jannikiel

GP Ameryk, czasy jak narazie słabsze niż poprzednich latach we wszystkich kategoriach...

dokładnie przewalac się powinien olej, ale byc może jest tam jakis zawór ( nie pamietam jak to w Yamasze zrobiono), który powinien utrzymywac w zbiorniku oleju- czyli przedniej części ramy, olej poleciał i nabombował do silnika, lub padła sekcja i nie podaje oleju z silnika do zbiornika...Ja to zajrzałbym co się dzieje, i czy pompa oleju nie ma jakiś uszkodzeń lub zuzycia, serwisowki są w internecie... https://www.instrukcjaobslugipdf.pl/yamaha/wr400f/instrukcja?p=20

To tylko regulacja na gaźniku, pozostaje...

Pozostaje regulacja śrubami na gaźniku, a czterotaktuje w wyzszych partiach obrotów i nie chce się wkręcać?

Najlepiej porównać nr katalogowe...

Teza z tzw obiegowych opinii, nie z moich, ja tylko wymieniam zuzyte części na nowe... Placek/płytę z rozrządem, się kupuje jako zestaw, lub jest tańszy sposób, ale nie każdy to poprawnie robi... Ojej, Shovel po poprawkach, w stosunku do Shovela bez poprawek..., czy zawsze trzeba po kolei pisać a nie posługiwać się skrótami myślowymi.. Ja nie dorosłem do H-D, więc możecie mnie ignorować i moje wpisy i tak mamy na 2 lata roboty do przodu, to nikomu ślizgów nie będe wymieniać... Róbta to w serwisach...Oooo...Smacznego jajca...

Są 3 oleje dedykowane do H-D, często na opakowaniach jest opisane V-Twin lub H-D, olej silnikowy, transsmission-oil-do skrzyni biegów i olej do sprzęgła... No cóż ja z serwisem H-D nie dyskutuję , każą wymieniać rozrząd przy 50 tys km, to się wymienia..

Przemek, możliwe , ze mają mocniejsze, ale i tak ja przyjrzałbym się dokładniej czopowi wału... Być może Shovel był już po poprawkach, ewentualnie może sposób jazdy, nie wiem, ja tylko dłubię w motocyklach, ale i tak wszystkich motocykli na świecie nie znam ( w sensie ich kondycji), właśnie mamy niezawodny japoński motocykl Vstrom 1000, odkleiły się magnesy i narobiły kaszany, a w zeszłym roku przerzucałem piec nieśmiertelnego zdawałoby się Bandita 1200 - nie opłacało się remontować- poszła góra silnika i przyłapało na panewkach+ rysy na cylindrach przebieg 43 tys km ( a może 243000 ? )...

Padła chyba 2 sekcja pompy oleju podająca do silnika lub zawór zwrotny nie trzyma i olej scieka do silnika...

oniecznie, bo tak fabryka przewidziała, i tak mniej więcej wychodzi, slizgi nadmiernie sie wycierają ect...Posypanie się rozrządu, może skutkowac dalszymi awariami... no niestety, pierwszy Twin Cam ma choroby wieku dziecięcego ...a i jeszcze trzeba zwracać uwagę na łozyskowanie wałków rozrządu, no i na czop wału korbowego od strony rozrządu...

Jeden z przodu miski olejowej, drugi na wysokości skrzyni, ale bliżej prawego podciągu ramy a sprzęgła z lewej strony pod kapą, imbusy calowe... Najlepiej wrzucić na youtube i często pokazują...wlew do skrzyni jest chyba za wlewem oleju do silnika- na śrubę imbusową...Uwaga... nie polecam, jak ktoś tego nie robił, bo dokręcenie trzeba robić odpowiednimi momentami... Nie to jednak w tym Harleyu jest najważniejsze, najważniejsza jest właściwa wymiana "placka z rozrządem" i samego rozrządu, w okolicach 50 tys km, czyli jakieś 30 tys mil, należy to zrobić k o n i e c z n i e ... wykonać wziąć rachunek za to do okazania i sprzedać i kupić coś w H-D od 2014 roku, juz nieco poprawiony, chyba, że nie będzie się robić takich wielkich przebiegów... To moja opinia... Pozdr.

No i w pzzzu wylądował i cały misterny plan też w pzzzdu... Pecco poza punktami i na 1 miejsce w generalce wskakuje zwycięzca dzisiejszego wyścigu Bezecchi... Wyścig wygrał Bezzecchi, za nim Zarco który powoli przebijał się z dalszego miejsca , potem A. Marqez, a 4 znakomicie jadący F. Morbidelli...Pecco, przesadzil, mimo, że jechał po miejsce na pudle, za mocno chciał kręcić tempo i nie wiem, dogonić Bezeka (?), w końcu przesadził i poszedł w tataraki... Moto2: skrócony wyścig ( z powodu aury), wygrał Tony Arbolino, drugi A. Lopez, trzeci J. Dixon Moto3: T. Suzuki, D. Moreira, A. Migno

