kamikazemario

Jakieś skromne zainteresowanie jest. Nie wiem co się dzieje na rynku..Jak rok temu sprzedawałem Transalpa prawie codziennie dzwonił telefon :bigrazz:

http://allegro.pl/honda-cbr-600-f3-okazja-...1311565397.html

Na tych zdjęciach to Panie nic nie widać :icon_razz:

Rzeczywiście coś mi się pokręciło :bigrazz: Nie zauważyłem, że chodzi o 2 motocykle- Crossrunner i Crosstourer Myślałem, że wypuszczają tego Crosstourera z silnikiem 800 ccm, a w przyszłości też wersję 1200 ccm. Tak czy siak uważam, że w turystycznym enduro 1200ccm to, aż nadto. Niepotrzebny ten wyścig zbrojeń i coraz większych pojemności silnika. Szkoda, że odchodzą w niepamięć takie motocykle jak Transalp 600/650, Africa Twin, Super Tenere 750. Dzisiejszymi niby turystycznymi enduro, wielkimi i ciężkimi strach zjechać z asfaltu. Coraz mniej średnich maszyn. Albo lekkie wysilone enduro nie nadające się do dłuższej turystytki, albo potężne ponad litrowe maszyny. Dobrze, że choć Yamaha ma jeszcze Tenere 660.

http://www.scigacz.pl/Honda,Crosstourer,Co...icma,14051.html powinien być to godny następca Africi :lalag: Dawniej do wojaży wystarczało 600ccm, Africa ze swoimi 750 ccm była uważana za wielki jak krowa motór. Więc te 800ccm i to w V4 powinno też wszystkim wystarczyć, zwłaszcza, że masa nie wychodzi wiele ponad Africe. Na co komu 1200ccm w enduro? :bigrazz:

Wejść to może i wejdzie między plastiki jak je lekko pilnikiem zmodyfikujesz :bigrazz: Ogólnie to jednak ma inny kształt i nawet jak się uda wsadzić to będzie wyglądało paskudnie.

Woziłem się pewien czas Trampkiem, więc moge odpowiedzieć: 1.Jedna tarcza ledwo sobie radzi, po przesiadce z Fazera będzie Ci się wydawało, że toto nie hamuje;) Oplot poprawia zdecydowanie sytuację. 2. 100-120km/h, powyżej jest mało stabilny i się wyraźnie męczy. 3. Minimalnie 4,5L, przy spokojnej jeździe ok 5L. Przy ostrej jeździe nie powinien przekraczać 6L. Tak w ogóle to polecam http://forum.transalpclub.pl/ Istna kopalnia wiedzy na ten temat.

http://allegro.pl/honda-cbr-600-f3-stan-pe...1296334852.html nowy link

Jest już nowa niższa cena, za 6000 napewno nie sprzedam. To już wole zostawić to moto na dożywocie :biggrin:

A w czym były dobre te stare Romety? To była taka sama klasa małych, tanich motorków. Jakość cześci była co najmniej tak samo kiepska jak nowych "chińczyków".

http://allegro.pl/honda-cbr-600-f3-stan-pe...1274538943.html zimowa cena :wink:

Ponawiam. Nowy link i nowa cena: http://allegro.pl/honda-cbr-600-f3-stan-pe...1274538943.html

I dlatego nie ma sensu grzanie silnika na postoju, tylko się niszczy bo pracuje na zimno. Silnik najszybciej i najefektywniej rozgrzeje się pod obciążeniem. Tyczy się to głównie nowych diesli. W jakiejś gazecie robili test w zimie, ile czasu potrzeba na rozgrzanie do temp roboczej małego TDI(1,3 chyba) na postoju, wyszło im ponad 40 minut :bigrazz:

A zdołasz wywalić te blaszki nie uszkadzając przy okazji łożysk?

Szkoda kasy na 2 silnik, KX to nie jest karetka ani taksówka. Nie musi być na chodzie 24h na dobę. Jak coś rzeczywiście padnie to przynajmniej będziesz miał kase na prawdziwy, porządny remont.

Mi moto wygląda na jakąś Aprilie( czyżby RS 250?). Czacha jest jakaś kombinowana z kilku.

Ja sądze, że ten temat to taka ukryta reklama/oferta sprzedaży;]

Żeby ten silnik na sztywno posadzić musiałbyś bardzo solidnie pospawać ramę i mocowania silnika :icon_razz: . A cały traktorek będzie sobie podskakiwał niczym kangur. Może to być bardzo irytujące.

Nie bardzo można obliczyć spalanie chwilowe czy nawet średnie w silniku na gaźnikach...

Myślę, że za 1,5k zł kupiłbyś naprawde zadbanego simsona, miałbyś prawdopodobnie mniej problemów z nim niż z jakimkolwiek rometem(stary czy nowym).Dużo części jest na allegro i są za grosze. I byś zaoszczędził na zakupie dużo kasy. Profesjonalny remont silnika w simsonie to nie więcej jak 200 zł, więc nie ma się czego bać.

Wszystko opisane na aukcji;) http://allegro.pl/show_item.php?item=1253692277

Porównaj sobie nawet zewnętrznie obie głowice, nie pasuje choćby położenie tunelu łańcucha rozrządu :wink:

W MZ i Simsonach montowali takie śruby seryjnie. Jakbyś zobaczył ile tam na tej śrubie bywało opiłków, i innego dziadostwa to byś na zawał padł :wink:

Ja też myślę, że Suzuki nie podejrzewało w najśmielszych, pochwalnych snach osiągnięcie przez małe Jajko 100kkm :icon_razz: A tak w ogóle to: http://www.scribd.com/doc/1960037/Suzuki-G...F-Owners-Manual strona 17 i 18 Tam jest coś na ten temat.

To prawda. Od 91 wychodził już następny model nazwany Diversion. Może tam ma być 82? :bigrazz: