Piotr Dudek

WOWO dane na stronie którą podałeś są wyssane z palca. Jeżeli wierzycie w wypociny jakiegoś oszołoma to wasza sprawa. Jak jesteś tak dociekliwy to znajdź w necie autora tej strony i zaputaj skąd czerpał wiadomości na temat tych modeli.

Tak właśnie bo wtedy nie masz efektu sprężystości łańcucha, tylko trzeba uważać coby sobie nie zrobić krzywdy długą rurą.

CZyli bezdomni pod ochroną PZU, nietykalni ?

CZęsto sięspotykam z takim właśnie problemem i wypracowałem własną metodę. Zębatka zdawcza i tak do wymiany czyli pomiędzy zębatkę i waczacz wkładam odpowiedniej długości tuleję lub długi klucz nasadowy a nakrętkę lub śrubę traktuję metrową rurą (czasami się wygina) po kilku szarpnięciach musi puścić. ( uwaga niektóre nieliczne silniki mają w tym miejscu gwint lewozwojny )

W wyniku nagłego wtargnięcia na jezdnię bezdomnego pod wpływem alk totalnemu rozbiciu uległ nowy motocykl przebieg w momencie wypadku 34km. Koszty naprawy ponad 12.000 zł i zaczyna się problem ponieważ AC z 20 procentowym udziałem własnym a Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nie wypłaca za szkody wyrządzone przez bezdomnych ??? Kto zna wykładnię takiego prawa?

Jak spaść to z dobrego konia mówili ułani a Ty masz tych koni całe stado możesz wybierać. Tasiek a Ty nie pier**l takich głupstw bo jak jeszcze nie walnąłeś swoim pierwszym motocyklem R6 to są dwa wyjścia albo kupiłeś ledwo jeżdżącą padakę albo jezdzisz jak piz*a 20kmh prawą stroną jezdni dla szpanu i wykorzystujesz kilka procent możliwości tego motocykla. Znałem już dziesątki tak przemądrzałych młodych motocyklistów i teraz już nie mają okazji korzystać z motocykl bo w krainie wiecznych łowów nie sprzedają benzyny. Ferdek nie wierz oszołomom bo to nie jest dobry motocykl jako pierwszy jednoślad.

Wypada zmienić przełożenie na zębatkach i dynamika jazdy się poprawi radykalnie. Wystarczy z przodu założyć zębatkę o jeden ząb mniejszą a jeżeli to będzie jeszcze nie to wtedy dołożyć z tyłu ze dwa lub trzy zęby. Motocykl będzie lepiej przyspieszał i na ostatnim biegu będzie się dokręcał do czerwonego pola.

Zawsze na wykręconym korku, wystarczy go włożyć do oporu i wyjąć a na miarce poziom nie powinien przekraczać górnej kreski. Z doświadczenia mogę poradzić że optymalnie i bez ryzyka w silnikach Hondy najlepiej utrzymywać połowę stanu oleju.

Miękki widelec i dobijanie to dwie różne sprawy. Można utwardzić widelec gęstym olejem ale nie uchronisz go przed dobijaniem bo za to odpowiadają sprężyny. Jedynym logicznym wyjściem z takiej sytuacji jest wymiana sprężyn na twarde akcesoryjne.

ironin napisałem że nie bronięreputacji tej firmy bo oni powinni Ci podać cenę dysz alternatywnych za które nie gwarantują jako serwis Hondy, ale mogą dla Ciebie sprowadzić. Jeżeli tego nie zrobili i nie dali Ci wyboru to resztę możesz sobie dopowiedzieć.

Jeżeli dorychczas nie wypchnęło któregoś siemmeringa to reszta jest OK. Nic więcej nie może się stać.

Tak istnieją. Ale to temat rzeka : W niektórych motocyklach jest system antynurkujący z zasady w lewej goleni i on wymaga większej ilości oleju. W motocyklach włoskich i nie tylko w jednej goleni jest sprężyna a w drugiej amortyzator hydrauliczny i też lejemy różne ilości oleju. Niektóre motocykle miały w jednej goleni tłumienie dobicia a w drugiej odbicia i też wymagają różnych ilości oleju.

Z opisu wynika że masz problem z regulacją gaźników lub fałszywym powietrzem na dolotach.

Sprawdź czy wszystko jest na swoim miejscu podczas montażu.

Jedna dysza oryginalna kosztuje dokładnie 48,09 złotych brutto czyli żadne sku***le Cię nie oszukały tylko kupiłeś sobie za drogi motocykl na który Cię nie stać. Nie chcę w ten sposób bronić reputacji tej firmy ale złości mnie płacz żebraka.

Do każdej lagi 508ccm. Na nasze drogi dobrze nalać twardszego oleju typu 15W lub 20W firmy Bell Ray

A pan który sprzedaje nie wie co i do czego pasuje?

Zbiorników motocyklowych się nie szpachluje. Zbiorników w japonii się nie spawa. Zagięcia spowodowane kolanem lub jajkami (bo i takie przypadki spotkałem) można prostować lub dokładniej wyciągać przy pomocy chwytaka lutowanego na cynę od zewnątrz.

Trochę lepiej bo wystarczy dolać do pełna i na wiosnę może zapali.

A po co chcecie ustawiać poziom paliwa jeżeli konstruktor tego nie przewidział. Ustawione fabrycznie i tak ma zostać. Jeżeli nie trzyma to trzeba wymienić pływak.

modelem CB900F zrobiłem bezproblemowo 135.000km i nie narzekałem. Obecne konstrukcje nie mogą im dorównać odkąd do konstrukcji nowych zaczęli się wtrącać księgowi. Jeżeli jak twierdzisz silnik pracuje OK to śmiało możesz jechać dookoła świata.

ural mylisz teorię z praktyką a tej ostatniej to masz chyba niedużo. Teoretyzować można jeszcze kilka sezonów ale jeżeli kolega stwierdził że silnik mu ucieka po obrotach to jak sens jest jeszcze kombinować? Do czasu aż szlag trafi przekładki? i kto wtedy będzie miał rację? Stalowe przekładki są drogie i nie można wymienić tylko jednej. Namieszaliście chłopakowi w głowie.

Po pierwsze po roku garażowania w gaźnikach już nie będzie paliwa. A jak jeszcze coś pozostało to jego wartość energetyczna spadła z powodu odparowania lekkich frakcji. Wypalanie benzyny z gaźników szkodzi silnikowi z powodu gwałtownego zubożania mieszanki w trakcie pracy aż do granicy zaniku paliwa i wtedy bardzo gwałtownie przegrzane tuleje cylindrowe oraz głowice dostają strumień zimnego silnika co nie jest bezpieczne dla takich konstrukcji. MOC powie że czepiam się szczegółów ale trzeba zauważyć że z powodu tych szczegółów silnik jego M-72 ma 24kM a Suzuki GSXR 750R ma ich tyko 145kM.

Najpierw musisz sprawdzić stan łożysk przedniego koła, następnie koło na wyważarkę i sprawdzenie felgi a dopiero na końcu wyważenie opony.

Janek ja lojalnie podpowiadam wszystkim a i tak zarabiamy na matołkach. MOC podaje przykład dyszy 140 a czy ja napisałem że się zatykają główne dysze? A szłyszałeś o dyszach 30, 34 lub 40 ? to właśnie one podczas odparowywania paliwa bardzo mcno się zatykają i moto nie odpala lub nie ma wolnych obrotów tak jak np. Twój sowiecki sprzęt który się wolno kręci ale to nie są wolne obroty tylko zadyszka gruźlika.