No Aprile... rispekt ładnie jadą... kucze...pieczone... No nie mamy TV na warstacie... MotoGp pierwszy raz z pole position wystartuje Alex Marqez na Ducati , który zaliczył Q1 i spalił na koniec 1 Ducata, 2- Bezecchi, 3- Pecco, który rzutem na taśmę zmienił oponyz deszczowych na slicki i poprawił swoj rezultat... Moto3- Sasaki, Oncu, Moreira Czekam teraz na Moto2 i potem na wyścig SPR MotoGp Moto2 : A. Lopez, A. Canet, S. Chantra, tak wygląda pierwsze pole startowe po emocjonujących kwalifikacjach Moto2 SPR MotoGp: kolejny raz emocje sięgały zenitu, wygrał startujący z 15 pola B. BInder na KTM, 2- szalejący i popełniający błędy, ale jednak prący do przodu Bezecchi, 3- Luca Marini... Warto wspomniec doskonałą jazdę F. Morbidelliego, część wyścigu jechał jako 1, ale pokonał go Binder, ostatecznie musiał uznać wyższość Ducatów, jednak to i tak bardzo dobry wynik dla Franco... Pecco, miałem wrażenie, że podmienili mu mapy zapłonu, bo do 2 zakrętu, gdzie wszyscy przyspieszali, jego Ducati zostało jakby w tyle, wiążąc się w walkę o lepsze pozycje, pewnie spalił opony i uległ jeszcze na ostatnim zakręcie A. Marqezowi, zajmując 6 miejsce... Jeszcze warto wspomnieć o 2 Bezecchim, szlał na torze wybierając róznego rodzaju opcje toru, raz kosztowało go spadek za Bagnaię, innym razem odgryzał się i w końcu, tak myślę, że gdyby meta była 1 zakręt dalej, to pokonałby Bindera, któremu już kończyły się opony...

To już dzisiaj Argentinian MotoGp....a ja w warsztacie jeszcze będę lub w trasie do Gizycka ... ehhhh

Ooo...tego nie doczytałem... heh... No cóż czekamy na Argentynę 🙂

Marqez, w Argentynie, będzie miał karę podwójnego long penalty, najpierw stuknął J. Martina, a ściął Oliweirę...coś się "Marek" pogubił... kombinuje jak koń pod górę, zamiast normalnie się ścigać... Wózek kupiony sztuk, 1 - niestety/stety nie Uralowski, tylko Dnieprowski i dobrze i źle, dobrze, bo gondola za pasażerem jest sztywniejsza, a niedobrze, bo bagaże w Uralowskim łatwiej wkładać przez klapę, a nie przez siedzisko pasażera...drugi wózek był a wstanie sita/ rzeszoto, i na wahaczu na drążku skrętnym... od razu nam podpadł... no i stwierdziliśmy, że ludzie nie potrafią handlować..opuścił z ceny tylko 50 złotych...ile zapłaciłem 1450, nie była to okazja, powiedzmy cena taka jak gdzie indziej... tylko może tu bliżej.. Zresztą w Warszawie na Motobazarze będę z Martą, to pooglądamy, czy było warto, czy nie...

W zyciu hahahahhahah... 😉

Bestia jutro nie pojedzie w wyścigu, uraz barku i ręki...No to ciekawie się robi, jak Thriller dobrze dobierze opony, niezła jazda może być...sęk w tym, że jutro sobie prawdopodobnie nie obejrzę wyścigów, chyba, że powtórki, bo jade oglądac kosze , znaczy wózki boczne do motocykli 🙂

Napewno wyeliminowany na co najmniej pół roku, jeśli w ogóle to nie koniec dla niego tego sezonu..... 😕 Trzymam kciuki za niego.... ehhhhh... A za niecałe pół godziny pierwszy w historii wyścig na połowę dystansu MotoGp..... oj będą emocje... Ale, kurde emocje, wygrał Pecco, przed Martinatorem i Marquezem, ale w trakcie, wszystko zmieniało, sie jak w kalejdoskopie....Nawet Thiller, przez moment prowadził wyścig, niestety spalił chyba opony, podczas walki z Oliweirą, gdzie Marquez wykorzystał okazjęi wyprzedził obu zawodników...Jack43 i ukonczył SprintRace na 4 miejscu...

Ja zdążyłem, Cagiva przyjechać do Giżycka na 2 sesję MotoGp, i jak widziałem Miller z 13 na 1 z rekordem... co prawda może jadący przed nim Bestia, może mu trochę pomógl, a i potem Jack na swój sposób swiętował, robiąc StoopJacka i HoopJacka ... hahahahahhahaha Już wiem co z Guevarą- kontuzja i naciągnięcie ścięgnien ramienia, wykluczyło do z tej rundy... Dzisiejsze sesje również ciekawe, zakończą się wisienką na torcie- czyli wyścigiem sprinterskim MotoGp...

Pierwsz kwalifikacje za nami, groźnie wyglądająca wywrotka P.Espargaro, wysłała go do kliniki z bólem pleców i klatki piersiowej, na dokładniejsze badania- mam nadzieję, że nic powaznego mu się nie stało... Po 2 sesjach kwalifikacyjnych niespodziewanie wyskoczył na 1 miejsce J. Miller na KTM- pobił zresztą rekord toru, drugi Vinales, trzeci Pecco... Bestia na 10 miejscu... Jutro ciekawe sesje, i o 16.00 pierwszy w dziejach wyścig MotoGp- Sprint... Ooo... pytanie z mojej strony, gdzie jest Izan Guevara?

Tylko pewny Suzuki DR 125 z dobrych rąk... Kupiłem swej kobicie, i jej podkradałem hahhahahahhhahaha

Ja to od razu zapytałbym o logistykę, materiały eksploatacyje ect... Pół biedy, jeśli silnik jest np. kopia Hondy CB 500, że dostaniesz wszystko, filtr oleju, łańcuch rozrządu ( nie gumę od majtek, tylko porządnej jakości), tarcze sprzęgła... ?

A czerwony przełącznik na prawej stronie jest w pozycji włączenie, pompa paliwa działa (robi bzzzzuuuut) ? Nagraj dokładny filmik , co się dzieje, powoli, bo to może byc błahostka... chyba, że motocykl ma immo i bateryjka wysiadła w transponderze...

Jeden z koleżków z mojej byłej roboty, bardzo sobie chwalił, zmienił po 2 latach na też Yamahę, ale Tenerę 1200, bo on wysoki jest... silnik ładnie pracuje...:-)