Tommo

Tak luzy się zmniejszają niestety. Ręczną reg. miały starsze silniki chyba do 96 roku.

Już odpowiadam :-) Luzy sprawdzasz co 50-60 tys km. Najczęściej wystarczy samo sprawdzenie. Jak trzeba regulować odkręcasz wałki i podmieniasz płytki. W 2.0 na nie ma kompensatorów hydraulicznych. Oczywiście nowe uszczelki tylko ori, zamienniki będą ciekły. Z którego roku ten ej20 ?

Bardzo dziwne przy takim przebiegu. Kompresor powoli traci olej i dobrze jest go wymontować i dolać ubytek przy 100kkm. Może miał mniejsze kółko kompresora zamontowane żeby mocniej dmuchał ? Tani mod dający ekstra 20 koni ale niestety kosztem trwałości kompresora.

Czyli R53 taki jak mój. Wiesz co konkretnie się stało w tym silniku?

Ale w którym? Prawdopodobnie w nowszym z dziadowskim silnikiem PSA. Mój jest na kompresorze, zupełnie inna konstrukcja i wytrzymałość.

Pewnie dwumasa hałasowała. Niedawno kupiłem takiego bączka dla żony tylko że w eSce. Tak fajnie to jeździ, że kiedy tylko jest okazja wskakuje do niego i śmigam po okolicy.

Nowy ma większe hamulce (310mm względem 296mm w starszym), poprawione o większej średnicy lag zawieszenie. V-tec w obecnym wydaniu pracuje dużo bardziej płynnie a nie zero-jedynkowo jak było we wcześniejszych modelach. Masz super działający system C-ABS, czego w starszych nie uświadczysz itd. Jakiś spektakularnych różnic nie ma, ale pytasz też o motocykl, który był bardzo dopracowany jak na swoje czasy i produkowany do 2001 roku, czyli jest to względnie świeży model. Inna sprawa, to jak masz gdzieś info o zadbanej VFR800FI za 5 tyś.(o takiej kwocie jest mowa w temacie) to podaj - jadę po nią z miejsca :)

Co do niezawodności i trwałości pełna zgoda. Ale nie bierzesz pod uwagę jeszcze ważnej kwestii. Między motocyklami 20> letnimi a kilku letnimi jest przepaść technologiczna. Szczególnie jeśli chodzi o zawias, hamulce czy sztywność ramy. To się po prostu czuje w jeździe. Jednym to przeszkadza bardziej drugim mniej. U mnie było wszystko ok do puki nie zasmakowałem jazdy nowszym o generacje sprzętem. Stąd też się bierze inna cena.

Stopień sprężania zwiększysz planując głowicę. A dołożenie pierścienia zwiększy tarcie, a co za tym idzie nieznacznie ograniczy moc silnika.

Bo mnie też namawiali na teścik. Jak będzie ładnie chyba się wybiorę i porównam z moim R1200S

Brałeś go może z inchcape BMW na Prymasa?

Czy ja wiem czy taki termostat od Tico dał by mi szczęście w motocyklu ;) Wolałbym żeby był lżejszy i mocniejszy :)

Te też majo :)

Sorry, nawet mi nie drygnął :)

No ale co konkretnie jest takiego najlepszego poza ceną w tym motocyklu? Że się nie psuje? To chyba za mało?

Jak są chętni to tyle kosztują. Prawa rynku są nie ubłagane.

filip najlepiej popatrzeć na ceny używanych sprzętów. To jest najlepszy i najbardziej obiektywny barometr zadowolenia z marki. A na końcu słuchać opinii forumowych :)

Poziom wylewanego jadu i błota na te sprzęty jak i ich bogu ducha winnych użytkowników, jest wprost proporcjonalny do statystyk sprzedaży. Ciekawe zjawisko i na pewno dobry materiał do analizy dla marketingowców :)

To był podstawowy silnik. Miałem przyjemność pojeździć e21 323i i to już naprawdę przefajnie się odpycha.

even8 i tak trzymaj. Gratki fajnej maszyny.

Jacky 7 lat minęło. To kawał czasu. Zmieniły się trędy, modele itp. Szukaj w świeższych tematach wiedzy.

Waffel pięknie pojechał. Mina szczurka pod koniec wyścigu bezcenna. Mam nadzieje że scuderia podniesie ciśnienie mercedesowi w tym sezonie.

Vatzeque racja mój błąd :blush:

Jak zestaw przekracza 3,5 tony musisz mieć kategorię B+E.

:lalag: Jak patrzę na te fotki, to moja FJ1200A jest ładniejsza :tongue: bez dwóch zdań. I w dodatku pięknie łączy zalety obu sprzętów. Lżejsza i zwinniejsza od FJR ale bardziej turystyczna od Fazerki :) No i ma jeszcze jedną zaletę- jest na sprzedaż :blush: