Skocz do zawartości

dziur

Forumowicze
  • Postów

    403
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dziur

  1. prosze cie, 213KM to dla ciebie seria? Serię to miał Oskalddowicz jesli chodzi o silnik i popatrz na jego wypowiedzi po wyścigu w Brnie.
  2. możesz kupowac byle co a czy wytrzyma 3 lata musisz zapytac siebie jak bedziesz jeżdził. Nie chodzi tu o krecenie silnika do max obrotów bo to każdy wytrzyma ale mowie tu głównie o wygłupach bo przy tym jest najwiecej usterek.
  3. Współczuje wypadku i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Co do motoru i ramy to raczej bez obawy, krzywa nie jest. Co do ubezpieczenia jeżeli jest to wina tego kutasa z opla - a jest - to należy ci się kasa nawet za podarte skarpetki. Licz wszystko. Jak owiewka jest peknięta ale ma zaczep to go urwij i wyrzuc bo h**e z ubezpieczalni bedą ci ja kazali skleic. Ogólnie to jak dobrze pomyslisz to można na tym nieźle zarobic.
  4. ja już podzieliłem zdanie Tra :icon_mrgreen: ale z tych dwojga co wymieniasz też brałbym R1. Dolny zakres obrotów trochę słaby ale ogólne wrażenia z jazdy bardzo pozytywne szczególnie jesli chodzi o zakręty. Jednak pomysl naprawde o dziesiątce. Nawet podczas docierania motocykl dostarczał mi wiele wrażeń zwłaszcza podczas pokonywania zakrętów. Poprostu jeżdzi mi sie tym zajebiście. Podobnego zdania był Paweł Szkopek jak pierwszy raz dosiadł nowej dziesiątki. Zresztą wystarczyło popatrzeć jak sie ten motocykl pezentuje na tle superbike-ów, gdyż wyścigi superstock1000 i superbike były łączone. W dziesiątce Szkopka nieseryjne były wydechy wraz z kolektorami, owiewki, opony i amortyzator skrętu a mimo to objechał wszystkich oprócz Pawelca który startował na R1 w której seryjne były chyba tylko rama, wahacz i blok silnika :buttrock:
  5. Stan - mniejsza o Turka i o to o co sie znim popstrykałes, ale przyznaj szczerze że sam nie masz doświadczenia w jeździe tysiącem. Co do dziewiątki - to mniej więcej napiszę to co wcześniej, czyli motocykl nie był priorytetowy dla kawasaki, a co za tym idzie jego modernizacje były bardzo oszczędne. Silnik może okej ale reszta niestety nowościa nie grzeszyła. Kawasaki w ogóle od 2000 do 2002 uważam że sie zaniedbało. Dopiero nowa szóstka w 2003 i dycha rok później spowodowały że przedstawiono lepsze motocykle niż konkurencja. W 2005 roku szóstka zjadła wszystko co wtedy jeździło i z tego co mi doniosły krasnale zrobi to również w 2007r. Moc z 599cm 141KM i silnik co kręci do 16500rpm. Dlatego polecam gorąco zapomniec o ZX-9R i kupić np ZX-6R z 2003r.
  6. po pierwsze - pacan to cie zrobił, po drugie widze ze jeżdzisz naprawde na ostrym sprzecie wiec jak dosiądzesz motocykla z napisem 1000RR Fireblade to robi sie z ciebie posąg typu sfinks. Hehe o tym amortyzatorze sie nawet nie wypowiadam bo charakterystykę ma bardzo lightową jeśli wiesz co to znaczy. Jak nie wiesz to ci napisze że na tor sie nie nadaje a ci co sie nad nim tak spuszczali dostali chyba kase od Hondy zeby ją wypromowac. Po trzecie primo :buttrock: to Dziawer nie jest w mojej rodzinie ale poczytaj testy amerykańskich czasopism. Po czwarte to jeżdziłem tym motocyklem - nawet mi sie z wyglądu zajebiscie podoba - i wszystko z nim ok ale: brak antyhopingu - duży minus, amortyzator skrętu hujowy pomimo że silnik liniowo oddaje moc, no i ta moc, po przesiadce na dziesiątkę znowu zrobiła na mnie wrażenie - pomomo ze sie już zdążyłem przyzwyczaic.
