Skocz do zawartości

Vlaad

M.G.H.
  • Postów

    1787
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vlaad

  1. No proszę, człowiek uczy się całe życie. Jeżeli to nie wyrób wschodni to pewnie wart rozważenia (czynnik główny to koszt).
  2. Vlaad

    Pierwszy motor.

    Potwierdzam, Derbi GPR to ładna i dobra maszyna. Upside-down z przodu, aluminiowy wahacz, promieniowe zaciski... pełen wypas. Żadko która maszyna konkurencji oferuje tak dużo, tyle, że to 125 ccm - czyli potrzeba A1. Sory, sprawdziłem - jest też 50 ccm, ale kosztuje 14200 zeta.
  3. VAZ kojarzy mi się z Ładą :mrgreen: . Łada nie kojarzy mi się dobrze. Użytkowników takich łańcuchów nie znam. Być może są stosowane w motocyklach Mińsk..... Do MZ, Jawy itp pewnie się nadaje, ale do GS-a.... :? . Chyba cokolwiek ryzykowne posunięcie, chociaż rozumiem "program niskobudżetowy".
  4. Vlaad

    Moja nowa VFR !!!!!

    Pogadaj o tym z Ryżym. On ma jakieś konszachty z firmą ELTEC. Iwan dorabiał u nich tłumik do Hondy Afirica Twin. Ładnie gadał i ładnie wyglądał (tłumik ofkors :P ).
  5. W VFR sprawa prosta: odkręcasz śrubę blokującą, naciągasz łańcuch kluczem pazurkowym (naciąg realizowany mimośrodem), dokręcasz śrubę blokującą - i odjeżdżasz :P . Cała operacja zajmuje 2 minuty.
  6. Póki co nie mam czasu na zrobienie płyki z wyjazdu. Nawet nie wywołałem klisz :? . Robota dopadła mnie nawet w dni, które miałem wolne ;) . Może w przyszłym tygodniu złapię oddech....
  7. Vlaad

    Moja nowa VFR !!!!!

    Cholera, zanim się wreszcie zbiorę do zrobienia radiatora to mi regler padnie :? . Nie ma to jak "podglądactwo".... jak wam pozazdroszczę, to zrobię chłodzenie azotem albo CO2 - dopiero wam kopary opadną :( :) . Tylko ciekawe czy wtedy jeszcze będzie co chłodzić :mrgreen: .
  8. Vlaad

    Moja nowa VFR !!!!!

    Nooo, trochę w tym mojej winy, bo uparłem się zostawić oponkę 180/55R17 z tyłu. Trochę siły, trochę techniki i VFR-ka lata po winklach jak zaczarowana :lapagora: . A wygląd też jest ważny, no bo jak będzie wyglądała VFR na szytce 170/60R17 z tyłu :mrgreen: .
  9. Vlaad

    Moja nowa VFR !!!!!

