jannikiel

Swiezak- Rysków Classic to GT( czyli jak sam skrot wskazuje czopper :biggrin: ), jesli chodzi o roznice miedzy poszczegolnymi maszynami Ducati to roznice wynikajace ze sposobu jazdy, mocy, momentu no i wygladu :icon_biggrin: , jedna podstawowa rzecz laczy wszystkie motocykle Ducati- ich silniki mialy swoja geneze w wyscigach a nie tak jak wiekszosc ryzopedow skopiowanie jakiegos pomysla, to tak jak w sztuce:lepiej miec chyba niedoskonaly lekko oblazacy z farby obraz "Mona Lisa" niz idealna nie sprawiajaca klopotow kopia :bigrazz: Oryginal rzadzi!! :buttrock: :lalag: Dalej jesli chodzi o same odczucia i roznice miedzy jazda 749 i 999 to 749 wyzej kreci po obrotach , a 999 nie kreci wysoko, jednak ma duzzo dolu silnika pozwalajacego na szybszym wyjsciu z luku na wyzszym biegu , bez koniecznosci redukcji jak to ma miejsce w 749... Z kolei 748 ma dosyc dziwna charakterystyke, ciagnie rowno miedzy gdzies 5-6 tys obrotow jest takie jakby zatrzymanie, ale powyzej 6000 krecie bez opamietania i to daje sie odczuc w trakcie jazdy- zupelnie inaczej niz w 749 gdzie przyspieszanie odbywa sie liniowo , nie ma jakiegos gwaltownego skoku, nie ma odczuc gwaltownego przyspieszania, ale rzut oka na licznik potrafi wprawic w zdziwienie bo oto sie jedzie juz z 240-250, jednak jesli chodzi o sama jazde wole 748- jest jak nikiel, drze morde i kopie po nerach- taki dzikus nieokielznany, jednak w odroznieniu od ryzopedow ma styl, gang i dreszcze, nie kwiczy jak zarzynana swinia, ale ryczy basowo jak raniony tygrys... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

U mnie szykuje sie mala przerobka kupilim wczoraj "dzusy" do owiewek( sie w zime zainstaluje u nikla- brakuje 6 szt.), a w Warszawie stoi Rysków Classic 1000 w agencji celnej- ale odbierze po swietach. Narazie. Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Dzieki Seba za szybka odpowiedz- odnosnie kopajki sam sobie odpowiedzialem- jest na allegro dol silnika- wg. mnie troche drogo sobie gosc zyczy- tym bardziej ze najszybciej w Dr-ach siada raczej gora silnika niz pancerny dol, elementy do kopania kosztuja ok. 150 $(po znizce dla mnie), faktycznie cos 200 $, ale sie mi nie spieszy i mam czas, poszukam moze Motobazar? Albo firma z Lodzi handlujaca czesciami do Enduro? Jesli chodzi o zestaw uzebienia dla Dr faktycznie 13/48 moze byc dosc niewlasciwe przelozenie i moto bedzie isc na max 90-100 km/h , lepiej nie przesadzac, tym barzdiej ze nie ma chlodzenia ciecza... Stelaz u mnie pod siedzeniem pomalowany , brakuje mi klosza tylnej lampy no i kierunkow z tylu- ale zaloze jakies chinskie, na podkladkach z miekkiej gumy , no i nie moge sie doczekac przejazdzki- podejrzewam ze bede myslal o kolejnych modyfikacjach- przod wydaje mi sie za miekki- dorzuce moze jakas dodatkowa sprezyne i zageszcze olej( aby tlumienie bylo mocniejsze), ale przejazdzka wsio wykaze. Jesli chodzi o zestaw opon do przejazdzek- to 140 na tyle nie jest wlasciwym rozmiarem dla takiego chucherka jak 350-tka, bardzie trzeba pomyslec- jesli duzo jazdy po kopnym piachu wystarczy 120 o mniejszym profilu, ale z rzadko rozstawionymi "zebami" , na twardsze nawierzchnie kamienisto + utwardzony piach proponuje wysokaprofilowana 110 na tyle- by kolo nie klinowalo sie miedzy kamieniami i korzeniami ...narazie tyle- u mnie jutro dalszy ciag "walki " z Dr 350-Pozdr. Janek Klekotek Desmodromiczny 748 S.

Witam Kolegow Endurakowcow! Jako ze niedlugo prawdopodobnie bede jezdzil DR 350-1999, mam pare pytan, czy zdaje egzamin zdemontowanie tylnego stelaza z tzw blotnikochlapaczem z oswietleniem tablicy i zamontowanie tablicy tak jak ma Seba 350?(Chodzi czy plastiki sie nie polamia od zamocowania tablicy i skakania...) Kolejne pytanie widzial ja kiedys na Motobazarze koncowke Supertrapp do enduro- warto na nia polowac- bo goscie z nia jezdza na Moto bajzel 5-6 lat.. Jaki zestaw zebatek najlepiej uzywac w terenie- przewidziana typowa jazda to jezdzenie po transzejach i ewentualnie szusowanie po szutrach pelnych zakretow... No i chcialbym dodatkowo miec "kopajke" ile zebatek potrzeba w srodku i czy juz jest duzy wieniec na sprzegle? Wiem ze trzeba przegladac temat, ale moze ktos od razu ma odpowiedz?? Pozdr. Janek Klekotek 748 S+ niedlugo DR 350

Melduje sie desmonikiel:-)))... Swoja droga z Lomzy do Lublina daleko nie jest- wiec z Ryskiem bym sie zameldowali oczywiscie na 2 Ducatach i oczywiscie jako tzw knury same bym przyjechali:-))). A traf chcial ze bylem tam we wojsku na szkolce, jakies 200 lat nazad, malo co pamietam widac caly czas bylem nietrzezwy, fajne byly czasy bylem taki mlody i pikny teraz zostalem tylko mlody :icon_mrgreen: Pamietam tez ze "w nagrode" nasz pluton jak cos przeskrobalim ciagalim w te i we wte Miga 15-go, no i latalim po poligonie czolganiem przez pelzanie jak mielim slabe wyniki w strzelaniu- a slabe tzn nie wolno bylo strzelac powyzej 45 pkt (na 50 mozliwych) i ponizej 38- a tak sobie zyczyl nasz d-ca kompanii(ciagle nawalony) w stopniu kapitana - byl stary jak swiat a mysle ze razem ze Swierczewskim na wojnie bywal i wodke z nim pil bo cos za duzo szczegolow o nim podawal... Z Lublina jeszcze pamietam strach przed pewna paskudna choroba weneryczną- na szczescie mialem szczescie a kolega, co poszedl z ta druga- mniej. W efekcie mial kwarantanne 1 m-c w Izbie chorych...Narazie wychodze z Burkiem(basset) na spacer. No juz wrocilem... Lublim fajne miasto juz wtedy bylo(jak pamietam) , a mysle ze teraz jest jeszcze ladniejsze.., jesli chodzi o tor- to nie bylem , ale jak slyszalem to nie za bardzo jest tam gdzie odwinac, a moj na 1 biegu dochodzi do 110 km/h , to musialbym sie krecic na 1-ce caly czas, ale sama idea jak najbardziej gut... Dzisaj nie bylim na przejazdzce, pracowalim na warsztacie bo trzeba szybko uruchomic enduraka dla jednego Desmomaniaka, od czasu do czasu wyprowadzam Klekota z katakumb, ale chyba po 1 Listopada pojade do Motostodoly i zostawie na zime do serwisu bo to opony sie koncza i wymienic to i owo trzeba... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Yasec? A jest on jeszcze, czy jak reszta wyjechal do Irlandii(jak nie bedzie Irlandii w Polsce, przeniosa tam Polske)...

Jesli wysprzeglik jest podobny jak u mnie- pytaj Ryska, lub zajrzyj na ebay-com maja fajowe aftermarkety. Pozdr. Janek 748 S.