  7. Kawa dziewiątka hmmmmm, nigdy nie lubiłem tego motocykla, pomimo iż nie jest najgorszy i w zestawieniu z CBR900 wg mnie wypada lepiej. Jest to miej wiecej taka koza jak cbr929. Obydwa modele nie grzeszyły nowoczesnościa i stylistyką. Ci co piszą o bezawaryjnosci cbr lepiej niech juz nic nie mówią bo przypominają mi obecny parlament. Kawasaki zx-9r to w zasadzie motocykl bezpłciowy, nikt sie tym nie scigał bo woleli w tych czasach siódemkę, i sama fabryka tez nie uważała aby unowoczesnianie tego sprzetu było jakąś koniecznością. Zamiast dziewiątki polecam sześćsetkę, gdyż jest poręczniejsza,zwinniejsza i bardziej nowoczesna od starszej siostry. Co do cen to nikt nie wie dlaczego np CBR1000Fireblade nowa jest najdroższa i najgorsza z litrówek w 2006r wiec podejrzewam że nikt też nie odpowie ci dlaczego CBR929 jest droższe od młodszej o 2 lata zx-9r. I dlaczego nikt w sezonie 2006 w Mistrzostwach Polski nie scigał się na fajerze? Miłośnicy Hondy odpowiedzą że była za dobra dla polskich zawodników :icon_twisted:
  8. o stanie tego ZX-a nie dyskutuje bo ze zdjęć się tego nie dowiemy. Natomiast jeśli chcodzi o sam model - jak dla mnie zajebioza. Silnik ciągnie z dołu, równo nie ma żadnych wyskoków ani dołów, najlepiej go utrzymywac od 10tys do czerwonej :) Do 200km/h odjeżdża takim motocyklom jak GSXR750 - 2003 i R1 2002r - sprawdzone :biggrin:. Skrzynia ciasno zestopniowana ale wydłużyli 3 bieg w porównaniu do 2003-2004r. W tamtym po wrzuceniu 3 zaraz trzeba było ładować 4 gdyż 2 i 3 była podobnie zestopniwana. Hamulce -perfekt niedość ze zaciski promieniowe to pompa hamulcowa również przez co zajebiscie czujesz dozowanie hamowania a poza tym o niebo bardziej skutecznie działają. Prowadzenie stabilne i dość sztywne, w zakretach czujesz sie bardzo pewnie, biegi mozna zmieniac w zakretach przy odkreconej manetce :biggrin: tez sprawdzone. Sprzęgło antyhoping. Skrzynia biegów - biegi przeskakują mięciutko i cicho. Spalanie 6- 6,5l na setkę przy katowaniu. Ogólnie zajebisty motor.
  9. dobre naprawde zwłaszcza z tym że kwak i suza zostają daleko w tyle z jednym ale - honda robi najsłabsze silniki z 600 i 1000, a co do sportu to wszystko zależy od zamożności teamu i zawodnika. Klasyczny przykład Rossi i na początku Honda a teraz Yamaha i co zmieniło sie coś? Nie był i jest najlepszy. Dla twojej wiadomości nowa RR kwaka ma byc tylko w wersji 599cm3 z mocą 141KM i silnikiem co wykreca 16000rpm. Wiec nie wiem jak ta 120 konna Honda da mu radę :) W roku 2006 ogłoszono że najlepszy silnik 599cm ma suza, nie wiem czy sie na ciebie uwzieli ale nie chcą wymienic Hondy :biggrin: O superbike-u Hondy nawet nie chce sie wypowiadac, zwłaszcza ze w 2006r nie posiada antyhoopingu. Proponuje przeczytac artykuł Dziawera w SM z sierpnia. Co do zdjęć ZX-6R zamieszczonych tu http://forum.motocyklistow.pl/Nowoci-na-2007-t56760.html to powiem tyle że żadne nie jest prawdziwe :biggrin:
  10. Kasia, fotki jakies ma Goły, sam jest niezadowolony bo mówi że jego "słabo" sfotografowali hehe. Powinnaś się tam znaleźć. A tak na marginesie to nie wiedziałem ze tu przesiadujesz ;)
  11. Ten motor powinien zawywac się "jezus maria" bo takie były moje słowa kiedy go zobaczyłe. Babcia w hujojoj...., daj sobie spokój.
  12. szkoda kasy, zbyt mała moc motocykla, nawet jak ci sie zdarzy trzepotanie kierą to bedzie tak małe że nawet gazu nie odejmuj.
  13. honda niestety w przypadku 1000RR to tylko mit. W modelu 2006 nawet antyhoopingu nie ma i jest najsłabszym tysiącem z japonii. Z wyglądu ok i może nawet ładniejsza niz R1 bo linię ma naprawdę agresywną ale to niestety tylko wygląd. Jeżdżę na zx10r - 06 po wyprubowaniu 1000rr miałem wrażenie że jadę 600tką. Prowadzenie też żadna rewelacja, kawa i R1 wydaje sie że jadą po szynach a rrka - trochę niepewnie mi się nią jeździło. Wg mnie bezapelacyjnie R1.
  14. Mam pytanie, czy ktos z was orientuje się czy w ten poniedziałek tj 28 sierpnia są treningi?
  15. ten motocyklista to mój kolega. Jechał do Poznania z Kalisza i pech. Gadałem z nim parę godzin po wypadku, mocno połamany - h*jowo. To była sobota umówilismy sie w piątek ze kto pierwszy kupi smarowidło do łancucha zadzwoni do drugiego. Ja kupiłem o 11:00 i dzwoniłem do niego ale nie odbierał. Próbowałem kilka jeszcze razy o 11:30 i poźniej a tu zero odzewu. O 15 tej zadzwonił do mnie z wiadomoscią ze smar juz mu sie nie przyda. Troche czasu minie zanim sie to wszystko ponadlewa i pozrasta, a potem kolejna operacja - wyciaganie drutów. Nie zycze nikomu.