    Nie ma ;) . Chociaż..... jeżeli łańcuch był za mocno naciągany, mogą paść łożyska wałka zdawczego. Zresztą był opis w ŚM, chyba XII 2004 albo I 2005. Pawel pastwił się nad moją VFR :mrgreen:
  10. Akurat w Hornecie nie o moc chodzi. Nie wiem do którego roku zakładano z przodu koło 16', ale właśnie ten model odradzam: ma skłonności do trzepotania kierownicy. Silnik rzeczywiście pochodzi z CBR i ma streetfighter-ową charakterystykę (to z opowiadań - sam nie miałem jeszcze przyjemności testować), więc raczej ostrą. Na początek lepsze jest coś z łagodniejszym "dołem".
  11. Niewątpliwie FZ6 jest dobrym motocyklem. Jak wspomniał a!ntek pewnie się prowadzi, charakterystyka silnika nie jest wściekła od samego dołu. Co prawda nie jestem zwolennikiem zaczynania od 100 KM, ale to nie znaczy, że tak się nie da. Wszystko zależy od rozsądku posiadacza. Babajaga zaczęła przygodę dwóch kół od SV 1000 i radzi sobie świetnie, co nie znaczy, że polecam taki początek. Po prostu ćwiczy, ćwiczy, ćwiczy..... często na torze. Respekt przed mocą i rozsądne podejście do własnych umiejętności dodane do bezpiecznych charakterystyk motocykla pozwoli na bezpieczne korzystanie z maszyny.
  12. Można wlać więcej, ale czy widziałeś kiedyś, żeby ktoś dopuszczał za niski stan oleju w skrzyni biegów 8O :?: . Przecież ubytki oleju chcesz uzupełnić Militec-iem. Więc jeszcze raz się powtórzę: Militec nie jest olejem i nie można nim uzupełnić ubytków oleju.
  13. Odpowiedź brzmi NIE. Militec nie zastępuje oleju, co więcej jest rozprowadzany po elementach za pośrednictwem oleju. Co prawda zabezpiecza przed zniszczeniami w przypadku utraty oleju, ale nie pełni funkcji oleju, który oprócz smarowania chłodzi elementy smarowane. Koniecznie uzupełnij stan oleju w skrzyni.
  14. A cóż w tym ciekawego... . VFR-ka w momencie zakupu miała 19 kkm 8O . Szacuję ją na 70 do 100 kkm, chociaż wiem, że Occult nie ma z tym nic wspólnego. To zabiegi poprzednich właścicieli (przed Occultem) odmłodziły przebieg, chociaż nie wiem po co.
  15. Może być trochę mało :D . Najtańszy IRIS to koszt ok270 PLN, a RK 300 PLN - to ceny w/g katalogu LARSSON-a (i to jeszcze z 2003 roku) do twojego modelu. Do tego jeszcze koszt zębatek (jeżeli są w dobrym stanie to można je zostawić w spokoju, chociaż najlepiej wymienić komplet).
  16. Tu jeszcze dorzucam linkę z dyskusją na temat Conti: http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...ght=conti+force
  17. Nie iryrtuj się Lunch. Problem polega na tym, że "reanimacja" nie na długo pomoże, a "najsłabsze ogniwo" i tak nie da ci spokoju. Niestety prawda jest taka, że utrzymanie "japonii" jest kosztowne i przy zakupie trzeba się z tym liczyć. Nie da się obejść pewnych problemów taniej, zwłaszcza tych, które mają wpływ na bezpieczeństwo. Zgadza się, ale i tak nie ma gwarancji, że zauważysz właśnie ten moment kiedy trzeba powiedzieć "dość!".
  18. Odpowiedź rzeczywiście niemal wyczerpująca, acz lakoniczna :D . Sprawdź wyważenie koła, zobacz, czy opona nie jest wyząbkowana, ew sprawdź stan łożysk koła. To najczęstsze przyczyny występowania trzepotania kierownicy przy jeździe na wprost. PS Można jeszcze dorzucić łożyska głóki ramy, ale to czuć i słychać.
  19. Niekoniecznie, ponieważ jest to nazwa marketngowa. W Europie (oprócz Włoch) funkcjonowała jako CBX 650 E, ale na kontynencie amerykańskim i we Włoszech jako CB 650 SC. Z tego powodu nie należy się posługiwać tymi oznaczeniami (w Europie "SC" oznaczało inny model w stylu soft chopper z tym samym silnikiem). Dlatego należy się posługiwać oznaczeniami fabrycznymi np. PC 08 (VT500C), RD 07 (Africa 750 po modernizacji) i rocznikiem. Unikamy wtedy wątpliwości co do modelu, niezależnie od miejsca sprzedaży.
  20. AGA, nikogo nie dobijaj, tylko dojedź :) . Rozumiem, że "zły Aker" nie chce cię zabrać? ;)
  21. Zanim dobierzesz się do gaźników sprawdź wszyskie połączenia elektryczne. Nie pamiętam dokładnie czy w VT500 jest jedna cweka na świecę, czy jedna na dwie (ale raczej to drugie). Jeżeli nie pali jeden gar (są dwie świece na cylinder), to prawdopodobnie padło połączenie elektryczne. Na gaźnik lub zawory (trzy na cylinder) ta sprawa mi nie wygląda.
  22. :oops: :oops: trochę mnie idealizujecie chłopaki. Najważniejsza była wspaniała kompania do jazdy, piffka i kiełbachy. Wypad był odjazdowy, wylatałem się jak głupi, a banan z twarzy mi nie schodzi. Natłukliśmny mnóstwo kilometrów, zobaczyliśmy wspaniałe miejsca. Teraz to ja poleję wazelinę ;) :P : dzięki Hubert za pomysł zorganizowania grupy. To były zyski. Straty to para bamboszy Yogiego, prawy but (też Yogiego :P - na minie przeciwpiechotnej), i kierunkowskaz (zobaczymy za ile pójdzie na Allegro :P :P :D ). Pozdro wszystkim!
  23. W zasadzie chyba tak. Zobaczymy jak będziemy stali z czasem. Ustali się na miejscu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...