Tommo

Berek sprzedajesz swoje dzieła? Interesowałyby mnie motywy motocyklowe.

https://devil-cars.pl/tor Niektóre trudno nazwać torami, natomiast mniejsze obiekty do nauki podstaw, jak najbardziej. Wystarczy nawet jakieś 125ccm.

Ale bym chciał takiego GMC Sequoia z '78 roku.

Agnes... Food truckiem na tor. To byłby challenge ciekawy 😄

Ale chyba nie swoim autem?

Generalnie jeśli chodzi o dobór przełożeń do zakrętów wydaje mi się, że było całkiem ok. Tam chyba w dwóch zakrętach przejechałem spokojniej, coś mnie zdekoncentrowało wtedy. Zauważyłem że im bardziej myślę/kombinuję jak pojechać żeby było szybciej, tym słabiej to wychodzi. Trzeba trzasnąć sporo kółek i wtedy wpadasz w taki fajny rytm jazdy gdzie wszystko fajnie wychodzi. Ja musiałem studzić hamulce bo miałem słaby płyn i pedał robił się z gumy co powodowało, że traciłem pewność jazdy. Znajomy tak skończył jak mu heble osłabły:

Dzięki. Byłem na Poznaniu z 5 lat temu. Tym autem pierwszy raz. Automat trochę się gubi na torze.

Manetkami przy kierze.

Raz zagotował mi się płyn hamulcowy i jak zobaczysz na filmiku musiałem chyba trzy razy na okrążeniu wyłączać kontrolę stabilizacji jazdy, która sama się załącza po przekroczeniu 160 km/h a w zakrętach przeszkadza. Poza tym auto super pancerne, nic się nie dzieje.

Hehe dokładnie ale jest problem z przełamaniem się. Na wyjściu zakrętu już widzisz że można było szybciej a przed zakrętem noga leci...Trening to podstawa.

Zawsze daję z siebie wszystko na torze. Nie umiem jeździć na pół gwizdka. Pod koniec były jeszcze dwie sesje, opony śmietnik, postanowiłem że pojeżdżę sobie spokojnie i dla funu. Nie dało rady. Uciekłem wcześniej żeby dojechać do domu. Co do czasu, jest całkiem dobry. Rezerwy sa na pewno. Miałem problem z gotującym się płynem hamulcowym. Tor Poznań jest mega obiektem. Jest techniczny i trzeba przełamać strach bo można nieźle wydzwonić. Wróciłem półżywy. Ty Ernest chyba motocyklem byłeś na TP? Jakie czasy kręciłeś?

Był pomiar czasu. 1:51.4 best lap.

A i owszem zajeżdża. Ale daje ci możliwość poogladać na monitorze 😄 A i kończy się ubezpieczenie. Przypominam żebyś nie zapomniał.

Agnieszko...sorry za bardzo byś mnie rozpraszała swoja obecnością 😉 Mówiłaś że cię nie interesują takie klimaty? Ok. Biję się w pierś. Wyjazd trochę na wariata i spontaniczny. Następnym razem będę pamiętał 😊

Zafundowałem sobie urodzinowy prezent na TPTD w ostatnią niedzielę. Pogoda dopisała aż nadto. Zabawy miałem co niemiara. Jestem mega szczęśliwy z tego udziału. Jak kogoś interesuje, może obejrzeć. Oczywiście wszelkie uwagi mile widziane (kiler możesz się wyżyć, pozwalam 😎).

Moja wyobraźnia jest w stanie temu podołać ale to chyba nie jest dobry pomysł 😊

Widzę że wiesz lepiej ode mnie co będę robił. Jakaś dziecinada. Lepiej zadeklarować przyjazd, kiedy jest się tego pewnym, niż zrobić to jak ty i się w ostatniej chwili wycofać. Tyle w temacie.

chyba nie tylko wzrok ci szwankuje 😉

Jeśli mamy być uczciwi to Ty w ostatniej chwili się wycofałeś ze spotu u michoa, mimo wczesniejszej deklaracji przybycia. Więc tą przytyczkę kierowałbym do jej autora. Trzymam kciuki żeby pechowo nie wypadło w terminie spotu 🙂

Mogę ale nie muszę...w przeciwieństwie do Ciebie 😀

Ale wódkę możesz pic mam nadzieję? Ja też raczej samochodem. Mam kostkę w KTMie i jechać autostradą tyle km średnio fajne jest.

Jasne Pani kierowniczko 😉

Ja się piszę ale nie znam jeszcze terminu październikowego kolejnej edycji off roadu. Jak się oba zbiegną, trzeba będzie rzucić monetą najwyraźniej.

Wątpliwe żeby awaria powstała w wyniku wady produkcyjnej. Nie po 32 tyś. jeszcze w sportowym moto. Jedno pytanie. Zmieniłeś olej po zakupie i na jaki? Z filmiku wychodzi że silnik najpierw tracił moc, zaczęło łapać panewkę korbowodową. Potem destrukcja idzie lawinowo, opór na czopie jest tak duży że wyłamuje korbowód a ten rozwala silnik. Za słabe smarowanie? Zrób foty sekcji zwłok i wklej na forum.

Możesz. Ale pamiętaj, techniką żeglowania oszczędzasz paliwo 😉