definicją kierunku ;)
  10. Że jak? Osa do motocrossu? Dawać zdjecia!
  11. Dziadek, Ty się najpierw naucz pisać po polsku, zanim zabierzesz głos. Oczy bolą od Twoich postów. Do książki, a nie na motocykl wsiadać!
  12. To prowokacja jakaś? Bo jakiś przewrażliwiony jestem... Jeżeli nie jest to prowokacja, to żal dupę ściska, jak się patrzy kto dołączył do forum...
  13. W Sarbo na Bemowie mają czterosuwy! Nic nie bzyczy i nie śmierdzi, zwłaszcza na placu pod dachem. Na zapisy iść z rodzicem. Koniecznie.
  14. Od kiedy na Odlewniczej króluje CBF250, egzaminatorzy jeszcze nie zdążyli dowiedzieć się gdzie jest regulacja wolnych obrotów. Dlatego motocykl jedzie sprawnie nawet pod obciążeniem wielkich chłopów, tak jak ją w serwisie ustawili. Czyli 1100 rpm zgodnie z książką obsługową. Dlatego preferowaną techniką jest jazda na wolnych bez gazu. Zero kombinowania, bo nie trzeba. Nie ma stresa.
  15. Nie miałem zamiaru nikogo obrażać. Jedynie dziwię się że ktoś próbuje negować fakty które mówią same za siebie. Skoro skrzynia nie wali, nie stuka, bieg wchodzi pewniej i łatwiej - to w pewnych sytuacjach wymienionych wielokrotnie - zmiana bez sprzęgła jest korzystniejsza. Co z tego że Kolega Tomex czytał cały temat od początku (mam nadzieję że z tematem "co zaszkodzi a co nie" do którego link podałem), skoro nic nie skorzystał. Ucinanie klamki sprzęgła jest propozycją świadczącą o braku zrozumienia i braku chęci zrozumienia. A szkoda. Kiedyś Pan Andrzej Kwiatkowski wiele pisał o zmianie biegów bez sprzęgła, nie tylko na łamach ŚM, lecz także w swoich książkach. Nie powiedziałem nic nowego, jedynie powtórzyłem własnymi słowami opinie fachowca. A red. Andrzej Kwiatkowski jest fachowcem. Wszystko rozchodzi się o obroty pomiędzy elementem czynnym i biernym, czyli napędzającym i napędzanym. Im mniejsza jest różnica w obrotach między nimi - tym cichsza, łagodniejsza i skuteczniejsza jest zmiana biegu. Czyli trzeba wyćwiczyć operowanie gazem i lewą stopą dla jak najlepszej synchronizacji gazem obrotów elementów skrzyni biegów. Skoro nie stuka - to nie szkodzi mechanizmowi.
  16. Piotr Dudek ma rację. Wykonanie okej, jednak charakterystyka silnika marna. Czterozaworowy krótkoskokowy silnik nie produkuje wcale momentu - trzeba go kręcić. Do jazdy solo może być, jeżeli ktoś lubi obroty. Za to skrzynia malinowa. Bez zastrzeżeń. Spalanie około litra na godzinę jazdy miejskiej ciurkiem w dwie osoby, zazwyczaj pod osobą która ma marne pojęcie o doborze właściwego biegu i obrotów. Rewelka.
  17. Pozwolę sobie na nieco nieelegancki ton wobec Kolegi Tomex'a Yamaha YBR 125. Panie Kolego, pieprzysz Pan jak tępy amerykanin, lub jak dresiarz bez szkoły, nie przymierzając. Język możesz pokazywać sobie w lustrze, a nie tu na forum w sposób jaki widać na końcu posta powyżej. Odpowiem po kolei na Pańskie pytania. Co do pierwszego postawionego wyżej - dyskusja ta prowadzi do ustalenia czy można zmieniać biegi bez sprzęgła, jak to robić i kiedy warto a kiedy nie. Ponadto do wyjaśnienia zjawisk zachodzących w skrzyni podczas zmiany biegu w górę i w dół. Co do drugiego pytania - trzeba najpierw mieć pojęcie o budowie skrzyni kłowej (czyli z założenia niesynchronizowanej), potem przeczytać uważnie powyższe posty, łącznie z zawartością linka podanego przeze mnie powyżej. Tutaj dał Pan dowód kompletnej ignorancji w temacie i braku chęci zrozumienia opisanych, nie tylko przeze mnie, zjawisk i technik. Nie czytałeś Pan? Nie mędrkuj zatem i patyk w szprychy zachowaj dla siebie. Dzieląc się na forum doświadczeniami własnymi z jazdy cywilnej i sportowej, staramy się pewne rzeczy uporządkować i ocenić obiektywnie. Skoro coś jest faktem - nie dykutujemy pusto nad tym. Nadal twierdzę że nieumiejętna zmiana biegu ze sprzęgłem szkodzi bardziej niż umiejętna bez sprzęgła. Pozdrawiam. Kulik.
  18. Mamy w szkółce CB250 od miesiąca. Maszyna przerobiła może ze 200 godzin pracy. Na razie sprawuje się doskonale, zwłaszcza pod osobami niskimi. Kultura pracy silnika jest bardzo wysoka, drgania niewielkie, dynamika niezła jak na tę klasę motocykla. Jest to egzemplarz japoński - mamy nadzieję że okaże się trwałym osiołkiem :(
  19. Pozwolę sobie na lenistwo i podaję link do dyskusji, w której wszystkie postawione tutaj przez Kolegów pytania zostały rozwałkowane: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...szkodzi&start=0 Proszę czytać uważnie i nawet kilka razy, jeżeli pewne kwestie okażą się niejasne w pierwszym czytaniu. Pozdrawiam. Kulik.
  20. Pewnie miała też szprychowane koła. Włodzimierz Gąsiorek będzie coś o niej wiedział.
  21. Trzeba odejść w spokojne miejsce, wyjąć komórę i dryndnąć na 112. Hujów bandytów i przekręciarzy eliminować! Przyjeżdża załoga z wydziału wywiadowczego po cywilnemu, udaje klienta, zgarnia gościa i mają z nim zabawę. Nawet niewyszkolony w sprawach motocyklowych policjant, będzie widział, że rzeczona WR'ka jest przekręcona.
  22. Bez złośliwości, ale wykazałeś się totalną ślepotą. Przeca te oba modele nawet nie są podobne do siebie z wyglądu, o anatomii nie wspominając. CB to twin a CBF to singiel. CB ma tył zawieszony klasycznie - CBF na centralnym amorku. Różnic jest cała masa. Śmiem twierdzić że widziałeś policyjne CB250, a nie cebeefkę. Pozdrawiam. Kulik - użytkownik obydwu modeli z przeznaczeniem szkoleniowym.
  23. Święta racja. Rankiem odpalam swojego grata GS500 na centralce i rozruch jest wyraźnie łatwiejszy niż na bocznej stopce. Maszyna odpala równo na oba gary bez żadnych sesnacji i telepania się.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...