rzemyk90

No dobra :) Wiem o co chodzi :buttrock: Dzieki. No ale na goglach to chyba moge zaoszczedzic co??

Mowisz?? Kurde, a jeszcze gogle do tego i wyjdzie 200. a chcialem tanim kosztem kupic... Tylko ze ja nie jezdze ekstremalnie tak jak wy, ze na torze wymiatacie i te sprawy. Ja bede tak lajtowo jedzil, mysle ten helm powinnien byc dobry co?? :)

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=78725312 Co sadzicie o tym kasku??. A moze ktos na forum go ma??

No no, bo apki lekkie, zwinne i zawiecha dobra, tylko musze dolozyc jeszcze do apki...

ba a u mnie juz zelga jest :) ;) i juz nie da sie jezdzic. ;) ;) ;) Sam nie wiem czy kupic DT 80 LC2 zajerstrowana na 50 do roboty(opony, lakier, silnik, lampy, plastiki) czy kupic jakac apke rx 80.

no ja mam simsona s 53. no ale co tam, jezdzic sie da, ale na dniach juz go nie bede mial. Na wiosne DT 80 LC2 bedzie:D

No no. No ja tez wymiatam po sniegu. Mam kolo domu taki trawnik, i na nim jest snieg. Jade i wciskam 2 i robie ladne powerslidy na stojaco bez uzycia nog. ale inna juz bajka na kostce pokrytym sniegem, juz powerslida sie nie zrobi, trzeba sie nogami podpierac, a na trawie juz troche lepsza przyczepnosc jest, no ale ubaw niesamowity, normalnie gites. no Ale sprzet latwo zagotowac..... :) no ale sie da.;) Hehe, bede mial co wspominac.....

A ja mysle ze ten motocykl ma silnik od DT 250. Widzialem kiedys taka DT, byla z rocznika chyba 81-83. I tez byla dwucylindrowa, miala dokladnie te same wydechy co ta. Na silnik obstawiam DT 250 ale na 100 procent to nie wiem.

Jak wstawisz obrotomierz od malucha to napewno bedzie chodzic i nie bedzie zanizal ani zawyzal, predkosc obrotow bedzie ta sama, czyli prawidlowa.

Apka czyli RED ROSE ma 5 biegow, wygodna to moze dla mnie nie jest, bo kregoslup mnie boli po odcinku 10 km, sam nie wiem dlaczego, na innych tak nie jest. No i v-max seryjnie tak okolo 90-100. No ma dozownik, w cieczy jest. Jest ona nawet duza, i bez problemu przypomnina chopera o wiekszej pojemnosci. I co tam jeszcze.... Pali okolo 5 l na sto przy agresywnej jezdzie. Ten moment obrotowy troszke przeszkadza....

Heheh, prasa :-D . Ja tuleje wybijalem ale z simsona s 51 w domowych warunkach. Przyrzady: mlot 5 kg, i tuleje na podstawienie pod cylinder :P Na poczatku cholernie sie balem ze spierd.... ale jakos mi sie udalo :P .A w s-70 jezeli jest to prodkcja polska to prawdopodanie moze tulej peknac.

Wiem tyle ze napewno ma kopnik, ale czy ma rozrusznik to tego Tobie nie powiem. Koniu, czy czasem nie jestes z forum simsonow??

No to bedzie 38,75mm i to napewno nie da 60 cm3.

Ja mam stycznosc na co dzien z RED ROSE 50 cm z 93r. Ale juz pewnie nikogo to nie interesuje.

Dokladnie. 10 cm czyli o 3 mm wiecej na srednicy cylindra.

Simson czy skuter ?? Ja napewno bym wybral simka. Czesci tanie, manual, malo pali. A jesli Ci za malo to podrasowujesz simka, wkladasz kilka lepszych czesci (bing 17, kosz s-70 itp...) podrasowujesz silnik (polerka, zmiana rozrzadu itp...) jezdziesz 7 tys. obrotow i next bieg, znowu 7 tys i 4 masz blisko 90 km/h. I slyszych te ladna muzyke 1,2,3 i 4 . A w skuterze?? Gaz do konca i ten dzwiek buuuuuuuuuu. Kupujesz starego simka, remontujesz, uczysz sie podstaw mechaniki, i jak nadejdzie wyscig pomiedzy Twoim simkiem a skuterkiem i wygrasz go to wtedy jestes naprawde z siebie zadowolony ze takim starym z lat 80, wyremontowanym przez siebie simkiem, wlozonym w niego wiele prac i trudu wygrasz wyscig z skuterkiem nawet odblokowanym, ktory wyjechal niedawno z salonu. No oczywiscie nie mowie ze skutery sa zle, ale takie jest moje zdanie pomiedzy simkiem a skuterem.

Nie bedziesz sie wypowiadal bo juz nie masz komu co dowalic co?? :-D :-D :-D . Czasami 10 latek moze byc o wiele madrzejszy od 18 latka :mrgreen:

U mnie tez bing to seria. Jeszcze mam tego binga z 93r. a kupilem nowego bo tamtem byl w kiepskim stanie, sruby poobrabiane, troche w nim przerabiane bylo i nie chodzil jak powiniem, i dlatego kupilem nowego. A tego mam na czesci :) Moze masz racje. Ale licznik wtedy oszukuje jak sie ma nieorginalna zebatke. Orginal to 15 zebow. A ja mam 14 ze wzgledu na kola (19 przod i 17 tyl) Ale nim jechalem te ponad 80 cm ale jak dawke paliwa zmienilem na 5 l na 100 km. [ Dopisane: 09-09-2005, 17:51 ] Ladny ten HM. Oplacalo Ci sie kupywac-niska cena. Moje Gratulacje. On nawet dobrze wymiata, jest lekki i dzieki temu ma dobre przyspieszenie a po tuningu na 80 cm juz nie jedna sete enduro zostawisz :)

Aha. Dzieki.

Ja kupywalem w takim sklepie w miescie. One sa takie same jak w motorowerach APRILLIA, DERBI, FANTIC. Placilem chyba 30 zl ale nie jestem pewien.

No to zle czytales. 60 cm ma 41 mm. Czyli potrzeba 12 szlifow zeby z 50 cm miec 60 cm. Tak sie zastanawialem zeby tak niemiecka 50 cm na 60 rozwiercic, bo w niemieckich lepsze materialy, i trwalosc bedzie dluzsza.

No jest rocznik 93r. Ale jestes tego pewnien?? Bo np. w RX z 93r. mialy 6 a przeciez te same piece.

Z allegro?? Bo widzialem ich kilka... w kiepskim stanie niektore byly...

:-D :-D :-D To masz fajnych kolesi w tej strazy. A tak logiczne. Mam np. DT 125 na 50 cm. Jade przepisowo i mnie policja zatrzymuje. Przeciez ona odrazu sie w oczy rzuca. Napewno 125 nie wyglada jak 50. Ona jest wieksza, silnik jest wiekszy znaczne, dyfuzor duzy, jak trawie na kiepskich policjantow to wezma ja i poj sprawdza :) I co bedzie wtedy??