Nitomen

5 tys to troszke malo , za ta kase ciezko kupic dobrego singla , Ja polecam zakryte single Dr RSE , KLR Tengai , za ta kase kupisz juz cos w stanie dosc dobrym, KLR-A w zwyklej wersji dosc uniwersalna , malo plastiku , mala ale skuteczna owiewka chroniaca przed wiatrem, duzy zbiornik.

wada jest ze ma tylko i wylacznie kopajke do palenia :) , a co trwalosci to w sumie nikt nie stwierdzil bo to dosc nowy i egzotyczny sprzet, ale w Baja 1000 byly takie 2 sztuki i ladnie wymiataly :)

BMW 525 - 2.5 TDS - wiecznie pekajace glowice z powodu zle odprowadzania ciepla ( blad konstrukcyjny) , koles ma taka i co pospawali glowice znowy padala w nowym miejscu , wkoncu kupil nowa i narazie dziala ale auto idzie do zyda bo silnik pracowal bez chlodzenia i szlak go trafil ( dymi - zre olej) Ford 1.8 TD - koles mial Sierre z tym, silnikiem lal w bak co popadnie ( czesto kompot babuni) , zrobil na nim ok 100.000 przez 3 lata i nic sie nie dzialo.Auto mimo sporej masy ladnie sie zbieralo lepiej niz Passat 110 koni VW 2.5 TD V6 - zle smarowanie glowicy i zacierajace sie walki rorzadzu ( koles robi w serwisie VW) pozatym paliwozernoc od 8/100 zaczyna. Jesli Diesla to albo VW 1.9 na pompowtryskach (140 kuca) , albo Forda 1.8 TDI Jesli bezyniaka, to obecnie latam ojca Passatem z 95 roku z silnikiem 2.8 VR6 w automacie - spalanie srednie 9/100 - czyli tyle ile silniki 1,8 i 2.0 a nawet niektore 1.6 w duzej budzie

a jak topnik wtedy sie daje ??

no ta glowica to faktycznie jakos nie pasuje do gleby parkingowej , napewno moto jechalo na boku ze 2 metry . Drugi porysowany bok tez nie powstal od polozenia moto w miejscu. Obydwie gleby byly w jezdzie ,ta na glowicy dosc znaczna ,zalezy jeszcze jak duzy jet ubytek materialu w tym miejscu . Z ta malowana rama to raczej tylko brudne, bo tam przeciez trzyma sie nogi

no dokladnie ponoc nowe XT tez nie daje rady w terenie , stare enduraki byly bardziej uniwersalne, moze moda sie zmienia i ludzie nie szukaj moto typu Dual tylko albo szosa albo teren. W kazdym razie KLR-A w wersji US robiono do 2006 wiec jak by co zawsze moge zmienic sprzeta na nowszy ;) prosto z hameryki :banghead:

jezdzilem Dr 600 , nie tylko siedzialem :) ,kazdy ma swoje racje, ja sie zawiodlem na 350 i teraz juz nie biore jej pod uwage :) bo ani to w teren , ani na droge :crossy: moze jak by go @ na 440ccm to by jakos szedl .

E zawieche jednak skrocili - lipa :/. Soku jedyna zaleta DR 350 to jego masa i wielkosc motoroweru ( co mi sie akurat nie podoba bo zle sie czuje na takim moto), upatrywalem w tym moto nastepce KLR-a + jakas szosowka , ale to nie ciagnie jak stary klekot a buja sie :/ a co to za frajda z jazdy jak nie czujeszze maszyna ciagnie i dusisz na kazdym biegu az silnik jeczy , zapewne w ostrym terenie Dr-ka by objechala 650 ,ale z 600 bys sobie juz nie poradzil :icon_razz: wiem co mowie po porownywalem oba sprzety. DR 600 naprawde wyrywala sie z rak jak odkrecilem :icon_mrgreen: a masa nie duza wieksza

a mnie sie podoba , stare klekoty znacznie bardziej terenowe niz DR 350 czego ostatnio doswiadczylem. Nowy klekot ma zmniejszona wage , leopciejsza zawieche ,szersze fele , lzejsza i wydajniejsza o 20% chlodnice Denso, nawet silnik odmlodzili ( inne pierscienie i sensor przepustnicy z inna mapa zaplonu) i wydech tez troszke zmieniony, wyglada ze w terenie bedzie niezle dawal rade, ale glownie jak dlugodystansowe uniwersalne enduro. p.s niewiem co chcecie od tej zawiechy ?? dlamnie wyglada calkiem normalnie

a moze ta zebatka jest wciskana prasa jak w KLR-ce ??