V 65 jest na module- a gdzie jest stary- moze da sie naprawic-szukaj Elserwis Ostroleka czy jakos tak.... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Krzysiu- fajny ten Twoj zolciak- troszkie lepiej wyglada (niz ta nowsza Desmotre- co ma lampkie jak fałefera), ale czemu ma kierownik od czoppera? :banghead: :biggrin: :crossy: , mam nazwe dla Twojej Maszyny: KŻŁP- to znaczy Krzysiowa zolta lodz podwodna... a na powaznie- fajny sprzet dzisiaj u brata znalazlem artykul w S.M. Djuczek chwalony za porecznosc, pozycje jazdy, spalanie itp, ganiony jak zwykle ze to Ducat, wloski, drogi serwis itp... no i uwazaj z tym skladaniem sie w zakrety, zimna, sliska nawierzchnia, nawet super przylepne Bridgestony only track practice nie pomoga dasz slizga tylem i moto leci a Ty za nim- uwazaj... Teraz pytanko do Gawiedzi Desmomanialnej: czy Hypermotard 1100 ma sprzeglo jak 800- tka Jagtigera? Bo jest na ebay.com. Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Scigacz- japonski motocykl sportowy- nie wyscigowy- zreszta scigacz to okreslenie tzw malolatow i szyitow ;) , a Ducati to Ducati obojetnie czy replika wyscigowki czy Hypermotard :) :lalag: :crossy: Pozdr. Janek Klekotek 748 S. Uwazaj jestem Desmoszowinista :lapad: :P

Za malo danych- moze prozaiczny wylacznik przy bocznej podstawce? Jak u mojego brata przy grasowaniu po lesie- nie zauwazyl jak konar pierdaknal w mocowanie -deko sie wygielo a moto zaczal przerywac, wreszcie zgasl-pomogl znaleziony kamien, a w garazu mala modyfikacja... Ewentualnie mozliwe jest zagiecie wezyka paliwa , brudny gaznik lub to co kolega wczesniej podal...Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Przypomnial mi sie obrazek z zeszlorocznego motocrossu na fortach w Piatnicy/ k Lomzy, jak startowaly dzieciaki na za duzych motorkach :-))) lewa nozka pewnie oparta o podloze z lekkim ugieciem, prawa tylko przerzucona- start- odepchniecie sie i wskoczenie na siodlo i ruraaaa... Sam do wyroslakow tez nie naleze a jezdzilem roznymi endurakami i dawalem sobie rade mimo ze czasem dotykalem tylko palcami jednej stopy a druga w powietrzu- dosc komicznie to wyglada, ale sie jezdzi:-))). Swojego Klekota tez podnioslem z tylu dla lepszego skladania sie i teraz mam za krotkie nozki ale daje rade, bardziej wpienia mnie wyciaganie Klekotka z "kazamatow" (Krzysiu wie oo co chodzi) :clap: , ale dla mnie tez to jest wskaznik- czy jeszcze nadaje sie na jezdzenie Ducatami :clap: King Rider nie pisz o Ducatach scigi- bo to nie jest adekwatne do tego motocykla- ścigi to cbrzxgsxrr1dynkowy szajs dla "szyitow"( facetow bez szyi, byczych karkow itp). Ducati to motocykl wyscigowy przystosowany do ruchu po jezdzniach i powiem Ci jeszcze ze kazdy silnik Ducati ma swoja geneze w wyscigach nawet nieslawny czopper Indiana. Pozdro- dla WszechDesmomaniakow! Janek Klekotek 748 S. P.S. Trzymajta kciuki za Stonera... No i wykosil Stoner zoltkow- biedne male zolte ludziki...:-))))

Prawdopodobnie problemy z gaznikami- od tego trzeba zaczac... Jak wypala swiece? Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Tyz gratuluje Marcinek- 1000 juz niezly moment bedzie mniala- musisz ja wyprobowac na serpentynach kolo Tater- tylko na snieg uwazaj :crossy: :lalag: Niech Ci sie Jezdzi! Pozdr. Janek Klekotek 748S.

Czyzbys je ogladal?? No wlasnie to te- damy rade to zrobic- ale gosczostanie narazony na dodatkowe koszty- ok 7-8000 zl- piechota nie chodzi...a mialbyc superideal, kurde widze ze tylko chlopaki z Jedwabnego jeszcze uczciwie ludzi traktuja... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Jagd jak z Ergalu- polecam- a tak wogole to chyba mozna przerobic na suche sprzeglo ale musialbym obejrzec dokladnie silniki np. 800-tki i 900, lub np 748 - pomierzyc to i owo by sie upewnic... Jagd a zagladales na zagraniczne fora i zadales pytanie - czesto jest podtytul "zapytaj mechanika", lub odnosnik do linka z rozwiazanym problemem.... Ja tak znalazlem sposob przerobki zawieszenia w F 650 GS(jak podwyzszyc)... Aha chcialem przestrzec kolezanki i kolegow przed firma handlujaca motocyklami z okolic Radomia- sprzedali memu koledze zolta 748 z krzywym walem(chociaz dobrze wiedzieli ze wal jest krzywy), a teraz migaja sie od odpowiedzialnosci... zainteresowanym podam nazwe na priva. Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Taki kosz to tylko toczenie+ frezowanie na b. precyzyjnych obrabiarkach i na dodatek jesli robiony ze stali mniej wiecej podobna mase trza by bylo uzyskac... nie ma rady trza dalej szukac- moze kto ma sjakies kontakty zzagranica?? Ciekawe ile taki kosz kosztowalby na Slowacji czy w Pradze? Jak 1000 zl juz sie oplaca... Tak wogole to Krzysiu przyjemnej i owocnej jazdy na turystyku Ducati:-)) Ci zycze!!! :lalag: :clap: :crossy: Bylem wczoraj Klekotem u Ryska "przewietrzyc sie " i porobic co nieco przy zolciaku 748,juz przeprowadzilem w nim male modyfikacje, ale i tak sie okazalo dlaczego slabiej jezdzi od mego Czarnucha, no i bedziem ze wszech sil pobudzac go do zycia...ile mi to zajmie nie wiem,ale mam nadzieje ze sprzet bedzie jedzil jak trzeba... Seba nie wyskakuj mi tu z wiekiem- ja tam zawsze byl mlody, i ladny- no teraz jestem tylko mlody :D :icon_eek: :cool: Narazie tyle... Pozdr. Wszechdesmomaniakow! Janek -Cziernojabestyja 748 S.

Dodam do tego ze na fabrycznym oryginalnym wydechy zwykla Ducati 1098 ma 144 KM na tylnym kole, po zalozeniu pelnego Terminioni+ chip ECU+ sport filtry ,daje 163 KM na tylnym kole ale moto ma juz 102 Db troche duzo...( oryginal cos 86 Db). Forza Ducati! Janek Czarny Desmo 748 S.

Ja w swoim Klekocie mialem fabryczne aluminiowe Termignioni, a zmienilem na carbony firmy F1-dla tego modelu - wydech jest glosniejszy, jednak pojawila sie dziura w obrotach od ok. 4-do 5, 5 tys obr. swiece jednak wypala dobrze, oleju nie bierze, za to ma wiecej obrotow- na fabrycznych dociagalem do 11500, i odciecie, a na tych 12500 bez odciecia- ale wiecej tak wysoko juz nie krece, dziura mi tez za bardzo nie przeszkadza i tak z reguly nie schodze ponizej 6000 obr, Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

A myslal ja głupi ze tylko ja ogladal wyscig- ale Duki pojechaly, Stoner odjechal na prawie 7 sekund przed reszte stawki :biggrin: Drugi Capirex, no i menadzerowie beda mieli zagwozdzke- czy wywalic Capirexa z zespolu... Teraz popatrzcie taka mala firma(35 tys rocznie prod motocykli:-))) ) , a loi tylki gigantom no i jak tu nie lubic Ducatow :icon_biggrin: :lalag: :notworthy: Dzisiaj jade do Ryska ogladac nowy zakup kolegi- Michala- zolte 748, tylko troche zimno na przejazdzke- dopiero dociagnelo do 1,5 stopnia, a w polu pewnie kolo 0-a, ale co tam, dam rade... No dobra Duke wiem ze masz racje- poprawie sie:-)))- mam tylko nadzieje, ze moj na poly gwarowy styl pisania Wam nie przeszkadza... Pozdr. Janek Czarny Klekot 748 S.

No wlasnie pare osob zamilkło... nie maja czasu czy co? Dzisiaj moj kolega z Ostroleki- Michal kupil zolte 748 z Radomia- zna ktos moze ten motór? Narazie Michal jest posiadaczem Duca, ale czy bedzie Ducatisti- nie wiadomo- nie naciskam , nie wtrącam sie(przepraszam- nie wtrancam), obaczym jaki z niego "narybek"- kazden jeden musi sam zdecydowac czy sie uwielbia Ducati czy tylko kolejny sprzet kupiony okazyjnie- zeby pojezdzic i sprzedac go z zyskiem- jak juz z paroma goscmi bywalo :) . Znalazl kto dla Jagda ten cholerny kosz? Bo ten co Krzysiu znalazl od dryclutchowej wersji jest i nie pasi...ide zara szukac... Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

No i Adamie nie zapomnij dodac ze to jedna z bardziej nieudanych Yamach wliczajac w to TX 750, i XZ 550- nagle wybuchajacy silnik po przebiegach 15-25000 km - takie rzeczy w tych wymienionych motocyklach to nie bylo cos nienormalnego( delikatnie to ujmujac...). Cholerka nie spojrzalem skad chlopak jest- troche"daleko" od Motostodoly- boby mogl sie przejechac, popróbowac GSXWisecowca. Sr- dobry prost sprzet, latwy do napraw- ciezki w paleniu(ale jak ktos dojdzie do wprawy zaplala bez problemow), oszczedny, szybko mozna wprowadzac rozne modyfikacje, wystarczy odpowiednie czesci i w zaleznosci od chwili mozna jezdzic Caferacerem, albo Scramblerem (w standardzie ma niezle wlasciwosci- wszedzie wjedzie- no moze pod ostra gore piachu nie- ale probowalem:-))) ). Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

A skad wiesz- moze ktos probowal przed Toba- stuntu?Chyba ze kupiles moto jako nowe nie uzywane, zreszta lozysko walka zebatki zdawczej zuzywa sie od nieprawidlowego naciagu lancucha- lepiej zeby zwisal niz zeby byl naciagniety jak baraniejaja... Kurde i nie ma kosza do 800 na ebayu amerykanskim- moze pogadaj z Jacem- on mial jakies kontakty z Berlinskimi Ducatistami- moze moga pomoc??? Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

Jagd na ebayu nic nie ma, na innej aukcji jest 800 Sport(taki silnik jak Twoj) na Florydzie... Daj znac do Motostodoly , koniec aukcji 16.10... No kurde importer... niestety nowe motocykle Ducati relatywnie tanie= wysoki koszt czesci, kiedys bylo odwrotnie... Pozdr. Janek 748 S.

No i ch..... na bikebandit.com nie ma juz czesci do naszych najlepszych motocykli :icon_exclaim: macie jakas ciekawa alternatywe??? Lozysko sprzegla wallnelo od strzalow sprzeglem by moto na kolo moglo isc-(nie pamietam czy wetclutche maja amorki z tylu sprzegla jak u mnie) od tego najszybciej, zreszta Jagdtiger jak masz moto robeblane sprawdz z drugiej strony lozysko walka zdawczego(malej zebatki), pewnie tez ledwie dycha, widzialem kiedys blok jakiegos japonskiego padla po czestej jezdzie na gumie na wysokosci lozyska walka zdawczego poddal sie odlew bloku silnika (nie wytarl sie a wygniotl), ale nie ma co zalowac to ryzoped nie Ducati... Pozdro.Janek Klekot 748 S.