  16. najlepszy sportowy - zx10r turystyk - obojetnie jaki byle kawasaki enduro - jak wyżej :icon_twisted:
  17. daj spokój z metzelerem, kup opony wyścigowe a nie szosowe. Jeżeli opona wytrzymuje 10 tys km to znaczy że jest to zła opona, bo nestety taka opona nie trzyma. Battlaxy własnie są takimi oponami, miałem je w zeszłym roku na zx6r, były to chyba bt40 czy jakos tak. Sprzedałem motocykl który miał 6tys km - te opony od nowosci - i wygladały jak nowe, ale za to w zakretach - uslizg za uslizgiem. W tym roku dane mi jest jezdzic zx10r, która ma fabrycznie dunlopy sportmax qualifier. Wytrzymała z bulami 4 tys, a praktycznie trzeba było ja wyrzucic przy 3tys. Ale trzymanie bardzo dobre. Teraz założyłem dunlopy sportmax gp i to jest guma jaka mi osobiscie najbardziej przypadla do gustu. Rozmiar jaki mam to 120/70/R17 i 190/60/R17. Opona na drodze przy złożeniu pozwalającym przytrzec slidera nie tańczy. Zaczyna pływac na samym rancie ale to normalne.
  18. ja zakładam tylko jak jade naprawdę piłowac. Na miasto wyjeżdzam na krótki rękaw. Ale jak ktos lubi się spypłac to skóra na 35 stopniowy upał - czemu nie. Tak apropo wywrotek to na rowerze kolarze zasuwają 60-80 km/h i nikt skóry nie ubiera.
  19. chyba mowisz o jakis babciach, bo nie słyszałem zeby komus padło coś nowsze niz 2000r. Chyba ze stunt, ale wierz mi że przy stuncie każdy się psuje.
  20. prawda jest taka że nowa 600 jest szybsza niż starsze 900 tki, wiec z tą ostrożnościa na poczatek lepsze 600 niz 900 to może byc róznie. Miałem w zeszłym roku 636 2005r ze 136 konnym silnikiem i zx9r 2003 rok niestety nie miał startu, niemówiąc już o jego starszej ciotce z 1999roku. Jkar - musisz miec trochę oleju w głowie i respektu do sprzętu, rozpoczynając jeżdzic na motocyku który przyspiesza do 200km/h w około 10s. Fakt jest taki, że szescsetki są lżejsze i poręczniejsze - rozpatrując lata 2000-2002 bo teraz jest praktycznie tak, że litr waży parę kilo wiecej niz 600 a koni ma o 50 wiecej. Wybierz co uważasz ja nr zaczolem 3 sezony od szescsetek, fakt że co roku na nowszym modelu wiec parę koni dochodziło ale było to "parę" a nie "dziesiąt" :banghead: Teraz mam litra i nie mogę powiedziec że mi brakuje ale mogę powiedzieć że mam za dużo.
  21. mój dunlop został zmieniony po 4 tysiącach. niestety dalej sie jeżdzic nie dało bo zrobił sie slick. Prosił o zmianę /dotarty był ko kołków/ przy 2500km. Teraz mam sportmaxa GP 190/60 R17 wiec może wytrzyma 1500km. Ale za to jak trzymaaaaa....... bajka. Marcello - na żywo wygląda okej. Co do tej żywotności to zupełnie nie wiem o co ci chodzi. Na pewno nie jest to tak wolnoobrotowy silnik jak w hondzie VFR 800 ale chyba nie myslisz że rozleci się po 20 tysiącach :banghead:
  22. co do importera - nie mam go zamiaru bronic - to chyba sie mylicie, w SURPEL Kawasaki - Łódź na Przybyszewskiego w sobotę 08 lipca pojechałem na zmianę gum w dyszce i przywieźli niebieską świnkę. Milutka, pompy hamulcowa i sprzęgła radialne, zaciski radialne, zegary ładne, wyświetlacz biegu itd itp tłumiki ogromnego kalibru - chromik, szkoda bo nie mogłem posłuchac jak to bzyka. Mankament tylko jeden - opony Bridgestone o ile zauważyłem to Batlax 014. Powiem tyle że miałem takie w zx6r w zeszłym roku i zbyt twarda mieszanka jak dla mnie. Jak było 25 stopni to ok, ale poniżej oponka pływała. W zx10r w modelu 06 założyli dunlopy sportmax qualifier i guma naprawdę o niebo lepsza od bridzisów, nie wiem dlaczego w zzr1400 tego nie zapodali.
  23. rozstrzał duży od fajera do bandita, no ale mógł być większy np do nsr125. Zastanów się czy chcesz sporta czy nakeda sport turystę. Oscylujesz wokół rocznika 2000 - 2002 z tego co widzę na twoim miejscu wybrałbym 954. Kawka odpada bo pomimo, że sam jeżdżę zx10r to nie lubie dziewiątki. Mam dla tego motocykla jedno określenie Koza. Gsxr z tego rocznika tez nie było oszałamiające. Z twoich modeli zostaje fajer a ponieważ wypisałeś 2 modele więc wiadomo że ten nowszy. Jeśli chodzi o 2002 rok to weź pod uwagę R1. Miała już wtrysk i był to udany model.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...