pewnie dlatego ze zrobili klx 450 , wiec enduro juz maja. Ale klekocik zapowiada sie ciekawie , ale w polsce raczej nie bedzie dostepny :/

kawa starcila troszke ze swojej uniwersalnosci i teraz bardziej jako turystyczne enduro sie nadaje, bo widac ze plastiki latwo polamac. Ciekawe ile wazy, z opisu wynika ze zredukowali nieco mase. Mam nadzieje, ze cena rowniez zredukowana :)

e nieznacie sie :biggrin:

LC8 bardziej wymagajacy jest , klekot silnik nie zmieniony popularny tani w obsludze i samodzielnym serwisowaniu . Nie ma co porownywac LC8 do KLR-a to inna bajka :)

http://www.motorcycledaily.com/23september06_klr650.htm - chyba zaczne zbierac kase na nowego sprzeta :) :)

a jaka frajda ze zjarania takiego lacza :icon_mrgreen:

Dokladnie , jak nie planujesz czestych dlugich tras to bieraj LC4 , a moze LC8 ?? tylko ta cena :icon_mrgreen: . Gawron mowa byla o nowym sprzecie. ( noje funkiel letko bita z banana :icon_mrgreen: ) <--- zart :icon_mrgreen: . Warto dokupic kola SM , znacznie lepiej mozna zamykac winkle :)

Kup nowy simmer i lekko go spiluj aby glebiej wszedl, widocznie masz juz wyrobiony rowek na walku. Jeszcze jest mozliwosc kupienia nieco wezszego simmeringu.

LC4 a TA to w sumie odmienne motocykle i ciezko je porownywac. LC4 letkie i waskie ,niewygodne na dluzsze trasy, mocny silnik na gume idzie bez proszenia, ma drrrrgania ,doskonale w terenie. TA to zupelna odwrotnosc to typowy kanapowiec inny silnik V-ka starsze modele ciezko zakatowac zyly dlugo i szczesliwie, w LC4 masz 60 koni z 1 garka wiec i silnik nie zyje dlugo. Do lesnych drog to i TA sie nada (ale i tak gmole obowiazkowe) ,ale jesli jakies hardcory to juz niebardzo , no do miasta wiadomo lepiej mniejszy i bardziej zwarty sprzet typu LC4. troszke namieszalem, ale ciezko je porownac :icon_rolleyes:

Arma Dr 350 nie wyglada inaczej od XT-ka - obywda sprzety roweropodobne.

Gadimex gadsz bzdury, widac ze nie masz pojecia o DR 600/650 a 350 to mozna po bulki jechac a nie w teren. Mialem wczoraj okazje przejechac sie na DR 350 i zawiodlem sie bardzo , kazdy wychwala jak pod niebiosa a to tymcasem pierdziawka bez mocy i momentu , to moja stara KLR 650 ma znacznie wiekszego kopa od tej DR ,pozatym czulem sie na niej jak na wiekszym simsonie malutkie toto takie. Rok temu mialem okazje przejechac sie na DR 600, stara zapadaczona DR-ka ,moto lekkie i bardzo zrywne lepiej szla od mojego KLR-a i zacznie od niego lzejsza, tam czulem ze to sie nadaje w teren znakomicie.

w DR pada szkrzynia i glowica , oczywiscie nie w kazdej ale niestety kupujac nalezy zworcic na te elemety uwage. A moze lepiej szukaj XT 600 ?? w 350 po przesiadce z MZ moze jednak brakowac mocy, chociaz to 10 kuni roznicy.

moze silnik od B12 wstawic, jesli twoj juz sie konczy

Jarek S moje dane odnosza sie do strony producenta ,wiec mysle ze wie co pisze skoro produkuje ten sprzet . Mowa o maszynie zatankowanej i gotowej do drogi

moze UAZ-a z silnikiem od BMW :) ponoc daja rade :D